Debata: in vitro - ani efektywne, ani dobre

KAI / drr

"Etyka leczenia niepłodności" to tytuł konferencji, która odbyła się 27 października w Gdańsku. Porównywano metodę naprotechnologii oraz sztucznego wspomagania zapłodnienia in vitro. Debata miała miejsce w auli Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego w ramach Święta Duszpasterstwa Służby Zdrowia Archidiecezji Gdańskiej.

- In vitro to niewątpliwie bardzo zaawansowana technologia. Tyle, że ona nie bada przyczyn niepłodności. Nastawiona jest na osiągnięcie celu - mówił ks. dr hab. Piotr Kieniewicz z KUL. - zaangażowane są w to ogromne pieniądze, lecz in vitro nie jest ani efektywną, ani dobrą metodą - podkreślił, wskazując na "cenę" jaką trzeba zapłacić za stosowanie tej metody.

DEON.PL POLECA

- Cena za każde dziecko jest ogromna i nie chodzi mi o pieniądze. Na każde dziecko, które się rodzi, dziesięcioro się nie rodzi - mówił ks. Kieniewicz. Jednocześnie wskazał na alternatywę - naprotechnologię, czyli metodę diagnozowania i leczenia niepłodnościopartej na precyzyjnej obserwacji organizmu kobiety w czasie jej naturalnego cyklu. - Ta metoda pokazuje niegodziwość in vitro oraz niegodziwość i nieprofesjonalizm lekarzy, którzy wykorzystując najnowocześniejsze technologie medyczne działają na szkodę pacjentów - stwierdził. - Dzieci z in vitro narażone są na poważne schorzenia, a kobiety na poważne komplikacje przy korzystaniu ze sztucznej reprodukcji. Naprotechnologia jest dla in vitro jak rachunek sumienia. A przecież nikt z nas nie lubi usłyszeć, że działa niegodziwie - dodaje ks. Kieniewicz.

Dr n. med. Tadeusz Wasilewski podkreślił, że jest jednak grupa lekarzy, którzy nigdy nie zajmowali się programem in vitro, ze względu na procedurę, w której "giną istnienia ludzkie, a ich zawód nie uprawnia do tego, aby szkodzić ludziom od chwili poczęcia". - Naprotechnologia może dzisiaj bardzo mocno konkurować z in vitro dlatego, że nie szkodzi istnieniom ludzkim. Okazuje się, że jeśli porównać skuteczność in vitro i naprotechnologii stosowanych w przeciągu dwóch lat, wyniki są porównywalne. Jednak cena naprotechnologii jest nieporównywalnie niższa. A cena ludzkiego życia jest nie do oszacowania.

Dr Wasilewski przyznał, że stosował u pacjentów in vitro, lecz od czterech lat stosuje metody ochronnej medycyny prokreacyjnej i skuteczność leczenia nie obniżyła się. - Jestem szczęśliwy, że mogę powiedzieć, że zarodek jest moim najmłodszym pacjentem - dodał lekarz.

W konferencji wzięli udział naukowcy, lekarze, farmaceuci, księża, studenci medycyny oraz osoby zaangażowane w służę zdrowia na Pomorzu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Debata: in vitro - ani efektywne, ani dobre
Komentarze (8)
MR
Maciej Roszkowski
7 listopada 2012, 10:42
"Spod kodeksu",  ocen moralnych "katolickich klechów" i dysput wyjmijmy też złodziejstwo, oszustwo, obmowę. Przecież nikt nie jest do tego zmuszany. Będzie pełnba wolność ten ideał nowoczesnego, postępowego  człowieka. Gdy zobaczę, że na ulicy cham leje staruszkę też "nie będę się wtrącał"?
SK
sugar kowalczyk
7 listopada 2012, 10:25
leszek napisał: "jesli komus invitro sie nie podoba - to niech nie stosuje ! Zgoda,ale dlaczego wyciągasz rekę po moje pieniądze?Chcesz sie bawić w Pana Boga, rób to na wlasny koszt, także finansowy.Nie chcę finansować z moich podatków takich nieetycznych działań.
jazmig jazmig
28 października 2012, 10:55
Cena naprotechnologii jest napewno niższa ale nie zadziała w przypadku uszkodzonych niedrożnych jajowodów. Zadziała, jedna z możliwości naprotechnologii to udraźnianie jajowowdów. Oczywiście nie zawsze jest to możliwe, ale udaje się bardzo często.
PB
Panu Bogu świeczka a...
28 października 2012, 10:41
In vitro wbrew naturze "Chrześcijaństwo połowiczne nie popłaca."
BS
Boga słuchać nie polityków
28 października 2012, 10:37
"Zważmy zysk i stratę, zakładając, że Bóg jest (...), jeśli wygrasz, zyskujesz wszystko; jeśli przegrasz, nie tracisz nic."
28 października 2012, 08:33
Cena naprotechnologii jest napewno niższa ale nie zadziała w przypadku uszkodzonych niedrożnych jajowodów. @Ewa - nie takie cuda sie dzieją. Zaufaj Bogu.
E
Ewa
28 października 2012, 08:10
 Cena naprotechnologii jest napewno niższa ale nie zadziała w przypadku uszkodzonych niedrożnych jajowodów.
!
!!!!
28 października 2012, 00:35
Cena za każde dziecko jest ogromna i nie chodzi mi o pieniądze. Na każde dziecko, które się rodzi, dziesięcioro się nie rodzi !