Kard. Parolin o sytuacji chrześcijan w Chinach

(fot. Peter Fuchs / Foter / CC BY-NC-SA)
RV / ptt

- Pytanie o wolność i prawa chińskich katolików w pewnym sensie mnie przeraża. Bardzo mnie zasmuca cierpienie tak wielu osób - powiedział w wywiadzie dla dziennika "Avvenire" watykański sekretarz stanu. Kard. Pietro Parolin wyjaśnia swoiste milczenie watykańskiej dyplomacji wobec postępującego w ostatnich latach zaostrzenia reżimowych represji względem chrześcijan w Chinach.

Wynika to ze szczególnej roli dyplomacji. Nie można oczekiwać od niej tego, co nie należy do jej zadań. Ma ona swój styl i my to akceptujemy, ponieważ służy ona misji Kościoła i szerzeniu Królestwa Bożego - mówi kard. Parolin.

Nie oznacza to jednak, że jest to jedyna droga, że nie powinno się podnosić głosu. To zadanie watykański sekretarz stanu pozostawia jednak innym. - Nie my jedni uosabiamy misję Kościoła - podkreślił kard. Parolin.

Przypomina on również, że relacje z krajami Dalekiego Wschodu nigdy nie były łatwe. Od stuleci podejmowano poważne starania i nie przyniosły one istotnych rezultatów. Zdaniem kard. Parolina trzeba się tu wykazać zarówno cierpliwością, jak i zaufaniem do Pana Boga, w nadziei, że również w tym regionie przyjdzie Jego czas.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Parolin o sytuacji chrześcijan w Chinach
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.