Francja: coraz mniej seminarzystów

(fot. Lawrence OP / Foter / CC BY-NC-ND)
KAI / ptsj

Kościół we Francji ma obecnie 848 seminarzystów, przygotowujących się do kapłaństwa w 35 placówkach formacyjnych. Pierwszy rok studiów rozpoczęło 136 kleryków. Dane te opublikował dziennik "La Croix" w związku z pielgrzymką seminarzystów do sanktuarium maryjnego w Lourdes, która odbyła się w dniach 8-10 listopada. Dla porównania - w 2001 r. było we Francji 1428 alumnów, a w 2009 r. - 1311.

Najwięcej seminarzystów przygotowuje się do kapłaństwa w seminarium Wspólnoty św. Marcina (95), archidiecezji paryskiej (88) i międzydiecezjalnym seminarium św. Cypriana w Tuluzie (39). Ponadto 109 młodych mężczyzn odbywa rok propedeutyczny z rozeznawaniem powołania w jednym z 13 domów formacyjnych do tego przeznaczonych.

Specyfiką Francji są seminaria międzydiecezjalne, co ma związek z niewielką liczbą chętnych w wielu diecezjach. Seminaria takie istnieją w: Lille, Issy-le-Moulineaux pod Paryżem, Rennes, Caen, Nantes, Orleanie, Gradignan koło Bordeaux, Aix-en-Provence, Tuluzie, Lyonie i Metzu. Własne seminarium ma zaledwie kilka diecezji: Paris, Bayonne, Ars i Toulon-Fréjus.

Klerycy różnych diecezji studiują i zdobywają formację kapłańską także w Paryżu i Brukseli. Jednocześnie w seminariach francuskich przygotowuje się do kapłaństwa 83 alumnów z diecezji zagranicznych i zgromadzeń zakonnych.

DEON.PL POLECA

Rektor seminarium w Rennes, ks. Jean-Michel Amouriaux zauważa, że zgłaszają się coraz starsi kandydaci. Coraz częściej również nie wywodzą się oni z ruchów kościelnych, jak bywało wcześniej, lecz swe powołanie odkryli w parafii.

Zdaniem ks. Oliviera Michaleta, rektora seminarium w Orleanie, wprawdzie kandydaci do kapłaństwa mają za sobą lata pracy zawodowej, niezależności finansowej i życia uczuciowego, to jednocześnie charakteryzuje ich bardzo różny stopień dojrzałości ludzkiej. Ponadto przychodzą też z "mglistą wizją posługi księdza diecezjalnego".

Według ostatnich badań, pochodzących z 2008 r., średnia wieku kandydata do seminarium wynosiła 27 lat. Połowa z nich wcześniej pracowała zawodowo. Jedna czwarta pochodziła z regionu paryskiego. Statystyczny kleryk wywodził się z rodziny mającej czwórkę dzieci, 70 proc. miało rodziców związanych z Kościołem, zaś trzy czwarte z nich samo było zaangażowanych w jego w życie. 60 proc. miało ukończone studia przynajmniej na poziomie licencjatu, zazwyczaj politechniczne. Rzadko też pochodzili ze środowisk robotniczych.

We Francji jest obecnie około 15 tys. księży, z których dwie trzecie przekroczyło już 65 rok życia. Jeśli spadek liczby kapłanów będzie postępował w dotychczasowym tempie, to w 2025 r. będzie ich już tylko 10 tys., w tym 5 tys. poniżej 75. roku życia. Może to doprowadzić do dezorganizacji życia wspólnot katolickich w tym kraju.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Francja: coraz mniej seminarzystów
Komentarze (7)
M
Marianna
11 listopada 2014, 12:22
A tymczasem seminaria tradycyjne mają stały wzrost powołań, lecz to się nie podoba jawnym modernistom (patrz - prześladowanie Franciszkanów Niepokalanej). Ale jak widać - już niedługo we Francji pozostaną sami lefebryści i członkowie innych zgromadzeń podległych komisji "Ecclesia Dei". http://centurioweblog.blogspot.ch/2014/07/traditional-priests-in-france-until-2050.html http://rorate-caeli.blogspot.com/2014/11/hope-comes-from-france.html
Janusz Brodowski
11 listopada 2014, 17:51
O czym Pani pisze? Ilu jest w Polsce księży lefebrystów? 8? 10? 12? Na świecie ilu? 500? Jaka tu skala? Jaki wzrost powołań? Z 45 na 50? Ilu jest lefebrystów we Francji? 2000?
M
Marianna
11 listopada 2014, 20:40
Piszę choćby o seminarium diecezji Frejus-Toulon, która ma ok. 80 seminarzystów (więcej spośród diecezji mających własne seminaria, ma tylko archidiecezja paryska). http://www.bibula.com/?p=17317
K
KiT
11 listopada 2014, 10:01
Taak. Cóż, to już jest kryzys. Rozwizania sa takie: 1. imigranci - zawód duszpasterz 2. powiększanie parafii 3. dozwolenie na sprawowanie obrzędów przez żonatych kapłanów 4. dopuszczenie do sprawowania obrzędów przez kobiety Moim zdaniem najkorzystniej byłoby pójść w kierunku 3, ewentualnie 4, ale to chyba jest kontrowersyjne, choć w obecnych czasach kobiety są lepszymi menagerami niż faceci
Janusz Brodowski
11 listopada 2014, 09:39
2/3 księży ma ponad 65 lat! To chyba najlepiej obrazuje stan Kościoła we Francji. W ciągu 5 lat ilość kleryków zmniejszyła się o 35%. Stan przedzawałowy. Skoro nie sprawdza się obecny system pozyskiwania kapłanów, to może czas wrócić do tego z początków chrześcijaństwa?
S
sla<x>yer
11 listopada 2014, 18:46
A może do tego sprzed SV II, wtedy chyba nie było tylu problemów?
MA
Marek Aureliusz
17 stycznia 2015, 13:02
Ok. nie bylo tylu problemów , ale dlaczego ?  Rzecz jasna  w domu ktory chyli się ku upadkowi na dwa lata przed katrastrofą problemów jest mniej niż w tym który za rok ma się zawalić.  Prosze wziąć pod uwagę CZYNNIK CZASU.  SV II nie byl powołany dla wywołania problemów ale dla ich zaradzeniu [ Już wtedy zauważano niepokojące symptomy ]  Ja nie mam żalu do tych którzy SV II zwołałi, tylko o to ,że sam Sobór nie ujął sedna problemu kościoła .  A coż to za jądro problemu :  Tutaj nie chodzi o język łaciński, o takie a nie inne ustawienie ołatrza ale o to ,że laikat i duchowieństwo to dwa oddalajace sie od siebie światy . SV II był jak...mój eksproboszcz , zaczął od zmian w godzinach sprawowania mszy w nadziei ,że to zwiększy frekwencję , frekwencji nie zwiekszył ...ale zamieszanie tak.