Kard. Parolin: mafijna "pobożność" jest afirmacją pogaństwa. Watykański sekretarz skomentował aresztowanie szefa sycyliskiej mafii
Mafia, która ostentacyjnie pokazuje swoją "pobożność wobec świętych i Matki Bożej" jest "celowym wyborem zanegowania chrześcijaństwa i afirmacji pogaństwa, skupionego na władzy i pieniądzach" - powiedział watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin.
Sukcesem państwa włoskiego kard. Parolin nazwał zatrzymanie na Sycylii ukrywającego się przez 30 lat potężnego i niebezpiecznego szefa tamtejszej mafii Matteo Messiny Denaro. Podkreślił, że mafia, obnosząca się ze swoją religijnością, jest "zaprzeczeniem chrześcijaństwa".
Poniedziałkowe aresztowanie szefa szefów cosa nostra w prywatnej w klinice w Palermo to "punkt docelowy, który wyznacza koniec pewnego okresu" - powiedział sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. - To powrót wszystkich do życia w praworządności - dodał.
- To był wielki wysiłek, to sukces państwa - oświadczył włoski kardynał. Wyraził opinię, że wybór mafijnej drogi to "wybór niewolnictwa tak dla tego, kto na niej jest, jak i dla ofiar". Według hierarchy mafia, która ostentacyjnie pokazuje swoją "pobożność wobec świętych i Matki Bożej" jest "celowym wyborem zanegowania chrześcijaństwa i afirmacji pogaństwa, skupionego na władzy i pieniądzach"
Słowa te wypowiedział w Senacie Włoch w środę, gdzie odbyło się spotkanie poświęcone pamięci błogosławionego Rosario Livatino, sędziego zastrzelonego w 1990 roku na Sycylii. Został on beatyfikowany w 2021 roku jako męczennik. Do gmachu Senatu wniesiono relikwię włoskiego błogosławionego, czyli jego zakrwawioną koszulę. Livatino został zastrzelony, gdy jechał samochodem do sądu w Agrigento. Miał 37 lat.
Zamachu na niego dokonała mafijna organizacja Stidda, działająca w tym rejonie Sycylii. Sprawcy morderstwa zostali skazani na dożywocie.
PAP / mł
Skomentuj artykuł