Grzegorz Kramer do Leona Knabita: proszę, by Ojciec przestał bronić pedofilów w sutannach

(fot. Jacek Taran)

Proszę, by Ojciec przestał szastać procentami, proszę by Ojciec przestał bronić pedofilów w sutannach mówiąc: inni mają problem większy od naszego - pisze na blogu jezuita odpowiadając na wpis o. Leona Knabita.

Od jakiegoś czasu kompletnie nie rozumiem Ojca wystąpień medialnych. Jednak zawsze wtedy mówię: to ojca zdanie, ma ojciec do tego prawo. Ja i wielu, kiedyś w Ojca wpatrzonych, wybieraliśmy milczenie (raz tylko pozwoliłem sobie na publiczny komentarz). Jednak dziś nie chcę i nie mogę milczeć. Wypowiedział się ojciec na temat filmu Sekielskiego, napisał ojciec wstęp do postu, w którym niby wyraża ojciec zrozumienie, jednak dalej jest już coraz gorzej.

Tak ojcze Leonie, jeden upadek, który nie jest jakimś kłamstewkiem, czy nawet grzechem przeciw ślubom, ale zbrodnią na dziecku, jest powodem do usunięcia księdza ze stanu kapłaństwa. Na ołtarzu kapłaństwa nigdy nie może - jako ofiara - zostać położone życie i dobro dziecka. Tak Ojcze Leonie, ten potworny grzech i zbrodnia, w porządku ludzkim, musi być mocno napiętnowana. Na szczęście tu się zgadzamy.

DEON.PL POLECA

Jednak proszę, by Ojciec przestał szastać procentami, proszę by Ojciec przestał bronić pedofilów w sutannach mówiąc: inni mają problem większy od naszego. Nie mają większego, bo nie o liczby tu chodzi, ale o cyniczne zło, ci oni, z Bogiem na ustach nie niszczą dzieci. A ojca post jest broniący tych, którzy wykorzystując Boga, zniszczyli ludziom nie tylko dzieciństwo, ale całe życie.

Film Sekielskiego nie dowala czarnym, może poza tym, że pokazuje prawdę o tym, że wśród nas są wilki w owczej skórze. Jeśli pokazanie takiej brutalnej prawdy nazywa ojciec dowaleniem, to tak - Sekielski nam dowalił, ale dowalił prawdą o tym, że zamiast życie chronić, to cynicznie, niektórzy z nas je zniszczyli.

Nie będę się już powoływał na Franciszka, który prosił dziennikarzy o ujawnianie tego zła, ale może choć głos polskich biskupów, którzy pod wpływam tego dokumentu przepraszają i proszą o wybaczenie, pomoże ojcu zrozumieć, jak źle ojciec broni ludzi zło czyniących, atakując posłańca, który pokazał w świetle dziennym zło ciemności.

Ojcze Leonie, nie wiem jak ojciec w takim wpisie może jeszcze powoływać się na bycie patronem przedszkola. To brzmi jak cyniczne śmianie się w twarz ofiarom, którym Tomasz Sekielski dał głos.

Nie Ojcze Leonie, tak nie można mówić, tak nie można nawet myśleć. W przeciwnym razie staje się po stronie morderców…

Tekst ukazał się pierwotnie na blogu grzegorzkramer.pl

* * *

Ruszyła inicjatywa skierowana do osób, które doświadczyły przemocy na tle seksualnym w Kościele. "Kościół to nie tylko księża i biskupi. Jako świeccy również ponosimy za niego odpowiedzialność" - mówią inicjatorzy. Doświadczyłeś przemocy seksualnej? Kliknij w baner:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Grzegorz Kramer do Leona Knabita: proszę, by Ojciec przestał bronić pedofilów w sutannach
Komentarze (35)
WDR .
15 maja 2019, 02:26
A czym to się niby mogą "pochwalić" polscy jezuici w tym temacie, że o.Kramer uważa (pomijając to w jakim stopniu manipuluje tym co napisał o.Knabit), że może zwracać się z jakichś wyżyn moralnych?
15 maja 2019, 01:13
Ojcze Grzegorzu, jedno pytanie (powtarzam je już bardzo długo, a nie ma żadnej odpowiedzi): kiedy ojciec przeprosi za wypisywane na tym portalu i w innych miejscach kłamstwa? Jak to naprawdę było z tymi sierotami z Aleppo? Dlaczego ojciec powielał kłamstwo bezmyślnie? A tu znowu kłamstwo! GDZIE, W JAKICH SŁOWACH O. LEON BRONIŁ PEDOFILÓW??? Dlaczego ojciec tak namiętnie KŁAMIE???
Rafał Szewczyk
14 maja 2019, 22:19
Ojcze Kramer! Wzywam Cię do otwartego potępienia homoseksualizmu wśród duchownych, bo to on jest jedną z głównych przyczyn pedofilii w KK.
14 maja 2019, 22:11
Oby ten film pomógł nam wszystkim zobaczyć do czego może być zdolny człowiek który oddalił się od Boga, wręcz Go porzucił. Strój, pozycja, środowisko  nie czyni automatycznie kogoś świętym i lepszym. I tu zgadzam się z o. Leonem Knabitem, albo film p. Sekielskiego jest początkiem dyskusji na temat nędznej kondycji człowieka, który opuścił Boga i siebie wstawił w to miejsce i to dotyczy wszystkich sfer życia w każdym środowisku, albo tak jak o. Leon napisał chodzi tylko i wyłącznie o wyrywkowe skupienie się na jednym środowisku i na tym koniec.  
14 maja 2019, 21:29
Zapraszam Ojca Kramera, do szkoły podstawowej, na lekcje języka polskiego - czytanie ze zrozumieniem tekstu. Młody człowieku i populisto, do pięt nie dorastasz o. Leonowi. Robisz pianę i i na tym zbijasz popularność, wydaje ci się , że masz wyłączność na prawdę - Ty nie bronisz ofiar, Ty karmnisz swoje chore kapłańskie Ego, jedź na rekolekcje i stań w prawdzie! Natomiast wszelkie żale, kieruj do pasterzy Kościoła w Polsce, którzy ukrywali księży zboczeńców, tak jakby nic się nie stało, i do tej pory nikt z tych biskupów nie podłą się do dymisji, nie poszedł do ofiar i ich nie przprosił, to jest dramat, rozumiesz?
14 maja 2019, 21:55
Przepraszam za literówki, może i ja udam się do podstawówki ;)
14 maja 2019, 21:14
przepraszam za przejęzyczenie we wczesniejszych słowach. Chciałem napisać: zawsze bezbronnych dzieci zamiast zazwyczaj bezbronnych dzieci.  
14 maja 2019, 21:11
słowa Ojca Leona nie kwestionują winy księży pedofilów. Wręcz jasno wskazują winę i konsekwencje którym powinni podlegać jak i te, które będa im towarzyszyły do końca życia i nic z tym nie będą w stanie zrobić. Pytanie które Ojciec Leon postawił jest słuszne. Czy wybieramy wycinek społeczeństwa który piętnujemy-powtarzam wina jest bezzsporna-czy reżyser podejmuje walkę z pedofilami w ogóle zatem piętnuje również pedofili wśród aktorów, prawników, lekarzy, dziennikarzy, polityków, nauczycieli, robotników itd.  To kwestia uczciwości w podejściu do opisania każdego problemu, a w tym wypadku szczególnie bolesnego bo dotyczacego zazwyczaj bezbronnych dzieci. 
MR
Maciej Roszkowski
14 maja 2019, 21:34
Pedofilią w innych środowiskach zajmuje się publiczny wymiar sprawiedliwości. Film nie był o pedofilii w ogóle, tylko o pedofilii w moim Kościele. Aktorzy, prawnicy, lekarze et tutti quanti nie mają nas, z zwłaszcza bezbronnych dzieci, prowadzić do Boga. I nie ma się co pocieszać, czy zasłaniać "iinymi". Jedna tylko grupa sprawców nie podlega, a przynajmniej dotąd nie podlegała  powszechnemu wymiarowi sprawiedliwości. Nie potrafię i nie chcę sobie wyobrażąć co dzieje sie w duszach tych zwyrodnilaców. Przełożeni nauczycieli, instruktorów sportowych i innych nie przenosili ich z miejsca na miejsce, nie tuszowali, nie zaprzeczali, nie szli w zaparte tak jak np. biskup Głódź. Winni zaprzeczania, pobłażliwości muszą stanąć przed sądemJtak jak każ przestepca. Jeśli twierdzimy, że Kościół to my wszyscy, to hańba nie tylko dla Pasterzy i Arcypasterzy, to hańba dla nas wszystkich. Niewinni będą  za to płacić przez wiele lat.  
15 maja 2019, 01:01
MR kłamiesz, księża tak samo jak inni podlegali i podlegają publicznemu wymiarowi sprawiedliwości. Są takimi samymi obywatelami wobec prawa. Znam przypadki przenosin trenerów i nauczycieli dla zatuszowania sprawy, a więc i tu pudło.
15 maja 2019, 01:03
A co powiesz o kryciu pedofila w Słupsku przez Biedronia?
MR
Maciej Roszkowski
15 maja 2019, 17:15
Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle. I "zaparte" nic nie pomoże.
MR
Maciej Roszkowski
16 maja 2019, 17:43
Kilka razy podkreślałem tu , że film nie jest o wszystkich i o wszystkim, tylko o MOIM Kościele. Proszę zacząć zbierać środki na film o pedofilii w innych profesjach.
GQ
Grzegorz Q
14 maja 2019, 18:46
Kościół ma być solą ziemi i światłością świata, a nie być taki sam, albo trochę lepszy od reszty. To, że ludzie bardziej się oburzają na zło w Kościele to DOBRZE. TAK MA BYĆ! Praprzyczyną tego zła jest pobłażliwość i naiwność fałszywie nazywana "miłosierdziem". Podmywanie granic dobra i zła pod pretekstem walki z legalizmem.
PW
Paweł Wittek
14 maja 2019, 17:38
nie rozumiem o. knabita. stracił resztki mojej sympatii i poważania .przecież inne grupy społeczne są sądzone karnie za czyny pedofilskie. problem z kapłanami jest taki ,że winni byli bezkarni i ukrywani przez system. nawet jeśli zostali złapani i skazani to i tak wracali do pracy nawet po odsiadce. to wszystko jest po prostu straszne i jesli tego nie rozumie to niech się nie wypowiada i korzysta z zasłużonej emerytury
K
Krzysztof
14 maja 2019, 18:36
Przecież w wielu zawodach kryją swoich kolegów. Tylko nie mówi się o tym głośno. Pierwszy przykład z brzegu: https://www.foxnews.com/us/new-york-public-school-parents-demand-names-of-teachers-who-backed-pedophile-colleague Udawanie że poza Kościołem problem "krycia" nie istnieje, jest dokładnie takim samym ignoranctwem, jak zaprzeczanie istnieniu tego problemu w KK
15 maja 2019, 01:05
kotku wiem, że masz mały rozumek i nie jesteś w stanie pojąć prawdy oraz logicznego i krytycznego podejścia do życia zamiast łatwego ulegania propagandzie. A z drugiej strony czy twoje trollowanie musi być tak prymitywne?
T
teresa.lomowska
14 maja 2019, 16:06
Wpisu o.Knabita nie da się obronić. Mogę zrozumieć emocjonalną reakcję sędziwego o.Knabita na rozmowę p.Anny (jeśli imię dobrze pamiętam z filmu) ukrytą kamerą ze starym księdzem, który ~30 lat temu ją i inne dziewczynki skrzywdził. Łatwiej sie ojcu utożsamiac emocjonalnie ze starcem (bo każdy z nas jest grzeszny, może się  wyspowiadał, pokute odprawił, ...) niż z kobietą w sile wieku. Tu pewnie tkwi emocjonalna zadra rzutująca na cały wpis o.Leona.  Dla mnie z tego obrazu wyłania się istotny element w nauczaniu Kościoła: za mało akcentujemy zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu. Co z tego, że staruszek "wyspowiadał się, pokutę odprawił, nawet zapomniał i żył przez parędziesiąt lat cnotliwie" skoro nie zadośćuczynił bliźniemu wyrządzonej krzywdy. Nie mówię tu o pieniądzach, ale o odważnym, szczerym pełnym skruchy "przepraszam". Tego zadośćuczynienia nie zastąpi sama modlitwa. Skrzywdzona osoba żyła i była możliwość przeprosin. Od agnostyków czasem można usłyszeć, że oni nie mogą kraść bo nie mają gdzie się wyspowiadac. To złośkliwy żart, ale czy spowiadając się z kradzieży spowiednik wymaga od nas zwrotu? Druga sprawa to tekst o.Leona "Czy będą filmy o ... matkach, które wiedząc bagatelizowały sprawę dramatu swoich córek?" Czy to próba rozmywania winy hierarchów ukrywających księży pedofili? Takie matki to bardzo często współofiary, niewykształcone, zahukane. Biskupi są wykształceni, mają pełną władzę nad sprawcami (kościół jest hierarchiczny) i chcą być postrzegani jako autorytety moralne. Wiem, że taka była instrukcja Watykanu, ale jej sens był chyba odmienny - miał chronić ofiary, nie sprawców i instytucję.
15 maja 2019, 01:08
Teresa, da się obronić, a nawet on broni się sam, tylko trzeba właczyć myślenie - logiczne i konsekwentne. Twoja odpowiedź ma się nijak do tego, co napisał o. Leon.
15 maja 2019, 08:41
Jeśli w przypadku kradzieży spowiednik nie domaga się od nas zwrotu ukradzionego, jeśli w przypadku porzucenia małżonka spowiednik nie domaga się od nas powrotu do małżonka (lub przynajmniej oczekiwania na taką szansę) to co robić? Powiedzieć mu to i zmienić w razie potrzeby spowiednika. Wyznanie grzechu nie zwalnia z zadośćuczynienia bliźniemu! 100 litanii tego nie załatwi...
14 maja 2019, 14:17
Ojciec Knabit jest przykładem, że nawet najlepsze chęci i dobre intencje mogą prowadzić na manowce. Argumenty typu "a u was biją Murzynów" prowokują wyłącznie drwiny. To tak jakby się złodziej tłumaczył, "owszem ukradłem, ale inni nakradli więcej". I co więcej, jest to na pewno prawda, tylko, że taki argument może wyłącznie zagłuszać własne sumienie i nic więcej. Rozumowanie, "oczywiście, potępiam pedofilię, ale ..." nie jest odkrywczy. Jak ktoś obejrzał film, to przecież tam ani jedna osoba nie pochwala pedofilii. Nawet sprawcy mają wyrzuty sumienia. Wszyscy są przeciwnikami i domagaja się kar, takich czy innych. Przecież jeśli biskup przenosi księdza-pedofila do innej parafii, to nie dlatego, że pochwala pedofilię, ale przeciwnie, na pewno był oburzony czynem i ukarał sprawcę. Ojciec Knabit powinien sobie zadać pytanie które jest stare jak świat, dlaczego wśród serdecznych przyjaciów psy zająca zjadły. Dlaczego w tej potępiającej pedofilię instytucji i wśród zwolenników karania pedofilów, doszło do tak ponurych przestępstw i czynów.
A
anonimus
14 maja 2019, 14:00
Ojciec Knabit prosi, aby temat pedofilii ukazać w całej rozciągłości, a nie tylko odnośnie Kościoła. Zdecydowana większość pedofilii dzieje się poza Kosciołem. Ja w tym tekście nie zauważyłem obronny pedofilów w sutannach. Wniosek jezuity jest bezpodstawny!!! (proszę przytoczyć z powyższej wypowiedzi o. Knabita słowa, które potwierdzają, że broni pedofilów w sutannach) Myślę, że jezuitę stać będzie na przeproszenie.
K
Korn
14 maja 2019, 13:46
Ksieże Kramerze czyli każdy chrześcijanin powinien sie tylko wyłącznie ukorzyć i wystawić policzek? Nie można się nawet spytać czy inne grupy społeczne zostaną poddane takiej uwadze?
RC
Robert C
14 maja 2019, 13:37
Przeczytałem dokładnie wpis o. Knabita i trzeba naprawdę mieć bardzo złą wolę, albo jakieś mocno odjechane emocjonalne wzmożenie, żeby uznać, że staje on w obronie pedofilów w sutannach. Tak, krzewicieli tradycji judaszowej trzeba wskazywać i usuwać ze stanu kapłańskiego, ale pytanie czy ważniejsza jest ofiara czy przestępca? O. Knabit daje do zrozumienia, że wszystkie ofiary pedofilii są dla niego ważne, a dla Ciebie o.Grzegorzu? Czy wasze twierdzenie, że ofiary są najważniejsze, nie staje się pustym frazesem, kiedy są najważniejsze, ale głównie te księdza pedofila? Skupiacie się (tylko po części słusznie) na sprawcach, nie na ofiarach. "Ojcze Leonie, nie wiem jak ojciec w takim wpisie może jeszcze powoływać się na bycie patronem przedszkola. To brzmi jak cyniczne śmianie się w twarz ofiarom, którym Tomasz Sekielski dał głos." To było bardzo żenujące i nie na miejscu o.Grzegorzu... Dobrze, że wychodzą też takie rzeczy teraz, choć bez udziału Sekielskiego: https://polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2308686,Paulina-Mlynarska-oskarza-Andrzeja-Wajde-Zostala-wykorzystana-do-sceny-seksu-w-wieku-14-lat
JW
jacek wygoda
14 maja 2019, 13:24
Ksiądz Kramer najwyrażniej nie rozumie to co pisze ojciec Leon Knabit.Gdzie w jego tekście ochrona kapłanów - pedofilów? Czy brak zaufania do szczerości intencji jakie kierowały  Sekielskim przy stworzeniu jego filmu  to obrona pedofilii? Chyba się Ksiądz Kramer zagalopował .Jako prawnik pragnę te zauważyć że póki co w większosci przypadków o ktorych mowa w filmie Sekielskiego nie zapadł i nigdy juz nie zapadnie prawomocny wyrok sądu  orzekający  winę  z uwagi chociażby na przedawnienie cóż wówczas zrobić .Wszak zgodnie z Konstytucją RP osoby ktore nie zostały uznane przez sąd za winne należy uznać za niewinne   
MR
Maciej Roszkowski
14 maja 2019, 21:40
Skąd wątpliwości co szczerości intencji Sekielskich? A instytucja przedawnienia nie orzeka o braku winy.
JW
jacek wygoda
15 maja 2019, 09:27
Instytucja przedawnienia w prawie karnym zakazuje wogóle sądowi lub prokuraturze wypowiadać się o sprawstwie i winie .Teologia moralna zapewne takiej instytucji nie zna
B
Bakluk
14 maja 2019, 12:53
O. Leon jest zatopiony w modlitwie i wie co mówi. Widać co się dzieje w mediach, ta przykra prawda w kilku procentach, jest przekładana i wykrzykiwana na 100%. I tutaj ta prawda staje się kłamstwem/manipulacją. O. Kramer i każdy inny kapłan niedługo będzie obawiał się wyjść na ulicę bo spotka się co najmniej z zażenowanym, wrogim spojrzeniem, potem słowem, opluciem, rzuceniem kamieniem. Już boicie się wychodzić w sutannie na miasto. Kto jak Wy zna Boga Żywego? A już teraz Wasze świadectwo brzmi "Nie znam tego człowieka".
14 maja 2019, 12:18
Jak ojciec widzi ,,obrońców Kościoła" nie brakuje dlatego w Polsce walka z pedofilią w Kościele będzie długa i trudna , a wrogami będą ci którzy będą naprawdę nie pozornie z tym zjawiskiem walczyć.
E
Ewcia
14 maja 2019, 12:05
A ja nie rozumiem toku myślenia Kramera. O. Knabit powiedział po prostu, że wszystkie środowiska trzeba oczyścić z pedofili. Oczyszczanie Kościoła niewiele zmieni, jeśli będzie istniało ryzyko krzywdy dziecka w szkole, przedszkolu, placówce opiekuńczej, szpitalu, na koloniach i obozach, a nawet w domu. Dlaczego troska o oczyszczenie wszystkich środowisk jest określona jako "bronienie morderców"? Zostały postawione tylko retoryczne pytania, które wielu ludzi sobie zadaje. Nie widzę ataku na pana Sekielskiego przez o. Leona, ale widzę atak Kramera na o. Leona. Zresztą, to nie pierwszy raz, kiedy Kramer atakuje wszystkich, którzy mają "czelność" się z nim nie zgadzać - z nim, "najwyższym autorytetem w sprawach wszelakich". Błazenada.
14 maja 2019, 16:16
Odpowiedź jest względnie prosta, o której niektórzy mogą zapominać. Kościół oraz księża mają być moralnymi ostojami, posłańcami w drodze do Boga. Od nikogo w naszym społeczeństwie nie wymaga się tak wysokiego poziomu moralności jak od księży. Oni uczą nas o miłości Boga, wybaczaniu, o tym jak postępować w życiu, wielu z nich wspiera młodzież (tak jak wielu nauczycieli pasjonatów), itd. Jeżeli w parafii dzieje się źle, a w domu jeszcze gorzej (ignorancja, akceptacja takiego zachowania, również pedofilia, czy inne problemy jak alkohol lub przemoc), to gdzie takie dziecko może zawierzyć swoje życie? Należy wyplenić wszędzie pedofilię, ale gdzieś trzeba zacząć, czy jednak może zostawić Kościół w spokoju i zająć się innymi środowiskami?
14 maja 2019, 11:52
Ojcze Grzegorzu, Miałem taki odruch, żeby zareagować podobnie: No nie wypada tu mówić o pozostałałych 97, 95 czy choćby 90%. Przecież to w Kościele trzeba wytępić ten proceder! W moim Kościele. Takie mówienie inni też grzeszą to wybielania siebie.... I tu coś mnie uderzyło: Na czym mi zależy bardziej? Na tym żeby wyczyścić stan kapłański ze wszystkich czarnych owiec, żeby kapłani mieli dobrą opinię a ja komfort? Czy na tym, żeby było jak najmniej ofiar pedofilów? Sekielski nie jest obiektywny - i co z tego - daje świetny materiał do tego by Kościół mógł się oczyścić. Nie zgadzam się z jego manipulacjami - i co z tego - pokazuje mi z czym jako katolik muszę się zmierzyć! Trzeba to zwajemnie szachujące się lub wspomagające towarzystwo upadłych kapłanów rozbić. Tyle, że to nie rozwiąże problemu społecznego, a najwyżej wewnątrzkościelny.
MR
Maciej Roszkowski
14 maja 2019, 21:50
Od rozwiązywania problemów społecznych jest wiele instytucji, choć jestem dość krytyczny co do skuteczności ich działań. Staram się mieć na to wpływ przy okazji wyborów. Film nie był o wszystkich i w skali całego społczeństwa, bo gdy zaczynamy mówić o wszystkim, to nie dochodzimy do niczego. Film można odrzucić tak jak to robią setki minusujących- oczywiście w "dobrej sprawie". Była kiedyś taka piosenka - "a gdy TITANIC tonął, to też orkiestra grała..." Nasz TITANIC zaczyna tonąć i nie pomogą żadne przykrywania, zagadywanie o "innych" minusy etc. Co zrobimy my owieczki, gdy pasterze w sposób tak oczywisty zawodzą.
14 maja 2019, 22:18
Chcesz się skupić na tch 3% bo księża pogrążają Kościół? To ja Ci odpowiem to: To jest klerykalizm. To nie jest tak, że Kościół bedzie taki jak księża go wychowają. To księża będą tacy jakie społeczeństwo, które ich wychowa. Chcesz się koncentrować na tych 3% i ratować Kościół. OK. skupiaj się. Natomiast ofiary pedofilów innych niż księża, już zaczęły sie upominać o to by zająć się i ich oprawcami. Jak bedzie się sprawnie skazywać murarzy, profesorów, reżyserów, sędziów i księży a tych samych sądach to dla mnie będzie znacznie lepiej, niż gdy tylko Kk wprowadzi wewnętrzne procedury z wewnętrznymi skacjami karnymi - w tym z wydaleniem do stanu świeckiego. Takie wydalenie zmiejszy ilość pedofilów wśród kleru ale nie w społeczeństwie.
MR
Maciej Roszkowski
16 maja 2019, 08:46
Do sprawnego skazywania przestępców (wszystkich) jest jeszcze dość daleko. Na razie ochrona ze strony przełożonych przestępców w sutannach jest znacznie skuteczniejsza niż w innych przypadkach. I nie spierajmy się o 3, 5, a może 1,5% bo nie o to chodzi w całej sprawie i tu się zgadzamy, że wszyscy mają byc równi wobec prawa.