Czy o. Pelanowski otrzymał zakaz wypowiedzi? Wyjaśniamy medialne doniesienia
W sieci pojawiały się wiadomości, które sugerują, że paulin, o. Augustyn Pelanowski został przeniesiony do innego klasztoru oraz otrzymał od przełożonych zakaz medialnych wypowiedzi. Postanowiliśmy zbadać sprawę.
Wszystko zaczęło się od wpisu na Twitterze dziennikarza Polskiego Radia 24 Rafała Dudkiewicza: "Ojciec Augustyn Pelanowski, znany paulin kaznodzieja, został przeniesiony z klasztoru wrocławskiego - decyzją Generała Paulinów-do klasztoru w Łęczyszycach, niedaleko Grójca. Otrzymał zakaz publicznych wystąpień i może odprawiać tylko msze prywatne. Kara za mówienie prawdy".
Wiadomość tę przekazał dalej dzienniknarodowy.pl. "Właściwie nie trzeba komentować tej sprawy, a jedynie należy modlić się o za ojca Augustyna Pelanowskiego i jego przełożonych, którzy uciszają odważnego kapłana. Warto wysłuchać w całości dramatycznego kazania, w którym ojciec Pelanowski przewidział swoją przyszłość" - napisali dziennikarze portalu.
Do tej pory o. Pelanowski mieszkał na terenie paulińskiej wspólnoty we Wrocławiu. Z informacji, jakie znaleźliśmy na stronie wrocławskiej parafii wynika, że 23 maja został on przeniesiony do paulińskiego klasztoru w Łęczyszczycach.
Skontaktowaliśmy się z tamtejszą parafią i uzyskaliśmy informację, że faktycznie, o. Pelanowski przebywa na terenie parafii.
Tę informację potwierdził także ks. Daniel Wachowiak na Twitterze.
Faktem jest, że w maju doszło do przeniesienia zakonnika do innego klasztoru, ale nie udało nam się oficjalnie zweryfikować, czy został objęty zakazem wypowiedzi.
Jak donosi Dawid Gospodarek, dziennikarz i publicysta, krążąca informacja o zakazie jest fałszywa. "O. Pelanowski nie ma zakazu wypowiedzi. Krąży fałszywa informacja" - napisał.
Krążącą w sieci informację o medialnym zakazie dla o. Pelanowskiego chcieliśmy potwierdzić w miejscu jego aktualnego zamieszkania. Skontaktowaliśmy się z przełożonym wspólnoty, który odmówił komentarza w sprawie.
Skomentuj artykuł