Czy obraza uczuć religijnych powinna być wykreślona z kodeksu karnego? Mamy wyniki sondażu

(fot. depositphotos.com)
"Rzeczpospolita" / ml

"Rzeczpospolita" opublikowała sondaż, który pokazuje preferencje Polaków w tej kwestii.

"Wiosna złoży projekt ustawy nowelizującej Kodeks Karny i znoszącej art. 196, dotyczący obrazy uczuć religijnych. Żeby już nigdy żaden człowiek w Polsce nie był ścigany tylko dlatego, że jacyś talibowie religijni, jacyś aparatczycy partyjni, nawet w funkcji ministra, próbują zbijać na tym kapitał polityczny" - powiedział Robert Biedroń.

"Zdjęcie" mojej Mamy zostało instrumentalnie wykorzystane >>

41 proc. respondentów uważa, że artykuł dotyczący obrazy uczuć religijnych nie powinien zostać wykreślony z kodeksu karnego. 31 proc. uważa, że prawo wymaga zmian. Nieco ponad 27 procent nie ma zdania w temacie.

DEON.PL POLECA


"Częściej przeciwko usunięciu tego artykułu z kodeksu karnego są kobiety (42 proc.), osoby do 24 lat (46 proc.) oraz badani o wykształceniu zasadniczym zawodowym (47 proc.). Tego zdania są też częściej osoby o dochodzie netto od 1001 do 2000 zł (53 proc.) oraz mieszkańcy wsi (44 proc.)" - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research, która wykonała badanie dla "Rzeczpospolitej".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy obraza uczuć religijnych powinna być wykreślona z kodeksu karnego? Mamy wyniki sondażu
Komentarze (2)
.A
. Anakin
11 maja 2019, 17:55
Prawo chroni najdrobniejsze prawa i je rozszerza. Chroni nas samych rzed nami samymi milionami szczegółowymi przepisami i karami. A kwestię o tak dużym natężenei emocjonalnych chce zostawić samosądom? Mało było krwi w redakcji Charlie Hebdo?
AG
Adam Gancarz
11 maja 2019, 12:05
Żaden człowiek nie jest w stanie umniejszyć Transcendencję, bo do niej „nie dorasta”. Źle świadczy o człowieku, gdy sobie na to pozwala, albo w ten sposób chce zranić drugiego człowieka. Jeśli nie do każdego ta zasada dociera, to trzeba ją zapisać we wspólnym prawie. ALE !!! Tak, jak ze słuszną ochroną życia każdej osoby – jeden człowiek nad drugim nie ma prawa sądzić i wymierzać kar. Życie jest Boże. A Sacrum nie jest zależne od naszej o nim oceny. I nie bać się, że taki zapis (bez egzekucji) będzie „martwy”. Cóż? Tak żyjemy, iż czasem trzeba pisać, że mamy być dobrzy jeden dla drugiego.