Kard. Bassetti: odnowa Kościoła i społeczeństwa zależy od rodzin

(fot. Tv2000it / youtube.com)
KAI / sz

Papież Franciszek przypomniał nam oczywistą choć zapomnianą prawdę: odnowa Kościoła i społeczeństwa przechodzi przez rodziny. Wskazuje na to kard. Gualtiero Bassetti podsumowując Światowe Spotkanie Rodzin w Dublinie. Zauważa zarazem, że przygotowanie kolejnego spotkania, które odbędzie się w Rzymie jest wielkim wyzwaniem dla Kościoła we Włoszech.

Przewodniczący włoskiego episkopatu podkreśla, że papieskie nauczanie w Dublinie było bliskie życiu i odnosiło się do konkretnych realiów. Stąd mowa o znaczeniu budowania wzajemnych relacji, nacisk na kwestię przebaczenia i wagę dobrego wychowania dzieci. Według kard. Bassettiego Ojciec Święty zaproponował swoiste rodzinne vademecum.

Kard. Bassetti o przesłaniu Franciszka w Dublinie

DEON.PL POLECA

"Papież tłumaczył sens najważniejszych słów: proszę, dziękuję, przepraszam. Wyjaśniał, że wpływają one na jakość relacji między dziećmi, rodzicami i dziadkami. Każdy w rodzinie musi być darzony szacunkiem. Wskazywał, że musi być w niej miejsce na wzajemną wdzięczność, ponieważ to co się daje i otrzymuje nie jest jedynie biurokratyczną wymianą" - mówi Radiu Watykańskiemu kard. Bassetti. "Franciszek wiele mówił też o potrzebie pojednania i przebaczenia. Te konkretne rady odnoszą się nie tylko do rodziny, ale można znakomicie przenieść je na płaszczyznę duszpasterską".

Kard. Bassetti wskazuje, że przygotowanie do następnego Światowego Spotkania Rodzin, które zgodnie z decyzją Papieża odbędzie się w 2021 r. w Rzymie jest zarazem wielkim wyzwaniem, ale i ogromną szansą dla Kościoła we Włoszech.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Bassetti: odnowa Kościoła i społeczeństwa zależy od rodzin
Komentarze (2)
PP
paton paton
30 sierpnia 2018, 06:27
To znaczy tyle: nie myślcie sobie że czas na zmianę. Pedofile jak i członkowie lawendowej mafii mogą spać spokojnie. Winny jest szary parafianin ("cżłowiek nieokrzesany, niewykształcony"). A to akurat prawda bo sam naiwnie daje na tacę.
LL
lomen lomen
29 sierpnia 2018, 19:37
Dobrze rozumiem: Rodziny są bardzo ważne i należy się o nie troszczyć. Rozumiem, że jednym z fundamentalnych przejawów troski o rodzinę jest tzw. Komunia Święta dla rozwodników i miłosierdzie z automatu.