Dariusz Piórkowski SJ o politycznej homilii ks. Czajki: podzielił świat na dwa obozy

Fot. Parafia Łąkta / YouTube
Bochnianin / Facebook / Dariusz Piórkowski

Jezuita odniósł się do kazania wygłoszonego przez proboszcza małopolskiej parafii, który nazwał kandydatów na urząd prezydenta "dziewięcioma idiotami".

Proboszcz parafii w Łąkcie Górnej (gmina Żegocina, powiat bocheński) ks. Janusz Czajka w niedzielnym kazaniu nawiązał do czwartkowej debaty prezydenckiej. W swojej homilii użył mocnych sformułowań.

"Ja jestem prawdą – mówi Jezus. Nie ma innej prawdy. I wszyscy, którzy są poza Bogiem, poza Jezusem, są po prostu kłamcami" - mówił w homilii ks. Janusz Czajka. "Ostatnio bardzo pięknie to wyszło chociażby w tej debacie prezydenckiej, oglądaliście pewnie. Może nie wszyscy do końca, bo to trudno było oglądać takie głupoty. No, dziewięciu idiotów, nie boję się tego słowa powiedzieć, kłamców, na prezydenta, którzy kłamią bezczelnie. Później się udowadnia, że kłamią, a oni dalej kłamią. Udowadnia się, że mówią nieprawdę, jest czarno na białym, a oni dalej zaprzeczają" - powiedział w czasie homilii ks. Janusz Czajka, cytowany przez portal "Bochnianin".

DEON.PL POLECA

"Absolutnie mnie nie poniosło, kazanie było przygotowane, przemyślane, nie wyssane z palca, tylko dostosowane do Ewangelii. Może było powiedziane spontaniczne, nie typowo z kartki, ale jest to przemyślane. To nie jest tak, że ja wpadłem w jakąś furię i emocje mnie poniosły" - tłumaczył później ks. Czajka w rozmowie z "Bochnianinem".

Słowa księdza skomentował na Facebooku Dariusz Piórkowski SJ:

Ks. proboszcz z Łąkty Górnej "zaaplikował" , jak sam stwierdził, Ewangelię do życia społecznego. Podzielił świat na dwa obozy. Jeden - obóz prawdy. Drugi - obóz kłamstwa. Jedni należący do Boga. Inni - do diabła. Niby tak każe mu czynić Ewangelia.

Uznał, że przykładem tego radykalnego podziału są kandydaci, którzy wystąpili w debacie prezydenckiej. Tylko jeden, według proboszcza (nie wiadomo który, ale na pewno nie Kosiniak - Kamysz i Szymon Hołownia), należy do obozu dobra i prawdy, a reszta to bezbożnicy i idioci.

Powiedział bowiem z ambony: "Wszystkich tych dziewięciu, oni są zupełnie poza Kościołem, poza panem Bogiem. Proszę sobie sprawdzić, każdy jeden! Nawet ten słynny nasz Kosiniak-Kamysz - przecież rozwiedziony. Poza Kościołem. Wszyscy. Każdy jeden. Szymon Hołownia - wszyscy".

Co więcej, i to jest jeszcze bardziej przerażające, ks. proboszcz stwierdził w wywiadzie dla portalu bochnia.pl, że "wszystko to sobie wcześniej przemyślał i celowo tak powiedział".

Co najbardziej zasmuca w tym fragmencie kazania? Samo nawiązanie do aktualnej polityki już mnie tak nie razi. Bardziej przeraża demagogia, lekkość i pewność, z jaką ksiądz proboszcz występuje w roli sędziego, który wie, kto jest poza Bogiem, a kto nie; kto należy do Kościoła, a kto nie. Nie słyszałem bowiem nigdy, że osoba rozwiedziona jest poza Kościołem. I sam się uwikłał, bo nie nazwał po imieniu, kogo ma na myśli jako jednego sprawiedliwego. Jeśli nie jest to aktualnie urzędujący prezydent, to również można go zaliczyć do grona idiotów i bezbożników. Do tego prowadzi tego typu głupota i osądy, ferowane pod pozorem głoszenia Ewangelii i prawdy.

Po drugie, ksiądz proboszcz wcale nie jest odosobnionym przypadkiem. Miał tylko "odwagę" powiedzieć to, co myśli, publicznie. Wyzywanie ludzi od idiotów i kłamców jako przejaw głoszenia Ewangelii, ferowanie wyroków, a potem głupie bronienie tego przez twierdzenie, że wcale go nie poniosło, lecz wszystko zostało przemyślane, świadczy tylko o tym, jak daleko jeszcze jesteśmy od Ewangelii w Polsce. To wizja Kościoła faryzejskiego, który odcina się od "nieczystych" i wytyka palcami, a siebie sytuuje po stronie sprawiedliwych i wiernych Bogu. Mnie osobiście jest wstyd za księdza, który tak się wyraża o innych w trakcie głoszenia homilii.

W sumie jednak bardzo dobrze, że takie wystąpienia są upubliczniane. Będzie trzeba ważyć się ze słowami podczas kazań.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dariusz Piórkowski SJ o politycznej homilii ks. Czajki: podzielił świat na dwa obozy
Komentarze (24)
WG
W Gedymin
15 maja 2020, 06:06
Takie małe pytanie. Czy ksiądz proboszcz między kazaniem a liturgią eucharystyczną przystąpił do spowiedzi świętej?
14 maja 2020, 20:41
Nie wystarczyłyby kryteria? Poza tym gdzie miłość i szacunek dla upomianych? Gdzie troska o ich wieczne zbawienie? Wreszcie, pamiętać należy, że taki dwukrotny rozwodnik jak Trump jest znacznie bliżej wartości chrześcijańskich, niż dobry mąż jednej żony i ojciec Barak Obama.
JK
~Jan Kowalski
14 maja 2020, 17:35
Pewnie niewielu z nas słyszało o księdzu z jakiejś Łąkci Górnej, być można nawet nikt z czytających nie wie gdzie to jest. Więc jak się może wybić taki proboszcz głoszący polityczne poglądy jak nie kontrowersyjnym kazaniem? No więc sobie błysnął, a za tydzień znowu nikt nie będzie o nim pamiętał...
TK
~Trzaska kopczynski
14 maja 2020, 14:51
Jezus powiedział, po owocach ich poznacie, i kto tu jest wilkiem, dobry pasterz broni owiec.Zło należy piętnować, a nie rozmydlać. Kaznodzieja może użył zbyt mocnych słów lecz powiedział prawdę, a Jezus podobnych nazwał grobami pobielanymi.
TS
~Taki Sobie
14 maja 2020, 16:42
No z tymi grobami pobielanymi to chyba nie o to chodziło, proponuję całość przeczytać.
14 maja 2020, 20:42
Ale i powiedział o strasznej winie tego, który nazwie bliźniego "Raka"! , czyli "Bezbozniku"!
AE
~Anna Em
14 maja 2020, 13:20
A te wybory to są do episkopatu czy na prezydenta państwa? Gdzieś w konstytucji jest napisane, że tylko kościelni kandydaci mogą zrobić coś sensownego?
AK
Aga Kra
14 maja 2020, 10:10
I wmawia się ciemnemu ludowi, że jak ksiądz głosi kazanie, to sam Pan Jezus przez niego przemawia... Wszyscy są poza Kościołem poza kandydatem, w którego ksiądz wierzy. No super. A ja coraz mniej wierzę w kościół złożony z takich księży i kandydatów.
SW
~Sławomir Wyszyński
13 maja 2020, 05:51
Słuchajcie Ewangelii, a nie uwikłanych w politykę szarlatanów. Powiedział też do niektórych, co ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: «Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: "Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam". Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: "Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!" Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».
WG
W Gedymin
14 maja 2020, 14:13
Jak wielu katolików "zminusowało" cytat z Ewangelii.
14 maja 2020, 16:35
Raczej jego zastosowanie.
WG
W Gedymin
12 maja 2020, 23:12
"bo takie postępowanie nie bierze się znikąd" - takie są owoce postępowania według zasady: cel uświęca środki kłamstwo, manipulacje, nienawiść aż po świętokradztwo. Kłamstwo w katolickiej Polsce stało się tak powszednie, że jeżeli nie jest zasługą czy cnotą, to w żadnym przypadku nie jest grzechem ciężkim. PS. Kuria diecezjalna zajęła się sprawą ze względu na "odbijającymi się szerokim echem kontrowersjami" a nie ze względu na treść kazania.
DK
~Damian K
12 maja 2020, 19:53
Ksieze Dariuszu. Ksiądz tez dokladnie to samo robi. Czy słuchał ksiądz całego kazania? Czy istotą kazania byl podział o którym ks. mówi? A czy ksiądz nie tworzy podziału na dwie kategorie księży? A tak na marginesie Pan Jezus tez uzywal mocnych określeń typu głupcy, tez w niektórych wypowiedziach uzywał dualizmów.... ej księze księze pamietaj o gniezdzie które kalasz.... wstyd. xDK
Dariusz Piórkowski SJ
12 maja 2020, 23:22
Nie kalam żadnego gniazda. Bo ja należę do Kościoła, który jest znacznie większy niż duchowieństwo. I nie wstąpiłem do żadnej kasty.
WG
W Gedymin
13 maja 2020, 07:00
"Bywa kapłan, który wie, że żaden wróg, najbardziej nawet zakamieniały, nie zdołałby tej godności tak znieważyć, jak on ją może znieważyć przez grzech." (s. M. Borkowska) Jakże dla wielu biskupów, księży i przykładnych wiernych nie grzech w Kościele stanowi największy problem, ale to że o nim się mówi. PS. Jeden z setek przykładów na temat tego dziesiątego sprawiedliwego. Czy 5 lat temu składając do Sejmu projekt ustawy dotyczącej wieku emerytalnego na miesiąc przed wyborami i mówiąc, że wierzy, że ten parlament może ją przyjąć KŁAMAŁ, czy jego poziom inteligencji jest taki, że rzeczywiście wierzył??
MG
~Magda Gg
14 maja 2020, 22:46
A do kasty wszechwiedzących, o jedynie słusznych poglądach, przypadkiem Ksiądz nie wstąpił? Bo to kolejna Księdza wypowiedź, którą czytam i zastanawiam się, do czego Ksiądz dąży. Krytykanctwo, wybiórczość, przeświadczenie o swojej absolutnej racji...
WB
~Włodek Bełcikowski
12 maja 2020, 18:33
dlaczego przez 5 lat dalej nie chroni się prawnie Dzieci Nienarodzonych? Przecież można to uchwalić w 1 dzień. Dlaczego ten jedynie słuszny prezydent nic nie robi w tej sprawie (nie mówiąc o chrześcijanskiej większości. Nie usłyszymy tego na ambonach ! W debacie prezydenckiej też nie było tego tematu. Zgadnijcie dlaczego?
HL
~Hubert Lary
12 maja 2020, 18:23
Jako prawnik muszę powiedzieć, że taka homilia może być potraktowana jako naruszenie dobrego imienia i dóbr osobistych. Przez p. Hołownię i p. Kosiniak-Kamysza napewno. Każda Kancelaria Prawna poprowadzi taki proces, a wiele nawet za darmo. Jak taki jeden z drugim zapłacą po 20.000 zł zadośćuczynienia to trochę się opamiętają.
Dariusz Piórkowski SJ
12 maja 2020, 19:02
I uważam, że powinno się podać takiego księdza do sądu. Argument finansowy często działa. Podawanie nazwisk i nazywanie kogoś idiotą jest obraźliwe w prawie cywilnym, ale jak jak widać według księdza do pogodzenia z Dobrą Nowiną:)
RF
~Robert Forysiak
14 maja 2020, 22:35
W sumie zachowanie tego księdza nie powinno podlegać dyskusji. Podjął temat wyborów, poniżył wyzwiskiem kandydatów, powiedział to do wiernych wśród których na pewno byli ich sympatycy. Bardzo źle, ale czemu ksiądz taki prędki do rozliczania się w sądzie? Ne tak powinno to wyglądać między wiernymi Boga. Jest coś na ten temat w NT , ks. o tym na pewno dobrze wie. Coś mi mówi, że ksiądz nie jest ze sobą całkowicie szczery poprzez swój tekst...
EZ
~Ewa Zalewska
15 maja 2020, 08:14
Jako prawnik zajmij się np. walka o nienarodzone dzieci zagrożone aborcją, o rodziny, którym urzędnicy odbierają dzieci, trop pedofilów. Będzie z większym pożytkiem na ziemi i dla chwały w niebie.
12 maja 2020, 18:17
Głosowałem i będę głosował na Andrzeja Dudę, ale popieram wypowiedź o. Dariusza. Niedopuszczalne jest obrażanie kogokolwiek. Ponadto, Kościół naucza zasad i formuje sumienia, a każdy z wierzących wybiera sam. Aha, można jeszcze podawać fakty, o ile jest to w jakichś szczególnych potrzebne i nie jest obmową. Jeszcze jedno. Takie problemy są częściowo wynikiem tchórzostwa wielu wiernych. Ja, ale i mój Ojciec, mój Dziadek, wszyscy praktykujący całe życie katolicy z rodzinami, potrafili w twarz, chociaż grzecznie, powiedzieć co ich gorszy czy z czym się nie zgadzają. Wstyd mi za takich księży, zwłaszcza takich, którzy po prostu lekceważą nauczanie własnego Kościoła, wstyd mi i za waszystkich tchórzliwych wiernych. A teraz sobie ninusujcie bez komentarza, potwierdzając co napisałem!
TS
~Taki Sobie
12 maja 2020, 19:29
Nie tylko nie zminusuje, ale powiem - dokładnie tak i nie wiem co gorsze. Z jedną uwagą, nie do Pana tylko ogólną, Pan powie, ja też, natomiast znakomita większość wiernych ma to gdzieś, tylko jedni jeszcze się z KK utożsamiają, a inni stwierdziwszy, że każdy temat sprowadzony jest do aborcji, patrz wpis powyżej, po prostu stwierdzą, że nie chcą mieć z tym nic wspólnego skoro każdy temat można sprowadzić do zagadnień......... poniżej pasa. I tym sposobem następuje powolne lub szybkie, zależy jak na to patrzeć, acz postępujące zaoranie.
12 maja 2020, 21:59
Dziękuję. Akurat ten wpis o aborcji wiąże się z tematem, a o zbrodni zabijania dzieci (ludzi) nienarodzonych trzeba właśnie mówić. Z drugiej strony, to ważna część, ale tylko część afirmacji i obrony ludzkiego życia.