Kard. Ravasi do Kurii Rzymskiej o kazaniach

(fot. CATECHISTA_2.0 / flickr.com / CC BY-NC-SA 2.0)
Radio Watykańskie / mh

O złych kazaniach mówił dziś kard. Gianfranco Ravasi w watykańskich rekolekcjach dla Papieża i Kurii Rzymskiej. "Ludzie doskonale potrafią rozpoznać, czy kapłan mówi z serca" - stwierdził przewodniczący Papieskiej Rady Kultury w jednej z porannych medytacji. Na marginesie rozważania o postaci Mesjasza w Psalmach zauważył on, że paradoksalnie z większą pasją wyrażają się niekiedy o Chrystusie ci, którzy pozostają od Niego daleko, lecz głęboko odczuwają Jego potrzebę. Tytułem przykładu wymienił dwóch pisarzy, którzy - jak powiedział - nigdy nie mogli się spodziewać, że będą cytowani w rekolekcjach dla Papieża.

"Przyjdź do nas, dobry Panie Jezu, zwróć na nas swój wzrok, bo tylko Ty jesteś nam naprawdę niezbędny". Słowa te napisał w latach trzydziestych Bertolt Brecht, człowiek tak bardzo nam daleki. Osobiście jestem głęboko przekonany, że wielcy geniusze ludzkości, nawet jeśli są dalecy, pozostają jednak przeniknięci tajemnicą Chrystusa. Ich świadectwa pokazują nam, jak bardzo chłodni bywamy w naszym świadectwie o Chrystusie. Jak często nasze nużące homilie nie są w stanie przekazać prawdziwego zjednoczenia z Chrystusem, prawdziwej namiętności do Chrystusa. Wierni są na to bardzo wyczuleni. W mig rozumieją, kiedy ktoś przy kazaniu popada w rutynę, a kiedy wkłada w homilię całe serce. Dlatego jeszcze jeden cytat, który zdumiewa, bo autor, Franz Kafka, był Żydem. Rozmawiając ze swym przyjacielem o Jezusie, powiedział: "Jezus jest otchłanią światła. Trzeba zamknąć oczy, aby się nie pogrążyć". I rzeczywiście Kafka zamknął oczy na Chrystusa, ale chrześcijaństwo zawsze go intrygowało" - powiedział kard. Ravasi.

Tegoroczne rekolekcje w Watykanie ze względu na zbliżające się konklawe cieszą się wyjątkową popularnością. Dzięki temu, że można je śledzić w internecie, uczestniczą w nich również niektóre wspólnoty zakonne, jak na przykład franciszkanie z Asyżu. Główne myśli medytacji docierają też do świata dzięki zapobiegliwości samego kaznodziei. Kard. Ravasi dzieli się nimi za pośrednictwem Twittera.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Ravasi do Kurii Rzymskiej o kazaniach
Komentarze (6)
AC
Anna Cepeniuk
20 lutego 2013, 13:49
~Albion -  a ja uważam, że kapłani się za mało modlą........ Gdyby się więcej modlili, to mogli by nam o owocach swojej modlitwy mówić........ i to było by chociaż prawdziwe... A to, że my sie za mało modlimy za nich...... to nam ciągle o tym mówią... Przynajmniej mają wymówkę i winę na nas przerzucają....... Tyle, że ja już się na to nie daję nabrać..
Jadwiga Krywult
20 lutego 2013, 10:08
Najkrótsze kazania: [url]http://diecezja.bielsko.pl/kazanie/1865[/url]
K
ks
20 lutego 2013, 00:11
"Ludzie doskonale potrafią rozpoznać, czy kapłan mówi z serca" - stwierdził przewodniczący Papieskiej Rady Kultury Tylko tych serc nie można kastrować profanum zarazy ideologicznej poprawności...
A
Albion
19 lutego 2013, 23:32
Tylko skąd to się bierze? bo szkoda rzeczywiście czasu na zanudzanie, ale i trzeba kapłanów wspierać, aby potrafili zachęcić Jezusem. mało się modlimy za kapłanów.
MAŁGORZATA PAWŁOWSKA
19 lutego 2013, 22:42
Lepsze jest kazanie krótkie, składające się z kilku, sensownych zdań, pobudzających do własnej medytacji, niż kilkunastominutowe, bez jednej nieoklepanej, niestandardowej myśli. Zgodnie z  opinią i wskazaniem św. Pawła: żywe jest Słowo Boże i skuteczne. Tymczasem często obserwujemy skuteczne zanudzanie słuchaczy słowotokiem, nie mającym wiele wspólnego z odczytanym Słowem. Marnowana jest okazja głoszenia obecnym Prawdy, odkrycia mniej oczytanym w Słowie jego tajemnic. Największa trudność w tym, że przedtem musi je odkryć sam kaznodzieja.
AC
Anna Cepeniuk
19 lutego 2013, 18:02
Biskupom i kapłanom w Polsce przydały by się takie rekolekcje....... Nie wszystkim oczywiście.... Nie pamiętam kiedy słyszałam kazanie..... takie mówione "od serca"..... Wypływające z modlitwy i z więzi z Bogiem......