Czy powstanie seminarium dla późnych powołań?

bp. Grzegorz Ryś

Pomysł utworzenia ogólnopolskiego seminarium dla tzw. późnych powołań zrodził się przed dwoma laty w gronie rektorów seminariów duchownych. Mieliby się w nim przygotowywać do kapłaństwa kandydaci, którzy już w chwili zgłoszenia mają po 40, 50, a czasami nawet 60 lat.

- Trudno bowiem, żeby wspólnie do kapłaństwa przygotowywali się 19-latek i 50-latek, który mógłby być jego ojcem czy dziadkiem. To są inne doświadczenia, inne pytania - zauważa bp Ryś.

DEON.PL POLECA

 

 

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy powstanie seminarium dla późnych powołań?
Komentarze (10)
Katarzyna Rybarczyk
15 października 2013, 07:58
Nie rozumiem, dlaczego osobne seminarium... Moim zdaniem, o wiele lepiej byłoby, gdyby te różne doświadczenia i różne pytania mogły się ze sobą konfrontować. Seminarium nie musi być kloszem założonym na młodego chłopaka. Niech doświadcza różnorodności w Kościele, a nie tylko o niej słyszy.
B
Bebepe
15 października 2013, 00:11
a jaka ma byc reakcja? Do zakonów od dawna przyjmują straszych ludzi.
B
bez
14 października 2013, 16:43
 Dobry pomysł. Powrót do początków Kościoła? Tylko nazwa chyba kiepska. Co znaczy późne powołanie? Według kogo późne? Ciekawe jaka będzie reakcja zgromadzeń zakonnych. 
T
t
14 października 2013, 16:35
Do wszystkich podekscytowanych tak tym, i tak w dużej mierze będą to ludzie samotni, którzy w jakiś sposób nie odpowiedzieli na głos powołania w młodości, albo go nie dosłyszeli, albo nie mieli odwagi, albo ich nie przyjeli (bo chociażby mieli krzywy zgryz, odstające uszy, albo nieodpowiedni wpis z kategorią w ksiązeczce wojskowej), usuneli w trakcie, wystąpili z seminarium po 1, 2,3,4,5 latach i załują .... Natomiast wdowców, z odchowanymi dziećmi bedzie niewielu, po pierwsze mają często zobowiązania w stosunku do dzieci, a po druge wyjątkowo się zdarza że ktoś powołany do małżenstwa czuje sie powolany do kaplanstwa.
S
sacdjo
14 października 2013, 13:26
Bredzisz człecze. Według danych statystycznych wśród żonatych i świeckich jest o wiele większy (kilka- do kilkanastokrotnie) odsetek pedofili niż wśród duchownych.
P
p
14 października 2013, 12:53
fajny pomysl dzieci mozna odchowac :) i pozniej zostac ksiedzem przynajmniej wiadomo ze taki ksiadz nie bedzie pedofilem albo innym zwyrodnialcem
R
rozeznający;)
14 października 2013, 12:04
adam i magda - sugerują państwo, że jeśli kapłan ma 50 lat i wstąpił do serminarium 30 lat temu, to nie ma bagażu doświadczeń? :P
M
marta
14 października 2013, 11:07
Kośćiół będzie funkcjonował normalnie, kiedy my- wszyscy ochrzczeni, czyli właśnie kościół, będziemy funkcjonowali normalnie
AI
adam i magda
14 października 2013, 10:48
Jako małżeństwo POPIERAMY tego typu seminarium i powołania. Księża z bagażem doświadczeń - super. Wszyscy nasi znajomi czekają na takich księży. Może teraz Kościół zacznie normalnie funkcjonować.
W
wiesław
14 października 2013, 09:34
No i dobrze, że różne doświadczenia. Powinni się ubogacać nawzajem. Potem księża trafiają do różnych środowisk i młodzi nie rozumieją starszych i na odwrót. Inne pytania? No i bardzo dobrze!