Katolik unijnym komisarzem ds. zdrowia
Parlament Europejski przyjął zaproponowaną przez rząd Malty kandydaturę wicepremiera i ministra spraw zagranicznych tego kraju, Tonio Borga na unijnego komisarza ds. zdrowia oraz obrony konsumentów. Dzisiejsze głosowanie (386 za, 281 przeciw, 28 wstrzymanych) ma szczególne znaczenie, ponieważ część eurodeputowanych zarzucała temu katolickiemu politykowi sprzeciw wobec aborcji oraz "małżeństwom" homoseksualnym.
Przed tygodniem podczas przesłuchania Borg zapewnił, że funkcję komisarza będzie pełnił "w sposób niezależny i obiektywny, ale przede wszystkim europejski". Zwrócił też uwagę, że kwestię aborcji nie należą do kompetencji Unii Europejskiej i reguluje je prawodawstwo poszczególnych państw członkowskich. Sam jest przeciwnikiem aborcji.
Natomiast w odniesieniu do swej pracy w Komisji Europejskiej zapewnił, że zamierza respektować traktaty unijne i Kartę Praw Podstawowych UE. Natomiast będąc przeciwnikiem legalizacji związków homoseksualnych, zaznaczył, iż sam domagał się surowszych kar za dyskryminację na tle orientacji seksualnej, i zapewnił, że nigdy nie wypowiadał się pogardliwie o związkach jednopłciowych. Zapowiedział natomiast walkę z paleniem tytoniu.
- Ten wynik jest wielkim zwycięstwem chrześcijańskich demokratów z frakcji Europejskiej Partii Ludowej (EVP) i policzkiem dla lewicy i liberałów - tak skomentował głosowanie nad kandydaturą Tonio Borga członek Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności PE Peter Liese z Niemiec. Jego zdaniem podczas przesłuchań przed parlamentarnymi komisjami ds. środowiska, zdrowia i bezpieczeństwa żywności jakie miały miejsce w minionym tygodniu wicepremier i minister spraw zagranicznych Malty pozostawił po sobie dobre wrażenie i uzyskał pozytywną rekomendację. - Mimo tego większość z frakcji socjaldemokratów, lewicy, partii zielonych i liberałów głosowała przeciwko odrzuceniu jego kandydatury - stwierdził Liese.
Zdaniem niemieckiego polityka wynik głosowania pokazuje, że wartości chrześcijańsko-konserwatywne mają swoje miejsce w spektrum europejskiej opinii. - Można nie podzielać wszystkich punktów widzenia Tonio Borga, ale są one legalne i nie ma żadnych podstaw do odrzucenia jego jako profesjonalnego i wykwalifikowanego komisarza. Ten wynik jest zwycięstwem wolności słowa i porażką tych wszystkich,którzy chcą grać rolę policjantów sumienia. Jest to też ważny sygnał dla dalszych prac Parlamentu Europejskiego - powiedział Liese.
Tonio Borg zastąpił na stanowisku unijnego komisarza Johna Dallego z Malty, który ustąpił pod zarzutami korupcyjnymi.
Skomentuj artykuł