"IOR nie zepsuje już reputacji Watykanu"
- Pragniemy zapewnić, że Instytut Dzieł Religijnych (IOR) nie będzie już w stanie zepsuć reputacji Stolicy Apostolskiej - oświadczył kard. Reinhard Marx, kierujący nowo powstałą w Watykanie Radą ds. Gospodarczych. Niemiecki hierarcha zapowiedział, że "prawdziwym bankiem watykańskim" będzie od tej pory Administracja Dóbr Stolicy Apostolskiej (APSA), powołana w 1967 r. przez Pawła VI.
W wywiadzie dla hiszpańskiego miesięcznika "Palabra", zaznaczył, że "wszystko się wkrótce wyjaśni". Według niego, zarządzanie funduszami będzie "transparentne i zgodne ze standardami międzynarodowymi".
Z kolei francuski dziennik "Les Echos" podkreśla, że pracownicy IOR spokojnie czekają na decyzję co do ich dalszego losu. Nie wykluczają przy tym fuzji IOR z APSA, która uprościłaby struktury finansowe Stolicy Apostolskiej.
Założony przez Piusa XII w 1942 r. IOR ma obecnie 6,3 mld euro aktywów, zarządzanych przez 115 pracowników. Obejmują one m.in. 85 proc. aktywów zgromadzeń zakonnych. IOR zapewnia także wypłaty i emerytury ok. 5 tys. obecnych i dawnych pracowników instytucji Stolicy Apostolskiej i Państwa Watykańskiego.
Niemiecki finansista Ernst von Freyberg, który rok temu stanął na czele IOR, rozpoczął "wielkie czyszczenie" tej instytucji, z pomocą amerykańskiej firmy doradczej Promontory International. Zamknięto już około 1250 spośród 19 tys. kont dotychczasowego "banku watykańskiego", który spotykał się z krytyką z powodu transferu kapitałów wartości setek milionów euro do Szwajcarii i innych krajów.
Skomentuj artykuł