Kard. Parolin: zamknięte porty nie rozwiązują problemu migrantów
Problem migrantów domaga się konkretnej odpowiedzi ze strony Europy. Zamknięte porty nie są rozwiązaniem.
Pytany o to, jak stawić czoło niekończącej się fali migracji kard. Pietro Parolin stwierdził, że trzeba o wiele większego zaangażowania wszystkich krajów. "Gdzie jest Europa?" - pyta retorycznie watykański dyplomata podkreślając, że jeśli rozwiązanie problemu migrantów ją jeszcze interesuje, to niech to konkretnie udowodni.
"Kwestia migracji dotyka wszystkich i nie może być zrzucona na barki jedynie nielicznych. Odpowiedzialność za to, co się dzieje, musi wziąć cała Europa i cała wspólnota międzynarodowa" - podkreśla kard. Parolin. Wskazuje, że zaangażowanie na rzecz migrantów powinno być naznaczone postawą głębokiego człowieczeństwa i międzyludzkiej solidarności.
Watykański Sekretarz Stanu zauważa, że kwestia migracji bardzo leży na sercu Ojcu Świętemu. Między innymi dlatego zaprosił na 8 lipca do Bari patriarchów Kościołów Bliskiego Wschodu.
"Ludziom cierpiącym z powodu tak wielu wojen Papież chce wyrazić bliskość Kościoła i pokazać, że nie są zapomniani i porzuceni" - podkreśla kard. Parolin. Dodaje zarazem, że Franciszek jest przekonany, iż wspólnoty chrześcijańskie mogą wnieść konkretny wkład w rozwiązanie istniejących problemów, z poszanowaniem godności każdego człowieka bez względu na jego przynależność etniczną i religijną.
Skomentuj artykuł