Dominikanie zapraszają do wspólnej modlitwy i pokuty za nadużycia seksualne

(fot. Mariola Anna S / shutterstock.com)
warszawa.gosc.pl / ms

Świeccy dominikanie działający przy parafii św. Dominika na Służewie w Warszawie postanowili zorganizować dzień pokuty za grzechy nadużyć seksualnych popełnianych przez księży i osoby konsekrowane.

Jest to odpowiedź na apel Ojca Świętego, zamieszczony w specjalnym liście, po tym, jak w sierpniu opublikowano raport dotyczący wieloletnich wykorzystywań seksualnych nieletnich prez duchownych w Pensylwanii i ukrywania tych spraw. Papież Franciszek stwierdził, iż "konieczne jest, abyśmy jako Kościół mogli rozpoznać i z bólem oraz wstydem wziąć odpowiedzialność za te potworności popełnione przez osoby konsekrowane, duchownych, a także przez tych wszystkich, którzy mieli misję czuwania, oraz grzechy innych osób".

Świeccy dominikanie zwracają uwagę na fakt, iż problem pedofilii czy wykorzystywania seksualnego jest obecny w wielu miejscach na świecie i zdają sobie sprawę z tego, że takie sytuacje są obecne również w Polsce. Dlatego postanowili działać i zorganizowali dzień wynagrodzenia, który odbędzie się 14 września 2018 r. O godzinie 19:30 odbędzie się wtedy Msza Święta w kościele na Służewie, a po niej odprawiona zostanie Droga Krzyżowa.

"Chcemy też błagać miłosiernego Boga o to, aby ofiary tych przestępstw i nadużyć znalazły odpowiednią pomoc i opiekę, a krzywdziciele i ci, którzy na to przyzwalali lub nie reagowali dostatecznie skutecznie - aby otrzymali łaskę skruchy i nawrócenia" - głosi komunikat na stronie internetowej parafii.

DEON.PL POLECA


Do pokuty świeccy dominikanie zachęcają wszystkich wiernych. Proszą, aby przyjąć post w powyższych intencjach, odmówić modlitwę różańcową oraz przyjąć Komunię Świętą.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dominikanie zapraszają do wspólnej modlitwy i pokuty za nadużycia seksualne
Komentarze (3)
PP
paton paton
9 września 2018, 18:25
Kościół katolicki sam sobie z problemem pedofilii wśród duchownych sam sobie nie poradzi. Więc tu nie trzeba wciągać wiernych w modlitwę za pedofilów tylko wpuścić policję by zrobiła porządek jak w USA, Australii czy Francji. Za ukrywanie pedofilii w Australii skazano abp. Philipa Wilsona, we Francji toczy się proces prymasa Galii Philippe Barbarina, w USA śledztwa trwają w Pensylwanii i Missouri. A w Polsce? Ukrywający pedofila z Tylawy abp. Józef Michalik opowiada, że za pedofilię duchownych odpowiadają skrzywdzone dzieci... ("[...] dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga [...]").
PP
paton paton
9 września 2018, 18:24
Kościół katolicki sam sobie z problemem pedofilii duchownych wśród duchownych sam sobie nie poradzi. Więc tu nie trzeba wciągać wiernych w modlitwę za pedofilów tylko wpuścić policję by zrobiła porządek jak w USA, Australii czy Francji. Za ukrywanie pedofilii w Australii skazano abp. Philipa Wilsona, we Francji toczy się proces prymasa Galii Philippe Barbarina, w USA śledztwa trwają w Pensylwanii i Missouri. A w Polsce? Ukrywający pedofila z Tylawy abp. Józef Michalik opowiada, że za pedofilię duchownych odpowiadają skrzywdzone dzieci... ("[...] dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga [...]").
PP
paton paton
9 września 2018, 18:26
errata powyżej.