Co ojciec Kozacki powiedział "Gazecie Wyborczej"?

Piotr Żyłka
Piotr Żyłka / DEON.pl

"Szokujący wywiad prowincjała dominikanów. O. Kozacki przeciw biskupom, religii w szkołach, za związkami partnerskimi" - to nie nagłówek z taniego brukowca, ale tytuł z "portalu poświęconego" Fronda.pl. Nie czepiam się sensacyjnego tonu tych słów, ale faktu, że mają one bardzo mało wspólnego z rzeczywistością.

Nowy prowincjał dominikanów udzielił wywiadu "Gazecie Wyborczej". Wiadomo, że media pokroju "GW" nie będą pytać zakonnika o refleksję nad dzisiejszym fragmentem Ewangelii, nie interesują ich też najnowsze pomysły Kościoła na ewangelizację. Oni chcą czegoś, co w języku medialnym nazywa się "mięsem". Musi być kontrowersyjnie i chwytliwie. W praktyce sprowadza się to do rozmów o moralności, seksie i polityce. Dlatego nie dziwi mnie, że wywiad z o. Pawłem Kozackim OP zdominowały pytania o gender, obecność religii w szkole, homoseksualizm i związki partnerskie.

Bardziej zaskoczyła mnie reakcja na wywiad w wykonaniu portalu Fronda.pl. Na ich stronie znajduje się między innymi streszczenie materiału z "Wyborczej". "Ten wywiad to ważny dzwonek alarmowy, który pokazuje, że prowincjał dominikanów niewiele już sobie robi z doktryny katolickiej, jeśli tylko może przypodobać się Gazecie Wyborczej" - czytamy na portalu. Ta alarmująca teza brzmi dość zabawnie, biorąc pod uwagę, jaki był pierwszy krok o. Kozackiego w medialnej rzeczywistości po wybraniu go na prowincjała. Nie było to wcale mizdrzenie się do "GW", a wręcz przeciwnie - wejście w spór o rzetelność pracy dziennikarzy tego medium.

DEON.PL POLECA

W tytule i w leadzie artykułu na Frondzie powtarza się kilka zarzutów. Prowincjał dominikanów ma rzekomo być przeciwko biskupom, za związkami partnerskimi, przeciw religii w szkole i ma akceptować adopcję przez parę homoseksualną. Wszystkich zainteresowanych odsyłam do pełnego tekstu wywiadu, który - przeczytany na spokojnie i ze zrozumieniem - rozwiewa wszelkie wątpliwości. Okazuje się, że Kozacki wcale nie jest przeciw biskupom, tylko "śmiał" zwrócić uwagę, że list o gender był napisany w zbyt agresywnym tonie. Nie jest też zwolennikiem związków partnerskich, tylko zwraca uwagę na fakt, że nie mamy prawa nigdy poniżać drugiego człowieka. Nie chce bezmyślnie wyrzucać religii ze szkoły, tylko stawia pytania o to, czy katecheza w dzisiejszej formie dobrze spełnia swoją rolę. I nie mówi, że adopcja dla homoseksualistów to coś oczywistego, ale zwraca uwagę, że każdy przypadek trzeba rozważać indywidualnie.

Zgadzam się, że wywiad z prowincjałem dominikanów "przekracza granice", ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Czytając komentarze osób oburzanych jego słowami, odnoszę wrażenie, że w Kościele kreujemy wiele dziwnych i sztucznych granic, które wcale nie mają nic wspólnego np. z przykazaniami. Nie chodzi o to, żebyśmy porzucili wszelkie zasady, ale prawo ma nam pomagać w głoszeniu Ewangelii i kochaniu drugiego człowieka i Boga. Jeśli kurczowe trzymanie się zasad jest dla nas najważniejsze i nie potrafimy dopuścić do siebie myśli, że świat nie jest czarno-biały, że na każdego człowieka trzeba spojrzeć z miłością i próbować go zrozumieć, to gdzieś się pogubiliśmy.

Dla mnie najważniejsza myśl tego wywiadu wcale nie jest kontrowersyjna. Nie mamy porzucać zasad, ale potrzeba nam czegoś, co Jan Paweł II nazywał "wyobraźnią miłosierdzia".

"Kościół musi pozostać wierny Ewangelii, nawet wbrew opinii większości. Nie chcę świata, w którym będziemy rewidować wszelkie zasady, bo do nich nie dorastamy. Boję się, że będziemy krok po kroku przesuwać granice i burzyć system wartości. Wybieram więc zrozumienie dla człowieka, wniknięcie w jego sytuację i miłosierdzie zamiast zmian reguł. Chcę jednak, aby ten wzór pozostał trwały, nawet jeśli jest nam trudno go osiągnąć".

Piotr Żyłka - członek redakcji i publicysta DEON.pl, twórca Projektu faceBóg i papieskiego profilu Franciszek. Jego projekty można znaleźć na blogu autorskim

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Co ojciec Kozacki powiedział "Gazecie Wyborczej"?
Komentarze (126)
J
ja
11 marca 2014, 23:06
Taki mądrutki jesteś, o dekalogu piszesz i o istocie rozgrzeszenia.ciekawe jaki jest Twój Bóg?bo aż wieje restrykcją, chyba,że się mylę.
T
tak
5 marca 2014, 15:51
Co Ci po takim rozgrzeszeniu. Ostatecznie grzechy odpuszcza Bóg a nie O . Kozacki. To nie ten ostatni dał nam Dekalog.
GC
grzeszna córka BOga Ojca:)
5 marca 2014, 11:47
Uważnie przeczytałam wywiad z o.Pawłem K. Po tym co i jak powiedział, ja bym się u niego chętnie wyspowiadała...Ale boję się o.Potockiego, bo zmagam się mocno z moimi grzechami, wstaję i upadam. Czasem jestem ,,czysta", czasem pragnę kobiety, choć jestem kobietą...a o.Potocki mółgłby krzyknąć do mnie ,,Zejdź mi z oczy szatanie". Kozacki napisał o wyobraźni MIłosierdzia. Dzięki Ojcze.
G
Grzegorz
25 lutego 2014, 11:46
Chodziło oczywiśie o. Kozackiego, a nie o. Kożłowskiego.
G
Grzegorz
25 lutego 2014, 11:36
Porównajmy wypowiedzi Piotra Żyłki i o. Kozackiego np. w sprawie religii: Piotr Zyłka: o. Kozłowski "Nie chce bezmyślnie wyrzucać religii ze szkoły, tylko stawia pytania o to, czy katecheza w dzisiejszej formie dobrze spełnia swoją rolę." O. Kozłowski:"Ja jestem np. przeciwnikiem religii w szkole. Kościół włożył olbrzymi wysiłek w projekt, który przyniósł nieproporcjonalnie małe owoce" Jeśli ktoś jest przeciwnikiem np. aborcji, to jednocześnie będzie popierać ustawę antyaborcyjną. Podobnie z religią, jęśli o. Kozłowski jest przeciwnikiem religii w szkole, to logiczne, że chętnie by ją wyrzucił ze szkoły. Oczywiście jest to przeciw biskupom, a zgodne z wolą Gazety W#yborczej, dla której chetnie udzielił o. Kożłowski wywiadu.
AS
apage satanas
24 lutego 2014, 22:49
Ojciec Potocki o prowincjale dominikanów: „Idź precz, szatanie!” O. prof. Andrzej Potocki z Zakonu Kaznodziejskiego podczas swego kazania ostro skrytykował dwóch współbraci – prowincjała o. Pawła Kozackiego oraz przeora klasztoru w Łodzi o. Pawła Gużyńskiego. Określił ich działania jako sianie zamętu wśród wiernych i postępowaniem „po ludzku”, a nie „po Bożemu”. Homilia została wygłoszona 20 lutego w dominikańskim klasztorze w Warszawie-Służewiu. [url]http://www.pch24.pl/ojciec-potocki-o-prowincjale-dominikanow--idz-precz--szatanie-,21308,i.html[/url]
22 lutego 2014, 09:55
Czy zwolennicy dialogowania uważają, że nowowybrany prowincjał Dominikanów w 1930 w Niemczech powinien pierwszego wywiadu udzielić "Der Sturmer", czy "Volkische Beobachter"? Czy powinien w ogóle jakiekolwiek relacje z w/w pozycjami utrzymywać?
J
Jo
22 lutego 2014, 09:28
Panie Piotrze, w pełni popieram ocenę wywiadu o. Kozackiego jaką wydała Fronda, a dokładnie ks. prof. P. Bortkiewicz. Przede wszystkim pani Dominika Wielowieyska prowadzi... wywiad sprytnie manipulując swym rozmówcą. ... @ Tadeusz No tak, najlepiej zabić posłańca przynoszącego złą wiadomość. Nie ważne, A biedny o. Kozacki zupełnie nie wiedział, co mówi, bo szkoły nie skończył. Biedni dominikanie, bo o tym nie wiedzieli. Tylko jakoś tak dziwnie, jego wypowiedzi i działania są spójne od wielu lat. O takim "drobiazgu", że powyższy artykuł nie odnosi się nie do wywiadu z ks. Bortkiewiczem nawet pisał nie będę.
PJ
Prawda Jezusa jest jedna
22 lutego 2014, 01:08
Jezus nie daje świętego spokoju - Mt 10,34-11 Mieczysław Łusiak SJ Jezus powiedział do swoich apostołów: "Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy. Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto miłuje syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto przyjmuje proroka jako proroka, nagrodę proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego jako sprawiedliwego, nagrodę sprawiedliwego otrzyma... (Mt 10, 34 - 11, 1) Rozważ  do Ewangelii Bliskość z Jezusem nie gwarantuje tak zwanego „świętego spokoju”. Nie gwarantuje też łatwego i przyjemnego życia. Nie da się zakosztować owoców więzi z Jezusem będąc jednocześnie w pełnej zgodzie ze światem. Świat bowiem w wielu dziedzinach jest bardzo daleko od Niego. A poza tym coś takiego jak „łatwe i przyjemne życie” w ogóle nie istnieje. Dlatego Jezus mówi o konieczności brania swego krzyża. Kto nie bierze swego krzyża nie jest godzien Jezusa, bo po prostu rezygnuje z życia.
T
Tadeusz
22 lutego 2014, 00:29
Panie Piotrze, w pełni popieram ocenę wywiadu o. Kozackiego jaką wydała Fronda, a dokładnie ks. prof. P. Bortkiewicz. Przede wszystkim pani Dominika Wielowieyska prowadzi (bądź tylko tak spisała do druku) wywiad sprytnie manipulując swym rozmówcą. Tak stawia pytania, że są one właściwie gotową tezą, a nie postawieniem problemu. Niestety o. Kozacki daje się w to wmanipulować. Czytelnik dostaje ochłapy propagandy GW zamiast gruntownej prawdy Ewangelii. A nawet powtarzane są wprost kłamstwa michnikowej ferajny. Szkoda, że przełożony dominikanów dał sie tak wmanewrować, bo w sumie bezsprzecznie jego wypowiedzi pozostawiają wrażenie, że jakoby był w opozycji do oficjalnego nauczania Kościoła. Parafrazując jedno z pytań pewnie o. Kozacki żałuje, że dał się namówić na wywiad dziennikarce, która słynie z posługiwania się nieprawdami, przemilczeniami i manipulacjami informacją. Jak w kazdym jej wywiadzie i tu pełno tego...
J
JoN
21 lutego 2014, 21:51
Nie jest przypadkiem, że o. Kozacki atakując stanowisko Episkopatu w sprawie gender, opowiadając się za in vitro, oczywiście w określonych sytuacjach, proponuje akceptację w Kościele relacji homoseksualnych oraz zalegalizowania ich związków, dodaje do tego krytykę religii w szkołach. Kluczem do zrozumienia tego ostatniego w całym kontekście jest komentarz, który skopuję z wątku o religii w szkole: Otóż to właśnie - całościowy, uporządkowany (posiadający sens i znaczenie) obraz świata i człowieka z jego egzystencjalnymi pytaniami. Koniecznie z racjonalizującą propedeutyką filozofii i teologii. Katecheza, to edukacyjnie ostatnie miejsce kultury chrześcijańskiej i katolickiej.
B
buras
21 lutego 2014, 15:57
Czas skonczyc z mitami o gender zaprezentowanymi w tym artykule. Kosciol Polski nie atakuje poszczegolnych ludzi, ale ideologie gender, nie do przyjecia przez katolikow. Autor znowu pokazuje nam swoje powierzchowne przemyslenia i na dodatek podpiera sie wyrwanym z kontekstu cytatem z JPII. Deon MUSI miec cenzure co do jakosci publikowanych artykulow, inaczej zmieni sie w "publikojta wszysto co chceta".
N!
nareszcie !
21 lutego 2014, 15:07
widzę, że redakcja deonu ustaliła wreszcie jedynie słuszną ocenę artykułu na 4,3. Proszę następnym razem o szybszą interwencję ! Trzeba mieć przecież tą elementarną rewolucyjną czujność i świadomość, że bez tego nasz otwarty Gazetą Wyborczą Kościół daleko nie zajedzie.
21 lutego 2014, 14:55
@zwykła rodzina Upadek dyscypliny, w tym dyscypliny intelektualnej, jest jednym z (bardzo pożądanych przez wrogów Kościoła) efektów rozdęcia emocjonalnej egzaltacji do rozmiarów najważniejszego (albo i jedynego ważnego) spośród elementów treści wiary. 'To nie kryzys, to rezultat' (Kisiel)  - przez wrogów Kościoła upragniony.
ZR
zwykła rodzina
21 lutego 2014, 14:35
Tyle że ludzie nie są przyzwyczajeni do "rozpoznawania" kto jest prawdziwym pasterzem, a kto wilkiem w owczej skórze. Jak dotąd nie było zagrożenia - przynajmniej w katolickiej Polsce - by pasterze głosili swoje własne 'nauki', a nie naukę Chrystusową. Zdaje sie jednak, że i to się zmienia i grożą nam  podziały Kościoła
21 lutego 2014, 14:01
@zwykła rodzina Rozpoznawanie nie jest niemożliwe. Pozostawiono nam w samej Ewangelii wskazówki jak to skutecznie czynić. Problemem, według mnie, jest pacyfikowanie niezbędnego krytycyzmu emocjonalną egzaltacją, ale tu niestety grupce wiedzących co robią cyników wtóruje chór umysłowo uwiedzionych pożytecznych idiotów.
ZR
zwykła rodzina
21 lutego 2014, 13:51
Św. Rodzina przed Herodem uciekała do Egiptu i jakoś Jej od tego nie ubyło. ... Świeta Rodzina przynajmniej wiedziała kto jest wrogiem i dokąd uciekać. Teraz jest o tyle trudniej, że tak naprawdę ludzie nie wiedzą, którego księdza słuchać, a których unikać.
21 lutego 2014, 13:07
@Kinga PS. Pani Anioł powiedział, że 'prawdziwi katolicy' to największe zło współczesnego Kościoła?
21 lutego 2014, 13:03
@Kinga Zatem Anioły mogą interweniować w życie śmiertelników, ale przyznanie, że Demony również mogą to ciemnogród i zabobon jakichś 'oszołomów' od 'Egzorcysty'?
Jadwiga Krywult
21 lutego 2014, 12:35
Św. Rodzina przed Herodem uciekała do Egiptu i jakoś Jej od tego nie ubyło. Anioł Ci powiedział, że masz uciekać przed GW ?
21 lutego 2014, 10:36
@Niezłomność wierność Nie chodziło mi o rozpoczęcie licytacji na to kto jest lepszym kapłanem, a o podważenie przekonania CK, iż taką GW należy Ewangelizować i to w pierwszej kolejności na dodatek. Owoce są takie, że to nie Ewangelizuje się GW, natomiast to GW skutecznie 'lewangelizuje'. Św. Rodzina przed Herodem uciekała do Egiptu i jakoś Jej od tego nie ubyło.
A
AMD
21 lutego 2014, 10:14
Każdy, kto nie czytał wywiadu z o. Kozackim, powinien to zrobić. Jest to klasyczny sposób na przemycanie poglądów i afirmację zachowań zupełnie niezgodnych z nauczaniem KK. Kozacki nie mówi do końca wprost. Pozycjonuje się w czymś co kreuje na centrum, np. lokuje się pomiędzy krytykami ideologii gender a jej najbardziej skrajnymi propagatorami. Sam pochwala genderyzm nazywając go "nauką" i uznając jego "słuszność". Działa na zasadzie chwytu psychologicznego: ci źli, tamci źli, za to ja dobry i oba podejścia krytykuję. Kolejnym punktem jest afirmacja zachowań homoseksualnych i legalizacji ich związków.  Oczywiście są one nie do pogodzenia z nauczaniem KK. Ale o. Kozacki ma na to też sposób. Skoro oni tam muszą tak żyć, jak żyją, to pogódźmy się z tym i przyjmijmy z takimi zachowaniami w Kościele. Pozwólmy im też na legalizację związków, pod pewnymi warunkami ma się rozumieć - osoby, które znają historię wprowadzenia aborcji w USA wie, jak to działa. W sprawie in vitro stosuje podobny manewr. Stawia warunek, ze in vitro ma być robione tak, żeby wszystkie zarodki były wszczepiane. Nie wspomina jednak, że zgodnie z nauczaniem KK poczęcie powinno następować w miłosnym zjednoczeniu dwojga rodziców. Mówi też o "wolności słowa" dla różnych księży dysydentów. Z drugiej strony, to właśnie o. Kozacki atakował księży biskupów za wypowiedzi na tematy polityczne, tak jakby nie mieli prawa i obowiązku się na te tematy wypowiadać. Nie chcę nazywać tego po imieniu, ale ... może powinienem. Powstaje tutaj problem, co robić z takimi przypadkami, jak reagować.  Przypominają mi się słowa św. Pawła: Każdy, kto by głosił inną Ewangelię od tej, choćby anioł z nieba, niech będzie przeklęty. Nie znajduję jednak wskazówek, co robić, oprócz ostrzeżeń o wilkach w owczarni i nawoływania do roztropności.
A
amDam
21 lutego 2014, 09:57
Ależ o. Kozacki mówi dokładnie tak, jak to pasuje GW: nie do końca wprost, ale jasno daje do zrozumienia, że się z nauczaniem KK w kwestiach gender, in vitro, homoseksualizmu itp. nie zgadza. Przypomnijmy, że GW startowało jako gazeta solidarnościowej, czyli polskiej i katolickiej, opozycji. Sam Michnik kiedyś śpiewał polskie pieśni patriotyczne, tak było, choć dzisiaj to jest nie do pomyślenia. A co do "pewnego radia", to jest rzeczywiście, a nie tylko nominalnie, katolickie. Ono otwiera się na prezentację tylko takich poglądów i idei, które są zgodne z nauczaniem KK, bo jest właśnie katolickie.
NW
niezłomność wierność
21 lutego 2014, 09:47
piotr_slowinski @CK A jakie są owoce tego rzekomego Ewangelizownia GW? GW zostaje nawracana, czy odwrotnie GW 'nawraca' rozmaitych Obirków czy Bartosiów? Bartosie i podobni kapłani stanęli na rozdrożu i nie wiadomo gdzie ich pcha... Jest ich proporcjonalnie dużo mniej niż rozdmuchują wrogowie KK, GW, itd.itp. W czasie ucisku, ciemności należy patrzeć na kapłanów takich jak; św.Maksymilian Kolbe Prymas St.Wyszyński, wielki filar KK Prymas Tysiąclecia, Patriota Polski Abp Antoni Baraniak wielki męczennik katowni UB, aresztowany razem z Prymasem, Bł.ks.Jerzy Popiełuszko, zamordowani męczennicy; ks.Suchowolec, ks.Niedzielak, ks. Zych i wielu wielu kapłanów   n i e z ł o m n y c h   odważnych, na czele z kard.Karolem Wojtyłą, abp Ignacym Tokarczukiem i wielu którzy dobrze rozeznali swe powołanie i nie poddawali się totalitaryzmom, marksistowskim zwodzeniem a przede wszystkim m a t e r i a l i z m o w i,    p y s z e    i    t c h ó r z o s t w u    b y c i u   s ł a w n ym   c e l e b r y t e m Bo Bogu  tak  tak  tak lub   n i e   n i e   n i e   wybierając niestety na zgubę swą księcia tego świata zwodziciela... Trzeba  brać pod uwagę kapłanów wtyczki komunistów lub TW takich  rozpozna.... wcześniej czy później. Kim jest Bartoś i jemu podobni ???    
TT
to tylko troll
21 lutego 2014, 09:32
Kinga Być może też taki wywiad powinien ukazać się, np. we Frondzie. Wywiad mógł ukazać się w GW, chociaż o. Kozacki nie mówił tak, jakby pasowało GW, a nie mógłby się ukazać we Frondzie ani w pewnym radiu czy telewizji, bo tam może ukazać się tylko to, co pasuje redaktorom. trolle nie szukają prawdy trolle są po to na portalach /zlecenie/ aby rozbijać każdą prawdę w komentarzach, aby zamieszać w dyskusji, to zdolny i inteligentny troll tylko bardzo "obrażony" na katolików, kapłanów, Polskę... nie wykorzystuje darów po Bozemu....
Jadwiga Krywult
21 lutego 2014, 07:58
Być może też taki wywiad powinien ukazać się, np. we Frondzie. Wywiad mógł ukazać się w GW, chociaż o. Kozacki nie mówił tak, jakby pasowało GW, a nie mógłby się ukazać we Frondzie ani w pewnym radiu czy telewizji, bo tam może ukazać się tylko to, co pasuje redaktorom.
21 lutego 2014, 01:02
@CK A jakie są owoce tego rzekomego Ewangelizownia GW? GW zostaje nawracana, czy odwrotnie GW 'nawraca' rozmaitych Obirków czy Bartosiów?
C
CK
21 lutego 2014, 00:39
Staram się być człowiekiem wierzącym (katolikiem), ale od kilku lat odczuwam, że, poza deklarowaniem wiary w Jezusa Chrystusa, coraz mniej wiąże mnie osobami, które uważają się za katolików... i oczywiście prawdziwych Polaków. Niektóre powyższe komentarze tylko potwierdzają moje obawy. Moim zdaniem nie ma lepszego miejsca do ewangelizowania, niż Gazeta Wyborcza i dobrze, że o. Kozacki zrobił to tam, skoro uważacie ją za miejsce antychrześcijańskie. Ja mam jednak wrażenie, że ewangelizacji powinna w pierwszej kolejności dotyczyć prawdziwych katolików i polaków... Być może też taki wywiad powinien ukazać się, np. we Frondzie... która wtedy nie zamieściłaby nierzetelnego (tj. niechrześcijańskiego) komentarza do wywiadu.
S
senior
20 lutego 2014, 20:48
Nie  potrafię zrozumieć tego, dlaczego Ojciec Prowincjał OP  zgodził się na wywiad z gazecie dla Polakow. Uważam to medium za skrajnie wrogie Kościolowi, tak samo jak m.in. TVN (WSI) 24 czy Polsat. Czy inteligentny, wykształcony, mądry, wierzący, pobozny Kapłan,  prowincjał OP winien się na to zgodzić? Uważam to za  Jego błąd. Chociaż z drugiej strony  głosić Dobrą Nowinę należy wszystkimi "kanałami". Odczuwam ogromne zniesmaczenie manipulacją tego wywiadu  dokonaną przez portale Fronda.pl (ponoć kiedyś katolicki , ostoja tradycjonalistów) oraz wpolityce.pl., może i w innych.  Jeśli ktoś czytał tylko "opracowanie"  wywiadu wyżej wymienionych portali może dojśc do przekonania, że Ojciec Prowincjał opowiada herezje, tak jak  ob. Bartoś w przeddzień opuszczenia Zgromadzenia OP kilka lat temu. Jednak po przeczytaniu całego wywiadu Ojca Prowincjała w gazecie dla Polaków emocje moje trochę opadły i nie oceniam już  Ojca jak heretyka, który za  kilkanaście godzin opuści Zakon OP. Z większością Jego wypowidzi się zgadzam. Pozostaje jednak pewien niesmak. Gazeta dla  Polaków to nienajlepsze miesjce ewangelizacji, to nienajlepsze miejsce dla wywiadów dla Prowincjała  OP.
FB
Franek Baranek
20 lutego 2014, 20:20
Reforma katolicyzmu polskiego na łamach GW. Ciekawe... Trzeba być albo bardzo naiwnym albo mieć duże parcie na "szkło".
T
tak
20 lutego 2014, 19:38
Szkoda mi dominikanów. Niegdyś byli wspanniali, dzisiaj nawet wołami by mnie nie zaciągnęli do nich. Omijam szerokim łukiem. Nie są wiarygodni.
N
neonek
20 lutego 2014, 15:59
Wschodzi nam nowa gwiazda medialna ojca Pawła Kozackiego w GW Ostatnio TVN i GW cierpią na brak „autorytetów z kręgów Kościoła katolickiego”. Ks. Boniecki – zakaz mówienia, ks. Lemański – chyba się wystraszył kolejnych negatywnych odpowiedzi na swoje liczne rekursy wysyłane do Watykanu. Bartosie i inni to odszczepieńcy od Kościoła i nie są zbyt wiarygodni. W mediach bryluje tylko ks. Sowa (większość rozmówców o innym światopoglądzie rozgrywa go jak chce i o to m.in. chodzi). A to wszystko za mało. Szukajcie, aż znajdziecie jak powiada Pismo. [url]http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-andrzeja-rafala-potockiego/74700-jestem-przeciw-religii-w-szkole-czyli-wywiad-w-gw-ojca-pawla-kozackiego-wschodzi-nam-nowa-gwiazda[/url]
B
basia
20 lutego 2014, 15:33
Panie Żyłka nie trzeba ludziom streszczać, ani przetłumaczać, co prowincjał dominikanów powiedział w wyborczej. Każdy kto potrafi czytać ze zrozumieniem przeczyta. Jednym słowem nie ma co mydlić ludziom oczu!! Rokowania tego człowieka dobre nie są, szał może i w wyborczej zrobił, ale duszy swej pewnie zaszkodził :-( Ot  tyle w temacie.
P
pacek
20 lutego 2014, 15:29
pzylka wstydu oszczędź. Najemnik to zawsze najemnik dysydentów jezuitów prowadzących deon. Dla kasy napisz e wszystko - najęli to robi. Nawet Świetego jana Pawła II wykorzysta niegodnie - hańba
X
x
20 lutego 2014, 15:05
Ale biskupi zachowali się podobnie jak dzisiejsi lefebryści, upierając się, że dawne było jedynie słuszne. ... No to już wiemy. Biskupi to paskudni kryptolefebryści odpowiedzialni za całe zło w Kościele. 
Jadwiga Krywult
20 lutego 2014, 14:53
W Zachodniej Europie była (i jest) religia w szkołach, więc była ta rola i ble, ble. Jaki jest stan Kościoła dzisiaj ? Polska też do tego dojdzie.
Jadwiga Krywult
20 lutego 2014, 14:51
Życzę powodzenia. Na pewno dotrą z wiedzą religijną do uczniów traktujących religię jak piąte koło u wozu albo okazję do odrobienia zadań z innych przedmiotów. W szkole jest przekazywana wiedza religijna, a w parafii wiara ? Wycieczki do spowiedzi w czasie lekcji religii to przekazywanie wiedzy. Ciekawe.
20 lutego 2014, 14:49
Przez dwadzieścia kilka lat po definitywnym usunięciu religii ze szkół Kościół poradził sobie w nowej sytuacji, zorganizował naukę religii w kościołach, pobudował salki. Ale biskupi zachowali się podobnie jak dzisiejsi lefebryści, upierając się, że dawne było jedynie słuszne. @Kinga Czy Ty rozumiesz co piszesz? Masz pojęcie o wychowaniu? Prawie do wychowania? Roli szkoły? Czy masz choć jedno dziecko? Daj sobie spokój... Chociaz może lepiej, żebyś obrażała mnie niz gejów. Bo ja wiem co soba reprezentujesz o oni mogą pomysleć że reprezentujsze Kościół,
Jadwiga Krywult
20 lutego 2014, 14:46
Przez dwadzieścia kilka lat po definitywnym usunięciu religii ze szkół Kościół poradził sobie w nowej sytuacji, zorganizował naukę religii w kościołach, pobudował salki. Ale biskupi zachowali się podobnie jak dzisiejsi lefebryści, upierając się, że dawne było jedynie słuszne.
20 lutego 2014, 14:45
@Kinga Nio i "wyszło szydło z King"i - w zasadzie idzei o to by dowalić złym biskupom, że chcęądotrzeć z wiedzą religijną do kogo tylko się da. A powinni siedziec cicho po kościołach :-) Biskupi z radością przyjmą lepsze efekty pracy dominikanów w szkołach :-) Nie chodzi oto by wywalić religię ze szkół lecz by w szkole z sensem przekazywać wiedzę religijna a w parafii wiarę.
K
kajko
20 lutego 2014, 14:45
Lemański poszedł w odstawkę. Sam papież nie docenił potęgi jego ekumenizmu... trzeba więc wylansować kolejnego pajaca. Za udzielanie wywiadu GW duchownym powinna grozić suspensa.
Jadwiga Krywult
20 lutego 2014, 14:39
W zasadzie o czym tu dyskutować? Tak, z Tobą nie ma sensu dyskutować. Czy Dominikanie mają przestać byc kaznodziejami bo wkladają wiele pracy a efekty są  mierne? Nie tylko dominikanie mają złe zdanie nt. religii w szkole. Ale biskupi (a z nimi T7HRR) idą w zaparte.
20 lutego 2014, 14:31
@Kinga W zasadzie o czym tu dyskutować? Faktów nie uznajesz, historii usuwania religii ze szkól nie znasz a styczność że strajkami miałaś chyba w gazecie... W każdym razie popierasz głównie postulat usnięcia religii za szkół :-) Za GW która to wybiła jako najwazniejsze z całej myśli O.Kozackiego. A dlaczego w GW nie ma tytułu: Nergal - faszysta i satanista? Czy Dominikanie mają przestać byc kaznodziejami bo wkladają wiele pracy a efekty są  mierne? Może powinni sie zastanowić jak skorzystać z okazji głoszenia tylu ludziom zamiast narzekać, że w parafii to mieli wygodniej... ludzie przychodzili do nich a teraz trzeba chodzić do ludzie i jeszcze ludzie robia im laskę, że cokolwiek słuchają ;-)
Jadwiga Krywult
20 lutego 2014, 13:53
T7HRR, nie zrozumiałeś, a na Twoją dobrą wolę nie można liczyć. W 1989 mniejszośc rodziców domagala się religii w szkołach i żle że dała świadectwo ;-) Zdecydowana mniejszość społeczeństwa chciała religii w szkole. No ale biskupi chcieli. jak mniejszość domagał się Mszy w 1980 to dobrze, że dała świadectwo ;-)? Mniejszość strajkujących chodziła kiedyś na religię (bo była w salkach i trzeba było się pofatygować), a mimo to ogół strajkujących domagał się Mszy. Gdybyś chciała mniej trolować a więcej zapoznać się z historią, to byś wiedziała że ta mniejszośc domagająca się Mszy to pokolenie pamiętające jak z ich szkół uswuwano religię i pamiętające jak mam przepiwywął ich do szkoły, która jeszcze nie została szkoła TPD... Piękne bajeczki. Poducz się arytmetyki i przypomnij sobie, że strajkujący to byli przeważnie ludzie młodzi. Co lepiej dużo ludzi wiedzących o Chrystusie czy mało? Wiedza nie przekłada się na wiarę, szczególnie, gdy religia jest jednym ze szkolnych przedmiotów.
20 lutego 2014, 13:06
Argumentacja nt. religii w szkole doporowadzam mnie do cichego rechotu... Religia w szkole administracyjna gwarancją ??? A może jednek prawe rodzica? Nie było tak, że w 1989 r. rodzice masowo domagali się religii w szkole. To biskupi postanowili 'wyrównać rachunki'.  Kiepskie efekty katechizacji w szkole? No to koniec katechezy w szkole... (Na marginesie rozpowszenienie nauczania powoduje spadek poziomu, a generalnie nakłada się to spadek pzoiomu nauczania wszystkich przedmiotów w calej populacji) Co lepsze: więcej katolików nijakich czy mniej takich, którzy pofatygują się na religię do salek ? Ta mniejszość (która nigdy nie miała religii w szkole) w 1980 r. domagała się Mszy w czasie strajków, dawała świadectwo. Co byłoby dzisiaj ? @Kinga :-) Dla przyzwotości mogłaś podzilić odowiedź na dwa posty... inaczej widac zbyt wyrażnie, że chcesz się przyczepić - potorolować. W 1989 mniejszośc rodziców domagala się religii w szkołach i żle że dała świadectwo ;-) jak mniejszość domagał się Mszy w 1980 to dobrze, że dała świadectwo ;-)? Gdybyś chciała mniej trolować a więcej zapoznać się z historią, to byś wiedziała że ta mniejszośc domagająca się Mszy to pokolenie pamiętające jak z ich szkół uswuwano religię i pamiętające jak mam przepiwywął ich do szkoły, która jeszcze nie została szkoła TPD... Co lepiej dużo ludzi wiedzących o Chrystusie czy mało? Do parafii pofatyguj się po formacje religijną a wiedzę możesz wynieśc ze szkoły ;-)
K
Klejnocik
20 lutego 2014, 11:29
Zastanawiam się czy nie byłoby lepiej, gdyby nasi duchowni przestali udzielać wywiadów w mediach pokroju "GW"? Maksyma: "milczenie jest złotem" ma naprawdę głęboki sens. Po co udzielać wywiadu, skoro wiadomo, że jego treść i przesłanie zostanie wypaczone?
E
Ela
20 lutego 2014, 11:03
Drogi Autorze, wiadomo że GW chce "mięsa" ale czy o. Paweł musi go dostarczać na ich żądanie? Badania pokazują, że więkość czytelników nie czyta dłużych tekstów niz pół strony. Jakie treści zostały wyesponowane większym drukiem? I co z tego że O. Paweł w głębi artykulu dopowiada i uściśla swoje wypowiedzi? Przekaz GW miał byc jasny: nawet duchowni sa przeciwni religii w szkole. I o. Paewł niestety bardzo im dopomógł.  Na portalu "wpolityce.pl" jest świetny tekst o tym , polecam napisać polemikę z tym artykułem, z frondą to za łatwo!!! http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-andrzeja-rafala-potockiego/74700-jestem-przeciw-religii-w-szkole-czyli-wywiad-w-gw-ojca-pawla-kozackiego-wschodzi-nam-nowa-gwiazda
E
Ela
20 lutego 2014, 11:01
Drogi Autorze, wiadomo że GW chce "mięsa" ale czy o. Paweł musi go dostarczać na ich żądanie? Badania pokazują, że więkość czytelników nie czyta dłużych tekstów niz pół strony. Jakie treści zostały wyesponowane większym drukiem? I co z tego że O. Paweł w głębi artykulu dopowiada i uściśla swoje wypowiedzi? Przekaz GW miał byc jasny: nawet duchowni sa przeciwni religii w szkole. I o. Paewł niestety bardzo im dopomógł.  Na portalu "wpolityce.pl" jest świetny tekst o tym , polecam napisać polemikę z tym artykułem, z frondą to za łatwo!!! http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-andrzeja-rafala-potockiego/74700-jestem-przeciw-religii-w-szkole-czyli-wywiad-w-gw-ojca-pawla-kozackiego-wschodzi-nam-nowa-gwiazda
E
Ela
20 lutego 2014, 11:00
Drogi Autorze, wiadomo że GW chce "mięsa" ale czy o. Paweł musi go dostarczać na ich żądanie? Badania pokazują, że więkość czytelników nie czyta dłużych tekstów niz pół strony. Jakie treści zostały wyesponowane większym drukiem? I co z tego że O. Paweł w głębi artykulu dopowiada i uściśla swoje wypowiedzi? Przekaz GW miał byc jasny: nawet duchowni sa przeciwni religii w szkole. I o. Paewł niestety bardzo im dopomógł.  Na portalu "wpolityce.pl" jest świetny tekst o tym , polecam napisać polemikę z tym artykułem, z frondą to za łatwo!!!
E
Ela
20 lutego 2014, 10:59
Drogi Autorze, wiadomo że GW chce "mięsa" ale czy o. Paweł musi go dostarczać na ich żądanie? Badania pokazują, że więkość czytelników nie czyta dłużych tekstów niz pół strony. Jakie treści zostały wyesponowane większym drukiem? I co z tego że O. Paweł w głębi artykulu dopowiada i uściśla swoje wypowiedzi? Przekaz GW miał byc jasny: nawet duchowni sa przeciwni religii w szkole. I o. Paewł niestety bardzo im dopomógł.  Na portalu "wpolityce.pl" jest świetny tekst o tym , polecam napisać polemikę z tym artykułem, z frondą to za łatwo!!! http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-andrzeja-rafala-potockiego/74700-jestem-przeciw-religii-w-szkole-czyli-wywiad-w-gw-ojca-pawla-kozackiego-wschodzi-nam-nowa-gwiazda
E
Ela
20 lutego 2014, 10:56
Drogi Autorze, wiadomo że GW chce "mięsa" ale czy o. Paweł musi go dostarczać na ich żądanie? Badania pokazują, że więkość czytelników nie czyta dłużych tekstów niz pół strony. Jakie treści zostały wyesponowane większym drukiem? I co z tego że O. Paweł w głębi artykulu dopowiada i uściśla swoje wypowiedzi? Przekaz GW miał byc jasny: nawet duchowni sa przeciwni religii w szkole. I o. Paewł niestety bardzo im dopomógł.  Na portalu "wpolityce.pl" jest świetny tekst o tym , polecam napisać polemikę z tym artykułem, z frondą to za łatwo!!! http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-andrzeja-rafala-potockiego/74700-jestem-przeciw-religii-w-szkole-czyli-wywiad-w-gw-ojca-pawla-kozackiego-wschodzi-nam-nowa-gwiazda
E
Ela
20 lutego 2014, 10:55
Drogi Autorze, wiadomo że GW chce "mięsa" ale czy o. Paweł musi go dostarczać na ich żądanie? Badania pokazują, że więkość czytelników nie czyta dłużych tekstów niz pół strony. Jakie treści zostały wyesponowane większym drukiem? I co z tego że O. Paweł w głębi artykulu dopowiada i uściśla swoje wypowiedzi? Przekaz GW miał byc jasny: nawet duchowni sa przeciwni religii w szkole. I o. Paewł niestety bardzo im dopomógł.  Na portalu "wpolityce.pl" jest świetny tekst o tym , polecam napisać polemikę z tym artykułem, z frondą to za łatwo!!! http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-andrzeja-rafala-potockiego/74700-jestem-przeciw-religii-w-szkole-czyli-wywiad-w-gw-ojca-pawla-kozackiego-wschodzi-nam-nowa-gwiazda
Jadwiga Krywult
20 lutego 2014, 10:36
Argumentacja nt. religii w szkole doporowadzam mnie do cichego rechotu... Religia w szkole administracyjna gwarancją ??? A może jednek prawe rodzica? Nie było tak, że w 1989 r. rodzice masowo domagali się religii w szkole. To biskupi postanowili 'wyrównać rachunki'.  Kiepskie efekty katechizacji w szkole? No to koniec katechezy w szkole... (Na marginesie rozpowszenienie nauczania powoduje spadek poziomu, a generalnie nakłada się to spadek pzoiomu nauczania wszystkich przedmiotów w calej populacji) Co lepsze: więcej katolików nijakich czy mniej takich, którzy pofatygują się na religię do salek ? Ta mniejszość (która nigdy nie miała religii w szkole) w 1980 r. domagała się Mszy w czasie strajków, dawała świadectwo. Co byłoby dzisiaj ?
Jadwiga Krywult
20 lutego 2014, 10:29
PS.  Droga Redakcjo DEONu litości i szacunku dla czytelników: - poprawcie dodawanie komentarzy... Popieram w 100%, bo to jest coraz bardziej wkurzające. Poprawcie raz i nie zmieniajcie co chwilę z marnego na jeszcze marniejsze.
Jadwiga Krywult
20 lutego 2014, 10:28
Zachęcam "przeciwników" faryzeizmu do przeczytania całości wywiadu, no chyba że wolicie polegać na opini pana Żyłłki. O.Kozacki: "Gdyby ktoś mi zagwarantował, że poprzestaniemy na legalizacji związków partnerskich, to byłbym za". Czy to zdanie nie oznacza, że oficjalny związek gejów jest dla o. Kozackiego akceptowalny? Co proponujesz ? 1. Geje niech sobie robią co robią, ale niech nikt o tym nie wie. albo  2. Ścigać za akty homoseksualne jak w niektórych krajach arabskich. pkt 1 to dulszczyzna, pkt 2 jeszcze gorzej. Wytłuszczona częśc zdania jest istotna.  Inne cytaty: "W tym wypadku adopcja [przez lesbijki] byłaby lepsza niż dom dziecka." Był tu opisany przypadek szczególny, adopcja przez lesbijkę, która już wcześniej wychowywała to dziecko razem z jego matką. Co uważasz ? Że lepiej oddać dziecko do domu dziecka i niech popełni samobójstwo jak ten chłopak niedawno. "Nie potrafię nauki Kościoła przełożyć na przekonującą mowę skierowaną do rodziców'' [dzieci z in vitro]. No to przedstaw tę przekonująca mowę nt. przypadku, gdy wszystkie zarodki byłyby implantowane.
20 lutego 2014, 10:04
PS.  Droga Redakcjo DEONu litości i szacunku dla czytelników: - poprawcie dodawanie komentarzy... - skończcie z merytorycznym poprawianiem tekstu przez kilka dni po opublikowaniu go... korekta itp. przed publikacją :-)
20 lutego 2014, 10:00
O.Kozacki nie udzilił, aż tak złego wywiadu. Są dobre elementy, po które nie sięgają jakoś jego obrońcy: np.  odrzucienie oceny Bonieckiego ws. Nergala i wytknięcie GW dwulicowości: gdyby takie faszystkowskie teksty jak śpiewa nergal spiewali skini to GW by na nich suchej nitki nie zostawiła - a Nergal może sobie śpiewać faszystowskie teksty bo jest antykościelny. O.Kozacki udzielił wywiadu jakiego oczekiwała GW. Rozsądny katolik, który jest przeciw ale się zgadza... Argumentacja nt. religii w szkole doporowadzam mnie do cichego rechotu... Religia w szkole administracyjna gwarancją ??? A może jednek prawe rodzica? Kiepskie efekty katechizacji w szkole? No to koniec katechezy w szkole... (Na marginesie rozpowszenienie nauczania powoduje spadek poziomu, a generalnie nakłada się to spadek pzoiomu nauczania wszystkich przedmiotów w calej populacji) Skoro zakon kaznodziejski włożył olbrzymi wilowiekowy wysiłek w ewengelizację Polski to czy ze względu na opłakane obecnie efekty nalezy go zamknąć? Czy jednak próbować dotrzeć do ludzi z wiedzą religijną w szkole a wzrostem wiary w parafii.
20 lutego 2014, 09:49
@leszek > Na podstawie prostego faktu, że ks. Bortkiewicz zarzuca o. Kozackiemu "ewidentne naruszenie nauki katolickiej", chociaż w wywiadzie o. Kozacki w ani jednym punkcie nic takiego nie zrobił. I nie jest możliwe, że ks. Bortkiewicz wyrobił sobie taką opinię po samodzielnym przeczytaniu wywiadu o. Kozackiego w GW (nawet gdyby roboczo założyć, że jest ona błędna)?
F
F.
20 lutego 2014, 09:49
Panie Piotrze Fronda już jest dawno dawno dawno poza kościołem. Przypisuje sobie prawa jakby była głosem nauczycielskim kościoła. Ostatnio go skutecznie rozbija przez szuakanie drugiego trzeciego czwartego dna.
O
Ola
20 lutego 2014, 09:47
Panie Piotrze Fronda już jest dawno dawno dawno poza kościołem. Przypisuje sobie prawa jakby była głosem nauczycielskim kościoła. Ostatnio go skutecznie rozbija przez szuakanie drugiego trzeciego czwartego dna.
O
Ola
20 lutego 2014, 09:45
Panie Piotrze Fronda już jest dawno dawno dawno poza kościołem
O
Ola
20 lutego 2014, 09:44
Panie Piotrze Fronda już jest dawno dawno dawno poza kościołem
A
amDam
20 lutego 2014, 09:28
Ten comming out o. Kozackiego wcale mnie nie zaskakuje. No może tylko co do jasnego wyrażenia pewnych poglądów: - krytyki episkopatu za list o gender - obrony gender, jako "nauki" o "równości" - akceptacji zachowań homoseksualnych - legalizacji związków jednopłciowych, pod pewnymi warunkami - opozycji wobec religii w szkole Ja widzę tutaj tylko jedno wyjście: USTĄPIENIE o. KOZACKIEGO i działania naprawcze. Tutaj młodzież może wiele osiągnąć robiąc u dominikanów raban w tej sprawie, zgodnie ze wskazaniem p. Franciszka.
A
amDam
20 lutego 2014, 09:21
...Tak samo uwazam niech Prowincjal zajmie sie swoimi wspolbracmi z prowincji. Ciekawe czy Jego wywiad pomoze w zostaniu czy wystapieniu z Zakonu wielu Ojcom, ktorzy to rozwazaja. ... @dominikanin Drogi Ojcze, trzeba tam pozostać i posprzątać tę stajnię Augiasza. Odchodzeniem nic dobrego się nie uzyska, a jest wielka odpowiedzialność za wiernych związanych z dominikańskimi duszpasterstwami i śluby. Tylko od wewnątrz można temu jakoś temu zaradzić. A że będzie to ciężki krzyż, Chrystus niczego łatwego nam nie obiecywał.
Y
yess
20 lutego 2014, 09:01
pzylka jako dziennikarz wynagradzany przez  jezuitów dysydentów prowadzących portal deon pisze to za co mu płacą ci jezuici. Skoro o. Kozacki to nowy ks. Lemański dla wyborczej - to trzeba go popierać. Zrobił to publicznie na deonie ojciec jezuita od hucpy adopcyjnej. A teraz pzylka - o wywiadzie z którego wyborcza uwypukliła pogardliwy ton wobec duchownych - rydzykowo - pisowskich, dobro adopcji przez homo i nie dobro katechizacji w szkole. A sam pzylka pisze jako boniecko-peowski? A co powiedział ostatnio papież Franciszek - nie wolno dzielić biskupów 
R
rzymianin
20 lutego 2014, 08:40
Panie Redaktorze. Jeden przykład manipulacji w Pana wywodzie. Przykro mi. Pisze Pan powyżej. Cytuję: " Nie chce bezmyślnie wyrzucać religii ze szkoły, tylko stawia pytania o to, czy katecheza w dzisiejszej formie dobrze spełnia swoją rolę. I odsyła Pan do pełnego tekstu wywiadu. Więc oto ten odnośny, dosłowny cytat: "Ja jestem np. przeciwnikiem religii w szkole" Więc proszę nie zarzucac portalowi Fronda kłamstwa i oburzać sie na kometarz. Nie cytuję innych fragmentów. Czytałem cały wywiad dokładnie i potwierdzam, iż wiele wypowiedzi (nie wszystkie!) jest niezręcznych, czy wprost wypaczających np. stanowisko biskupów, co sprawia, iż sam siebie czyni sędzią innych i posiadaczem prawdy. Przykre. Więc to to zarzuca Pan, Panie Redaktorze innym, czyni Pan sam. Troche uczciwości. Ani słowa krytyki tego wywiadu. Czyli czarno biały obraz. O. Kozacki cacy, kocha Kościół i rozumie Go, a inni (biskupi, ks. Oko, Radio Maryja, ks. Rydzyk, itp) be. No to gratuluje otwartości i obiektywnego widzenia rzeczywistości. Pozdrawiam. 
R
rzymianin
20 lutego 2014, 08:38
Panie Redaktorze. Jeden przykład manipulacji w Pana wywodzie. Przykro mi. Pisze Pan powyżej. Cytuję: " Nie chce bezmyślnie wyrzucać religii ze szkoły, tylko stawia pytania o to, czy katecheza w dzisiejszej formie dobrze spełnia swoją rolę. I odsyła Pan do pełnego tekstu wywiadu. Więc oto ten odnośny, dosłowny cytat: "Ja jestem np. przeciwnikiem religii w szkole" Więc proszę nie zarzucac portalowi Fronda kłamstwa i oburzać sie na kometarz. Nie cytuję innych fragmentów. Czytałem cały wywiad dokładnie i potwierdzam, iż wiele wypowiedzi (nie wszystkie!) jest niezręcznych, czy wprost wypaczających np. stanowisko biskupów, co sprawia, iż sam siebie czyni sędzią innych i posiadaczem prawdy. Przykre. Więc to to zarzuca Pan, Panie Redaktorze innym, czyni Pan sam. Troche uczciwości. Ani słowa krytyki tego wywiadu. Czyli czarno biały obraz. O. Kozacki cacy, kocha Kościół i rozumie Go, a inni (biskupi, ks. Oko, Radio Maryja, ks. Rydzyk, itp) be. No to gratuluje otwartości i obiektywnego widzenia rzeczywistości. Pozdrawiam. 
R
rzymianin
20 lutego 2014, 08:36
Panie Redaktorze. Jeden przykład manipulacji w Pana wywodzie. Przykro mi. Pisze Pan powyżej. Cytuję: " Nie chce bezmyślnie wyrzucać religii ze szkoły, tylko stawia pytania o to, czy katecheza w dzisiejszej formie dobrze spełnia swoją rolę. I odsyła Pan do pełnego tekstu wywiadu. Więc oto ten odnośny, dosłowny cytat: "Ja jestem np. przeciwnikiem religii w szkole" Więc proszę nie zarzucac portalowi Fronda kłamstwa i oburzać sie na kometarz. Nie cytuję innych fragmentów. Czytałem cały wywiad dokładnie i potwierdzam, iż wiele wypowiedzi (nie wszystkie!) jest niezręcznych, czy wprost wypaczających np. stanowisko biskupów, co sprawia, iż sam siebie czyni sędzią innych i posiadaczem prawdy. Przykre. Więc to to zarzuca Pan, Panie Redaktorze innym, czyni Pan sam. Troche uczciwości. Ani słowa krytyki tego wywiadu. Czyli czarno biały obraz. O. Kozacki cacy, kocha Kościół i rozumie Go, a inni (biskupi, ks. Oko, Radio Maryja, ks. Rydzyk, itp) be. No to gratuluje otwartości i obiektywnego widzenia rzeczywistości. Pozdrawiam. 
R
rzymianin
20 lutego 2014, 08:34
Panie Redaktorze. Jeden przykład manipulacji w Pana wywodzie. Przykro mi. Pisze Pan powyżej. Cytuję: " Nie chce bezmyślnie wyrzucać religii ze szkoły, tylko stawia pytania o to, czy katecheza w dzisiejszej formie dobrze spełnia swoją rolę. I odsyła Pan do pełnego tekstu wywiadu. Więc oto ten odnośny, dosłowny cytat: "Ja jestem np. przeciwnikiem religii w szkole" Więc proszę nie zarzucac portalowi Fronda kłamstwa i oburzać sie na kometarz. Nie cytuję innych fragmentów. Czytałem cały wywiad dokładnie i potwierdzam, iż wiele wypowiedzi (nie wszystkie!) jest niezręcznych, czy wprost wypaczających np. stanowisko biskupów, co sprawia, iż sam siebie czyni sędzią innych i posiadaczem prawdy. Przykre. Więc to to zarzuca Pan, Panie Redaktorze innym, czyni Pan sam. Troche uczciwości. Ani słowa krytyki tego wywiadu. Czyli czarno biały obraz. O. Kozacki cacy, kocha Kościół i rozumie Go, a inni (biskupi, ks. Oko, Radio Maryja, ks. Rydzyk, itp) be. No to gratuluje otwartości i obiektywnego widzenia rzeczywistości. Pozdrawiam. 
R
rzymianin
20 lutego 2014, 08:32
Panie Redaktorze. Jeden przykład manipulacji w Pana wywodzie. Przykro mi. Pisze Pan powyżej. Cytuję: " Nie chce bezmyślnie wyrzucać religii ze szkoły, tylko stawia pytania o to, czy katecheza w dzisiejszej formie dobrze spełnia swoją rolę. I odsyła Pan do pełnego tekstu wywiadu. Więc oto ten odnośny, dosłowny cytat: "Ja jestem np. przeciwnikiem religii w szkole" Więc proszę nie zarzucac portalowi Fronda kłamstwa i oburzać sie na kometarz. Nie cytuję innych fragmentów. Czytałem cały wywiad dokładnie i potwierdzam, iż wiele wypowiedzi (nie wszystkie!) jest niezręcznych, czy wprost wypaczających np. stanowisko biskupów, co sprawia, iż sam siebie czyni sędzią innych i posiadaczem prawdy. Przykre. Więc to to zarzuca Pan, Panie Redaktorze innym, czyni Pan sam. Troche uczciwości. Ani słowa krytyki tego wywiadu. Czyli czarno biały obraz. O. Kozacki cacy, kocha Kościół i rozumie Go, a inni (biskupi, ks. Oko, Radio Maryja, ks. Rydzyk, itp) be. No to gratuluje otwartości i obiektywnego widzenia rzeczywistości. Pozdrawiam. 
R
rzymianin
20 lutego 2014, 08:31
Panie Redaktorze. Jeden przykład manipulacji w Pana wywodzie. Przykro mi. Pisze Pan powyżej. Cytuję: " Nie chce bezmyślnie wyrzucać religii ze szkoły, tylko stawia pytania o to, czy katecheza w dzisiejszej formie dobrze spełnia swoją rolę. I odsyła Pan do pełnego tekstu wywiadu. Więc oto ten odnośny, dosłowny cytat: "Ja jestem np. przeciwnikiem religii w szkole" Więc proszę nie zarzucac portalowi Fronda kłamstwa i oburzać sie na kometarz. Nie cytuję innych fragmentów. Czytałem cały wywiad dokładnie i potwierdzam, iż wiele wypowiedzi (nie wszystkie!) jest niezręcznych, czy wprost wypaczających np. stanowisko biskupów, co sprawia, iż sam siebie czyni sędzią innych i posiadaczem prawdy. Przykre. Więc to to zarzuca Pan, Panie Redaktorze innym, czyni Pan sam. Troche uczciwości. Ani słowa krytyki tego wywiadu. Czyli czarno biały obraz. O. Kozacki cacy, kocha Kościół i rozumie Go, a inni (biskupi, ks. Oko, Radio Maryja, ks. Rydzyk, itp) be. No to gratuluje otwartości i obiektywnego widzenia rzeczywistości. Pozdrawiam. 
R
rzymianin
20 lutego 2014, 08:29
Panie Redaktorze. Jeden przykład manipulacji w Pana wywodzie. Przykro mi. Pisze Pan powyżej. Cytuję: " Nie chce bezmyślnie wyrzucać religii ze szkoły, tylko stawia pytania o to, czy katecheza w dzisiejszej formie dobrze spełnia swoją rolę. I odsyła Pan do pełnego tekstu wywiadu. Więc oto ten odnośny, dosłowny cytat: "Ja jestem np. przeciwnikiem religii w szkole" Więc proszę nie zarzucac portalowi Fronda kłamstwa i oburzać sie na kometarz. Nie cytuję innych fragmentów. Czytałem cały wywiad dokładnie i potwierdzam, iż wiele wypowiedzi (nie wszystkie!) jest niezręcznych, czy wprost wypaczających np. stanowisko biskupów, co sprawia, iż sam siebie czyni sędzią innych i posiadaczem prawdy. Przykre. Więc to to zarzuca Pan, Panie Redaktorze innym, czyni Pan sam. Troche uczciwości. Ani słowa krytyki tego wywiadu. Czyli czarno biały obraz. O. Kozacki cacy, kocha Kościół i rozumie Go, a inni (biskupi, ks. Oko, Radio Maryja, ks. Rydzyk, itp) be. No to gratuluje otwartości i obiektywnego widzenia rzeczywistości. Pozdrawiam. 
B
Ben
20 lutego 2014, 04:06
"Jej Orędzia przepełnione są radami i wskazówkami, które pomagają nam przetrwać trudny czas ucisku oraz włączyć się do zwycięskiego zastępu Maryi walczącej ze złem. Zawierają też wielką matczyną pociechę i zawsze budzą nadzieję na ostateczny i bliski już tryumf Boga."      ... Żydzi tak byli zajęci czekaniem na ten „bliski już tryumf Boga”, że przegapili prawdziwego Mesjasza przy okazji wieszając Go na krzyżu. Nie mam nic do objawień prywatnych. Ten ksiądz z pewnością wierzył w to co zostało mu przekazane. To prawda ludzie Kościoła naj bardziej zawzięcie starają się go rozmontować. Szkoda tylko, że popadamy w schizofrenię. Kiedy Papież mówi, że nie zawsze jest dobrze z duchownymi i bywają powodem trudności w wierze to krzyk, płacz i tupanie nogami jaki zły ten Papież, bo rozmywa nauczanie Kościoła. Jednak kiedy nam to pasuje, kiedy trzeba „dać po łapach” duchownemu, to już bicz się znajdzie, piekłem i siarką go postraszyć. Największym jednak niebezpieczeństwem są wierni, którzy zawsze wiedzą lepiej od samego Papieża jak Ich Kościół powinien wyglądać. Na to zawsze znajdują się objaiwenia, mniej lub bardziej prywatne, dobudowywanie teoryjek do objaiweń zatwierdzonych, i życie strachem, wciskanie ludzim nowenn przepisach po 50 razy. Bo przepowiednia... I z Matki Bożej można sobie wróżkę zrobić. Co to za pogaństwo.
OK
oczyszczenie kościoła
20 lutego 2014, 01:02
Ohyda spustoszenia próbą dla Kościoła, zapowiedzianą w Fatimie      15 września 1987 r w miejscu objawień w Akita (Japonia) Matka Boża powróciła do tematu ohydy spustoszenia, mówiąc: „Płaczę, bo Kościół ciągle idzie drogą podziału, utraty prawdziwej wiary, odstępstwa, błędów, które coraz bardziej są rozpowszechniane i przyjmowane. Obecnie urzeczywistnia się to, co przepowiedziałam w Fatimie, co objawiłam właśnie tu w trzecim przesłaniu danym jednej z Moich małych córek. Również dla Kościoła nadszedł moment wielkiej próby, gdyż niegodziwy człowiek zajmie miejsce w jego łonie i ohyda spustoszenia wejdzie do Świętej Świątyni Boga."      Pośród zła «ohydy spustoszenia» DOKONUJE SIĘ WIELKIE OCZYSZCZENIE      Pomimo opisywania istniejącego w Świątyni Bożej zła Maryja wlewa w nasze serca nadzieję: przypomina, że czas oczyszczenia i powrotu ludzkości do Boga już się rozpoczął, a Ona jest z nami, aby nam udzielić pomocy (112): „Konieczne jest zatem, by Mama mówiła do was i prowadziła was za rękę. Jej zadanie polega przede wszystkim na przewodzeniu wam w walce z piekielnym Smokiem... Mówię wam: nadeszły czasy oczyszczenia, nadeszły czasy, w których Boża sprawiedliwość ukarze ten zbuntowany i zepsuty świat – dla jego zbawienia. W Moim Kościele – ogarniętym błędem, przyćmionym przez szatana, okrytym grzechem, zdradzonym i sprofanowanym nawet przez niektórych Pasterzy – oczyszczenie już się zaczęło..."
PD
proroctwa Daniela
20 lutego 2014, 00:59
Co mówi Matka Boża o «ohydzie spustoszenia»?      Na to pytanie odpowiedzieć można przytaczając kilka charakterystycznych Orędzi, przekazanych ks. Gobbiemu w okresie otrzymywania przez niego przesłań Niebieskiej Mamy (1973-96).       Po pierwsze  Maryja zwraca uwagę na to, że ohydę spustoszenia wprowadzają do Świątyni Bożej ci, którzy dopuszczają się nieprawości, nie przestrzegając przykazań. Pozwalają bowiem szatanowi zająć miejsce należne Bogu w swoim sercu.       Po drugie ohyda stanowi dla Kościoła wielką próbę, w której, jak napisał św. Jan, „okazuje się wytrwałość świętych, tych, którzy strzegą przykazań Boga i wiary Jezusa." (Ap 14,12)       Po trzecie, Maryja uprzedza nas, iż ohyda spustoszenia to akt znieważenia Eucharystii, wynikający z braku wiary w rzeczywistą obecność Jezusa w Niej.       Po czwarte  Maryja zapowiada ujawnienie się Antychrysta jako osoby – zgodnie z tym, co napisał św. Paweł (2 Tes 2) – który wprowadzi w Świątyni Bożej ohydę spustoszenia.       Po piąte  Matka Boża wyjaśnia, iż ohyda spustoszenia stanowi znak końca czasów, zapowiadający równocześnie powrót Jezusa w chwale. Ona pragnie nas na przyjęcie Jezusa przygotować. Jej Orędzia przepełnione są radami i wskazówkami, które pomagają nam przetrwać trudny czas ucisku oraz włączyć się do zwycięskiego zastępu Maryi walczącej ze złem. Zawierają też wielką matczyną pociechę i zawsze budzą nadzieję na ostateczny i bliski już tryumf Boga.      
PD
proroctwa Daniela
20 lutego 2014, 00:57
Co mówi Matka Boża o «ohydzie spustoszenia»?      Na to pytanie odpowiedzieć można przytaczając kilka charakterystycznych Orędzi, przekazanych ks. Gobbiemu w okresie otrzymywania przez niego przesłań Niebieskiej Mamy (1973-96).       Po pierwsze  Maryja zwraca uwagę na to, że ohydę spustoszenia wprowadzają do Świątyni Bożej ci, którzy dopuszczają się nieprawości, nie przestrzegając przykazań. Pozwalają bowiem szatanowi zająć miejsce należne Bogu w swoim sercu.       Po drugie ohyda stanowi dla Kościoła wielką próbę, w której, jak napisał św. Jan, „okazuje się wytrwałość świętych, tych, którzy strzegą przykazań Boga i wiary Jezusa." (Ap 14,12)       Po trzecie, Maryja uprzedza nas, iż ohyda spustoszenia to akt znieważenia Eucharystii, wynikający z braku wiary w rzeczywistą obecność Jezusa w Niej.       Po czwarte  Maryja zapowiada ujawnienie się Antychrysta jako osoby – zgodnie z tym, co napisał św. Paweł (2 Tes 2) – który wprowadzi w Świątyni Bożej ohydę spustoszenia.       Po piąte  Matka Boża wyjaśnia, iż ohyda spustoszenia stanowi znak końca czasów, zapowiadający równocześnie powrót Jezusa w chwale. Ona pragnie nas na przyjęcie Jezusa przygotować. Jej Orędzia przepełnione są radami i wskazówkami, które pomagają nam przetrwać trudny czas ucisku oraz włączyć się do zwycięskiego zastępu Maryi walczącej ze złem. Zawierają też wielką matczyną pociechę i zawsze budzą nadzieję na ostateczny i bliski już tryumf Boga.      
A
AP
20 lutego 2014, 00:32
@ Autor Gdyby połączyć Pańską laurkę z wpisem na Fronda to dopiero wtedy bylibyśmy bliżej prawdy co jest w tym wywiadzie. Mniejsza o to. Jedno pozostaje bezsprzeczne. Wyborcza była, jest i zapewne będzie parszywą gazetą. ... To co w takim razie powiedzieć o GP czy ND?Można by być za takie stwierdznia ukaranym za używanie słów powszechnie uważanych za obelżywe , więc lepiej nie :) ... Nigdy nie czytałem GP. Natomiast jeżeli ND jest tak dobry jak wiadomości TV Trwam (najlepsze w Polsce) to Pańska wypowiedź jest parszywa.
S
Szechteriada
20 lutego 2014, 00:19
Nowy lepszy Lemański? Ojciec Paweł Kozacki, od 1 lutego prowincjał polskich dominikanów, udzielił kolejnego już wywiadu „Gazecie Wyborczym”. Krytykuje zbyt „agresywny” list biskupów w sprawie gender, kościelnych „ideologów” i „różnice polityczne” dzielące Kościół. „Gazeta Wyborcza” odnalazła kandydata na stanowisko zwolnione przez księdza Lemańskiego? [url]http://www.pch24.pl/nowy-lepszy-lemanski-,21230,i.html[/url]
J
jk
20 lutego 2014, 00:12
O. Kozackiego pośrednio poznałem jako redaktora W Drodze. To ten tygodnik dziesięć lat temu otworzył swoje łamy dla homideologii. Teraz jego ówczesny redaktor naczelny został prowincjałem dominikanów i głosi poglądy nie odbiegające od publikowanych. Włosy stają na głowie dęba. Zainteresowanym polecam wywiad z k. Bortkiwiczem na temat wypowiedzi o. Kozackiego. [url]http://www.fronda.pl/a/ks-prof-pawel-bortkiewicz-dla-frondapl-jestem-wstrzasniety-slowami-o-kozackiego,34652.html[/url] Charakteryzuje on tam tę ideologię tak: Jest to nie jest tylko atak na Kościół, to jest przede wszystkim atak na racjonalność człowieka, jego tożsamość. ...Najniebezpieczniejsi dla Kościoła nie są jego jawni wrogowie, lecz grupa, którą Dietrich von Hildebrand (ekspert Vaticanum II, uważany przez Piusa XII za Doktora Kościoła XX w) określił mianem „piątej kolumny”.
L
leszek
20 lutego 2014, 00:08
@leszek > Jak przeczytać wypowiedzić ks. Bortkiewicza, to raczej przychodzi do głowy szkolna zabawa w głuchy telefon. O. Kozacki udzielił wywiadu Gazecie Wyborczej, redaktor z Frondy wytworzył jakąś własną wersję tego, co powiedział o. Kozacki i potem ks. Bortkiewicz komentuje jakąś przekręconą przez Frondę wersję Skąd Pan wie, że ks. Bortkiewicz wywiadu o. Kozackiego nie czytał, a tylko bazuje na jego frondowych recenzjach? ... Na podstawie prostego faktu, że ks. Bortkiewicz zarzuca o. Kozackiemu "ewidentne naruszenie nauki katolickiej", chociaż w wywiadzie o. Kozacki w ani jednym punkcie nic takiego nie zrobił. Zaś ten pogląd został wyraźone w streszczeniu z Frondy, co dowodzi co jest tutaj źródłem informacji dla ks. Bortkiewicz.  Mam nadzieję, ze jest jasne co piszę. 
19 lutego 2014, 23:56
@leszek > Jak przeczytać wypowiedzić ks. Bortkiewicza, to raczej przychodzi do głowy szkolna zabawa w głuchy telefon. O. Kozacki udzielił wywiadu Gazecie Wyborczej, redaktor z Frondy wytworzył jakąś własną wersję tego, co powiedział o. Kozacki i potem ks. Bortkiewicz komentuje jakąś przekręconą przez Frondę wersję Skąd Pan wie, że ks. Bortkiewicz wywiadu o. Kozackiego nie czytał, a tylko bazuje na jego frondowych recenzjach?
19 lutego 2014, 23:53
„Ja jestem np. przeciwnikiem religii w szkole. Kościół włożył olbrzymi wysiłek w projekt, który przyniósł nieproporcjonalnie małe owoce. Ktoś powie: ale przecież Janowi Pawłowi II na tym zależało. Zależało, ale okazuje się, że notujemy więcej strat niż zysków. Jak się popatrzy na pokolenia ludzi, którzy mieli w szkole religię od przedszkola do matury, to ich średnia wiedzy katechetycznej jest coraz gorsza” – przyznaje odważnie o. Kozacki." Acha - i to jest efekt miejsca nauczania, a nie jakości nauczania. W ten sposób 'rozumując' okupacyjne 'tajne komplety' powinny produkować samych debili. O. Kozacki powtarza prostackie medialne klisze w sporym stopniu, zdecydowanie zbyt sporym jak na samodzielnie myślącego i krytycznie postrzegającego świat człowieka (np. tyle samo złości słów od moherów do lemingów, jak vice versa, ale już rażącą asymetrię w sile mediów i ich główne tony łaskawie o. Prowincjał przemilcza). Nie ufam osobom fałszywie symetryuzującym sytuację: gdy 'kark' zdzielił babcie bejsbolem, a ona zdzieliła go torebką stwierdzają: 'obie strony zachowywały się agresywnie'. http://dominikanie.pl/2014/02/prowincjal-dominikanow-rozmawia-z-gazeta-wyborcza/
Z
Zenek
19 lutego 2014, 23:49
do autora, przeczytałem z Gaziety: Kozacki chce być milutki dla wszystkich i wszystko rozmywa - czyli rowala Kościół. Niech ktoś wreszcie zrobi porządek z intelektualistami z OP i z OP. Ja mam osobiste powody z tytułu zniszcenia mojej rodziny, poprze krucie gogusiów z OP(ich nadmiar jest w Gdańsku i warszawce).
Z
Zenek
19 lutego 2014, 23:47
do autora, przeczytałem z Gaziety: Kozacki chce być milutki dla wszystkich i wszystko rozmywa - czyli rowala Kościół. Niech ktoś wreszcie zrobi porządek z intelektualistami z OP i z OP. Ja mam osobiste powody z tytułu zniszcenia mojej rodziny, poprze krucie gogusiów z OP(ich nadmiar jest w Gdańsku i warszawce).
L
leszek
19 lutego 2014, 23:33
O. Kozackiego pośrednio poznałem jako redaktora W Drodze. To ten tygodnik dziesięć lat temu otworzył swoje łamy dla homideologii. Teraz jego ówczesny redaktor naczelny został prowincjałem dominikanów i głosi poglądy nie odbiegające od publikowanych. Włosy stają na głowie dęba. Zainteresowanym polecam wywiad z k. Bortkiwiczem na temat wypowiedzi o. Kozackiego. http://www.fronda.pl/a/ks-prof-pawel-bortkiewicz-dla-frondapl-jestem-wstrzasniety-slowami-o-kozackiego,34652.html Charakteryzuje on tam tę ideologię tak: Jest to nie jest tylko atak na Kościół, to jest przede wszystkim atak na racjonalność człowieka, jego tożsamość. ... Jak przeczytać wypowiedzić ks. Bortkiewicza, to raczej przychodzi do głowy szkolna zabawa w głuchy telefon. O. Kozacki udzielił wywiadu Gazecie Wyborczej, redaktor z Frondy wytworzył jakąś własną wersję tego, co powiedział o. Kozacki i potem ks. Bortkiewicz komentuje jakąś przekręconą przez Frondę wersję wywiadu dokładając do tego własne wyobrażenia. Ks. Bortkiewicz polemizuje nie z o. Kozackim, ale z jakąś fantastyczną "ideologią gender" będącą produktem wyobraźni.
Z
Zenek
19 lutego 2014, 23:30
Niech ktoś zrobi wreszcie porzadek z OP
D
dominikanin
19 lutego 2014, 23:27
 Niech na początek zrobi porządek w swojej prowincji. Z drugiej strony z tego co mi wiadomo był opracowany przez KEP dokument dotyczący wystąpień medialnych Kapłanów. Czy zakonników ten dokument nie dotyczy??? ...Tak samo uwazam niech Prowincjal zajmie sie swoimi wspolbracmi z prowincji. Ciekawe czy Jego wywiad pomoze w zostaniu czy wystapieniu z Zakonu wielu Ojcom, ktorzy to rozwazaja.
D
dominikanin
19 lutego 2014, 23:25
 Niech na początek zrobi porządek w swojej prowincji. Z drugiej strony z tego co mi wiadomo był opracowany przez KEP dokument dotyczący wystąpień medialnych Kapłanów. Czy zakonników ten dokument nie dotyczy??? ...Tak samo uwazam niech Prowincjal zajmie sie swoimi wspolbracmi z prowincji. Ciekawe czy Jego wywiad pomoze w zostaniu czy wystapieniu z Zakonu wielu Ojcom, ktorzy to rozwazaja.
A
aga
19 lutego 2014, 23:19
Przeczytałem wywiad z o. Kozackim. Wbrew temu, co pisze pan Żyłka o. Kozacki: - skrytykował episkopat za list o gender - broni gender, jako "nauki" o "równości" - opowiada się za akceptacją zachowań homoseksualnych - opowiada się za legalizacją związków jednopłciowych, pod pewnymi warunkami - opowiada się przeciwko religii w szkole Oczywiście wszystko jest ubrane w odpowiednie okrągłe słowa, a nawet deklarację, przytoczoną przez p. Żyłkę o zachowywaniu zasad. Jest to oczywiście pusta deklaracja, bo sam postuluje naruszenie zasad głoszonych przez KK. Jest ona jednak obliczona na złagodzenie ogólnego wrażenia. Niestety nie jest to jakiś dominikanin, ale prowincjał. Źle się dzieje u dominikanów. Myślę, że naszą odpowiedzią na jego wynurzenia i zaistniałą sytuację powinien być BOJKOT DOMINIKANÓW. ... sorry, ale Twoje wnioski wysnute z wypowiedzi o. Kozackiego są niesłuszne. Prowincjał nie głosi herezji.
A
amDam
19 lutego 2014, 23:19
O. Kozackiego pośrednio poznałem jako redaktora W Drodze. To ten tygodnik dziesięć lat temu otworzył swoje łamy dla homideologii. Teraz jego ówczesny redaktor naczelny został prowincjałem dominikanów i głosi poglądy nie odbiegające od publikowanych. Włosy stają na głowie dęba. Zainteresowanym polecam wywiad z k. Bortkiwiczem na temat wypowiedzi o. Kozackiego. http://www.fronda.pl/a/ks-prof-pawel-bortkiewicz-dla-frondapl-jestem-wstrzasniety-slowami-o-kozackiego,34652.html Charakteryzuje on tam tę ideologię tak: Jest to nie jest tylko atak na Kościół, to jest przede wszystkim atak na racjonalność człowieka, jego tożsamość.
A
aga
19 lutego 2014, 23:18
Przeczytałem wywiad z o. Kozackim. Wbrew temu, co pisze pan Żyłka o. Kozacki: - skrytykował episkopat za list o gender - broni gender, jako "nauki" o "równości" - opowiada się za akceptacją zachowań homoseksualnych - opowiada się za legalizacją związków jednopłciowych, pod pewnymi warunkami - opowiada się przeciwko religii w szkole Oczywiście wszystko jest ubrane w odpowiednie okrągłe słowa, a nawet deklarację, przytoczoną przez p. Żyłkę o zachowywaniu zasad. Jest to oczywiście pusta deklaracja, bo sam postuluje naruszenie zasad głoszonych przez KK. Jest ona jednak obliczona na złagodzenie ogólnego wrażenia. Niestety nie jest to jakiś dominikanin, ale prowincjał. Źle się dzieje u dominikanów. Myślę, że naszą odpowiedzią na jego wynurzenia i zaistniałą sytuację powinien być BOJKOT DOMINIKANÓW. ... sorry, ale Twoje wnioski wysnute z wypowiedzi o. Kozackiego są niesłuszne. Prowincjał nie głosi herezji.
C
Cogito
19 lutego 2014, 23:08
Najgorsze jest to, że na Frondzie, takie manipulacje zdarzają się coraz częściej. Rozumiem misję Frondy - sam fakt, że nie raz, nie dwa powołujemy się "czytałem/am na Frondzie..." znaczy, że wypełnia ona niszę, której szukamy jako katolicy. Wydaje mi się jednak, że portal, który chce rozliczać (i dobrze że to robi) z rzetelności dziennikarskiej innych (zwłaszcza to „modernistyczne lewactwo” i „działania pełzającej de-wojtylizacji Naszej Ojczyzny” - no jak ich nie kochać za takie eufemizmy :) !?) sam powinien się bardziej starać, umieszczając teksty przemyślane i poprawne gramatycznie (sic!). Każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii, stąd nie można mieć za złe  - a chyba zresztą dlatego na nią wchodzimy - Frondzie jej szorstkiego radykalizmu, ale z wulgarnością (Pawłowicz & spółka) i manipulacjami (zwłaszcza jeśli "ktoś śmie" mieć inne zdanie) nt. ludzi Kościoła i Kościoła w ogóle - nie można się zgodzić.
A
amDam
19 lutego 2014, 23:07
Przeczytałem wywiad z o. Kozackim. Wbrew temu, co pisze pan Żyłka o. Kozacki: - skrytykował episkopat za list o gender - broni gender, jako "nauki" o "równości" - opowiada się za akceptacją zachowań homoseksualnych - opowiada się za legalizacją związków jednopłciowych, pod pewnymi warunkami - opowiada się przeciwko religii w szkole Oczywiście wszystko jest ubrane w odpowiednie okrągłe słowa, a nawet deklarację, przytoczoną przez p. Żyłkę o zachowywaniu zasad. Jest to oczywiście pusta deklaracja, bo sam postuluje naruszenie zasad głoszonych przez KK. Jest ona jednak obliczona na złagodzenie ogólnego wrażenia. Niestety nie jest to jakiś dominikanin, ale prowincjał. Źle się dzieje u dominikanów. Myślę, że naszą odpowiedzią na jego wynurzenia i zaistniałą sytuację powinien być BOJKOT DOMINIKANÓW.
T
tytus
19 lutego 2014, 23:03
Dominikanie i eks-Dominikanie (pan Bartoś) za bardzo kreują siebie na medialnych celebrytów i znawców od wszystkiego. Może tak więcej pokory i modlitwy. Jestem zmęczony jako katolik wystąpieniami Kapłanów, którzy mają parcie na szkło, a dawno przestali żyć Ewangelią. Ojciec Kozacki rozmiękcza naukę Kościoła i to jest zatrważające. Niech na początek zrobi porządek w swojej prowincji. Z drugiej strony z tego co mi wiadomo był opracowany przez KEP dokument dotyczący wystąpień medialnych Kapłanów. Czy zakonników ten dokument nie dotyczy???
TR
Tym razem nie podam nazwiska
19 lutego 2014, 23:01
Fronda to sekta.
M
mea
19 lutego 2014, 22:46
Dziękuję, że Pan to napisał... Choć Frondę czasem czytuję to dzisiejsza manipulacja dot. wywiadu o. Kozackiego wprawiła mnie w osłupienie... Naprawdę trudno potem ganić innych jeśli samemu robi się takie rzeczy... A wielu jest ludzi, którzy wierzą Frondzie bardziej niż własnemu ojcu i ich opinie przyjmują za własne... Jakże krzywdzące zatem będą ich oceny wobec o. Kozackiego i zakonu Dominikanów w ogóle ( bo przecież to prowincjał ). Przecież nie sięgną do oryginalnego wywiadu bo skoro już Fronda wydała opinię to musi tak być. 
H
heretyk
19 lutego 2014, 22:00
Ubolewam bardzo nad manipulacją Frondy.pl. Zachowali się tak, jak w podobnej sytuacji zachowuje sie gazeta. Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem cały wywiad Ojca  prowincjała w gazecie  i przestać pisać herezje.  Ortodoksyjny tradycjonalizm Frondy.pl nijak się ma do treści zawartych w wywiadzie.
H
heretyk
19 lutego 2014, 21:59
Ubolewam bardzo nad manipulacją Frondy.pl. Zachowali się tak, jak w podobnej sytuacji zachowuje sie gazeta koszerna. Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem cały wywiad Ojca  prowincjała w gazecie koszernej i przestać pisać herezje.  Ortodoksyjny tradycjonalizm Frondy.pl nijak się ma do treści zawartych w wywiadzie.
H
heretyk
19 lutego 2014, 21:58
Ubolewam bardzo nad manipulacją Frondy.pl. Zachowali się tak, jak w podobnej sytuacji zachowuje sie gazeta koszerna. Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem cały wywiad Ojca  prowincjała w gazecie koszernej i przestać pisać herezje.  Ortodoksyjny tradycjonalizm Frondy.pl nijak się ma do treści zawartych w wywiadzie.
19 lutego 2014, 21:16
"Kościół musi pozostać wierny Ewangelii, nawet wbrew opinii większości. Nie chcę świata, w którym będziemy rewidować wszelkie zasady, bo do nich nie dorastamy. Boję się, że będziemy krok po kroku przesuwać granice i burzyć system wartości. Wybieram więc zrozumienie dla człowieka, wniknięcie w jego sytuację i miłosierdzie zamiast zmian reguł. Chcę jednak, aby ten wzór pozostał trwały, nawet jeśli jest nam trudno go osiągnąć". W zasadzie - kwintesencja w tym zakresie, z kulminacją w wytłuszczeniu.
19 lutego 2014, 21:10
@ Autor Gdyby połączyć Pańską laurkę z wpisem na Fronda to dopiero wtedy bylibyśmy bliżej prawdy co jest w tym wywiadzie. Mniejsza o to. Jedno pozostaje bezsprzeczne. Wyborcza była, jest i zapewne będzie parszywą gazetą. ... To co w takim razie powiedzieć o GP czy ND?Można by być za takie stwierdznia ukaranym za używanie słów powszechnie uważanych za obelżywe , więc lepiej nie :)
V
Victor
19 lutego 2014, 20:44
No wlasnie to wyobraznia milosierdzia! Czasami wydaje mi sie ze Waszym pragnieniem jest krytykowac to co zostalo napisane na fronda.pl. A nie lepiej byloby sie zjednoczyc razem. Nie szkoda Panu czasu na napisanie tego artykulu??? Czy nie ma juz innych tematow. Bardzo mnie to boli ze ksieza media katolickie w Polsce nie stoja razem, ale psiocza przeciwko sobie. A co powiedzial prowincjal Dominikanow to kazdy moze sobie przeczytac i nie potrzebna Pana obrona jego slow. Chyba ze jest Pan jego rzecznikiem. Na prawde szkoda czasu na pisanie takiego artykulu.
V
Victor
19 lutego 2014, 20:43
No wlasnie to wyobraznia milosierdzia! Czasami wydaje mi sie ze Waszym pragnieniem jest krytykowac to co zostalo napisane na fronda.pl. A nie lepiej byloby sie zjednoczyc razem. Nie szkoda Panu czasu na napisanie tego artykulu??? Czy nie ma juz innych tematow. Bardzo mnie to boli ze ksieza media katolickie w Polsce nie stoja razem, ale psiocza przeciwko sobie. A co powiedzial prowincjal Dominikanow to kazdy moze sobie przeczytac i nie potrzebna Pana obrona jego slow. Chyba ze jest Pan jego rzecznikiem. Na prawde szkoda czasu na pisanie takiego artykulu.
A
AP
19 lutego 2014, 19:49
@ Autor Gdyby połączyć Pańską laurkę z wpisem na Fronda to dopiero wtedy bylibyśmy bliżej prawdy co jest w tym wywiadzie. Mniejsza o to. Jedno pozostaje bezsprzeczne. Wyborcza była, jest i zapewne będzie parszywą gazetą.
Ł
Łukasz
19 lutego 2014, 19:30
Jedyne co mnie złości to fakt że ci ludzie przywłaszczyli sobie szyld zacnego zakonu kaznodziejskiego założonego przez św. Dominika Guzmana. Gwoli uczciwości powinni zmienić nazwę na np. Zgromadzenie błogosławionej Tolerancji i przenajświętszego Spokoju. O. Kozacki OP nie jest odosobniony w swoim zakonie. Przywołajmy choćby postać o. Macieja Zięby OP, mającego związek z masonerią czy też o. Ludwika Wiśniewskiego OP, ostatnio krytykującego biskupów w związku z wejściem TV Trwam na multipleks. Przywołany o. Ludwik napisał jakże prowokująco zatytułowany artukuł w "Tygodniku Powszechnym" pod nazwą "Kto niszczy Kościół". Duchowny skrytykował w nim wszelkie dzieła o. Tadeusza Rydzyka czy też głos sprzeciwu narodu polskiego, który domagał się miejsca dla TV Trwam na multipleks. Na szczęście ówczesny ojciec prowincjał o. Krzysztof Popławski OP odciął się od słów współbrata.
19 lutego 2014, 19:24
> Ta alarmująca teza brzmi dość zabawnie, biorąc pod uwagę, jaki był pierwszy krok o. Kozackiego w medialnej rzeczywistość po wybraniu go na prowincjała. Nie było to wcale mizdrzenie się do "GW", a wręcz przeciwnie - wejście w spór o rzetelność pracy dziennikarzy tego medium. Czyli priorytetem o. Kozackiego na polu medialnym jest wchodzenie w spory?
J
jac
19 lutego 2014, 19:05
jest powiedzenie, że coś jest głupie, jak wpis w internecie, i niniejszym Państwu dedykuję to krótkie zdanie, szczególnie Tym fanatycznie ujadającym :-).....
J
jac
19 lutego 2014, 19:04
jest powiedzenie, że coś jest głupie, jak wpis w internecie, i niniejszym Państwu dedykuję to krótkie zdanie, szczególnie Tym fanatycznie ujadającym :-).....
M
M.
19 lutego 2014, 19:03
"Jeśli kurczowe trzymanie się zasad jest dla nas najważniejsze i nie potrafimy dopuścić do siebie myśli, że świat nie jest czarno-biały, że na każdego człowieka trzeba spojrzeć z miłością i próbować go zrozumieć, to gdzieś się pogubiliśmy. vs. "Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi." "Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust". Kogo słuchać?
J
jac
19 lutego 2014, 19:03
jest powiedzenie, że coś jest głupie, jak wpis w internecie, i niniejszym Państwu dedykuję to krótkie zdanie, szczególnie Tym fanatycznie ujadającym :-).....
J
jac
19 lutego 2014, 19:02
jest powiedzenie, że coś jest głupie, jak wpis w internecie, i niniejszym Państwu dedykuję to krótkie zdanie, szczególnie Tym fanatycznie ujadającym :-).....
P
pole
19 lutego 2014, 18:59
Zachęcam "przeciwników" faryzeizmu do przeczytania całości wywiadu, no chyba że wolicie polegać na opini pana Żyłłki. O.Kozacki: "Gdyby ktoś mi zagwarantował, że poprzestaniemy na legalizacji związków partnerskich, to byłbym za". Czy to zdanie nie oznacza, że oficjalny związek gejów jest dla o. Kozackiego akceptowalny? Inne cytaty: "W tym wypadku adopcja [przez lesbijki] byłaby lepsza niż dom dziecka." "Nie potrafię nauki Kościoła przełożyć na przekonującą mowę skierowaną do rodziców'' [dzieci z in vitro]. Po przeczytaniu zgadzam się w kwestii nauczania religii a reszta? O.Kozacki nie ma chyba odwagi mówić wprost do Wyborczej i zaczyna mówić niejasno, jakby się plątał i chciał szukać kompromisu. Dla mnie to próba przypodobania się. Niedługo pewnie ukaże się z nim nowy wywiad
CW
Czytajcie wywiad
19 lutego 2014, 18:57
Zachęcam "przeciwników" faryzeizmu do przeczytania całości wywiadu, no chyba że wolicie polegać na opini pana Żyłłki. O.Kozacki: "Gdyby ktoś mi zagwarantował, że poprzestaniemy na legalizacji związków partnerskich, to byłbym za". Czy to zdanie nie oznacza, że oficjalny związek gejów jest dla o. Kozackiego akceptowalny? Inne cytaty: "W tym wypadku adopcja [przez lesbijki] byłaby lepsza niż dom dziecka." "Nie potrafię nauki Kościoła przełożyć na przekonującą mowę skierowaną do rodziców'' [dzieci z in vitro]. Po przeczytaniu zgadzam się w kwestii nauczania religii a reszta? O.Kozacki nie ma chyba odwagi mówić wprost do Wyborczej i zaczyna mówić niejasno, jakby się plątał i chciał szukać kompromisu. Dla mnie to próba przypodobania się. Niedługo pewnie ukaże się z nim nowy wywiad
jazmig jazmig
19 lutego 2014, 18:55
Nie podzielam opinii autora. O. Kozacki rzeczywiście nie przyklepuje wszystkich poglądów GW, ale jego opinie nt. gender i listu biskupów w tej sprawie są fałszywe. Gender nie zajmuje się sprawą równych praw kobiet i mężczyzn, ale tworzeniem fałszywych poglądów, jakoby było wiele rodzajów płci, a sama płeć jest zjawiskiem społecznym i kulturowym. Te poglądy są oczywiście fałszywe i nauka dawno je obaliła, nie przeszkadza to genderystom z uporem maniaka nadal je lansować, a co gorsza, wymuszać na przedszkolach idnoktrynację dzieci w tym kierunku. W liście pasterskim o gender nie ma żadnej agresji, tu o. Kozacki po prostu kłamie. Jest natomiast faktem, że o. Kozacki przeciwstawia się w wielu swoich odpowiedziach sugerowanym przez dziennikarkę poglądom.
M
Maciej
19 lutego 2014, 18:54
Czy Autor akcepuje teologię posmodernistyczną? Czy naprawdę nawet słowa oczywiste, takie jak te z Ewangelii z ostatniej niedzieli należy interpretować w jakiś bardzo wyszukany sposób? Czy słowa św. Pawła odnoszące się do grzechu sodomii też trzeba jakoś dziwnie interpretować? Czy jasne stwierdzenie ojca prowincjonała, że nie podoba mu się list biskupów na temat ideologii gender nic nie znaczą? O tym co się dzieje z polskimi dominikanami wystarczająco świadczą ostatnie odejścia bardzo popularnych braciszków "do cywila". Tak się jednak składa, że dla mnie autorytetem jest np. Arcybiskup Jędraszewski. Wolę czytać jego wywiady dla Gościa Niedzielnego i Niedzieli niż filipiki prowincjała dominikanów w GW.
A
ales
19 lutego 2014, 17:50
Jezus tam gdzie trzeba był stanowczy! rozmawiam na codzień z ludźmi zaczytanymi w gazecie wyborczej i (tak wiem, nie można generalizować, ale) to są najczęściej ludzie z pokroju "niech każdy pilnuje swojego nosa i robi co chce". Za tym idzie gender, aborcja, in vitro etc. bo przecież jak się chce, żeby nikt się mnie nie czepiał, to też sam nie będę innym niczego bronić.  Udzielanie takich wywiadów w takich miejscach, to tylko ugruntowywanie tych ludzi w ich przekonaniach. Bo oni nie wejdą w to głębiej i się nie zastanowią, tylko odczytają te słowa dokładnie tak, jak napisał portal Fronda.
M
Mateusz
19 lutego 2014, 17:25
"I nie mówi, że adopcja dla homoseksualistów, to coś oczywistego, ale zwraca uwagę, że każdy przypadek trzeba rozważać indywidualnie." adopcja dla homoseksualistów^ nawet jako wyjątki???????? no bez jaj. Wyobraźnia Miłosierdzia powinna być skierowana na dziec...i 
S
strada
19 lutego 2014, 17:16
Zgadzam się z Autorem. Nie zgadzam się na katolicyzm faryzejski, agresywny, hermetycznie zamknięty, co to widzi drzazgi u innych, a belki we własnym oku nie dostrzega. 
Y
yess
19 lutego 2014, 17:15
Pzylka to 'wypróbowany" najemnik jezuitów dysydentów prowadzących deon. A skoro gratulacje specjalnie na deonie składał o. Kozackiemu znany z hucpy adopcyjnej i chęci zdrady zakonu deonowy postulator jezuitów o. Kramer to wiadomo co upisze się na deonie. Pzylka to tylko taki sobie dziennikarz - typowy najemnik a te słowa o wywiadzie w Wyborczej to powiedział ks. profesor Bortkiewicz. A więc o czym tu mówić? Pzylka po prostu w "swoim stylu" zarabia niegodnie na chleb a denowi jezuici potwierdzają że są dysydentami - nic nowego
J
Jessie
19 lutego 2014, 17:14
A czego się można było spodziewać po o. Kozackim? Reprezentuje on wszak tzw. ,,Kościół otwarty''. Otwarty na oścież, że hej! Nie muszę czytać kolejnych wywodów o. Kozackiego, aby się przekonać co w nich znajdę. No i ,,Gazeta Wyborcza'', a jakże...
N
nitka
19 lutego 2014, 16:54
Zgadzam się,że religia w szkole nie jest trafionym pomysłem. Zresztą temat ten,nie jest czymś nowym.Już kiedyś dyskutowano w tej sprawie. A jeśli chodzi ogólnie o wywiad,osobiście nie wywołuje żadnych kontrowersji. Być poprostu człowiekiem pełniąc jakąś funkcję w tej naszej rzeczywistośći,gdzie każdemu wydaje się,że wie lepiej jak być powinno i jak należy to bardzo niewdzięczne zadanie. Reakcja Frondy jest dziwaczna.
&
<...>
19 lutego 2014, 16:44
Ks. prof. Bortkiewicz: Jestem wstrząśnięty słowami o. Kozackiego Ks. prof. Paweł Bortkiewicz: Nie ukrywam, że jestem zszokowany. Tym bardziej, że o. Pawła Kozackiego znam od kilku lat, jeszcze z czasów jego pobytu w Poznaniu. Nie mogę się więc odciąć od tej jego działalności, za którą należy mu się szacunek i uznanie. Natomiast w żaden sposób nie mogę zaakceptować poglądów, które w tej chwili zostały wyrażone przez nowego prowincjała dominikanów, bo stanowią one ewidentne naruszenie nauki katolickiej. Nie waham się użyć tak mocnych słów i zaraz wyjaśnię dlaczego. CZYTAJ: [url]http://prawda-nieujawniona.blog.onet.pl/2014/02/19/ks-prof-bortkiewiczjestem-wstrzasniety-slowami-o-kozackiego/[/url]
&
<jerzy>
19 lutego 2014, 16:41
Niech mowa wasza będzie; tak tak, nie nie, a co nadto jest od złego pochodzi. Taki klarowny ten wywiad, to nie jest. Brzydko pachnie modernizmem Czy Żydzi nie próbowali, podchwycić Pana Jezusa na słowie? Jak widać nie zaprzestali, aż do czasów współczesnych, stosując tą metodę wobec Jego uczniów. Także i ci, tacy jak wymieniony prowincjał, którzy powinni znać Pismo Święte w stopniu znacznie wyższym niż przeciętny wyznawca, powinni o tym pamiętać. Czyżby nie doczytali?
TB
Tomasz Baranek
19 lutego 2014, 16:23
"Ja jestem np. przeciwnikiem religii w szkole. Kościół włożył olbrzymi wysiłek w projekt, który przyniósł nieproporcjonalnie małe owoce. Ktoś powie: ale przecież Janowi Pawłowi II na tym zależało. Zależało, ale okazuje się, że notujemy więcej strat niż zysków. Jak się popatrzy na pokolenia ludzi, którzy mieli w szkole religię od przedszkola do matury, to ich średnia wiedzy katechetycznej jest coraz gorsza". Jestem katechetą. Dwie refleksje. 1. "Średnia wiedzy" (używając języka o. Kozackiego) jest coraz gorsza z wszystkich przedmiotów. Religia nie jest tu wyjątkiem. Jest to raczej pytanie o skuteczność szkoły w ogóle i wiele innych czynników, także pozaszkolnych, które warunkują sukces w procesie dydaktycznym. 2.  Niejasne jest także miejsce katechety, zwłaszcza świeckiego, w samym Kościele, gdzie zdarzają się przypadki, traktowania nas jak taniej siły roboczej do realizowania aktualnej wizji proboszcza. Jednak zasadniczym probierzem troski o katechetyczny obszar działalności Kościoła jest to, czy Kościół modli się za swoich katechetów. Niestety, nie modli się. Nawet w bazylice Trójcy Przenajświętszej oo. dominikanów w Krakowie, gdzie w miarę regularnie chodzę na Mszę, słyszałem może ze dwa razy modlitwę za katechetów podczas modlitwy powszechej. Zatem skoro się nie modlicie i zostawiacie nas samych na pierwszej linii frontu, to nie narzekajcie.
P
pg
19 lutego 2014, 16:08
Rzadko się zgadzam z autorem. Tym razem ma rację ( no, nie w 100%). Streszczenie Frondy agresywne i nieoddające ducha wywiadu. Wywiad o. Kozackiego dosyć osobisty i na pewno nie w sprzeczności z nauką K.K.
19 lutego 2014, 15:49
> Wiadomo, że media pokroju "GW" nie będą pytać zakonnika o refleksję nad dzisiejszym fragmentem Ewangelii, nie interesują ich też najnowsze pomysły Kościoła na ewangelizację. Oni chcą czegoś, co w języku medialnym nazywa się "mięsem". Musi być kontrowersyjnie i chwytliwie. W praktyce sprowadza się to do rozmów o moralności, seksie i polityce. Dlatego nie dziwi mnie, że wywiad z o. Pawłem Kozackim OP  zdominowały pytania o gender, obecność religii w szkole, homoseksualizm i związki partnerskie. I dostarczanie owego mięsa goniącym za nim mediom jest Ewangelizacją? > Jeśli kurczowe trzymanie się zasad jest dla nas najważniejsze i nie potrafimy dopuścić do siebie myśli, że świat nie jest czarno-biały, że na każdego człowieka trzeba spojrzeć z miłością i próbować go zrozumieć, to gdzieś się pogubiliśmy. Gdzie w Ewangelii znalazł Pan nakaz 'zrozumienia' drugiego człowieka i co to w ogóle znaczy?