Kard. Marx: jest to synod historyczny

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
Radio Watykańskie / mh

Z dotychczasowego przebiegu zgromadzenia Synodu Biskupów jest zadowolony kard. Reinhard Marx z Monachium. Przed synodem zapewniał on, że w imieniu większości niemieckich biskupów będzie zabiegał o zmianę kościelnej praktyki względem rozwiedzionych, którzy zawarli nowy związek. "Jesteśmy na dobrej drodze" - powiedział Radiu Watykańskiemu przewodniczący Episkopatu Niemiec. Jego zdaniem jest to synod historyczny.

"Moim zdaniem niezbędne jest nowe podejście teologiczne, bo to nasza teologia sprawiła, że znaleźliśmy się dzisiaj w tym impasie - podkreślił kard. Marx. - Potrzeba nowych pomysłów. Nie zerwania z tradycją, to jasne, ale otwarcia nowych dróg. Wierzę, że znajdziemy rozwiązanie dla tej trudnej kwestii. Bo jest to problem całego Kościoła. Przedtem mówiło się, że to jedynie problem Europy i Stanów Zjednoczonych. Ale to nieprawda. Mamy globalizację. Naszą przyszłością są społeczeństwa zglobalizowane, wielokulturowość. To jest przyszłość. Trzeba więc znaleźć rozwiązanie dla tych par, które są w podobnej sytuacji w różnych stronach świata".

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Marx: jest to synod historyczny
Komentarze (24)
Paweł Tatrocki
12 października 2014, 11:14
Niemcy jako kraj Katolicki się nie liczą. Niewielu tam Katolików, którzy trzymają się zasad nauki Chrystusa. Wielu odchodzi z Kościoła, więc nie ma co ich słuchać. Prawdą jest natomiast to, że małżeństwa w obecnym stanie posługi pastoralnej Kościoła są pozostawione praktycznie same sobie. Są wystawione na ogromne zło i nie mają siły i środków, aby się mu przeciwstawić poza sakramentami i słabą nauką Kościoła odnośnie życia duchowego. Nic więc dziwnego, że ulegają złu. Należy więc wypracować takie nauczanie o małżeństwie, w którym będzie się podkreślać nie tylko katolicką wizję małżeństwa, ale i modlitwę o dobrego męża i dobrą żonę, a ponadto zaproponuje się takie środki wzrostu duchowego, że nie tylko małżonkowie, ale i cała rodzina będzie silniejsza od szatana i całego piekła, gdyż tylko wtedy mała grupka ludzi będzie w stanie przeciwstawić się zorganizowanemu państwowemu złu na jakie jest wystawiona. Sakramenty połączone z tym środkami duchowymi będą o wiele skuteczniejsze i będą pomagać wiernym w walce z otaczającym ich złem. Zatem nie drogą zamazywania nauczania Chrystusa, ale drogą świętego życia, cudów i świadectwa Kościół wzrośnie w siłę. Może to być okupione krwią wielu męczenników. Możliwe, że dopiero zorganizowane zło zostanie pokonane gdy wypełni się dziesięć proroctw z Medjugorie. Na wszelki wypadek, gdyby objawienia z Medjugorie były nieprawdziwe trzeba mieć plan takiej współpracy z Bogiem, który zapewni Kościołowi bezpieczne trwanie jeszcze przez długie dziesiątki, a może i setki lat.
AD
apel do Fanciszka
12 października 2014, 11:13
Kończ Waść. Wstydu oszczędź.
P
pytanie
12 października 2014, 09:12
Synod będzie historyczny. Dokona się na nim odstępstwo od nauki Chrystusowej. Oto jego następstwa: - "likwidacja" grzechu cudzołóstwa, bo pożycie pozamałżeńskie będzie dozwolone, - dewastacja sakramentu pokuty, bo postanowienie poprawy i żal za grzechy nie będą już obowiązywały, - bezsensowność przysięgi małżeńskiej "i nie opuszczę cię aż do śmierci", - faktyczne usankcjonowanie rozwodów, mimo zapewnień, że małżeństwo jest nierozerwalne. Czy KK będzie wtedy nadal katolicki? A co mają zrobić ci, którzy są wierni nauce Chrystusowej?
AD
apel do Franciszka
12 października 2014, 11:18
Kościół z Kasperem, Marxem i innymi heretykami musi się rozpaść. Niech się to stanie jak najszybciej: jedni na prawo, inni na lewo. Franciszek albo niech się opowie za Ewangelią, albo niech ustąpi. Nie można dłużej pozwalać na sianie herezji.
M
M.
12 października 2014, 01:06
Czemu on wygłasza takie dziwne teorie? Abp gądecki wyraznie przypominal, ze glos pojedynczego biskupa nie jest glosem calego synodu....
?
?
16 października 2014, 00:36
Więc dlaczego cytujesz Gądeckiego?
FZ
Filip z Betsaidy
11 października 2014, 22:23
Odwołać wszystkich heretyków i wysłać ich do klasztoru o surowej regule min. Kard. Marxa, Kard. Kaspera, kard. Lehmanna, bp Nunzio Galantino, Ks. Adolfo Nicolása SJ i jeszcze kilku innych.
Sebastian Łyżka
11 października 2014, 21:25
SKANDAL !!!!!!! Odwołać heretyka z archidiecezji i tyle.
JW
Jola Widelec
11 października 2014, 21:29
Ale kto go odwoła, skoro jego otoczenie i ci co są wyżej od niego mysli tak samo? ;-(
S
Sebastian
11 października 2014, 21:32
Następca papieża Franciszka; módlmy się o to.
JW
Jola Widelec
11 października 2014, 21:35
Myślę, że sama modlitwa to za mało. "Ten zaś rodzaj złych duchów wyrzuca się tylko modlitwą i postem" Mt 17, 21
S
Sebastian
11 października 2014, 21:39
Przepraszam za drobny błąd przy redagowaniu komentarza ale po przeczytaniu całości artykułu trzęse się cały. Przepraszam jeszcze raz.
S
Sebastian
11 października 2014, 21:42
Pełna zgoda: modlitwa, post, jałmużna oraz osobiste świadectwo wiary.
LK
Lucjan K
11 października 2014, 21:24
To pewnie dlatego Benedykt XVI mówił o wilkach w owczarni Chrystusowej. To oni.
A
Anna_77
11 października 2014, 21:17
Panie Jezu ratuj swój Kościół przed heterykami w biskupich szatach! Błagamy! Kyrie Eleyson!
F
Fabian
11 października 2014, 20:51
Ta wypowiedź to SKANDAL. Kryzys w Kościele powiększa się.  Papieżu Benedykcie XVI wróć !!!
S
Sebastian
11 października 2014, 21:11
Czekam na abdykacje Franciszka papieża. Tyle pozostało. Módlmy się aby kolejmy biskup Rzymu był lepszy.
K
kleryk
11 października 2014, 21:35
Popieram w całości. Módlmy się w intencji wyboru nowego papieża już teraz bo będzie za późno.
JW
Jola Widelec
11 października 2014, 21:39
A czemu miałby abdykować? Myśli tak samo jak Marx i Kasper.
S
Sebastian
11 października 2014, 21:48
Uważam, że papież Franciszek ma inne zdanie od tego heretyka- zgodne z dotychczasowym nauczaniem KK. Ktoś jednak dopuszcza do tych dyskusji i przez to robi niepotrzebne zamieszanie. Kto to jest? odpowiedź jest jasna
JW
Jola Widelec
11 października 2014, 22:17
Masz na myśli, że papież nie ma w Watykanie nic do powiedzenia? Przecież to on decydował kto znalazł się na Synodzie. To on pozapraszał heretyckich biskupów i on jako pierwszemu udzielił głosy Kasperowi (kilka miesięcy temu), który od lat głosi herezje i nawołuje do zniszczenia wiary. I to on ochrzcił z wielką pompą dziecko cudzołożników.
S
Sebastian
11 października 2014, 22:34
Sprostowanie. Zrozumiałaś żle mój komentarz. Jest oczywiste, że papież Franciszek odpowiada za całe zamieszanie. Gdyby się chociaż raz wypowiedział precyzyjnie w tej sprawie nie byłoby całej tej afery i pseudo-dyskusji. Zapyta ktoś dlaczego pseudo-dyskusja. Stanowisko Pana Jezusa ws. rozwodów jest bardzo precyzyjne i jednoznaczne: Mk10, 2-12. O czym tu dyskutować?
J
Jola
11 października 2014, 22:42
No właśnie nie ma o czym dyskutować, a papież i jego biskupi jednak tę mega dyskusję wywołali. ;-(
S
Sebastian
11 października 2014, 22:52
Odpowiedzą za to przez Bogiem. Dobranoc.Jutro dzień Zwycięstwa nad grzechem i śmiercią musze się wyspać.