Kard. Nycz: czas izolacji pokazał mnóstwo nowych możliwości duszpasterskich
Jestem przekonany, że ten okres pandemii i kościołów zamkniętych przez ponad dwa miesiące do 5 czy później do 50 osób, pokazał wiele mocnych punktów działania parafii i Kościoła jako takiego - powiedział KAI kard. Kazimierz Nycz. - Ten czas pokazał też, co znaczy ksiądz bez wiernych, i co to znaczą wierni bez księdza - dodał metropolita warszawski proszony o podsumowanie minionych miesięcy w Kościele w Polsce.
Kard. Nycz zauważył, że wielu świeckich włączyło się w pomoc dla ludzi starszych czy chorych a często wyizolowanych, poprzez odwiedzanie ich, robienie zakupów, itd. Byli to świeccy z danej parafii a często też spoza niej, nie zaangażowani wcześniej na gruncie kościelnym. Metropolita warszawski wskazał na powstałe spontanicznie w parafiach warszawskich, ale nie tylko, tzw. Wspólnot Pomocy.
Zdaniem metropolity warszawskiego czas izolacji pokazał mnóstwo nowych możliwości duszpasterskich, które, paradoksalnie, ujawniły się pomimo wszelkich zewnętrznych ograniczeń jakie obowiązywały. Bardzo pozytywnie kard. Nycz ocenił role mediów w tym zakresie: zarówno w przekazie Dobrej Nowiny jak i w budowaniu wspólnoty Kościoła.
"Czas ten pokazał zarówno świeckim jak i nam księżom – mam taką nadzieję – co znaczy ksiądz bez wiernych, i co to znaczą wierni bez księdza" - powiedział duchowny. Wyznał też, że najbardziej dramatycznie przeżył to doświadczenie w Wielkanoc, kiedy stał za ołtarzem w katedrze mając przed sobą zaledwie pięć osób.
Kard. Nycz wyraził nadzieję, że czas epidemii rozbudził w wiernych pragnienie Eucharystii, pragnienie sakramentów, teraz zaś chodzi o to, by aby zarówno kapłani jak i świeccy – wyciągnęli właściwe wnioski. "A to znaczy byśmy chcieli być razem i chcieli współpracować w Kościele, z Kościołem i dla Kościoła, razem - bez patrzenia na siebie z jakąś dozą nieufności" - wyjaśnił hierarcha.
"Nie ulega wątpliwości fakt, że w społeczeństwie jesteśmy dziś bardzo podzieleni. Nie możemy tych podziałów powtarzać w Kościele i mam nadzieję, że czas pandemii może w tym pomóc" - powiedział KAI metropolita warszawski.
Wskazał w tym kontekście na sposób działania ks. Popiełuszki, który mocno łączył ludzi z bardzo różnych środowisk, nie wykluczając poszukujących czy niewierzących. "Przewodnikiem powinien być też kard. Wyszyński z jego wielkim, aczkolwiek mało dziś znanym programem Społecznej Krucjaty Miłości" - powiedział kard. Kazimierz Nycz zachęcając, żeby do takich przykładów powrócić w czasie pandemii. "Wówczas zobaczymy jak wiele mają oni wciąż nam do powiedzenia" - zakończył metropolita warszawski.
Skomentuj artykuł