Chiny: Kościół rozważa wprowadzenie diakonatu stałego

Chiny: Kościół rozważa wprowadzenie diakonatu stałego
(fot. shutterstock.com)
KAI / kw

Po raz pierwszy w dziejach Kościoła katolickiego w Chinach zaczęto tam rozważać możliwość wprowadzenia diakonatu stałego. Chodzi o świeckich mężczyzn, również żonatych, którzy po przyjęciu święceń diakonatu mogą pomagać biskupom i księżom w pełnieniu ich posług, m.in. udzielając niektórych sakramentów.

Praktyka ta znana jest w Kościołach lokalnych w wielu częściach świata, zwłaszcza w tych, w których brakuje kapłanów i innych pracowników duszpasterskich. Pierwsi diakoni stali w Azji pojawili się w Hongkongu w 1993 roku.

Zagadnienie to omawiano na posiedzeniu Rady Biskupów Chińskich, które w dniach 6-9 września odbyło się w narodowym seminarium duchownym w Pekinie. Uczestniczyło w nim 50 osób z 14 prowincji chińskich, m.in. z Hebei, Syczuanu, Szantungu i z Pekinu. Zaproszono na nie także kilka osobistości kościelnych z Hongkongu, w tym wikariusza generalnego tamtejszej diecezji ks. Dominica Chan Chi-Minga, który jednocześnie stoi na czele diecezjalnego Komitetu ds. Diakonatu Stałego, oraz diakonów Edwina Nga i Louisa Wonga.

Komentując to spotkanie prał. Chang powiedział włoskiej agencji misyjnej AsiaNews, że brali w nim udział zwolennicy wprowadzenia diakonatu w Chinach, jak i ci, którzy sądzą, że jest na to jeszcze za wcześnie. Rozmówca agencja zaznaczył, że aby zacząć działać w tym kierunku, ważne jest zrozumienie, iż sercem posługi apostolskiej jest biskup, któremu pomagają kapłani w posłudze sakramentalnej i w nauczaniu wiernych, diakoni stali zaś winni być tymi, którzy żyją w największym stopniu w kontakcie ze społeczeństwem. "Spotkanie w Pekinie jest zasianym nasieniem, które będzie mogło wzrastać. Diecezja Hongkong ofiarowuje wsparcie w tych próbach" - zapewnił jej wikariusz generalny.

DEON.PL POLECA

Edwin Ng wyznał, że po raz pierwszy zetknął się z biskupami i kapłanami z Chin, wyrażając przy tym przekonanie, że ich pojmowanie diakonatu stałego "jest być może zakorzenione jeszcze w czasach przedsoborowych". Dodał, że "jeśli chcą oni wspierać tę posługę, muszą znaleźć dobre sposoby oświaty i nauczania". Ng jest diakonem stałym od 10 lat a jego głównym zadaniem i obowiązkiem jest odwiedzanie więźniów i nieletnich w placówkach reedukacyjnych.

W Hongkongu doświadczenie z diakonatem stałym rozpoczęło się w 1993, przy czym początkowo było tam wiele przeszkód na tej drodze, gdyż 80 proc. miejscowych księży było przeciwnych tej praktyce. Jednakże biskup tej ówczesnej kolonii brytyjskiej w owym okresie kard. John Wu Cheng-Chung postanowił przeprowadzić ten proces i Kościół tamtejszy jako pierwszy w Azji wprowadził tę posługę; drugim krajem stały się w 2006 Indie.

Obecnie w Hongkongu działa 26 diakonów stałych. Kandydaci przechodzą przygotowanie trwające 6-8 lat, przy czym selekcja jest bardzo surowa. Od mężczyzn żonatych wymaga się przede wszystkim pisemnej zgody żony, po czym kandydat odbywa serię rozmów z przedstawicielami Kościoła i dopiero potem rozpoczyna on naukę w seminarium duchownym i odbywa praktyki duszpasterskie w różnych parafiach pod opieką kierownika duchowego.

Najstarszy stały diakon hongkoński - Joseph Young ma 83 lata, został wyświęcony w 2002 i do dziś posługuje w jednej z parafii. Poza zadaniami duszpasterskimi nadal odwiedza przynajmniej raz w tygodniu więźniów i towarzyszy osobom starszym w domach opieki.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Chiny: Kościół rozważa wprowadzenie diakonatu stałego
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.