Gazeta Wyborcza: Gądecki walczy jak lew

KAI / psd

Sprawę domniemanego cofnięcia sankcji dla abp. Juliusza Paetza komentują na łamach Gazety Wyborczej Włodzimierz Bogaczyk i Tomasz Cylka. Dziennikarze utrzymują, że prawdziwa jest informacja Gazety, że Watykan cofnął karę dla abp. Juliusza Paetza i że abp Stanisław Gądecki, obecny metropolita poznański, protestując przeciwko tej decyzji, podał się do dymisji.

"I trzecia prawdziwa wiadomość: ks. Maciej Szczepaniak, rzecznik poznańskiej kurii, wydał w tej sprawie komunikat. (...) To dwuzdaniowe dementi nie dziwi. Służby prasowe Kościoła w Polsce nie pierwszy raz wybierają podobną metodę – nie powiemy, jak jest naprawdę, napiszemy tak, by odwrócić uwagę od meritum sprawy" - czytamy. Bogaczyk i Cylka piszą, że przed ośmiu laty w dniu wybuchu afery abp. Paetza Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski twierdziło, że „medialne naciski” wywierane w czasie, gdy sprawę bada Stolica Apostolska, „rodzą pytanie co do intencji takich poczynań”, a o molestowanych klerykach nie było ani słowa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Gazeta Wyborcza: Gądecki walczy jak lew
Komentarze (8)
24 czerwca 2010, 15:16
Nie zauważyłam dopowiedzenia na deonie, wiec wkleję link (z dedykacją dla wiernych z rodziny Gazety Wyborczej) <a href="http://goscniedzielny.wiara.pl/?grupa=6&art=1277372063&dzi=1207812935&idnumeru=1277287468">http://goscniedzielny.wiara.pl/?grupa=6&art=1277372063&dzi=1207812935&idnumeru=1277287468</a>
I
Inkling
21 czerwca 2010, 11:31
To powiedz mi dlaczego arcybiskup uczestniczył w wielu Mszach jako kapłan ? Czy arcybiskupowi przez tyle lat zostały postawione jakieś zarzuty wynikajace z kodeksu karnego ? Ad. 1: A odróżniasz święcenia episkopatu od prezbiteratu? Wyraźnie napisałem: "nie ma prawa wykonywać władzy święceń BISKUPICH" - sprawowanie Eucharystii należy do osób posiadających święcenia prezbiiteratu, o ile nie ciąży na nich suspensa zawieszająca to prawo. Na Paetzu nie ciąży suspensa, więc może celebrować msze niepontyfikalne (jako zwykły ksiądz). Ad. 2: Nie wiem. A co kodeks karny ma do teologii i prawa kanonicznego?
M
minimax
19 czerwca 2010, 20:05
Do ~Inkling Czy arcybiskupowi przez tyle lat zostały postawione jakieś zarzuty wynikajace z kodeksu karnego ? Nie, z tym że o niczym to nie świadczy. Gdyby biskup zaprosił do swego pałacu panienki i urządził całonocną balangę, też nie można byłoby mu z tego powodu postawić żadnych zarzutów wynikających z Kodeksu Karnego.  
Jadwiga Krywult
19 czerwca 2010, 19:30
Jest księdzem i ma prawo przewodzić eucharystii, udzielać sakramentów. Żadna Gazeta nie jest mu wstanie tego zabronić. Zabronił Watykan, a nie Gazeta.
P
patio
19 czerwca 2010, 16:17
Do ~Inkling To powiedz mi dlaczego arcybiskup uczestniczył w wielu Mszach jako kapłan ? Czy arcybiskupowi przez tyle lat zostały postawione jakieś zarzuty wynikajace z kodeksu karnego ?
I
Inkling
19 czerwca 2010, 15:23
Oj, patio. Słabo znasz teologię i prawo Kościoła. Paetz nie jest suspendowany - nie zostały zawieszone jego prawa wynikające z przyjętych święceń. Natomiast pełną władzę w diecezji pełni biskup ordynariusz. Bez jego zgody żaden inny biskup nie ma prawa wykonywać władzę święceń biskupich - a do tych należy celebrowanie mszy pontyfikalnych, udzielanie sakramentów święceń, bierzmowania. Abp Gądecki nie wyrażał zgody na posługę biskupią Paetza na terenie swojej diecezji. A teraz, jak donoszą media, prefekt Kongregacji ds. Biskupów sugeruje mu dopuszczenie od czasu do czasu Paetza do posługi biskupiej.
G
gość
19 czerwca 2010, 14:47
  {...} Może czas najwyższ rzeczywiście, faktycznie zlustrować trzecią władzę - media elektroniczne i prasę, tak aby wiadomo było kim jest taki dziennikarz, redaktor - czy wspólpracował z SB, UB, WSW, WSI, UOP, ABW, AW, SKW, SWW czy STASI, GRU, KGB. Pozwolę sobie przypomieć, że SB jeszcze w 1990 roku werbowała na agentów dziennikarzy, ekonomistów, biznensmenów, prawników, politologów, historyków, socjologów, uczestników różnych olimpiad itd. WSW a nastepnie WSI (nigdy nie było weryfikacji) taki werbunek prowadziła cały czas. Jest to zawód dużego zaufania publicznego - wiec każdy musi wiedzieć kim jest ten co przedstawia swój pogląd. Tylko to. Żadnego zakazu wykonywania zawodu Oj najwyższa pora, a nic się na tym, polu nie dzieje. 
P
patio
19 czerwca 2010, 14:28
Pierwsza sprawa. Nawet jeżeli ks. arcybiskup dopuścił się molestowania - jest to grzech ciężki - to samkramenty których udzielał nawet bedąc w grzechu ciężkim są ważne. Jest księdzem i ma prawo przewodzić eucharystii, udzielać sakramentów. Żadna Gazeta nie jest mu wstanie tego zabronić. Ja bym zapytał WYBIURCZĄ DLACZEGO NA DZIEŃ PRZED WYBORAMI ROZPOWSZECHNIA NIEPRAWDZIWE INFORMACJE. Może czas najwyższ rzeczywiście, faktycznie zlustrować trzecią władzę - media elektroniczne i prasę, tak aby wiadomo było kim jest taki dziennikarz, redaktor - czy wspólpracował z SB, UB, WSW, WSI, UOP, ABW, AW, SKW, SWW czy STASI, GRU, KGB. Pozwolę sobie przypomieć, że SB jeszcze w 1990 roku werbowała na agentów dziennikarzy, ekonomistów, biznensmenów, prawników, politologów, historyków, socjologów, uczestników różnych olimpiad itd. WSW a nastepnie WSI (nigdy nie było weryfikacji) taki werbunek prowadziła cały czas. Jest to zawód dużego zaufania publicznego - wiec każdy musi wiedzieć kim jest ten co przedstawia swój pogląd. Tylko to. Żadnego zakazu wykonywania zawodu