"Dzisiejsze czasy wołają o proroków"

(fot. PAP/Rafał Guz)
KAI / im

- Dzisiejsze czasy wołają o proroków i świadków odważnych, widzących zagrożenia, ale niosących światu nadzieję mocy Bożej, ukazujących ratunek w nawróceniu do Chrystusa Jedynego Zbawiciela człowieka - mówił abp Józef Michalik do patriarchy Moskwy i całej Rusi Cyryla I. Spotkanie hierarchów oraz towarzyszących mu osób odbyło się 16 sierpnia w warszawskiej siedzibie Sekretariatu Episkopatu Polski.

Przewodniczący KEP przyznał, że "biskupi Kościoła Katolickiego w Polsce także próbują uczciwie rozeznawać znaki czasu i z całym oddaniem starają się realizować zalecenia nauczania papieskiego, którego aktualnym wyrazem jest troska o nową ewangelizację". W dalszej części swego wystąpienia abp Michalik mówił: "Kochając nasz Kościół, kochamy i czujemy też egzystencjalny związek z narodem i Ojczyzną oraz Europą, i w poczuciu odpowiedzialności za zagrożoną duszę narodu i za szansę nowych czasów znajdujemy dziś nową motywację do potwierdzenia naszych chrześcijańskich korzeni i odpowiedzialnego przed Bogiem przypomnienia, że źródła naszej godności i naszej mocy są w Bogu, który dał nam Syna i Zbawiciela i umacnia nas wszystkich ochrzczonych, katolików i prawosławnych, darem Ducha Świętego".

Przewodniczący KEP wyraził radość, że "dziś możemy wspólnie modlić się do Ojca Jezusa Chrystusa, który zapewnił, że jest tam, gdzie dwóch lub trzech gromadzi się w Jego imię (por. Mt 18, 20), i że tę modlitwę możemy zanosić za wszystkich ludzi razem z Bogarodzicą Maryją, i że w tej jedności z Chrystusem i w modlitwie leży źródło nadziei na wypełnienie naszych zadań".

Przewodniczący KEP podziela przekonanie patriarchy Cyryla o konieczności szukania równowagi między postępem w dziedzinie zachowania praw osoby i mniejszości oraz zachowaniem narodowo-kulturowej i religijnej tożsamości poszczególnych narodów, a także obrony narzucanych przemocą wartości neoliberalnych.

DEON.PL POLECA

- Wyrażam radość, że możemy dziś spotkać się w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski i wymienić opinię na bliskie nam tematy dotyczące życia naszych Kościołów, sytuacji współczesnego świata: szans i zagrożeń, ale twórczą, praktyczną i może szczególnie ważną sprawą, którą powinniśmy tu poruszyć jest pytanie o ciąg dalszy naszego pierwszego, wspólnego odezwania się do wiernych naszych Kościołów i do wszystkich ludzi dobrej woli. Czy widzimy możliwość dalszych kontaktów, współpracy i w jakim zakresie? - pytał abp Michalik.

"Dzisiejsze czasy wołają o proroków i świadków odważnych, widzących zagrożenia, ale niosących światu nadzieję mocy Bożej, ukazujących ratunek w nawróceniu do Chrystusa Jedynego Zbawiciela człowieka" - mówił abp Józef Michalik do patriarchy Moskwy i całej Rusi Cyryla I. Spotkanie hierarchów oraz towarzyszących mu osób odbyło się 16 sierpnia w warszawskiej siedzibie Sekretariatu Episkopatu Polski.

Abp Józef Michalik
I Spotkanie z Patriarchą Cyrylem

Warszawa Sekretariat KEP
16. 08.2012 r.

Wasza Świątobliwość
Wasze Ekscelencje
Dostojni Goście towarzyszący Jego Świątobliwości Patriarsze Moskwy i Wszechrusi
Dostojni Księża Kardynałowie, Biskupi, Przedstawiciele Władz
Drodzy Państwo

Szczerym sercem witam Waszą Świątobliwość oraz towarzyszących Mu Biskupów i dziękuję Kościołowi Prawosławnemu Rosji za to, że staje dziś obok wielkich obrońców i heroldów prawa Bożego w świecie, bo moralna, duchowa wielkość chrześcijan jest solą ziemi i światłem świata (por. Mt 5,13).

Jeśli dzisiaj Patriarcha Prawosławnego Kościoła Rosyjskiego, Kościoła wielkiej ponad tysiącletniej historii, Kościoła wielkich świętych, Kościoła rzeszy męczenników pragnie wraz z Kościołem Katolickim w Polsce zwrócić się ze wspólnym duszpasterskim przesłaniem do wiernych obydwu Kościołów i do wszystkich ludzi dobrej woli, to ten krok staje się świadectwem wiary i mówi bardzo wiele. Tu nie chodzi tylko o gest, ale o przesłanie wspólnego zatroskania o świat, w którym żyjemy, o potwierdzenie wierności Ewangelii i nierozłącznie związanej z nią etyce, czyli życiu wiarą według Chrystusowego prawa.

Z szacunkiem obserwujemy, że Patriarcha i Prawosławny Kościół Rosyjski wierny swemu powołaniu głosi ewangelię Chrystusową, kocha swój naród i odważnie go broni przed rozpoznanym niebezpieczeństwem źle rozumianej nowoczesności, jednokierunkowego, liberalnego postępu, pozbawionego wrażliwości na obecność Boga i inspirację sumienia w życiu współczesnego człowieka, w społeczeństwach i w narodach. Brak odniesienia do etyki w prawodawstwach państw i organizacji międzynarodowych musi niepokoić ludzi odpowiedzialnych.

Biskupi Kościoła Katolickiego w Polsce także próbują uczciwie rozeznawać znaki czasu i z całym oddaniem starają się realizować zalecenia nauczania Papieskiego, którego aktualnym wyrazem jest troska o nową ewangelizację. Kochając nasz Kościół, kochamy i czujemy też egzystencjalny związek z narodem i Ojczyzną oraz Europą, i w poczuciu odpowiedzialności za zagrożoną duszę narodu i za szansę nowych czasów znajdujemy dziś nową motywację do potwierdzenia naszych chrześcijańskich korzeni i odpowiedzialnego przed Bogiem przypomnienia, że źródła naszej godności i naszej mocy są w Bogu, który dał nam Syna i Zbawiciela i umacnia nas wszystkich ochrzczonych, Katolików i Prawosławnych, darem Ducha Świętego. Jakaż to radość, że dziś możemy wspólnie modlić się do Ojca Jezusa Chrystusa, który zapewnił, że jest tam, gdzie dwóch lub trzech gromadzi się w Jego imię (por. Mt 18, 20), i że tę modlitwę możemy zanosić za wszystkich ludzi razem z Bogarodzicą Maryją, i że w tej jedności z Chrystusem i w modlitwie leży źródło nadziei na wypełnienie naszych zadań.

Kościoły i narody potrzebują nauczycieli głoszących i żyjących zgodnie z prawdą wolną od ideologicznego zabarwienia. Potrzebują prawdy Ewangelii głoszonej w miłości. Pierwszym nauczycielem Kościoła jest Jezus Chrystus, który nie unikał stawiania trudnych wymagań. Dzisiejsze czasy wołają o proroków i świadków odważnych, widzących zagrożenia, ale niosących światu nadzieję mocy Bożej, ukazujących ratunek w nawróceniu do Chrystusa Jedynego Zbawiciela człowieka.

Z szacunkiem przyjmujemy głos Patriarchy Kościoła w Rosji, Metropolity Hilariona i wszystkich Biskupów Kościoła Prawosławnego w Rosji i w Polsce, będący wyrazem wspólnej troski o Chrystusowe przesłanie zbawcze, skierowane do świata.

Podzielamy przekonanie Waszej Świątobliwości wyrażane przy różnych okazjach, że przytoczę przynajmniej niektóre: Przed Zachodem i Wschodem stoi najtrudniejsze zadanie wspólnego znajdowania równowagi z jednej strony między postępem w dziedzinie zachowania praw osoby i mniejszości oraz zachowaniem narodowo-kulturowej i religijnej tożsamości poszczególnych narodów - z drugiej strony (s.9). Jesteśmy w epoce forsowanych, jeśli nie powiedzieć przemocą narzucanych wartości neoliberalnych (s. 10). Liberalny standard jest proponowany jako obowiązujący dla organizowania wewnętrznego życia kraju i narodów… Należy zwrócić uwagę na wartości moralne jednoczącej się Europy (s. 14). Bardzo owocny może być dialog z Kościołem rzymskokatolickim, uznającym Tradycję za normę wiary (s. 17).

Moralne i duchowe odrodzenie ludzkości powinno zacząć się w środowisku chrześcijańskim od przywiązania chrześcijan do niezmiennych norm moralności ewangelicznej, od organicznego połączenia w życiu codziennym wymiaru osobistego i społecznego etyki chrześcijańskiej … jest jednak jeden, jak się wydaje, konieczny warunek osiągnięcia jedności Kościoła i odrodzenia ludzkości. Tym warunkiem jest pokuta (s. 55). (Patriarcha Cyryl, Wolność i odpowiedzialność, Białystok 2010).

Wyrażam radość, że możemy dziś spotkać się w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski i wymienić opinię na bliskie nam tematy dotyczące życia naszych Kościołów, sytuacji współczesnego świata: szans i zagrożeń, ale twórczą, praktyczną i może szczególnie ważną sprawą, którą powinniśmy tu poruszyć jest pytanie o ciąg dalszy naszego pierwszego, wspólnego odezwania się do wiernych naszych Kościołów i do wszystkich ludzi dobrej woli. Czy widzimy możliwość dalszych kontaktów, współpracy i w jakim zakresie?

Być może odpowiedź na to pytanie będzie wymagała przygotowania i pogłębienia refleksji przez nasze zespoły, które przygotowały tekst oraz dzisiejsze spotkanie, ale warto zarysować ogólny kierunek naszej woli.

Zapewne padną też inne postulaty czy uwagi, które pragniemy przyjąć z całym zrozumieniem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Dzisiejsze czasy wołają o proroków"
Komentarze (5)
CA
Cara al Sol
17 sierpnia 2012, 01:21
Śmieszna akcja z tym wspólnym apelem o pojednanie. Czy nasi hierarchowie kościelni (jeszcze tacy jak abp Michalik) nie wiedzą ,że cały autokefaliczny kościółek prawosławny w Rosji wisi u klamki Putina? Ten Cyryl pewnie całuje Putina po rękach jak cara. Co to za pojednanie. Pojednać to się można w prawdzie. Kto wie czy czasami temu Michalikowi nie grzebnęli w teczce głębiej i musi się "z ruskiem  jednać" teraz.
K
katolik
17 sierpnia 2012, 00:04
"Dzisiejsze czasy wołają o proroków" Tylko kto ich panem i komu chcą służyć ? Abp Michalik: "Być może odpowiedź na to pytanie będzie wymagała przygotowania i pogłębienia refleksji przez nasze zespoły, które przygotowały tekst oraz dzisiejsze spotkanie, ale warto zarysować ogólny kierunek naszej woli". CZEKAMY NIECIERPLIWIE  
NP
no proszę
16 sierpnia 2012, 21:48
Czy treść pojednania i zamiar jego podpisania uzgodnione były z Papieżem Benedyktem XVI ? Niedługo się okaże, że tzw. kolegialność biskupów prowadzić może nie tylko ku sprzeniewierzaniu się następcy Św. Piotra, ale także do zdrady własnego narodu ! Ks. Amorth Gabriel Egzorcysta Watykanu twierdzi, że w Watykanie działa sekta satanistów. Jej członkami mają być księża, prałaci, a nawet kardynałowie. Ks. Amorth twierdzi, że papież został poinformowany o zagrożeniu. Papież jest bardzo mocno atakowany prze gro ludzi blisko z nim związanych Kardynałów i współpracowników. Wiele ustaw i zmian, które chciał i chce wprowadzić jest blokowanych przez tych oto doradców, poddanych mocnym wpływom złego. Dlatego usilnie trzeba się oto modlić...bo wpływy Szatana udzielają się w samym sercu w Stolicy Apostolskiej. Módlmy się za Ojca Świętego Benedykta XVI ! Temu, że ktoś był kapusiem lub służył w służbach okupanta (zwanych "polskim wywiadem") Polacy od dawna się nie dziwią. Gdyby choć na chwilę wykazali takie "zadziwienie", większość "elit" tego państwa musiałaby na zawsze zniknąć. To również powód, dla którego Rosjanie nie dziwią się obecności księży - agentów i donosicieli. Jak stwierdził rosyjski filozof Grigorij Pomieranc - "lustracja Cerkwi jest potrzebna, ale zlustrować nasze prawosławie oznaczałoby pozostawić je bez kadr".
O
obserwator
16 sierpnia 2012, 20:58
Czy treść pojednania i zamiar jego podpisania uzgodnione były z Papieżem Benedyktem XVI ? Niedługo się okaże, że tzw. kolegialność biskupów prowadzić może nie tylko ku sprzeniewierzaniu się następcy Św. Piotra, ale także do zdrady własnego narodu ! ! Rozumiem, że lepiej wiesz, gdzie drzemie zło niż cały polski episkopat. Po pierwsze naycztałeś się chyba ostatnio zbyt dużo o egzorcystach, bo jakoś ostatnio ten temat był na topie. Po drugie: Mówiąc o zdradzie tak jakoś dziwnie wpisujesz się w to skandowanie, które brzmiało ze strony aparatczyków PZPR-owskich , gdy biskupi polscy wystosowali list do biskupów niemieckich. 
PO
po owocach ich poznacie
16 sierpnia 2012, 19:54
Czy treść pojednania i zamiar jego podpisania uzgodnione były z Papieżem Benedyktem XVI ? Niedługo się okaże, że tzw. kolegialność biskupów prowadzić może nie tylko ku sprzeniewierzaniu się następcy Św. Piotra, ale także do zdrady własnego narodu ! Ks. Amorth Gabriel Egzorcysta Watykanu twierdzi, że w Watykanie działa sekta satanistów. Jej członkami mają być księża, prałaci, a nawet kardynałowie. Ks. Amorth twierdzi, że papież został poinformowany o zagrożeniu. Papież jest bardzo mocno atakowany prze gro ludzi blisko z nim związanych Kardynałów i współpracowników. Wiele ustaw i zmian, które chciał i chce wprowadzić jest blokowanych przez tych oto doradców, poddanych mocnym wpływom złego. Dlatego usilnie trzeba się oto modlić...bo wpływy Szatana udzielają się w samym sercu w Stolicy Apostolskiej. Módlmy się za Ojca Świętego Benedykta XVI !