Episkopalna parafia przechodzi na katolicyzm

Radio Watykańskie / slo

Episkopalna parafia św. Łukasza w Bladensburgu koło Waszyngtonu stała się w minioną niedzielę katolicką. 9 października podczas Mszy w krypcie narodowego sanktuarium Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie kard. Donald Wuerl przyjął do pełnej jedności z Kościołem anglikańskich parafian wraz z ich proboszczem.

Na razie będą oni należeli do archidiecezji waszyngtońskiej, zanim Stolica Apostolska nie utworzy w Stanach Zjednoczonych ordynariatu dla byłych anglikanów, jaki dotychczas powstał jedynie w Wielkiej Brytanii.

Parafia amerykańskiego Kościoła episkopalnego w Bladensburgu w stanie Maryland powstała przed ponad stu laty. Już od dłuższego czasu związana była z ruchem otwartym w łonie anglikanizmu na katolickie praktyki i teologię.

Wielu wiernych tej niewielkiej parafii pochodzi z Afryki albo Karaibów. Po wydaniu przez Benedykta XVI konstytucji apostolskiej Anglicanorum coetibus większość parafian zdecydowała się na przejście do Kościoła katolickiego, podkreślając, że dostrzegają w nim wyraźny autorytet religijny.

Na Mszy w sanktuarium Niepokalanego Poczęcia 58 byłych anglikanów wraz z proboszczem złożyło wyznanie wiary i przyjęło z rąk arcybiskupa Waszyngtonu sakrament bierzmowania. W przyszłości konwersję planuje jeszcze co najmniej 10 parafian.

Dotychczasowy proboszcz parafii św. Łukasza w Bladensburgu, ks. Mark Lewis, który jest żonaty, przygotowuje się do przyjęcia katolickich święceń kapłańskich. Na razie duszpasterzem będzie tam ks. Scott Hurd, który nawrócił się z anglikanizmu wcześniej i otrzymał już święcenia. Liturgia, zgodnie z konstytucją Anglicanorum coetibus, zachowa anglikańskie pieśni, a także pewne modlitwy i zwyczaje. W najbliższą niedzielę 16 października Mszę odprawi tam ks. Keith Newton, który stoi na czele ordynariatu personalnego Matki Bożej z Walsingham dla byłych anglikanów w Anglii i Walii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Episkopalna parafia przechodzi na katolicyzm
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.