Delegacja biskupów przebywała w Strefie Gazy
Dwudniowy pobyt w Strefie Gazy rozpoczął podróż solidarności międzynarodowej grupy biskupów do Ziemi Świętej. W tradycyjnej podróży na początku roku uczestniczy 10 biskupów katolickich, a ich koordynatorem jest arcybiskup-senior z Liverpoolu, Patrick Kelly. Gospodarzem spotkania, które potrwa do najbliższego czwartku jest łaciński patriarcha Jerozolimy, abp Fouad Twal.
Rozpoczynając swoją wizytę biskupi sprawowali w niedzielę 12 stycznia Eucharystię w katolickiej parafii w Gazie. Jak donosi portal "Vatican Insider", w tym samym czasie z miejsca nieopodal kościoła radykalna grupa ostrzelała rakietami Izrael na znak radości po śmierci Ariela Szarona.
Po Mszy św. biskupi spotkali się z greckoprawosławnym biskupem Gazy, Alexisem. Odwiedzili też prowadzony przez Kościół projekt socjalny oraz zwiedzili miejscowość w pobliżu granicy z Egiptem koło Rafah. Poprzez swoją wizytę w Gazie biskupi chcieli lepiej poznać sytuację żyjących tam chrześcijan.
Bp Alexis powiedział podczas spotkania, że trudna sytuacja w Strefie Gazy dotyka w równym stopniu chrześcijan jak i muzułmanów. Ludzie cierpią z powodu zamknięcia granicy przez Izrael. Nie mają żadnych perspektyw na pracę, której nie mogą zdobyć nawet bardzo dobrze wykształceni ludzie, a to z powodu złej sytuacji gospodarczej. - Gaza to mały kraj i wielkie więzienie - skonstatował bp Alexis.
Niemiecki biskup pomocniczy se Stuttgartu, Thomas Renz, z troską, ale i bezradnie patrzy na sytuację w Gazie. - Panuje tam podwójny brak wyjścia: z jednej strony ludzie nie mogą opuścić kraju, a z drugiej - trudna sytuacja gospodarcza oznacza brak perspektyw, zwłaszcza dla młodych ludzi - powiedział biskup w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA. - Mimo to - dodał - tamtejsi chrześcijanie są pozytywnie nastawieni do życia.
Bp Renz zapowiedział, że będzie się starał o większe zrozumienie dla sytuacji chrześcijan w Strefie Gazy oraz o pomoc finansową.
Międzynarodowa grupa biskupów odbywa podróż do Ziemi Świętej już po raz 14. W tym roku w programie jest m.in. spotkanie z nauczycielami i studentami katolickiego uniwersytetu w Betlejem oraz rozmowy polityczne z przedstawicielami rządu Izraela i Autonomii Palestyńskiej. Poprzez modlitwę przy murze oddzielającym Izrael od terenów palestyńskich biskupi pragną zwrócić uwagę na humanitarny kontekst konfliktu. W podróży uczestniczą m.in. biskupi z Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, USA, Kanady i RPA.
Skomentuj artykuł