Jasnogórskie Śluby Narodu są drogowskazem
Jasnogórskie Śluby Narodu są dla nas jasnym i czytelnym drogowskazem na przyszłość - podkreślił bp Marek Solarczyk. W parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Dąbrówce koło Radzymina odbył się dziś (23 maja) IV Diecezjalny Zjazd Rodzinnych Kół Żywego Różańca i Rodziców Modlących się za Dzieci.
Zjazd przebiegał pod hasłem "Modlitwą różańcową powiążcie wszystkie wasze serca by stały się murem obronnym Kościoła Świętego". W programie znalazły się świadectwa, wspólny różaniec oraz konferencja poświęcona Jasnogórskim Ślubom Narodu, którą wygłosił bp pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej. Podkreślił w niej aktualność kierunków wskazanym Polakom przez Sługę Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego prawie 50 lat temu.
- Jasnogórskie Śluby Narodu pokazują w sposób obrazowy i niezwykle czytelny na czym powinno opierać się życie każdego człowieka wiary, każdej rodziny, wspólnoty parafialnej czy w końcu całej naszej Ojczyzny - powiedział bp Solarczyk. Przypomniał, że w tych przyrzeczeniach Polacy zobowiązywali się do życia w Bożej łasce, a wiec oparcia zarówno swojego życia osobistego jak i wspólnotowego na Bożym Prawie. - Nie da się jednak tego dokonać bez pielęgnowania modlitwy i życia sakramentalnego, ponieważ jedynym źródłem dobra, miłości i prawdy jest Bóg - stwierdził bp pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej.
Podkreślił, że wobec coraz gorszej kondycji polskich rodzin Jasnogórskie Śluby Narodu są dziś bardzo wyraźnym światłem wskazującym drogi wyjścia z pogłębiającego się kryzysu. - Jest tam przecież mowa o tym, o czym dziś tak często i głośno się mówi w debacie publicznej czyli szacunku dla życia, dla kobiety i dla dzieci. W tym tekście sprzed 50 lat jest również mowa o pielęgnowania piękna i odpowiedzialności małżeństw - przypomniał.
Bp Solarczyk zwrócił również uwagę, że dzieło modlitwy różańcowej rodziców za dzieci nie jest zupełnie nową inicjatywą. - Dokumenty z końca XIX wieku świadczą o tym, że już wówczas istniało chociażby Bractwa Matek, Kobiet Modlących się za swoje Dzieci. Mogły do nich należeć również niewiasty oczekujące potomstwa oraz matki chrzestne. To tylko pokazuje, że jesteśmy spadkobiercami naszych przodków, którzy w kolejnych pokoleniach stawali przed Bogiem z wrażliwością swojego serca szukając u Niego pomocy na drodze ludzkiego życia - powiedział prelegent. Podkreślił przy tym, że jest to również zobowiązaniem dla obecnego pokolenia katolików w Polsce, aby nie zmarnowali dziedzictwa minionych wieków. Na miarę naszych możliwości, z wiarą i wytrwałością podejmujmy troskę o nasze rodziny, nasze społeczeństwo i naszą Ojczyznę - zaapelował bp Solarczyk.
Na terenie diecezji warszawsko-praskiej jest obecnie 310 Rodzinnych Kół Żywego Różańca.
Skomentuj artykuł