Kard. Kasper rozgoryczony postawą luteranów

(fot. youtube.com)
Radio Watykańskie / pz

Kard. Walter Kasper jest rozgoryczony postawą niemieckich luteranów, którzy lekceważą ekumeniczne osiągnięcia w dialogu katolicko-luterańskim.

W ramach przygotowań do obchodów 500-lecia reformacji niemieccy protestanci przygotowali zbiór dokumentów, stanowiących teologiczny fundament reformacji. Zabrakło wśród nich Wspólnej Deklaracji w sprawie nauki o Usprawiedliwieniu, wypracowanej przez Stolicę Apostolską i Kościoły luterańskie w 1999 r.

Doprowadziła ona do rozstrzygnięcia jednego z najpoważniejszych sporów między katolikami i protestantami. Potwierdza, że luteranie i katolicy na różne sposoby wyjaśniają usprawiedliwienie, ale zgadzają się co do najbardziej istotnych kwestii.

"Nie wspomnieli o deklaracji ani jednym słowem. Nie mogłem w to uwierzyć. Jest to dla mnie bardzo bolesne" - powiedział w Berlinie kard. Kasper. Przyznał on, że nie wróży to dobrze obchodom 500-lecia reformacji. Wyraził jednak nadzieję, że niemieccy protestanci nie powiedzieli jeszcze w tej sprawie ostatniego słowa.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kard. Kasper rozgoryczony postawą luteranów
Komentarze (5)
Andrzej Galica
25 czerwca 2014, 10:21
hahaha ale beka z Kaspera, obudził się, coś poszło nie tak a tak się starał długo robic dobrze heretykom,  widać nie dosyć się starał, albo oni nie dają się nabrać na te sztuczne amory :D huehuehue :D pseudoekomenizm nie działa jak widać, prawdziwy ekumenizm to dążenie do nwarócenia innowierców, a nie głaskanie po główce i wspólne modlitwy :D Całe posoborowie....:D!
F
fuc.!
25 czerwca 2014, 13:01
"prawdziwy ekumenizm to dążenie do nawrócenia innowierców" - a myśmy im robili laskę pasterską,:))))))
jazmig jazmig
25 czerwca 2014, 07:22
KK powienien tę rocznicę obchodzić jako żałobę, a ekumenizm z luteranami nie jest możliwy i szkoda czasu na próbę porozumienia z ludźmi, którzy nie rozumieją Pisma Świętego i lansują oczywiste bzdury.
P
Piw
24 czerwca 2014, 20:10
Sorry, Kasper, ale to oni sobie wydali własny zbiór dokumentów, stanowiących teologiczny fundament reformacji. To ich sprawa co tam włączyli. Nie wiem czy ta deklaracja jest fundamentem reformacji. Wiem za to że Kasper nie wydałby nic bez akceptacji "braci odłączonych". Wydaje mi się że oni bardziej na serio traktują swoją wiarę i nie pozwolą sobie w kasze dmuchać.
K
klara
24 czerwca 2014, 19:51
Kard. Walter Kasper jest rozgoryczony postawą niemieckich luteranów, którzy lekceważą ekumeniczne osiągnięcia w dialogu katolicko-luterańskim. Chłe, chłe, chłe.... Aż się prosi zeby zacytować dosadne słowa Sikorskiego o analogicznych relacjach polsko-amerykańskich.