COMECE: koronawirus nie może być wymówką dla śmierci w Morzu Śródziemnym

Fot. Depositphotos
KAI / pk

Pandemia koronawirusa nie może być wymówką dla pozwalania na śmierć istot ludzkich w Morzu Śródziemnym – przestrzegł sekretarz generalny Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej prał. Manuel Barrios Prieto.

Powołał się na „mechanizm solidarności” państw Unii Europejskiej jako odpowiedź na sytuację migrantów tonących w czasie próby przedostania się z Afryki do Europy.

COMECE podziela zaniepokojenie konferencji episkopatu Malty w sprawie losu 47 osób zablokowanych od wielu dni na statku ratunkowym jednej z organizacji pozarządowych, a następnie odesłanych do Libii. – Libijskie porty nie są bezpieczne – stwierdził prał. Barrios Prieto, dodając, że często ludzie są „poddawani torturom, przemocy i nieludzkiemu traktowaniu” po odesłaniu do kraju, z którego wcześniej wypłynęli.

Dlatego Unia Europejska „powinna wspierać państwa członkowskie w zapewnieniu migrantom i osobom starającym się o azyl szybkiego i bezpiecznego zejścia na ląd w najbliższym bezpiecznym porcie”, jak zresztą przewiduje Komitet Bezpieczeństwa na Morzu Międzynarodowej Organizacji Morskiej.

DEON.PL POLECA

„Pomimo trudności, jakie pandemia COVID-19 spowodowała we wszystkich państwach członkowskich UE, zasady humanitarne muszą nadal obowiązywać” i „nikt nie może być pozostawiony samemu sobie, także migranci na łodziach ratunkowych”, podkreślił sekretarz generalny COMECE.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

COMECE: koronawirus nie może być wymówką dla śmierci w Morzu Śródziemnym
Komentarze (1)
WG
W Gedymin
24 kwietnia 2020, 14:28
Bardzo często katolicy, także świeccy mówią. Deklarują wierność Bogu, przykazaniom, Ewangelii. Deklarują, zapisują w przepisach prawa. I mówią. Bo mówienie pięknych i świętych formułek jest łatwe. Bo aby zapobiec śmierci "migrantów tonących w czasie próby przedostania się z Afryki do Europy" wystarczy przecież uruchomić linię promową między północną Afryką i Europą, nawet w standardzie III czy IV klasy (czas podróży to góra 2-3 doby). Aby zaoszczędzić migrantom trudów pokonywania Sahary można również uruchomić linie żeglugowe w rejon Zatoki Gwinejskiej, czy Afryki Wschodniej. Wystarczy. I co dalej? To dopiero pierwsza stacja. Czy prałat poniesie dalej Krzyż?