Kard. Ruini przeciwny zniesieniu celibatu i wyświęcaniu kobiet

Kard. Camillo Ruini zdecydowanie sprzeciwia się postulatom zniesienia obowiązkowego celibatu księży czy możliwości święcenia kobiet na kapłanów.

Zdaniem kardynała Camillo Ruiniego, byłego przewodniczącego włoskiego episkopatu a także wikariusza Ojca Świętego dla diecezji rzymskiej, nie można się łudzić, że lekarstwem na brak powołań do kapłaństwa w Kościele katolickim mogłoby być święcenie mężczyzn żonatych, czy wyświęcanie kobiet na kapłanów. Opinię tę kard. Ruini  wyraził w wywiadzie opublikowanym w dzienniku „Corriere della Sera”. Był on związany z 90. rocznicą urodzin wybitnego włoskiego purpurata, bliskiego współpracownika św. Jana Pawła II.

Kard Ruini mówi o bliskich relacjach ze św. Janem Pawłem II, a także głębokim podziwie dla osoby Karola Wojtyły, z którym rozmawiał po raz pierwszy jesienią 1984 roku. „Zadawał mi wiele pytań; odpowiadałem ze szczerością, którą bardzo cenił. Od tego czasu nasze stosunki stały się jeszcze bardziej intensywne” – wyznał sędziwy purpurat. „Przebaczał wszystkim, nawet tym, którzy wyrządzili mu zło. Miał duże poczucie humoru, zdumiewającą inteligencję” – przypomina kard. Ruini.

Pytany o sytuację religijną w swej ojczyźnie kard. Ruini powiedział: „Niestety, niezaprzeczalne jest pewne pogorszenie. Przyczyn jest wiele. Główną z nich jest siła sekularyzacji, czy raczej dechrystianizacji, która ogarnia społeczeństwa Zachodu i rozprzestrzenia się poza nie, na przykład w Ameryce Łacińskiej. Nie wolno nam jednak rezygnować, a tym bardziej rozpaczać. Musimy nalegać na ewangelizację i zajmować jasne, odważne i realistyczne stanowiska wobec problemów, które dotyczą ludzi. Przede wszystkim musimy mieć zaufanie do Pana, który nie opuszcza swojego ludu" – powiedział były papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej.

Kard. Ruini zdecydowanie odrzucił postulaty zniesienia obowiązkowego celibatu księży czy możliwość święcenia kobiet na kapłanów. Przyznał, że spadek liczby powołań jest bardzo poważnym faktem, który może mieć druzgocące następstwa dla zakorzenienia wiary w społeczeństwie. "Ale złudzeniem jest myślenie, że możemy temu zaradzić poprzez zniesienie reguły celibatu lub otwarcie kapłaństwa dla kobiet: w Kościołach protestanckich praktykuje się to od dawna, a sytuacja jest gorsza niż u nas. Droga do rodzenia się powołań wiedzie przez modlitwę i duszpasterstwo młodzieży i rodzin, aby powołanie syna do kapłaństwa nie było dla nich nieszczęściem, ale darem Bożym" - powiedział kardynał.

Były przewodniczący włoskiego episkopatu zaprotestował przeciwko wiązaniu problemu wykorzystywania seksualnego małoletnich z celibatem, wskazując, że przestępstwa tego rodzaju dokonywane są głównie na łonie rodziny i przez mężczyzn żonatych.

Pytany także o skandale korupcyjne dotykające Watykanu kard. Ruini podkreślił, że „ostateczne zwycięstwo nad grzechem, a w szczególności nad wielkim złem, jakim jest korupcja, nie jest możliwe do osiągnięcia na tym świecie, jak wyraźnie powiedział nam sam Jezus".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Ruini przeciwny zniesieniu celibatu i wyświęcaniu kobiet
Komentarze (7)
HS
~H S
22 lutego 2021, 21:31
Zgadzam się całkowicie z Ks. Kardynałem. Taki był i jest prawdziwy katolicki Kościół. To jest portal katolicki a nie protestancki. Inny odłam, nie musimy nic wiedzieć na ten temat.
KA
~Kapitan Arianator
22 lutego 2021, 19:36
Może np. odejść od feudalnej teologii posłuszeństwa, która nie była nawet zapisana bezpośrednio w Ewangelii i skończyć z traktowaniem księży jak niewolników i własność arcybiskupow. Może wtedy pojawi się więcej księży? Taka drobna sugestia.
KS
Konrad Schneider
23 lutego 2021, 17:49
~Kapitan Arianator: Wie Pan, to jest jeden z czynnikow, ktory wplywa na obecna sytuacje. Ale jestem pewien, ze za 30 lat sie wszystko zmieni ;-)
KS
Konrad Schneider
20 lutego 2021, 12:39
Ksieze Kardynale, mam wrazenie, ze Ksiadz sie odkleil od realnego swiata: na podstawie jakich danych twierdzi Ksiadz, ze u protestantow w zwiazku z powolaniami jest jeszcze gorzej jak u nas? Ja akurat zyje wsrod protestantow i w mojej szkole pracuje dwoch bezrobotnych pastorow, poniewaz maja oni duzo wiecej powolan jak parafii i nie moga im zapewnic pracy. I tu jest prawdziwy problem powolan protestanckich, ze studenci teologii musza dlugo czekac, az sie zwolni dla nich jakis etat w diecezji.
KW
~Kamil Wilk
22 lutego 2021, 09:00
Wpisz sobie w google i wyskoczy Ci pełno artykułów na ten temat. Bycie pastorem jest postrzegane w zlaicyzowanym zachodnim społeczeństwie jako obciach i dlatego młodzi się nie garną. Nicky Gumbel (anglikanin) na jednej z konferencji do kursu Alpha mówił, że w Anglii ogłaszają się w gazetach z wyszczególnieniem zarobków i warunków mieszkaniowych, a i tak nie ma chętnych. Z brakiem obowiązku celibatu też nie jest kolorowo - zarówno u prawosławnych jak i protestantów. Bycie żoną pastora czy batiuszki równa się z byciem "pod szczególnym nadzorem" całej wspólnoty i dla dużej części kobiet jest to nie do udźwignięcia.
KS
Konrad Schneider
23 lutego 2021, 17:47
~Kamil Wilk: Prosze mi podac zrodla. Ja napisalem, jak wyglada sytuacja w niemieckiej Frankonii. Parafie protestanckie maja za duzo powolan i za malo miejsc w duszpasterstwie, bo nie maja na nich pieniedzy. Nie wiem, jak wyglada sytuacja w Anglii, ale moge popytac.
KW
~Kamil Wilk
24 lutego 2021, 01:13
https://www.dw.com/pl/brak-ewangelickich-duchownych-w-niemczech/a-15546140 Panie Konradzie, podsyłam artykuł dotyczący akurat Niemiec.