Cztery granice WOŚP

(fot. shutterstock.com)

Jeśli chodzi o WOŚP, to myślę o czterech granicach, których - jeśli ktoś chce być zgodny z Ewangelią i ludzkim rozumem - przekroczyć nie wolno.

1. Nie wolno krytykować Owsiaka, bo robi wiele dobrego.

W Biblii znajduje się krytyka nawet Boga. Jeśli pójdziemy tym tropem, to nie powinniśmy krytykować Kościoła, państwa, nauczycieli, lekarzy i wielu innych, bo przecież i oni robią wiele dobra.

2. Nie wolno wspierać WOŚP, bo wiele spraw jest niejasnych.

DEON.PL POLECA

Według tej logiki nie powinniśmy płacić podatków, bo w państwie jest wiele spraw niejasnych, albo i nawet nie powinniśmy dawać księżom kopert na kolędzie, bo nie wiadomo co oni z tym zrobią. Zanim pójdziemy do fryzjera czy sklepu, powinniśmy sprawdzić dobrze, na co oni wydają pieniądze, bo być może oszukują albo finansują coś co jest sprzeczne z naszą wiarą.

Podobnie Kardynał nie powinien być na koncercie kolęd Polsatu w Kolegiacie św. Anny i w ogóle nie powinno być takich koncertów w kościołach, bo Polsat emituje filmy pornograficzne.

3. Złem jest niewspieranie WOŚP.

Akcje charytatywne mają to do siebie, że są dobrowolne. Jakikolwiek przymus medialny, emocjonalny, wynikający ze stosunków w pracy jest nie do przyjęcia. Niszczy samą ideę miłości, która musi być wolna, żeby była sobą.

4. Kościół jest przeciw WOŚP.

Nigdy nie było oficjalnego stanowiska hierarchów KK w Polsce w tej sprawie, wiele ofiar zbieranych jest przed drzwiami kościołów i zdecydowana większość ofiarodawców to katolicy, a przecież to właśnie oni są Kościołem! Jeśli zatem sprzęt Owsiaka trafia do szpitali, to również dzięki pomocy Kościoła. Wmawianie, że Kościół jest przeciwko tej akcji jest zwykłym kłamstwem.

W tych czterech granicach - ścianach jest wiele miejsca na dawanie, albo niedawanie. Krytykę akcji albo sprzyjanie jej.

Ewangelię przekracza się dopiero wtedy, kiedy przestaje się kochać albo Owsiaka, albo tych, którzy go krytykują.

Tekst pierwotnie ukazał się na stronie wegrzyniak.com

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Cztery granice WOŚP
Komentarze (262)
Miłosz Skrodzki
13 stycznia 2016, 12:08
Smutne jest to, że zamiast zajmować się prawdziwymi problemami, katolicy muszą tracić energię na wyjaśnianie czegoś, co jest oczywiste, tzn. że WOŚP jest dobra.
Jack French
14 stycznia 2016, 14:47
To nie jest oczywiste i w tym jest właśnie problem, aby takową niewiedzę, tudzież ignorancję, wytępiać. To dokładnie należy do zadań katolikó, których zadaniem jest walczyć z tym co złe, prawda?
Jack French
14 stycznia 2016, 14:47
To nie jest oczywiste i w tym jest właśnie problem, aby takową niewiedzę, tudzież ignorancję, wytępiać. To dokładnie należy do zadań katolikó, których zadaniem jest walczyć z tym co złe, prawda?
Jack French
14 stycznia 2016, 14:47
To nie jest oczywiste i w tym jest właśnie problem, aby takową niewiedzę, tudzież ignorancję, wytępiać. To dokładnie należy do zadań katolikó, których zadaniem jest walczyć z tym co złe, prawda?
DN
Doris Nowak
11 stycznia 2016, 15:56
Nie każdy kto woła Panie Panie wejdzie do Królestwa Bożego. I mówić będą: Ależ Panie uzdrawialiśmy w Twoje Imię, wyrzucaliśmy demony! Jezus: Idźcie precz! Powiadam wam, nie znam was. 
DN
Doris Nowak
11 stycznia 2016, 15:44
Nie odrzucamy człowieka, a zło. :) Szatan boi się faktów :) Można czynić dobro z woli własnej, a nie z Bożej. I to nie podoba się Bogu. Poza tym, że akcja WoŚP wpsiera Woodstock, ludzi zagubionych, poszukujących szczęścia ziemskiego.. 
Miłosz Skrodzki
13 stycznia 2016, 12:12
Czynienie dobra = wola Boża. Dobro = Bóg.
RS
Rafał Stępniewski
11 stycznia 2016, 14:33
Logika na opak roku 2016! :D
Jack French
11 stycznia 2016, 13:32
A gdzie jest granica trzymania się faktów? Przecież takie rzeczy jak prawomocny wyrok sądowy, jak przystanek woodstock etc. muszą ludziom myślącym w duchu KK mówić coś konkretnego?
WG
Wojtek Gulgowski
11 stycznia 2016, 12:39
Logika lewel hard. To mi się podoba :)
MK
matka k.
13 stycznia 2015, 10:33
Nie porównywałbym fundacji Owsiaka do państwa. To,  że w państwie są "niejasne sprawki" nikogo nie zwolni pod względem prawnym od płacenia podatków. W przypadku fundacji Owsiaka tak nie jest. Poza tym państwo to olbrzymia machina, której uczciwość i sprawność jest wypadkową uczciwości i sprawności wszystkich obywateli. W przypadku fundacji Owsiaka uczciwość jego fundacji to jego prywatna uczciwość. W oparciu o ostatnie, i nie tylko ostatnie zdarzenia, do tej jego uczciwości można mieć wiele zastrzeżeń.
P
p303
12 stycznia 2015, 22:41
dlaczego jest tak wiele nienawieści w ludziach któży krytykują człowieka robiącego coś dobrego dla ludzi w tym kraju jak słucham tego wszystkiego to wstydzę się że jestem polakiem dlaczego niszczyć człowieka który wyręcza nasz posrany żąd bo przecież to państwo powinno zapewnić wszystko co jest potrzebne do leczenia i ratowania, ale nasze władze mają ludzi gdzieś i widzą tylko swoje tyłki. a tak apropo ciekaw jestem ile osób krytykujących Owsiaka kożystało z zakupionego przez niego i jego fundację sprzętu to może niech te osoby odmuwią badań robionych na tym sprzęcie
!
!!
12 stycznia 2015, 23:03
"wstydzę się że jestem polakiem" ja też się wstydzę, że jesteś polakiem
A
A.
13 stycznia 2015, 08:46
Ja tu nie widzę żadnej nienawiści.Są ludzie,którzy będą na tak ,a są ludzie,którzy będą na nie.Nie przez wszystkich Owsiak będzie uwielbiany.
A
A.
13 stycznia 2015, 08:48
A po  2 to nie On powinien wszystko to kupowiać.
A
A.
13 stycznia 2015, 08:49
kopować
A
A.
13 stycznia 2015, 08:53
PS.Owsiak też nie zawsze jest "Święty".Po co On wpadał w konflikt z Kościołem? Po co się w to mieszał?
AS
ANDRZEEJ SENIOR
12 stycznia 2015, 20:09
a czy wiecie jakie są przekręty w CARITAS .Moj znajomy mi opowiadal,że jego synowa oferowala mu 100 kostek masla.Jest niby dystrybutorem w parafialnym CARITAS.
!
!!
12 stycznia 2015, 20:20
Proszę więc podać jej dane osobowe lub jednostkę Caritas i sam to zgłoszę, albo samemu to zrobić.
R
Rzeczywiście
12 stycznia 2015, 22:31
Obrzydliwe - nawet teściowi dać nie chciała za darmo :)
M
Milka
12 stycznia 2015, 16:43
Zgadzam się z :) Jest to już męczące. Ciągle tylko: -Nie daję na WOŚP -A bo jesteś głupi,taki ,siaki i owaki i takie wzajemne dogryzanie się kto daje ,a kto nie,takie wojny słowne.To każdego indywidualna sprawa ,a najbardziej kłócą się Ci co są za Owsiakiem.
:
:)
12 stycznia 2015, 16:15
PS.Każdy ma prawo wspomagać fundację jaką chce .Przepraszam za błąd.
:
:)
12 stycznia 2015, 16:13
Mnie osobiście irytują te kłótnie o Owsiaka bo uważam ,że każdy prawo wspomagać fundajcją jaką chce ,każdy ma wolną wolę.
TP
tys prowda
12 stycznia 2015, 13:03
A WEDUG MNIE TO KOLEJNY ARTYKULIK NA KLIANIE - CHYBA OSTATNIO TO GŁÓWNY CEL DEONU. I  SZUKAJĄ KTO ICH POPRZE - WIDAC KS. WEGRZYNIAK MA DŁUG WDZIĘCZNOŚCI WOBEC DEONOWYCH JEZUITÓW - TO NAPISAŁ. RACZEJ CHYBA MU TO DOBREJ SŁAWY NIE PRZYNIESIE - CO DOPISZE DO SWOJEGO WIELKIEGO I DŁUGIEGO BIOGRAMU NA SWOJEJ STRONIE WWW?
N
Nick
12 stycznia 2015, 08:47
Nie lubię kłamstwa, na zło też nie można przymykać oczu. Może nie krytykować, ale nikt mnie nie namówi na to żebym mówiła jaki to Owsiak dobry. Dam przykład. W szpitalu dzięcięcym (nie chcę mówić w jakim mieście, ale to była relacja tamtejszego lekarza) pożyczono bardzo drogą aparaturę ze szpitala w innym mieście, a przyszli z telewizji i kazali mówic, że jest zakupiona z pieniędzy WOŚP, oczywiście lekarz się nie zgodził, bo powiedział, że nie ma zamiaru kłamać, - pytam czy to jest w porządku. sami odpowiedżcie sobie na to pytanie. Bez komentarza jest również Woodstook, czy nie można zrobić kulturalnej imprezy, tylko alkohol, narkotyki i sex, panie Owsiak czy ma pan sobie coś do zarzucenia. Podziwiam ludzi, którzy potrafią się przyznać do błędów albo kłamstw, a Ty?.....
TL
tamtejszy lekarz
12 stycznia 2015, 17:08
Oświadczam, że całkowicie fałszywa i zmyślona historia. Nic takiego nie miało miejsca.
UP
uczestnik przystanku Woodstock
12 stycznia 2015, 17:10
Oświadczam, że na przystanku Woodstock świetnie się bawiłem w kulturalnej atmosferze. Co do alkoholu, narkotyków i "sexu", to wyraźnie bawiliśmy się na różnych imprezach. 
W
WDR
12 stycznia 2015, 19:37
Nie wiem czy o to chodzi, ale zazwyczaj na takich masowych imprezach sprzedawane piwo jest tak rozcieńczane, że te siki trudno nazwać piwem i mówić, że zawiera alkohol ;-)
SW
Szpital w innym mieście
12 stycznia 2015, 23:37
Oświadczamy, że nigdy nie pożyczaliśmy bardzo drogiej aparatury szpitalowi dziecięcemu. 
CC
Ci, co przyszli z telewizji
12 stycznia 2015, 23:38
Absolutnie nigdy nie kazaliśmy nikomu niezgodnie z prawdą mówić, że aparatura jest zakupiona ze zbiórki WOŚP
P
parafianin
12 stycznia 2015, 08:35
"Liczę na wasz entuzjazm, na waszą ofiarność, na waszą gotowość poświęcenia czasu dla tej wielkiej sprawy. Jestem przekonany, że to doświadczenie wpisze się głęboko w waszą osobistą historię wiary" - powiedział do wolontariuszy ŚDM zebranych na Mszy św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II kard. Stanisław Dziwisz. W niedzielę Chrztu Pańskiego metropolita krakowski wziął udział w spotkaniu opłatkowym wolontariatu Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016. TO JEST RZECZYWIŚCIE WOLONTARIAT KTÓRY BĘDZIE PRZEZ CAŁEŻYCIE OWOCOWAŁ W TYCH MŁODYCH. BEZ DEPRAWACJI RÓBTA CO CHCETA I WOODSTOCKÓW.
M
matka
12 stycznia 2015, 08:03
Podzielę się swoim zdaniem (doświadczeniem). Do roku 2013 zawsze tam coś rzuciłem na WOŚP. Niestety w tym też 2013 roku miałem nieszczęście przez dwie godziny, wracając z wakacji, przebywać na Woodstocku. I co zobaczyłem? UPODLENIE MŁODEGO CZŁOWIEKA. Pomyślałem sobie, jak coś takiego można zrobić człowiekowi, no jak? KTO CHCIAŁ TO WIDZIAŁ NAWET SFILMOWANE TO ZGORSZENIE MŁODYCH - ALE KS. UDAJE ŻE O TYM NIE WIE
Z
zak
12 stycznia 2015, 08:11
A WEDUG MNIE TO KOLEJNY ARTYKULIK NA KLIANIE - CHYBA OSTATNIO TO GŁÓWNY CEL DEONU. I  SZUKAJĄ KTO ICH POPRZE - WIDAC KS. WEGRZYNIAK MA DŁUG WDZIĘCZNOŚCI WOBEC DEONOWYCH JEZUITÓW - TO NAPISAŁ. RACZEJ CHYBA MU TO DOBREJ SŁAWY NIE PRZYNIESIE - CO DOPISZE DO SWOJEGO WIELKIEGO I DŁUGIEGO BIOGRAMU NA SWOJEJ STRONIE WWW?
CR
córka rydzyka
12 stycznia 2015, 01:31
Sama siejesz nienawiść przybierajac nick: "córka rydzyka". Bloger nie nawrócił się, lecz w pewnym momencie (o ile się nie mylę to 10.04.2010r.) zrozumiał, że błądził. Och zorro, nie lubisz grzybów (kurki, rydze)? A może na grzybobranie chadzasz ze szpadą i miłosciwie nią grzybki traktujesz...   Trudno się nawrócić bez zrozumienia, że się błądziło, ale jestem skłonny przyznac Ci racje: bloger chyba jeszcze się nie nawrócił. Jak zauwazyłes sprostowałem Twój błąd: nie jestem kobietą.
W
WDR
12 stycznia 2015, 02:41
Zorro, ponieważ kobieta w KK nie może być ojcem, prawda? ;-)
Z
zorro
12 stycznia 2015, 02:49
Córka bywała zwykle kobietą. Cóż panuje teraz gender, więc moze być facetem. Mój błąd. Jednak "córka rydzyka" to nie to samo co "córka rydza". Bądź więc bardziej pomysłowy w wymyślaniu nicków. Szydzenie z ojca Rydzyka jest co najmniej niestosowne. Matka Kurka jest przykładem nie "nawrócenia", lecz przejrzenia. Zaślepiony "mową miłośći" płynącej z ust polityków Partii Oszustów odzyskal po wstrząsie wzrok. Inaczej teraz odbiera otaczajacą nas rzeczywistość. Przytaczasz jego wcześniejsze słowa jako oskarżenie odmawiając prawa do zmiany poglądów. Do tej zmiany potrzebował wstrząsu. Dla niego przełomem byla katastrofa smoleńska. Innym i jak domyślam się tobie też, do odzyskania wzroku potrzebny jest jeszcze silniejszy impuls. Mam nadzieje, że nastąpi kiedyś.
CR
córka rydzyka
12 stycznia 2015, 15:57
Wielgucki, gdy wybierał sobie nick "Matka Kurka" był pewnie kobietą, na dodatek wypełnioną miłością do ojca Rydzyka ;-) Nikomu nie odmawiam prawa do zmiany poglądów, a nawet życiowej postawy. Ja dostrzegam raczej jedynie zmiane adresata "mowy miłości" Matki Kurki. Kiedyś bezpardonowo atakował ś.p. Kaczyńskiego dziś jego następce, kiedyś Pospieszalskiego, dzisiaj jego kumpla - Owsiaka, itd.
P
Paweł
11 stycznia 2015, 23:10
Podzielę się swoim zdaniem (doświadczeniem). Do roku 2013 zawsze tam coś rzuciłem na WOŚP. Niestety w tym też 2013 roku miałem nieszczęście przez dwie godziny, wracając z wakacji, przebywać na Woodstocku. I co zobaczyłem? UPODLENIE MŁODEGO CZŁOWIEKA. Pomyślałem sobie, jak coś takiego można zrobić człowiekowi, no jak?
M
Max
11 stycznia 2015, 22:29
Podpisuje się pod tym co Ksiądz napisał obiema rękami i nogami :)
Q
Qurek
11 stycznia 2015, 21:39
Niestety jest niejawna konkurencja Kolęda kontra WOŚP. Może lepiej by było gdyby WOŚP był nieo później lub księża na kolędę chodzili szybciej. U mnie ksiądz był 29 grudnia, pierwszy raz tak szybko po świętach i mi to pasuje, jeszcze byłem w "klimacie" świąt, choinka ubrana nie sypała się :), dziecko zadowolone po otrzymanych prezentach. WOŚP startuje 2 tygodnie później, jak dla mnie ok.Może lepiej gdyby WOŚP był 3 tygodnie później i nie byłoby gadania o jakiejś wojnie.
V
veritatis
11 stycznia 2015, 19:41
A to się nie nazywa relatywizm? Chodzi o miłość w prawdzie bo bez prawdy nie ma tez prawdziwej miłości. Czy ksiądz z racji POprawności już tego nie widzi?
R
ratio
11 stycznia 2015, 19:36
Widać wyraźnie że doktorat z biblistyki na pewno daje możliwość wiarygodnej egzegezy ale czy to znaczy że w każdej sprawie wie lepiej? Przecież jest w Polsce kilku wybitnych i znanych księży profesorów w tej dziedzinie a jednak jakoś nie publikują się i reklamują w dowolnych sprawach? Chyba chodzi o reklamę samego siebie bo jak się przeczyta biogram księdza Węgrzyniaka (z własnej strony) to niestety widac - pychę na pewno ale chyba nie tylko (te językowe zastępstwa?). Bigramy wielu wybitnych naukowców to kilka lub nawet czasami kilkadziesiat  najważniejszych pozycji książkowych autora - a tutaj ? Chyba to nie wskazuje na ceche prostoty i skromności znaczącego teologa a raczej jest to autoreklama. Jakby to porównac np z karierą naukową J. Ratzingera albo prof. Chrostowskiego ?
T
tm
11 stycznia 2015, 23:01
No dobrze. Zawiścią wobec księdza Węgrzyniaka wykazałeś się w całej okazałości. A masz może coś do powiedzenia na temat samego artykułu? Bo wiesz, tego jakoś zabrakło w twojej wypowiedzi...
R
ratio
12 stycznia 2015, 08:05
Zawsze warto chyba wiedzieć kto pisze i wtedy można lepiej zrozmiec dlaczego napisal i jak napisał
T
tm
13 stycznia 2015, 00:46
No tak, wtedy to już - jak widać - nawet nie trzeba komentować artykułu, tylko wystarczy ocenić biogram. A nie o biogramie tutaj dyskutujemy, tylko o tekście artykułu. Tobie zaś chodzi o to, aby po prostu osądzić człowieka. Żenujące.
.
.....
11 stycznia 2015, 18:41
~córka rydzyka ~Maciej 17:50:47 | 2015-01-11 bloger-hejter Wielgucki ("matka kurka") nazwał kiedyś prezedenta Komorowskiego cwelem, teraz wziął na tapete Owsiaka, mam nadzieje ze sąd drugiej instancji nie bedzie dla niego juz taki łaskawy ~Wujek Dobra Rada ~córka rydzyka 18:07:43 | 2015-01-11 Bloger Wielgucki jeszcze gorzej nazywał śp. Lecha Kaczyńskiego (podobnie jak cyngiel Tuska czyli poseł PO Palikot czy marszałek Sejmu Komorowski) oraz ojca Rydzyka (na którego cześć stworzył swój kontrnick Matka Kurka) i wtedy mainstream dał mu nagrodę blogera roku, którą wręczała Janina Paradowska, przewodnicząca jury, a dziś asystentka Ewy Kopacz. Dlaczego tak się dzieje? Bo oczywiście hejt na Kaczyńskiego i Rydzyka to był i jest ten właściwy hejt, ale jak powiesz coś na święte krowy systemu III RP to masz wizytę policji o 6 rano i sprawę w sądzie. Hipokryzja niektórych ludzi jest porażająca.
CR
córka rydzyka
11 stycznia 2015, 21:33
Sianie nienawiści jest w kazdym wypadku godne potepienia. I godni potepienia a nie zaufania są ci, którzy nienawiść sieją. Bloger Wielgucki (po "nawróceniu") stał się idolem mediów prawicowych, być może też dostanie od nich jakąś nagrodę. Np. za wyzwolenie Polski z niewoli hieny cmentarnej - Owsiaka. O tym, do czego prowadzic moze przekraczanie wszelkich granic w wyrazaniu swoich pogladów, emocji, tzw. "nieograniczona wolnosc słowa" dobitnie pokazuja nam niedawne tragiczne wydarzenia w Paryżu. Czy tego chcemy w kraju nad Wisłą?
Z
zorro
11 stycznia 2015, 23:59
Sama siejesz nienawiść przybierajac nick: "córka rydzyka". Bloger nie nawrócił się, lecz w pewnym momencie (o ile się nie mylę to 10.04.2010r.) zrozumiał, że błądził. O Owsiaku - pajacu w czerwonych gaciach nie warto się rozpisywać. Wystarczy powiedzieć, że wtedy gdy protestujący żądali uwolnienia więźniów politycznych, pajac propagował hasło: "uwolnić słonia".
W
WDR
12 stycznia 2015, 00:19
Chcemy? To już mieliśmy w kraju nad Wisłą. Pan Cyba wtargnął do biura PiS w Łodzi i zabił posła Rosiaka, innych ranił nożem, a jego głównym celem był J.Kaczyński. Natomiast P.Wielgucki argumentował w sądzie, że jego zwroty są powszechnie używane i nikt z tego nie robi problemu (więc nie tylko chodziło o wolność słowa, ale także równość wobec prawa), np. słowo sekta. Nie trzeba dawać przykładów ze świata mediów czy polityki jak to on zrobił w sądzie, bo wystarczy przeczytać komentarze, także niektórych nicków na deonie, które się w tym wątku wypowiedziały, jak określają osoby, które nie zgadzają się lub zgłaszają choćby wątpliwości w sprawie oficjalnych ustaleń śledztwa smoleńskiego: SEKTA smoleńska. Jednocześnie zauważmy,  że J.Owsiak został uniewinniony przez innego sędziego za zwroty "pier*** się" "będziesz miał w d***" "komory z Auschwitz" itd. ponieważ skierował je do osoby publicznej, która musi się z tym liczyć więc jego hejterostwo również zostało bezkarne. Osobiście także śmiem wątpić, aby osoby które, jak same mówią, dają "na dzieciaczki" chcą, aby za ich jałmużnę WOŚP organizowała konkurs "Ruch Wypier******** Krystyny P****** w kosmos" (gwiazdki czyli cenzura są moje, w oryginale było pełne nazwisko).
CR
córka rydzyka
12 stycznia 2015, 01:19
Cyba, Rosiak - pamiętam. I własnie o to chodzi, żeby NIGDY WIĘCEJ! A Tobie przypomnę, co pisał o tej zbrodni Wielgucki ("Matka Kurka"): Język politycznej nienawiści, tak często słyszany z ekranów telewizorów, doprowadził do nieszczęścia. Kpiące i poniżające słowa o wykształciuchach, ZOMO, łże-elitach… czy mam wymieniać dalej? Nie! Bo to te słowa pełne nienawiści i skierowane do konkretnego środowiska politycznego, tak zwanego układu, sprawiły, że Ryszard Cyba zabił Marka Rosiaka, wiedziony swego rodzaju instruktażem, makabrycznym „manualem zbrodni”. Dożywocie – taki usłyszał wyrok, ten zagubiony w politycznej wojnie człowiek. pod tym swoim tekstem Wielgucki pozostawił bez komentarza np. takie wpisy: "partacz R. Cyba chybił celu przy mokrej robocie za karę dostał dożywocie... " "Tym razem skończyło się dobrze, ofiarą był funkcjonariusz PiS, jednak strach pomyśleć kogo zdziczały elektorat może wziąć w przyszłości na celownik. Stąd nigdy dość odstraszających wyroków." Wolność słowa? A może powiesz, że Matka Kurka "robił sobie jaja". Ale to nie jest smieszne.
W
WDR
12 stycznia 2015, 02:33
To miałoby być śmieszne? Jaja sobie robisz? Wielgucki sparodiował ton mediów. To bardzo gorzki i smutny fragment. Do dziś Kaczyński wyśmiewany jest za ochronę jaką posiada.
CR
córka rydzyka
12 stycznia 2015, 15:59
Nie wszystko i nie zawsze jest dobrym tematem do parodii. Ludzkie dramaty, tragedie, zwłaszcza tak świeże, moim zdaniem nie bardzo się nadają do parodiowania.
W
WDR
12 stycznia 2015, 19:30
Niewątpliwie, tylko, że to nie tragedia była parodiowana tylko ton i manipulacje mediów więc bądźmy precyzyjni. Manipulacje i ton m.in. mediów w podobnym stylu właśnie do tej tragedii doprowadziły. Dla pełnego obrazu dodam, że ten wpis Wielguckiego nie był dla mnie przypomnieniem, bo nigdy go wcześnie nie czytałem. Poza tym, nie jest też możliwe, żeby Wielgucki nie popełnił żadnych błędów i wszystko zawsze dobrze robił i komentował. To jest niemożliwe. Do tego każde jego publiczne zachowanie i działanie może i powinno podlegać krytyce i ocenom, zgodnie zresztą z pierwszym prawem Węgrzyniaka i to nie jest hejt. A jeżeli korzysta z publicznych pieniędzy to mamy prawo domagać się od Wielguckiego wglądu do ksiąg rachunkowych i to też nie jest hejt. ps. proszę zostać przy swoim obecnym nicku. Przekonamy się co i jak córka komentuje na deonie :-)
B
bess
11 stycznia 2015, 18:40
Widziałam tę konferencję i nie rozumiem, czemu zamiast odpowiedzieć spokojnie na pytanie, Owsiak każe wyrzucić dziennikarza z sali, nazywa go kłamcą i żulem.
H
horn
11 stycznia 2015, 21:52
dziennikarz Rachoń? To ten pajac, który przebrał się kiedyś za penisa z wielkim napisem "Putin" ... nu maładiec! [url]https://www.youtube.com/watch?v=e_abbX_nAhI[/url]
T
tak
11 stycznia 2015, 17:21
Po brutalnym wyrzuceniu z konferencji prasowej dziennikarza Telewizji Republika Michała Rachonia, organizatorzy WOŚP odmówili akredytacji na finał imprezy dla dziennikarza innych konserwatywnych mediów – portalu wPolityce.pl oraz tygodnika „wSieci” Marcina Wikły. Oto specyficznie rozumiana przez Owsiaka wolność słowa
11 stycznia 2015, 18:14
Dziennikarz TVN Jakub Sobieniowski nie otrzymał akredytacji na wieczór wyborczy Prawa i Sprawiedliwości. - Niechęć pana redaktora do Prawa i Sprawiedliwości jest powszechnie znana i nie ma potrzeby, by brał udział w naszym wieczorze wyborczym - stwierdził rzecznik partii. Portal Niezalezna.pl nazwał za to Sobieniowskiego "cynglem TVN" i pochwalił niewpuszczenie dziennikarza na wydarzenie. Brawo! "Cyngiel" TVN niewpuszczony na wieczór wyborczy PiS http://t.co/H4lmYTIwmg — Niezalezna.PL (@niezaleznapl) November 16, 2014
P
pg
11 stycznia 2015, 19:06
Zdaje się, że odpowiedź nie na temat. Dyskusja jest o Owsiaku. Za komuny odpowiedź na krytykę władzy była jedna. A w Stanach nurzynów biją. Teraz kazda krytyka szerokiego kręgu władzy kończy się kontrargumentem - a PIS jest be. Odpowiedz po prostu. Podoba mi się to co zrobił Owsiak. Albo nie.
11 stycznia 2015, 19:52
Pomyłka! Nie chodzi mi o PiS tylko o  dziennikarzy  Musisz mieć jakąs obsesję na punkxcie PiS :)
H
horn
11 stycznia 2015, 21:55
Brutalne wyrzucenie? Tia... kolejny kandydat na ołtarze... [url]https://www.youtube.com/watch?v=paPsibp1mcI[/url] Też bym wyprosił takiego pajaca.
T
tak
12 stycznia 2015, 13:54
I też jesteś demokratą i obrońcą wolności słowa? Grunt to dobre samopoczucie. Własciwie to nie chce mi się z Toba dyskutować, bo wiadomo, że nic nie zmieni Twojego kibicostwa. Racjonalne argumenty nie działają. To jest główna cecha charakterystyczna POwskiej tzw. inteligencji. Pa
T
tak
12 stycznia 2015, 13:57
Czy chcesz przez to powiedzieć że PO jest tak samo kiepska jak PiS? No to przywaliłeś kibicom PO jak mówił Owsiak " z baśki" , ale ja uważam , że PO jest dużo gorsza- niszczy Polskę.
11 stycznia 2015, 17:21
Dzięki księdzu bo mądrych głosów nigdy za wiele.
K
KRAKOWIAK
11 stycznia 2015, 17:05
~nie róbta co chceta 12:34:58 | 2015-01-11 Przypomnę, że o tym tańcu pisałem na moim blogu 3 lata temu, zadając pytanie „Ile Owsiak wziął, żeby dawać?” Przypomnę mojej pytania – nie wprost z bloga, żeby siebie nie cytować, ale w ślad za portalem Dziennik.pl., pod tytułem „Europoseł z PiS bije w Owsiaka. Ile wziął, żeby dawać?” TO CYTAT JANUSZA WOJCIECHOWSKIEGO Jakie są nakłady publicznych instytucji (bo nakłady prywatnych instytucji czy osób nas nie obchodzą) na prowadzenie bądź promocję akcji Owsiaka? Ile na to wydajetelewizja publiczna (podejrzewam, że są to ogromne pieniądze), ile na organizacjefestynów Owsiaka z miejskich kas wydaja samorządy? Ile wydała chociażby Kancelaria Prezydenta, eksponująca rozświetlone serce na prezydenckim pałacu (krzyż przeszkadzał, symbol Owsiaka nie przeszkadza). Chciałbym, żeby te wszystkie publiczne wydatki zostały zliczone i zbilansowane z publicznymi korzyściami, jakich przysparza sprzęt zakupiony przez Owsiaka. Krótko mówiąc – ile Owsiak dał, a ile wziął, żeby dawać? - pyta na blogu europoseł. I zastanawia się, czy przypadkiem nie jest tak, że gdyby zebrać wprost te wszystkie nakłady z publicznej kasy, jakie idą na wspieranie orkiestry Owsiaka, nie można by za nie kupi√ znacznie więcej sprzętu medycznego dla dzieci, niż sam Owsiak go nakupił. Pytania, które wtedy stawiają, pozostają otwarte. TO JEST ARTYKULIK NA TZW. KLIKANIE - IM WIĘCEJ TO DLA DEONU LEPIEJ I TYLKO TO SIE DLA NICH  LICZY
T
tm
11 stycznia 2015, 23:19
Pewnie można by zebrać te wszystkie pieniądze. Teoretycznie. Włóż to jednak między bajki. Nikt tych pieniędzy nie zbierze i nie podaruje. Gdyby tak było, wyczerpałaby się formuła nie tylko WOŚP, ale także wielu innych fundacji i organizacji. Rzeczywistość jednak nie jest taka, jak chciałby cytowany europoseł i dlatego zarówno działalność WOŚP jak i wielu innych organizacji/fundacji jest i będzie potrzebna. Czy dzieje się to kosztem społeczeństwa (publicznych pieniedzy) - oczywiście, że tak. I bardzo dobrze. A czyim kosztem to by miało być realizowane? W cytowane słowa jest "wdrukowana" opinia, że skoro akcja w dużej mierze jest finansowana z publicznych pieniędzy, to jest to złe. A niby dlaczego? Argumenty typu "gdyby zebrać wprost te wszystkie nałady.." to łatwy i tani chwyt. To jest tylko gdybanie, które nie znajduje pokrycia w rzeczywistości, bo nikt nigdy takich nakładów nie zbierze i nie kupi żadnego sprzętu. Poza tym jak przeliczyć publiczne korzyści: znasz przelicznik ludzkiego zdrowia ratowanego przez zakupiony sprzęt na pieniądz. Wracając do tego gdybania europosła... Kubuś Fatalista, na gdybanie swojego Pana odpowiedział: "Gdyby, gdyby, gdyby.... Gdyby morze zaczęło wrzeć, siła ryb by się ugotowała". Tak samo gdybanie cytowaego europosła jest bez sensu i służy tylko temu, aby w łatwy i cokolwiek manupilacyjny sposób uzsadnić głoszone tezy. Co do ostatniego zdania... Jakież to korzyści odnosi Deon z powodu klikana w artykulik? Dlaczego twierdzisz, że tylko to się liczy? Masz jakieś konkretne podstawy, aby tak twierdzić czy też generalnie każdy, kto choć słowem opowie się za Owsiakiem z automatu trafia do twojej czarnej księgi?
W
Wiedźma
11 stycznia 2015, 16:58
Co do drugiego punktu powiem jedo: jest coś takiego na tym świecie jak zaufanie, którym obdarzamy drugiego człowieka, nawej jeśli jest personą o ...innej moralności.
A
abc
11 stycznia 2015, 18:16
co innego zaufanie, co innego naiwność
.
.
11 stycznia 2015, 16:53
Krytkować Owsiaka owszem można, ale nie można rzucać na niego oszczerstw, o ile oczywiście chce się pozostać przyzwoitym człowiekiem.
T
tak
11 stycznia 2015, 17:05
Na nikogo nie można rzucać oszczerstw. Tylko , żeprawda nie równa się oszczerstwa
?
?
11 stycznia 2015, 17:11
A można mówić pachniesz komorą gazową z Auschwitz? To są słowa prezesa Owsiaka.
A
Ania
11 stycznia 2015, 16:44
"Nie wolno krytykować Owsiaka, bo robi wiele dobrego." - po pierwsze ktytykować zawsze można i nawet trzeba, bo to pozwala na progress. Należy jedank rozróżnić "jeźdżenie" po kimś, od krytyki komstruktywnej. Nie można nie patrzeć na ręcę osobie, która co roku otrzymuje od społeczeństwa milony złotych. Dobrze, że jest inicjatywa czynienia dobra, ale jeśli zaczyna się nią przykrywać różnego rodzaju nadużycia i przekręty, to to jest niedobre. Stąd w wieleu osobach, także i u mnie - nieufność wobec Pana Owsiaka i jego inicjatyw. Jak się chce działać w funacji i robić rzeczy dla innych, to narawdę przejźystość w papierach i czyste sumienie się liczą.  Czy to naprawdę tak dużo..?
M
Magdalena
11 stycznia 2015, 16:00
Organizacje tego typu nie bazują na środkach ich możnych założycieli, ale na darowiznach wrażliwych darczyńców…zatem demagogią jest twierdzenie, że skoro część naszych darowizn wykorzystywana jest w dobrym celu, a inna część idzie na złe cele, to trzeba ten fakt zaakceptować… Takie organizacje bez ofiarodawców nie istnieją, więc przestańmy łożyć na nie bezkrytycznie, ulegając niekiedy presji odwróconego zalecenia o dawaniu jałmużny…, bo dla zarządzających publicznymi finansami, im więcej Jurków Owsiaków tym lepiej… Wspierajmy świadomie tylko te organizacje, które nie tylko wykazują się przejrzystością interesów, ale których działalność służy wyłącznie dobrym celom…
11 stycznia 2015, 17:27
Np.?
M
Magdalena
11 stycznia 2015, 19:26
…dla katolika dobre cele są na chwałę Bożą.
13 stycznia 2015, 00:58
Pytałam o organizacje.
M
Magdalena
13 stycznia 2015, 23:13
…organizacje, które działają na chwałę Bożą.
JM
Jerzy Malinowski
11 stycznia 2015, 15:53
Jest tak duże pole do działalności społecznej w naszym kraju,starczy dla każdego z nas. Popieram Orkestrę-to takie nasze małe dobro.
JM
Jerzy Malinowski
11 stycznia 2015, 15:57
Orkiestrą
J
Jurek23U
11 stycznia 2015, 16:00
Orkiestrę
H
hania
11 stycznia 2015, 15:11
Wrzask Owsiaka i wokół Owsiaka już mnie zmęczył do tego stopnia, że  w drugą niedzielę stycznia zaczynam ograniczać korzystanie z mediów co niniejszym za sekund kilka uczynię.
T
tak
11 stycznia 2015, 17:09
Wrzask, bo władza polityczna chce pokazać, że tym razem też wygra razem z Owsiakiem.
SM
Stanisław Młynarski
11 stycznia 2015, 13:13
2. Nie wolno wspierać WOŚP, bo wiele spraw jest niejasnych czy ktoś mówi, że wolno/niewolno wspierać WOŚP? Problem dotyczy tego czy wolno nie być transparentnym szefow WOŚP przed społeczeństwem w zakresie wydawania zebranych pieniędzy.
K
Karol
11 stycznia 2015, 14:14
"Nie wolno wspierać WOŚP, bo wiele spraw jest niejasnych. Według tej logiki nie powinniśmy płacić podatków" Tylko, że WOŚP nie jestjedyną fundacją w Polsce, więc ta analogia niestety jest zupełnie nieudana.
.
.
11 stycznia 2015, 16:56
Jeśli chodzi o transparentosc to WOŚP i tak wypada znacznie lepiej od wielu tego typu innych organizacji. Zresztą miejsca rzeczywiście powinno starczyc dla wszystkich.
T
tak
12 stycznia 2015, 14:14
Propaganda. Przecież nie sprawdzałes wszystkich organizacji społecznych działających w Polsce. Po co ten propagandowy bełkot? Wystarczy Gazeta Wyborcza, TVN, TOKFM i im podobne
M
Milosc
11 stycznia 2015, 12:57
Dzisiaj 842 mln. ludzi, tj. co ósmy człowiek na świecie, nie ma co jeść. Ponad 650 dzieci na naszej planecie umiera z głodu co godzinę. 20.9 mln. kobiet i dzieci każdego roku jest kupowanych i sprzedawanych na rzecz czynienia usług seksualnych. W XXI wieku ponad trzy miliardy ludzi żyje za mniej niż 10 złotych dziennie, miliardy nie mają dostępu do opieki zdrowotnej. 19 tys. dzieci umiera każdego dnia ze względu na problemy zdrowotne takie jak malaria, biegunka i zapalenie płuc. 1.7 mld ludzi nie ma czystej wody, 2.6 mld żyje bez dostępu do podstawowych urządzeń sanitarnych, 1.6 mld. ludzi, tj. co czwarty człowiek, żyje bez dostępu do elektryczności. Czy możemy nazywać się cywilizowanym gatunkiem Nowego Tysiąclecia? Wiemy, co stało się z Jezusem, Gandhim, Martinem Luther Kingiem oraz innymi, którzy obnażyli ludzkie przekonania i postrzeganie moralności. Ci rewolucjoniści zapraszali ludzi do tego, by przyjrzeli się sobie samym i przyznali, że to, co robili i jak żyli, było niewłaściwe. A co my dzisiaj uczynimy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy i Panem Owsiakiem, który nie inaczej zaprasza nas do bezinteresownego czynienia dobra na rzecz ludzi chorych, niepełnosprawnych i potrzebujących? Zawsze jest właściwa pora na robienie właściwych rzeczy.
11 stycznia 2015, 13:02
Zawsze pada pytanie, na ile czynimy coś co wydaje sie być dobre w zgodzie z Ewangelią. I zawsze pada pytanie, czy coś sprzecznego z nauczaniem Mistrza faktycznie przyczynia sie do czynienia dobra, a nie do czynienia tylko pozoru dobra. I zawsze pada pytanie, czy cel ( wydaje się być szlachetny i dobry) usprawiedliwia metody działania.
AS
andrzej senior
11 stycznia 2015, 13:32
każdy z nas czy to katolik czy ateista jeżeli widzi bliżniego w potrzebie i pomaga to chwała mu za to.Jedynie to PAN BOG oceni.A rzucanie oskarżeń czy to na WOŚP czy CARITAS cz inne oganizacje charytatywne nam katolikom nie uchodzi.Kto uważa niech wspiera .A kto niema takiej potrzeby,to niech nie wspiera.Tacy już jesteśmy.Pozdrawiam.
11 stycznia 2015, 13:53
Przy pomocy innym ma wielkie znaczenia czy czynimy to ku chwale Pana, czy też naszej. W pierszym wypadku czynimy to w ukryciu, aby nie zwracą na siebie uwagi, w drugim w świetle relektorów i podkreślaniem swoich wielkich zasług (np nosząc serduszka). Łatwo jest też ocenić, w których dziełach pomocowych wychwalamy Pana,  a w których ich organizatórów.
M
Milosc
11 stycznia 2015, 14:01
Wystarczy przestać zastanawiać się nad tym, co stanie się z naszymi pieniędzmi, gdy wrzucimy je do skrzyneczki z sercem, a w miejsce tego wstąpi w nas radość, że oto dzięki zorganizowanej akcji wielu ludzi dobrej woli, mamy możliwość wykazania się również i swoją czystą intencją dołożenia swojego wkładu w niesienie pomocy. Gołym okiem widać, jak w globalnym wymiarze, małostkowe jest nasze myślenie, że ktoś a nuż wzbogaci się naszym i tak dobrowolnym kosztem, że nie daj Bóg, lepiej będzie się powodziło nie tylko chorym, ale też temu, kto mimo, że jedynie apeluje do czynienia dobra (a nie zmusza do tego), gotów sam będzie się tym w jakiejś części cieszył. I nawet jeśli, to co - krzywda nam się stanie? Strach nagle opanuje, co stanie się z pieniędzmi, które przeznaczyliśmy? Nie. Przyjdzie dzień, że ciepło na sercu nam się zrobi, jak zobaczymy czy usłyszymy, że w szpitalu kolejny sprzęt oznaczony sercem akcji przyczynił się do poprawy stanu zdrowia a może nawet uratował komuś życie. Dołóżmy tyle, ile uznamy za właściwe, by swoją czystą intencją po prostu pomóc. Wtedy radość w sercu sprawi, że i głowa będzie spokojna. Działamy na własny rachunek, nie inaczej.
11 stycznia 2015, 14:05
Miłośc przeczyj mój wpis, bo odpowiadasz mi nie na moje uwagi.
M
Milosc
11 stycznia 2015, 14:12
Sami dla siebie bądźmy Mistrzami. Wtedy dobro będzie dobrem, nie jego pozorem.
E
ew
11 stycznia 2015, 14:15
pacjenci raczej tak na to nie patrzą, oni po prostu w danym momencie potrzebują pomocy
11 stycznia 2015, 14:16
Ale czy my tu dyskutujemy w konteście ateistów?
11 stycznia 2015, 14:18
"pacjenci raczej tak na to nie patrzą, oni po prostu w danym momencie potrzebują pomocy" Uważasz, iz cel uświęca środki?
E
ew
11 stycznia 2015, 14:34
Nie, tak jak ty nie uważam:) ale w tym przypadku nie słowa lecz czyny mają znaczenie. W przypowiści to pogardzany przez Żydów Samarytanin niósł pomoc. Nigdzie nie napisano, że był to szczególnie nieomylny i świątobliwy mąż. On po prostu pomógł.  Dobrej niedzieli
11 stycznia 2015, 14:36
Skąd to pytanie?
11 stycznia 2015, 14:43
Ok, ale Samrytani nie był ochrczonym i nie znał też "subtelnych wymagań" postawionych przez Mistrza chrześcijanom. I pewnie jest tak, iż ateiści rzucający do puszek WOSP są bardziej usprawiedliwieni, niż obnoszący sie na pokaz z serduszkami katolicy. My przecież znamy naukę i mamy w pełni wypełniać wolę Boga a nie podążac za głosem swiata.
11 stycznia 2015, 14:43
"Skąd to pytanie?" Z negowania obecnosci Pana poprzez stwierdzenie: "Sami dla siebie bądźmy Mistrzami."
11 stycznia 2015, 14:49
Zrozumiałeś zbyt dosłownie. To jednak do nas należy stawanie się lepszym od tego, kim byliśmy wczoraj. Mistrz pokazuje drogę.
11 stycznia 2015, 14:56
TomaszuL powiedz, po co nazywać ludzi ateistami, chrześcijanami, katolikami itp., a na dodatek stawiać ich w kotradykcji przypisując im coś, co rodzi się wyłączie w głowie jednostki? Wszyscy ludzie są zdolni do czynienia dobra. Po prostu.
11 stycznia 2015, 15:20
Chrześcianie, o ile chcą zyć zgodnie z wyznawaną wiarą musza sie kierować Słowem, a nie własnym widzimi się. Stąd inne wyamgania, ale też inny cel działania. Ateista czyni dobro na chwałe swoja, a katolik na chwałe Boga, a nie swoją.   
11 stycznia 2015, 15:23
Życie katolika nie polega na stawaniu się lepszym. Bo nie to jest celem naszego życia. Celem jest pełnienie Jego woli, czyli bycie świetymi. W dodatku Mistrze nie pokazuje drogi, a jest Drogą. Jedyną Drogą.  
11 stycznia 2015, 15:42
Powiedz, jaką konkretnie widzisz różnicę pomiędzy czynieniem dobra przez Pana X i przez Pana Y, jeśli jeden i drugi po prostu je czyni? Czy to, że Pan X pomyśli sobie w duchu "uczyniłem komuś dobro na swoją chwałę", a Pan Y pomyśli sobie w duchu "uczyniłem komuś dobro na chwałę Boga" (o ile w ogóle będą się zastanawiać nad tym, na czyją chwałę to uczynili), umniejsza w jakikolwiek sposób wartości czynienia dobra w istocie?
11 stycznia 2015, 15:44
I jesteś świętym?
E
ew
11 stycznia 2015, 16:18
To wielkie uproszczenie. Znam kilku ludzi - niestety z wiarą na bakier- którzy czynią dobrze nie myśląc o swojej chwale. Wiem, bo to ci nieliczni, którzy mi pomogli w trudnych chwilach.
11 stycznia 2015, 16:51
Sam widzisz... Dlatego uważam, że należy wychodzić poza schematy myślowe i przypisywanie cech (niewierzący, ateista itp). Zauważyłeś sam - to właśnie te osoby, które ad hoc mogłyby podlegać stereotypowemu poglądowi wyrobionemu przez nas samych na podstawie bezkrytycznego przyjmowania opinii pochodzących ze świata zewnętrznego - to właśnie one pokazują nam, jak bardzo niewłaściwym jest przypisywanie łatek. Osoby, które pomagają nam to zrozumieć, są cennym darem dla naszego rozwoju. To one pomagają nam przekroczyć bariery, które sami stworzyliśmy w głowach.
11 stycznia 2015, 17:08
Jeżeli pan Y czyni faktycznie dobro na chwałę Boga, to sobie tak nie pomysli. Bo jego dobro zawsze będzie wypływało z życia wiarą, a nie z potrzeby czynienia dobra oderwanego od wiary.  Pan X bedzie miał za to tysiace powódów, dla których to dobro uczynił. Np, aby pokazac sie z plakietką WOSP lub choćby uczesniczyć w wielkim wydarzeniu charytatywnym. Moze też kierowac sie współczuciem dla chorych. 
11 stycznia 2015, 17:10
Ale ja absolutnie nei uwazam, iz niewirzący nie potrafia czynić dobra. Oni to czesto czynią lepiej i pełniej od nas wierzacych.
11 stycznia 2015, 17:14
Tomaszu, piszesz, że życie katolika nie polega na stawaniu się lepszym. Zatem, po co istnieją sakramenty spowiedzi, pokuty, pojednania? Czyż "nawracanie się" nie polega dokładnie na stawaniu się lepszym niż było się wczoraj? Jezus nazywa się drogą i prawdą i życiem. Tomaszu, wszyscy jesteśmy drogą, prawdą i życiem. Po to syn boży stał się człowiekiem, żebyśmy zrozumieli, że i my jesteśmy tym samym dzieckiem bożym. "Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca." 
11 stycznia 2015, 17:14
Jakie znó bariery, jakie znów stereotypy. Jeszcze raz, celem życia wierzacego nie jest samoistne czynienie  dobra. Jak trudno to jest zrozumieć, to przeanalizuj kilka razy MT 6 Tam jest klucz - niech twoja lewa ręka nie wie co czyni prawa. I dalej jałmużna ma pozostać w ukryciu. To ma znaczenie w wypadku WOSP i wielu innych akcji organizowanych też przez Kościół.  Katolik ma tak pomagać, aby nie czynić tego przed ludźmi, nawet przed tym obdarowanym pomocą.
11 stycznia 2015, 17:14
Nie, jestem na drodze do swietości. 
11 stycznia 2015, 17:19
Dlatego na sprzęcie medycznym nie jest napisane kto go zakupił, tylko przyklejone jest serce - na znak, że dokonali tego dobrowolnie ludzie (z dobrej woli pomagania innym). I w tym sensie lewa ręka nie wie, co czyni prawa. Każdy ma swój cichy udział w dziele pomocy.
11 stycznia 2015, 17:25
Pełnisz bożą wolę, by stać się świętym, ale nie lepszym od siebie samego? Zatem co czynisz na drodze do świętości, jeśli nie jest to stawanie się z dnia na dzień lepszym od siebie człowiekiem? Chyba trochę się zakręciłeś, Tomaszu. Albo mnie :)
11 stycznia 2015, 17:34
Dlatego od kilku dni wszystkie media o tym trabią, szef fundacji stał sie gwiazdą TV, a calość pomocy zostala zredukowana do show w telewizji. Do tego wypad achodzić z takim serduszkiem na ubraniu, serduszkeim otrzymanym po uiszczeniu jałmużny, a wielu młodych otrzymuje juz angrodze na tej ziemi -  sepcjalny festiwal. I oczywiście peany na rzecz tej imprezy odmieniane sa przez przypadki. Nie tedy droga.... Ale kazdy ma wolną wole i jak lubi postępowac jak świat mu pokazuje, jego wybór.
11 stycznia 2015, 17:40
"Zatem, po co istnieją sakramenty spowiedzi, pokuty, pojednania? Nie ma takich sakramentów, jest jeden sakrament pokuty i pojednania.   Czyż "nawracanie się" nie polega dokładnie na stawaniu się lepszym niż było się wczoraj?" Nie "Tomaszu, wszyscy jesteśmy drogą, prawdą i życiem." Nie "Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca." Oczywiscie, ze tak. Nawet przejdziesz po morzu, czy przesadzisz krzak. O "zwykłych" cudach nie wspominajac.
11 stycznia 2015, 17:47
Bo samo stawanie sie lepszym nic nie znaczy. "Zatem co czynisz na drodze do świętości, jeśli nie jest to stawanie się z dnia na dzień lepszym od siebie człowiekiem?" Wierzę. To wystarczy. ps. oczywiscie wiarę weryfikują czyny, nie słowa. Ale za św. Jakubem czyny współdziajace z wiarą, a nie same czyny. 
11 stycznia 2015, 18:05
W czym te serduszka przeszkadzają? Dlaczego obnoszenie się? Czy jak chrześcijanin nosi krzyżyk na szyi, nazwiemy to obnoszeniem się? Czy lampki choinkowe w oknach to też obnoszenie się z tradycją świąt? A portfel, z którym idziemy na zakupy i wybieramy produkt droższy o najtańszego to też obnoszenie się z bogactwem? A samochód, którym jeździmy? A mieszkanie? A garnitur? Ci, którzy organizują akcje pomocy spotykają się z murem podejrzliwości, gdyż jest on wynikiem w ogóle skrzywionego patrzenia na człowieka i doszukiwania się w nim niecnych pobudek. W dzień WOŚP panuje radość, bo płynie ona z serca. Ludzie cieszą się, że biorą udział w czymś, co służy innym ludziom. Tym bardziej, że wielu prawdopodobnie nigdy nie będzie wiedziało nawet tego, jak miał na imię człowiek, któremu życie ten sprzęt uratował... Zważmy na to, że często sami mierzymy innych swoją miarką.
11 stycznia 2015, 18:12
Pomagajmy bezinteresownie - dziś też jest ku temu dobra okazja. Dziękuję za rozmowę. Miłej niedzieli. :)
11 stycznia 2015, 18:20
Masz rację co do sakramentu. Przepraszam. Chodzi jednak o merytorykę nie o formę. Nie wiem nadal, na czym polega wg Ciebie nawracanie się, ale to Twoja droga i Twoje rozumienie, a skoro nie wyjaśniasz, to nie dopytuję. Jeśli nie jesteś drogą prawdą i życiem, to czym/kim jesteś? I tak - cudem jest wszystko. Na przykład, że żyjemy. :)
11 stycznia 2015, 18:25
W czym te serduszka przeszkadzają? Dlaczego obnoszenie się? Czy jak chrześcijanin nosi krzyżyk na szyi, nazwiemy to obnoszeniem się? W sumie fakt, można potraktowac jedno i drugie jako wyznanie swojej wiary. "W dzień WOŚP panuje radość, bo płynie ona z serca. Ludzie cieszą się, że biorą udział w czymś, co służy innym ludziom." O tym pisalem tutaj chwilę temu.
11 stycznia 2015, 18:31
Jezus jest jedyną Drogą Prawdą i Życiem. Nie JA. To jest pierwszy punkt w nawracaniu. "I tak - cudem jest wszystko. Na przykład, że żyjemy. :)" Nie, to nie jest cudem. Rozpoznasz kiedyś cuda w swoim życiu, to będzie kolejny punkt z nawracania. Ale od tego miejsca nie zechcesz już wócić do poprzedniego życia, to nastepny punkt nawracania ....
11 stycznia 2015, 18:32
"Pomagajmy bezinteresownie" Po co?
S
Słaba
11 stycznia 2015, 23:27
Życie chrześcijańskie nie polega na samodoskonaleniu się. Nawracanie się, to nieustanne zwracanie się do tego by kochać. W każdej chwili. Nie zastanawianie się nad tym, czy robię postępy na drodze doskonałości, tylko czy kocham. To trochę inaczej niż w buddyźmie...
M
Milosc
12 stycznia 2015, 00:59
Dokładnie tak.  O tym piszę w każdym poście. :) Co do buddyzmu - nie interesowałam się nim jakoś wnikliwie, ale nie przeszkadza mi to wiedzieć, że miłość wszędzie jest siłą sprawczą - ponad religiami, przekonaniami i miejscem urodzenia. Pozdrawiam. :)
M
Milosc
12 stycznia 2015, 01:45
Masz przypadłość negowania, Tomaszu. Zwróć na to uwagę, mogę Cię o to prosić? Piszesz np., że powstają dwa pytania i stawiasz je w sprzeczności. Następnie szukasz usprawiedliwienia dla nich obu. Rozgraniczasz ludzi na wierzących i niewierzących z jednej strony przypisując im motywy postępowania, by za chwilę odpowiedzieć sobie, że jedni i drudzy mają swoje racje. Następnie piszesz na czym polega życie katolika, którym się deklarujesz, by znów za moment zaprzeczyć samemu sobie. Uważasz, że liczą się czyny i wiara, a jednocześnie zaraz odrzucasz potrzebę bezinteresownych uczynków w wierze. Ostatecznie Twoje komentarze sprowadzały się do niezbyt uzasadnionego zaprzeczenia wszystkiemu, z czym miałeś okazję się dziś mierzyć. Droga do świętości, to droga pełna wyzwań. Przechodzimy ją wszyscy, bo choć jesteśmy Jednością, to każdy kroczy własną. I to właśnie droga pozwala nam przypominać sobie Kim jesteśmy w istocie. I to my ponosimy odpowiedzialność za to, jakich cudów dokonamy. Życzę Ci wiary, że wszystko co uczyniłeś dotąd, czynisz teraz i będziesz czynił dalej, jest dla Ciebie właściwe. Pozdrawiam Cię serdecznie.
12 stycznia 2015, 05:04
"iszesz np., że powstają dwa pytania" Nie rozumiem o jakich pytaniach piszesz. "Rozgraniczasz ludzi na wierzących i niewierzących..." Katolicy i nie katolicy maja zupęłnie inne motywy postępowania, i oczywiście ze jedni i drudzy mają racje w odniesieniu do swoich motywów. Czynienie dobra przez katolika wynika z wiary, a niekatolika z innych pobudek (np. altruizm, współczucie, czy cheć bycia w grupie, radości z dawania).  "... a jednocześnie zaraz odrzucasz potrzebę bezinteresownych uczynków w wierze." Nie ma czegoś takiego jak beziteresowne uczynki w wierze. Albo sa bezinteresowne, albo wynikają z wiary. Pan wskazał jak i dlaczego katolik ma czynić jałmużnę. I albo swymi uczynkami wypełniasz to co powiedzial Pan spełniając Jego wolę, albo budujesz sobie jakieś własne pomysły - np bezinteresowana pomoc. "Droga do świętości, to droga pełna wyzwań. Przechodzimy ją wszyscy, bo choć jesteśmy Jednością, to każdy kroczy własną." Nie przechodzimy jej wszycy, bo nie wszyscy chcą iść drogą świętości. Nie jesteśmy też jakąś jednością. To co piszesz nie ma żadnego oparcia ani w Bilbi, ani w nauce Koscioła. WIęc co to jest za wiara, którą tutaj tak usilnie wyznajesz? Jakaś własna, czy cudza? "I to my ponosimy odpowiedzialność za to, jakich cudów dokonamy" Bez wiary choćby tak małęj, jak ziarnko gorczycy żadnego cudu nie dokonasz.  "Ostatecznie Twoje komentarze sprowadzały się do niezbyt uzasadnionego zaprzeczenia wszystkiemu, z czym miałeś okazję się dziś mierzyć." Niestety wydaje ci sie, nie widzisz podstawowej róznicy, czyli wiary i niewiary i niewłasciwie zrównujesz ludzi odrzucajac ich wolne wybory. Stąd Tobie moje wpisy wydaja się sobie zaprzeczać.
12 stycznia 2015, 05:11
Ale kochac oznacza tu uwierzyć w to, iż to Bóg zawsze daje nam najwieksze dobro i kochac oznacza, iż w pełni ufajac Jemu wypełnia sie Jego (a nie swoją) wolę. Wiec kochac w odneisieniu do jalmużny oznacza dawanie jej w skrytości, aby ludzie nie widzieli. A nie trąbienie w TV, jakim to sie dobrym "samrytaninem". I tu się zaczyna problem.
M
Milosc
12 stycznia 2015, 07:24
Nadal Tomaszu w Twojej wypowiedzi nader często pojawia się słowo "nie".  Myślę, że to dobra wskazówka dla Ciebie, by się temu przyjrzeć. Pozdrawiam Cię :)
12 stycznia 2015, 08:52
Które nie konkretnie ci nie pasuje? To ze bez wiary nei mozna uczynic cudów, czy to ze nie widzisz róznicy pomiędzy czynami wynikjącymi z wiary, a pozostałymi czynami.
M
Magdalena
12 stycznia 2015, 08:57
To warto wiedzieć, że dawcą miłości jest jedynie Bóg...
M
Milosc
12 stycznia 2015, 15:47
Z tym "nie" chodzi o Ciebie, Tomaszu. Zaprzeczasz różnym sprawom. Mam wrażenie, że taką negacją komplikujesz sobie przez to prawdziwy odbiór tego, co jest napisane, a tego co z tego "wyczytujesz". Odpowiedz sobie na pytanie czy Tobie to służy i jaki ma to dla Ciebie sens.
M
Milosc
12 stycznia 2015, 15:49
Ależ oczywiście, Magdaleno. To On jest Miłością.
NR
nie róbta co chceta
11 stycznia 2015, 12:34
Przypomnę, że o tym tańcu pisałem na moim blogu 3 lata temu, zadając pytanie „Ile Owsiak wziął, żeby dawać?” Przypomnę mojej pytania – nie wprost z bloga, żeby siebie nie cytować, ale w ślad za portalem Dziennik.pl., pod tytułem „Europoseł z PiS bije w Owsiaka. Ile wziął, żeby dawać?” TO CYTAT JANUSZA WOJCIECHOWSKIEGO Jakie są nakłady publicznych instytucji (bo nakłady prywatnych instytucji czy osób nas nie obchodzą) na prowadzenie bądź promocję akcji Owsiaka? Ile na to wydajetelewizja publiczna (podejrzewam, że są to ogromne pieniądze), ile na organizacjefestynów Owsiaka z miejskich kas wydaja samorządy? Ile wydała chociażby Kancelaria Prezydenta, eksponująca rozświetlone serce na prezydenckim pałacu (krzyż przeszkadzał, symbol Owsiaka nie przeszkadza). Chciałbym, żeby te wszystkie publiczne wydatki zostały zliczone i zbilansowane z publicznymi korzyściami, jakich przysparza sprzęt zakupiony przez Owsiaka. Krótko mówiąc – ile Owsiak dał, a ile wziął, żeby dawać? - pyta na blogu europoseł. I zastanawia się, czy przypadkiem nie jest tak, że gdyby zebrać wprost te wszystkie nakłady z publicznej kasy, jakie idą na wspieranie orkiestry Owsiaka, nie można by za nie kupi√ znacznie więcej sprzętu medycznego dla dzieci, niż sam Owsiak go nakupił. Pytania, które wtedy stawiają, pozostają otwarte.
G
glonojad
11 stycznia 2015, 11:21
Byl, jest i bedzie kontrowersyjny, taka jego natura. Bo nic jasno dobre nie jest nawet w Kosciele. Bo tak ulepiony czlowiek wierzacy i niewierzacy. Zostana zwolennicy, ktorzy wybielac beda i przeciwnicy, ktorzy oczerniac beda z pragnienia podzielenia ludzi na dobrych i zlych. Bo nie zgodza sie, ze taki podzial to w sercu kazdego czlowieka jest. 
11 stycznia 2015, 11:35
Tyle że tutaj naprawdę nie ma zadnego znaczenia, kto jest jakim człowiekiem. Ale ma wyjątkowe znaczenie, na ile czyny katolika wypełniają dane nam Słowo. Czy więc trabienie o dawaniu jałmużny, czy choćby "niewninne" chwalenie sie przed innymi "dobrym serduszkiem WOSP" wypełnia faktycznie Słowo, czy wprost Jemu zaprzecza? Cala reszta dyskusji nie ma sensu.
G
glonojad
12 stycznia 2015, 11:58
Jezeli te ewangeliczne slowa o trabieniu przemowily do Ciebie to przestan trabic Ty, a nie wymagaj to od drugich. Bo niebezpiecznie jest uzywanie Slowa Bozego przeciwko komus. 
11 stycznia 2015, 10:02
I jak co roku od kilku lat. Bezensowna wśrod katolików dyskusja nt. WOŚP. Bezsensowna, bo przeciez otrzymaliśmy wprost zalecenie, jak mamy czynić naszą jałmużnę (MT 6.1-3). Obnoszenie sie dziś z "serduszkami WOŚP" przez pobożnych katolików daje wprost odpowiedź, jak dużo jest pracy duszpasterskiej wśród pobożnych, uważajacych sie za dobrych katolików. Bo widać jak katolicyzm staje się obecnie pustą, nic nie znaczącą wydmuszką, przykrywającą jednynie neopogaństwo.  Takze w tej dyskusji, gdzie argumentami stają się zasłyszane lub przeczytane pomówienia. Wobec zalecenia MT 6 dyskusja o finansach WOSP nie ma bowiem zadnego znaczenia.
A
amigo
11 stycznia 2015, 11:34
Sposób finansowania WOŚP ma znaczenie !!!!!! W sensie, o którym mowa kilka postów niżej - w sensie, czy pozwala mi na prawdziwie wolny wybór. To jest jedno z fundamentalnych pytań i zagadnień - czy WOŚP, poprzez zaciemnienie informacji, poprzez podawanie informacji nieprawdziwej, nie stała się przypadkiem, instrumentem zniewolenia. Wolnosć pojmowana w kategoriach 'róbta co chceta" nie jest prawdziwą wolnością !!!!! Wolność, która narusza pole wolności cudzej - nie jest prawdziwą wolnoscią !!!!!!
11 stycznia 2015, 11:39
Amigo - czy jałmużna oparta o wielki halas medialny, opowiadanie o swoich wielkich zasługach, chwalenie sie przed ludźmi swoimi czynami  jest zgodna z Ewangelią?
A
amigo
11 stycznia 2015, 11:46
Nie !
B
brat
11 stycznia 2015, 12:17
to porozmawiajmy o SZLACHETNEJ PACZCE teraz 
ZO
Z odrazą
11 stycznia 2015, 12:18
Dyskusja o finansach WOŚP nie ma znaczenia? Dawno nie czytałem podobnego idiotyzmu. To nie ma znaczenie, czy ktoś jest dobroczyńca? Czy raczej oszustem i złodziejem??? Czy pieniądze pomagają chorym? Czy może nabijają kabzę nielicznym wybranym z sekty nietykalnych? Cytowanie w takim kontekście Ewangelii to jest hipokryzja. Odrażające!!! Tak postępowali faryzeusze i w ten sposób stali się jednymi z niewielu, których potępił Jezus.
11 stycznia 2015, 12:53
Takie pytanie powinni stawiać ci, którzy finansują tę huczną imprezę, ci co trąbia o dawaniu przez siebie jałmuzny itp. Co katolików obchodzi rozliczenie finansowe czegoś, w czym nie uczestniczą ze wzgledu na pryncypia wiary.
11 stycznia 2015, 12:56
porozmawiajmy na ile można "naginać" ewangeliczną naukę w celu osiagania dobra. I na ile takie dobro jest faktycznie dobrem, a nie tylko czyms na wzór dobra.
B
brat
11 stycznia 2015, 13:15
To pytanie. Po co hałas wokół Szlachetnej Paczki, którą rozkręca ksiądz. Czy to Ewangeliczne? Spoty reklamowe w TV? 
11 stycznia 2015, 13:55
Granica jest cienka, w mojej ocenie SP w ostanim czasie ją niesteyt już przekroczyła. I to nie spotami...
L
lipa
11 stycznia 2015, 03:42
Na co idą pieniądze WOŚP: http://kontrowersje.net/do_puszki_owsiaka_12_groszy_tylko_nie_p_acz_prosz Dodajmy do tego reakcje p. Owsiaka na niewygodne pytania (link: http://gosc.pl/doc/2312222.Owsiak-sila-wyrzucil-dziennikarza) i pojawia się podstawowe pytanie: czy z czystym sumieniem wrzucam przysłowiową złotówkę do puszki?
B
brat
11 stycznia 2015, 09:31
dobrze, że nie wiesz na co idą pieniądze z "tacy" ;)
E
ew
11 stycznia 2015, 09:53
Moja teściowa leżała w szpitalu na nowiutkim, dostosowanym do potrzeb ludzi w podeszłym wieku łóżku od Owsiaka. Szpital nie był z tych uprzywilejowanych, zwykły moloch dla ludzi. Innym razem przyjechała karekta od Owsiaka.  Mogę świadczyc o tym co widzę, nie umniejszając dzieł Caritasu i innych wspaniałych dzieł.
S
sceptyczny
11 stycznia 2015, 12:09
Przy zachowaniu proporcji: Hitler i Stalin bardzo wiele szpitali wybudowali. Czy nalezy im się za to szacunek?
Z
zorro
11 stycznia 2015, 12:24
Będąc w szpitalu w P... widziałem serduszka naklejone na pojemnik do ktorego wrzuca się plastikowe opakowania po napojach. Nie słyszałem by WOŚP fundowała szpitalom takie pojemniki.
B
brat
11 stycznia 2015, 13:20
Nie był to złośliwy komentarz, po prostu obracam się wśród ludzi z tego światka i wiem na co są wydawane pieniądze, które powierzają im obcy ludzie. Powinny być rozdzielane wśród potrzebujących. Stosownie do potrzeb nie wszystkim po równo. Niestety często jest zaspokajanie własnych potrzeb kosztem innych. Przykre ale prawdziwe. Śmiem stwierdzić, że nawet "Ewangeliczne" Jakby nie było Judasz też podkradał pieniądze z trzosa. 
E
ew
11 stycznia 2015, 13:27
zauważ różnicę pomiędzy zbrodniarzami a Owsiakiem i nie stosuj tak niewłaściwych porównań, proszę
E
ew
11 stycznia 2015, 13:28
ja go tam nie nakleiłam - a Ty?
?
?
11 stycznia 2015, 17:42
Owsiak stosuje takie porównania np. "pachniesz komorą gazową z Auschwitz". To jego słowa. Albo "tacy jak ty mordowali w Katyniu"
E
ew
11 stycznia 2015, 18:57
Ponosi faceta, to prawda - powinien się wstydzić, jednakże Owsiak nikogo nie zabił i przy swoim całym ostrym charakterze chce pomagać. 
?
?
11 stycznia 2015, 21:14
Tak dobrze go nie znam. Wiem, że nie chce zdradzić swojej "kilometrówki". Z tego co czytam większość kwestujących wybaczyłaby mu życie na koszt WOŚP więc nie wiem dlaczego się boi. Pani by mu wybaczyła, prawda? Robi tyle dobrego więc mu się należy. Mi się wydaje, że ci co go popierają powinni do niego zaapelować o udostępnienie ksiąg rachunkowych i zapewnić, że bez względu na to co tam jest i tak nadal będziecie grać z Orkiestrą.
Z
zorro
11 stycznia 2015, 23:01
Jak mogłem nakleic skoro serduszka nie miałem? Nakleili ci, co trzymają puszki, lub do nich wrzucają kasę. I w Polskę idzie fałszywy przekaz, że tyle sprzętu kupiła WOŚP.
Z
zorro
11 stycznia 2015, 23:02
Pomagać sobie.
E
ew
12 stycznia 2015, 08:39
Nie dyskutujemy o naklejonym dla hecy serduszku na kubełku na śmieciuszki lecz o sprzecie, łóżkach. Lepiej z resztą, żeby żadne z nas nie musiało się o tym przekonywać na własnej skórze. Pozdrawiam
L
L
11 stycznia 2015, 00:51
komentarz tego księdza do dyskusji nie wnosi nic i jest żałosny
Grzegorz Kramer SJ
11 stycznia 2015, 04:33
Nawet jeśli, to ten ksiądz przynajmniej ma twarz i nazwisko;-)
T
taki
11 stycznia 2015, 12:37
To nazwisko pozwala pisać, robic co się chce? Róbta co chceta? Tak jak ks. Kramer znany przede wszystkim z hucpy ? Broniąc raczej chyba szkodzi autorowi - to sie od razu robi dziwnie podejrzane
B
brat
11 stycznia 2015, 13:33
Wiesz. Temat wałkowany co roku. Sprawdzony medialnie. Co byś nie napisał - setki komentarzy. Łechtanie ego, że napisało się coś ciekawego i tyle. W sumie nic ciekawego nie ma. Ktoś musiał napisać o WOŚP i padło na księdza. Nudna sprawa. Nawet czytać się już nie chce tych tekstów. 
.
...
11 stycznia 2015, 00:40
[url]http://www.pch24.pl/zmierzch-superbohatera-iii-rp--kronika-upadku-owsiaka,33209,i.html[/url]
Krzysztof Świątek
11 stycznia 2015, 00:32
Ja osobiście uwarzam żeby Jezus żył na świecie to taka krytyka była by nie możliwa trzeba sobie na wzajem pomagać jeśli nie pomagamy braciom nie możemy nazwać się Uczniami Chrystusa może te uzbierane pieniądze przez Owsiaka tak dokońca nie są wykożystane do pomocy braciom ale zaczątek czegoś dobrego jest i pomagajcie zbierać pieniądze Owsiakowi bo jest wiele z tego dobra. Szczęść BOŻE+ 
A
Ale...
11 stycznia 2015, 01:26
Jezus żyje!!!  Na świecie też!!!
T
tak
11 stycznia 2015, 09:08
@krzysztof Świątek Tak, tak, może to wszystko jest prawda co piszecie o Owsiaku , ale przecież coś , jakies maleńkie dobro w tym jest. Z takim myśleniem nic na prawdę dobrego nie da sie osiągnąć: co prawda zabił i zgwałcił , ale kiedys dał 1 zł biednemu, co prawda most, który zbudował na drugi dzień się zawalił , ale kiedyś pomógł staruszce przejść przez ulicę, co prawda rząd działa przeciwko demokracji, ale przecież kiedyś dał dzieciom cukierki na św. Mikołajma itd. Taki sposób myślenia mi nie odpowiada. Sam siobie tak żyj.
A
amigo
10 stycznia 2015, 23:40
Prawdziwie wolny wybór (wspierać czy nie) może zaistnieć jedynie wtedy, gdy jest oparty na prawdziwych przesłankach (na faktach). Jeśli Dyrygent WOŚP kłamie - czyni mnie niewolnikiem, zmusza do decydowania na gruncie iluzji, uniemożliwia podjęcie wolnej decyzji. Czyni zło. W świetle nakazu miłowania bliźniego, właściwym jest chyba, powiedzieć to jasno. I domagać się wyświetlenia prawdziwych informacji na temat przeznaczenia zbieranych pieniędzy, wszystkich okoliczności finansowych akcji. Jedynie prawda posiada moc wyzwalającą z rozterek i opresji. Jedynie ona czyni człowieka wolnym. Jest kluczem do zrozumienia obecnego konfliktu i dramatycznej, kolejnej w polskim społeczeństwie polaryzacji stanowisk.
M
malina
10 stycznia 2015, 22:50
Chcesz pomóc - pomagaj. Nie chcesz brać w tym udziału - nie bierz. Po co tyle nienawiści, zawiści i kłótni. Czy to o to tu chodzi? Nie wchodźcie sobie w drogę. Myślę, że w każdej dziedzinie życia znajdziemy plusy i minusy. Idealny jest tylko BÓG, który na pewno teraz wspiera każdego. I wolontariusza, organizatora WOŚP i osoby, które są temu przeciwne. Odpuśćmy sobie nawzajem. Przecież taka nagonka na siebie nic nie zmieni. WOŚP będzie i co roku znajdzie się wielu chętnych (tysiące) wolontariuszy, a za pewne większość katolików. Cieszmy się, że są akcje, które na pewno w jakimś stopniu pomagają małym i starszym potrzebującym! Pozdrawiam i głowy do góry!
K
Kubutek
10 stycznia 2015, 23:42
Dobrze napisany artykuł i komentarz. Jak przeszkadza Ci to, co ktoś robi, Ty zrób coś innego, nie oceniaj... Na to dał Bóg człowiekowi wolną wolę, że człowiek ma decydować o swoim losie. A NAWET jeśli decyduje źle, jego sprawa, Bóg go osądzi, NIE TY.
T
tak
11 stycznia 2015, 00:12
Dlaczego poszukiwanie prawdy nazywasz zawiścią, nienawiścią itp? To bardzo poważne nadużycie. Czemu boisz sie prawdy?
K
KD
10 stycznia 2015, 22:18
Pan Jezus nauczał: "Niech nie wie twoja lewa ręka co czyni prawa". Zwracał uwagę uczniom by swoich dobrych uczynków nie czynili na pokaz, bo już przez to odebrli swoją nagrodę i nie otrzymają za to nagrody w Królestwie Niebieskim. Jak się ma do tej nauki działalność WOŚP. To hucpa egoistów, którzy chcą zaspokoić własne ego i pokazać innym jacy są dobrzy, a ci którzy tym kierują jeszcze się przy tym dobrze urządzą. I co to ma wspólnego z działalnoscią charytatywną. To raczej jakaś pseudo "liturgia" laickiego społeczeństwa, które zgodnie prawdą, iż człowiek jest z natury istotą religijną, też chce urządzić sobie jakieś święto. No i urzadzają wielką orkiestrę świątecznej pomocy. To ich święto nie bez przyczyny organizowane jest ( w niesprzyjajacych przecież warunkach pogodowych) zaraz po chrześcińskim święcie Bożego Narodzenia. A  przepiekne święto Bozego Narodzenia ci sami zlaicyzowani ludzie z coraz większą bezczelnoscią nazywają Happy Holiday ( zobacz życzenia świąteczne "króla Uni Europejskiej" pana Tuska)
P
pcs
10 stycznia 2015, 22:31
Jedni dają pieniądze i o tym nie mówią, inni się tym chwalą. Niewiele mnie to interesuje, bo widziałem zbyt wiele dzici uratowanych dzięki ofiarności jednych i drugich. Denerwują mnie tylko tacy, co sami do ratowania dzieci się nie przyłączą, ale innych będą krytykować i innym do portfela zaglądać.
K
Krzysztof
10 stycznia 2015, 23:17
Powiedz to moim kilkunastoletnim harcerzom, baranie. I nie cytuj Pana Jezusa bo widać, że o miłości bliźniego nie masz zielonego pojęcia. Jak też o tym, że można pracować charytatywnie czyniąc dobro dla innych. Po co ja to mówię? Nie ogarniesz...
ŁJ
łoj jejku
10 stycznia 2015, 23:21
Powiedz to moim kilkunastoletnim harcerzom, baranie.(…) o miłości bliźniego nie masz zielonego pojęcia. (…) A ty kochanie mas pisząc takie komentarze?
Z
zorro
10 stycznia 2015, 23:42
Ty Krzysztofie widzę przerastasz "barana" @KD w miłości bliźniego o kilka metrów. Chwalisz się też zielonym pojęciem o pracy charytatywnej. Nie wiem tylko czy ogarniasz pracę "charytatywną" pana Owsiaka, prezesa Złotego Melona, który za zlecenia WOŚP bierze nie do słoika, ale do własnej kieszeni co miesiąc kilkanaście tysięcy złotych. W całej tej hucpie pod nazwą WOŚP charytarywnie działają tylko twoi harcerze, bo nawet muzycy i ZAIKS inkasują kasiorę.
T
tak
11 stycznia 2015, 00:16
Wzywasz do miłości bliźniego a wyzywasz tego co się z Tobą nie zgadza od baranów! Cóż sa warte te Twoje nawoływania, jaka Twoja miłość bliźniego?!
10 stycznia 2015, 21:47
Dobre punkty ks. Wojciecha Węgrzyniaka. Nie rozumiem trochę tego wściekłego larum wokół WOŚP. Jest tyle fundacji, które mogą mieć dużo za skórą, o nich cisza, a się uwzięto na tej akurat akcji. Bo konkurencyjna w blichtrze „świętości” do innych?:-) Gość robi jakieś tam show – jego prawo. Są zakupy z tego pożyteczne? Tak – ok. Nie ma przymusu dawania grosza na to – jak ktoś nie chce, nie daje i tyle. A jak podejrzenie popełnienia przestępstwa – zgłoszenie do prokuratury, a nie pomstowanie. Ze wspólnikiem prowadzę jedno takie zlecenie dotyczące defraudacji majątku pewnej firmy. Jeśli zgłoszenie na WOŚP wpłynęłoby do łódzkiej, to od wiosny będziemy mieć moce przerobowe, żeby w razie czego podjąć się tego, gdyby prokuratura powołała nas i w tym przypadku na biegłych. A jak nie, to zostawić gościa w spokoju, niech sobie robi tą orkiestrę. Można też samemu wymyślić i zorganizować inną, fajniejszą, transparentniejszą akcję charytatywną. Jakiś problem?
10 stycznia 2015, 22:08
Rafale, przeczytałem dzisiaj dwa dobre, mądre teksty. Pierwszy ks. Wegrzyniaka, drugi Twój komentarz. Dziękuję. Czytając komentarze zastanawia mnie tylko jednak kwestia - skąd na katolickim portalu tyle nienawiści, że pewno w samym piekle trudno byłoby tyle znaleźć. I to ludzie, którzy mienią się Katolikami...
10 stycznia 2015, 22:32
Maćku, ach ten nasz polski pieniacki katolicyzm internetowy... Żeby raz zostawił teorie, ideologiczne wojenki, poszedł w świat i posłuchał/wysłuchał ludzi w realnym życiu... A przede wszystkim pożył prawdziwym życiem. Najlepiej Ewangelią. Wierzę jednak, że stopniowo pozytyw wygra. Nie bojący się posądzenia o insynuowaną naiwność, ślepotę, krótkowzroczność,  tzw. „lemingową” głupotę, bowiem patrzący na wszystko z nieco innej perspektywy:)
W
WDR
10 stycznia 2015, 22:40
Głównym oponentem Owsiaka jest zdeklarowany ateista, a nie katolik. Do tego, wybacz szczerość, według mojej oceny nie mógłbyś być biegłym sądowym w tej sprawie ponieważ swoja proOwsiakowa wypowiedzią sam się z tego wykluaczyłeś. Można mieć bowiem uzasadnione wątpliwości, przynajmniej formalne, o Twoją bezstronność :-)
Z
zorro
10 stycznia 2015, 22:43
Co ty człowieku pleciesz? "Gość robi jakieś tam show – jego prawo. " To nie gość robi show ale samorządy miast i gmin za nasze podatki robią te imprezy. Np. Szczecin przeznaczył na ten cel w tym roku 70 000 zł. Co ciekawe w ubiegłym Orkiestra zebrała tam około 130 000 zł. Tyle wyda miasto, a jeszcze dochodzą wydatki związane z udziałwm w tym "darmowym" show wojska, straży miejskiej, straży pożarnej, policji. Czyli dajemy podwójnie: w podatkach i do puszek, a Owsiak i tak prawie połowę z uzbieranych pieniędzy wyda na "cele statutowe", czyli m.in. na wyplaty dla prezesów Złotego Melona i Jasnej Sprawy (następcy Mrowki Całej). Oczywiście prezesami tych "firm" jest on sam i jego żona. Filantrop za cudze pieniądze. Czy taka działalność jest karalna? Nie, bo statut WOŚP pozwala na takie działania. Zgłaszanie do prokuratury nic nie da. Jedynie informowanie społeczeństwa o prawdziwym obliczu akcji mającej trwać jeden dzień dłużej niz koniec świata pomoże otworzyć oczy omamionym Polakom.
10 stycznia 2015, 22:49
Jerzy Owsiak nie jest z mojej bajki. Poza tym, z rok temu przytaczałem pewne wydarzenie, po którym miałbym powody raczej mieć jakąś tam niechęć osobistą do tego faceta. Dawno dałem sobie z ta małostkową sprawą spokój. Jednak jak widzę zmasowany atak, na dodatek ze strony katolików mających na ustach Ewangelię, to mimochodem włącza mi się mechanizm obronny. Do powołania biegłych przez prokuraturę ta akurat moja opinia wyrażona na forum Deonu nie ma znaczenia, zapewniam Ciebie.
T
tak
11 stycznia 2015, 00:20
Zapomniałes dodać koszty transmisji telewizyjnych i wielu innych rzeczy np: opłaty godzin nadliczbowych, karetek pogotowia, które nie pojadą do chotrego bo muszą być przy estradach i zbiegowiskach itd.
T
tak
11 stycznia 2015, 00:22
Nie nazywaj nienawiścią mówienie prawdy, bo to co robisz również mogę nazwać nienawiścią.
W
WDR
11 stycznia 2015, 00:31
Aha, czyli to jest obrona odruchowa i emocjonalna, a nie oparta o spokojną analizę? Może za rok wybaczysz tym katolikom i weźmiesz się ponownie za naszego brata w wierze Jerzego. Liczę, że zachowasz się przyzwoicie i sam zrezygnujesz. Aczkolwiek pewnie Ci to nie grozi, bo rozprawa w drugiej instancji będzie w Legnicy, a nie Łodzi poza tym skoro Jerzy Owsiak raz odmówił sądowi dostępu do swoich finansów to odmówi i drugi raz. Tym mi się przynajmniej wydaje.
11 stycznia 2015, 01:09
Oj Wujku, mylisz pewne sprawy. Nie bawię się w adwokaturę, bo nie jestem prawnikiem. Obrońca? Prywatnie, z natury, z serca. Zlecenie zawodowe - ma być wykonane prawidłowo. Nie ma prywaty. To takie bicie bezpiecznej piany słownej, zza anonimowych (pozornie) monitorów, a jak weryfikuję na codzień takich mądrusiów, to wymiękają i pocą się w zderzeniu z zadaniami rzeczywistego życia, nie usłanego różami, ani wygodnymi klepaniami w klawiaturę kompa.
W
WDR
11 stycznia 2015, 02:20
Nie myli się tylko gdybyś w hipotetycznej sprawie występował jako biegły i Twoje opinie byłyby nie po myśli mojej strony, a gdzieśbyś się na ten temat wypowiedział to próbowałbym podważyć Twój obiektywizm. I dlatego złota zasada pisania w internecie to nigdy nie pisać tego czego nie powiedziałoby się w tzw. realu. Oczywiście są wyjątki, jeśli ktoś boi się o własne życie lub życie bliskich, a chce coś ujawnić itp.
Z
zeta
10 stycznia 2015, 20:51
Jurek płaci mnóstwo kasy swojej żonie, znajomym. Ile jest firm należących do Owsiaków, które biorą profity z WOŚP? Ile z tego faktycznie idzie na sprzęt? Ja tam jutro nie zamierzam nic dać na WOŚP. Kiedyś sprzęt z WOŚP przyjechał do szpitala, w którym leżała bliska mi osoba. Lekarze z przyczyn jakiś proceduralnych długo nie mogli z niego skorzystać. Wole dać na Caritas lub na tacę w kościele.
L
leszek
10 stycznia 2015, 20:57
No to nie dawaj i szczęść Boże. Tylko po co musisz jeszcze do tego dolewać jakieś kłamstwa i oszczerstwa ? Nie znasz 8 przykazania ? To może najwyższy czas się zapoznać !
P
przeciwnik
10 stycznia 2015, 21:01
Tyle w tym logiki co pewno rozumu w głowie. Skoro były przyczyny proceduralne to jaka wina Owsiaka? WOŚP jest fundacją i możesz sobie obejrzeć sprawozdania finansowe - no ale przy takiej argumentacji to zbyt trudne. Ja jakoś nigdy nie mogę zobaczyć sprawozdań finansowych Caritasu. I dla odmiany mój argument - moja znajoma umierała na raka, to jakoś ani proboszcz ani wikary się nie zainteresował ani przez moment, Caritas nie wspomógł nawet złotówką a całą pomoc przynieśli znajomi i WOŚP. Więc ja nie mam zamiaru dać ani złotówki na Caritas.
Z
zeta
10 stycznia 2015, 21:22
Jest wiele jeszcze innych powodów, dla których nie dam nic. Gorąco polecam, szczególnie teksty Ł.Warzechy: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,ti<x>tle,Lukasz-Warzecha-osiem-falszywych-argumentow-w-obronie-WOSP,wid,16314585,wiadomosc.html?ticaid=114236 http://www.fronda.pl/a/pospieszalski-ujawnia-nowe-fakty-z-przeszlosci-owsiaka,46078.html http://www.fronda.pl/a/prywatne-ranczo-owsiaka,46068.html http://www.fronda.pl/a/upadek-mitu-jerzego-owsiaka,46069.html
WD
Wujek Dobra Rada
10 stycznia 2015, 21:27
To półprawda. Do tej pory odbyły się 22 zbiórki a na stronach WOŚP są sprawozdania finansowe dopiero od 2008 roku (minus 2014 rok, ale mniejsza o to ) czyli tylko 6 zbiórek więc nie przesadzajmy, że można sobie sprawdzić, bo brakuje 18 rozliczeń. Nawet jeśli założymy, że wkrótce pojawi się za 2014 rok to nadal 17 brak :-)))
P
przeciwnik
10 stycznia 2015, 21:30
Oj podałaś mi źródła na miarę samej Biblii... Po raz kolejny. Wystarczą mi nazwiska: Warzecha, Pospieszalski, Terlikowski.. W tym cudownym zespole nazwisk brakuje może ks. Małkowskiego, który może by odprawił jakieś egzorcyzmy na WOŚP.  Potwierdzasz kolejny raz, że musi zawsze ktoś za Ciebie myśleć. Bo z własnymi poglądami masz problem. Nie dasz - słusznie nie dawaj. Ale nie obnoś się tym. I tyle. Daj na tacę - zamiast sprzętu dla dzieci załatwisz im już niebo. Dla równowagi może podać Ci parę linków do FiM? Albo NIE ?
P
przeciwnik
10 stycznia 2015, 21:33
Nawet jeżeli te sprawozdania są tak ważne. To ile sprawozdań mogę znaleźć, które przedstawił Caritas? WOŚP mogę rozliczyć przez ilość sprzętu, który widzę w szpitalach. Jak rozliczyć Caritas? Wielkością plebanii w parafiach? Jezeli tak, to rzeczywiście efektywność Caritasu jest do pozazdroszczenia
WD
Wujek Dobra Rada
10 stycznia 2015, 21:52
Nie może Pan rozliczyć WOŚP przez ilość sprzętu, bo WOŚP odmówił udostępnienia ksiąg rachunkowych sądowi więc nie sądze, aby dla Pana zrobili wyjątek (chyba, że pracuje Pan dla WOŚP).  Jak byłem wolontariuszem w fundacji to w sprawozdaniach umieszczaliśmy wszystko. Ale może dlatego, że wszyscy pracowali społecznie, a J.Owsiak czy ksiądz z Caritas to ludzie dla których udział w fundacji to praca, choć oczywiście inna niż wszystkie.
P
przeciwnik
10 stycznia 2015, 21:58
Racja, że nie mogę rozliczyć. I nie taki był mój zamiar. Podałem tylko jaskrawe przykłady ile sprzętu zakupionego przez WOŚP widzę praktycznie w każdym szpitalu w tym kraju (bez odnoszenia przychodów do kosztów). Caritas niczego nigdzie nie udostepnia. Poza widokiem plebaniii, samochodów.. I czasami zorganizowaniem kolonii dla dzieci. I zgadzam się, że być może dla Owsiaka w tej chwili to już nie misja a praca. Podobnie jak dla księży. Ale doceniam to, co Owsiak potrafił wyzwolić w nas. Ile dobra, empatii, i wiele pozytywnych cech.
Z
zeta
10 stycznia 2015, 22:11
Sprzęt ofiarowany prze Owsiaka nie podlega kontroli NIK. Nie wiadomo czy działa w szpitalach, czy leży w pudłach. Ja będąc w szpitalu widziałam, że leży w pudłach, nie używany. Lecz byłam w tym szpitalu niecały miesiąc. Być może później był używany. Nie dopytywałam dokładnie o co chodzi. Więcej na temat sprzętu jest tu: http://niezalezna.pl/21448-ile-owsiak-dal-ile-wzial-zeby-dawac I jeszcze trochę z Fondy: "Wielgucki zwraca uwagę na szereg niejasnych pozycji pojawiających się w rozliczeniach fundacji Owsiaka. Są to koszty propagatorskie, na kwotę blisko 8 mln, które zdaniem blogera są kosztami związanymi z organizacją przystanku Woodstock oraz tzw. koszty obce. Łącznie tajemnicze pozycje są na sumę kilkunastu milionów złotych. - To jest sedno, do którego trzeba znaleźć jakąś drogę, dowiedzieć się co się za tym kryje - mówi Matka Kurka. Jeśli prawdą jest, a na to wszystko wygląda, że ze zbieranych pieniędzy od Polaków, WOŚP przeznacza na sprzęt medyczny zaledwie połowie z nich, to jest to po prostu niegodziwe. Więc wszelka krytyka WOŚP i Owsiaka ma jednak sens. Kogo jesteś przeciwnikiem, moich komentarzy? ;)
P
PSK
10 stycznia 2015, 22:11
Oj, naiwny, naiwny... jak śpierwał Kaczmarek. Zanim napiszesz takie "madrości" wiedz,  że Fundacja ma powiazania ze spólkami i tam jast to "clou". Przepływy między podmiotami, koleś, ale może to dla ciebie zbyt trudne :-(
L
leszek
10 stycznia 2015, 22:13
Jakbyś zamiast bezmyślnego przeklejania przeczytał co jest pod tymi linkami, to byś zauważył: 1) Tam są prywatne poglądy L. Warzechy na temat Jerzego Owsiaka, dla mnie Ł. Warzecha nie jest żadnym autorytetem i nie wiem nawet kto to jest 2) To jest donos Pospieszalskiego na J. Owsiaka który kiedyś gdzieś tam pracował i dla Pospieszalskiego jest to podejrzane. 3) Tutaj jest donos, że córka J.Owsiaka gdzieś pracuje i jest to podejrzane 4) Tutaj są zawarte czyjeś prywatne poglądy będące powtórzeniem tego co obija się w necie od wielu lat i nic nowego tam nie ma. ============ Jak już coś przeklejasz, to chociaż najpierw przeczytaj co tam jest, bo chyba ze szkołyz lekcji matematyki pamiętasz, że 0 przemnożone przez 4 dalej daje 0. 
P
przeciwnik
10 stycznia 2015, 22:20
Myślę, że w kwestii merytorycznej odpowiedział Ci już ~leszek. Kogo jestem przeciwnikiem? Raczej czego. Jestem przeciwnikiem głupoty, nienawiści, bezmyślności, lewactwa. Zwłaszcza u tych, którzy powinni w imię swojej wiary i naśladowania Mistrza nadstawiać czasami drugi policzek. A nie wyciągać jako pierwsi miecz.
P
przeciwnik
10 stycznia 2015, 22:24
Niech ma przepływy jakie chce - ja widzę i korzystam z tego sprzętu. Ale widzę, że dla Ciebie wiedza to jednak tajemnica jest. Niby wiesz coś o przepływach, ale szarych komórek u Ciebie jak na lekarstwo - aby wyciągnąć wnioski. A Tobie i Twojej rodzinie życzę skorzystania ze sprzetu Caritasu (tam przepływy są już tylko z niebiem) - więc może z upustem na tamten świat Cię wyprawią.
C
CBA
10 stycznia 2015, 22:32
Jak możesz być przeciwnikiem lewactwa a miłośnikiem Owsiaka. Zgodnie z relacją Jana Pospieszalskiego Jerzy Owsiak, w czasach PRL pracował w firmie polonijnej „Carpatia” Jana Załuski, która była przykrywką dla wojskowego wywiadu.
G
gość
10 stycznia 2015, 22:34
Człowieku, sprawdź proszę najpierw, kim jest ks. Stanisław Małkowski, a potem się zastanów, nad swoim lekcewżącym stosunkiem do niego. Powodzenia.
P
przeciwnik
10 stycznia 2015, 22:38
Czy ja gdziekolwiek napisałem, że jestem miłośnikiem Owsiaka? Nie moge nic znaleźć. Możesz podać mi te miejsca? Bo do tej pory wydawało mi się, że w moich wypowiedziach byłem przeciwnikiem bezmyślnego krytykowania WOŚP (co nie jest równoznaczne z miłością do Owsiaka). Wydawało mi się, że dla większości to zrozumiałe. Widać nie dla wszystkich. Tobie radzę uważać z tymi wszystkimi teoriami spiskowymi - bo źle się to odbije na szarych komórkach.
P
przeciwnik
10 stycznia 2015, 22:46
Racja leszku - łatwiej bezmyślnie kopiować zamiast najpierw czytać. Lecz cóż się dziwić - spójrz ile tu bezmyślnych tekstów. A co wiecej, pod postem z linkami 4 zielone trójkąciki - ilez to bezmózgów klika cokolwiek bez zastanowienia.
J
JKW
10 stycznia 2015, 22:51
Widzę, że atakujesz "z bańki" jak cię uczy ten twój protektor Owsiak. Dlasza polemika z toba jest bez sensu, bo pokonasz mnie doswiadczeniem....
P
przeciwnik
10 stycznia 2015, 22:55
Odpowiem Ci - szarlatan Małkowski jest człowiekiem, który ośmiesza Kościół i religię katolicką. Pomimo swojego pięknego życiorysu - może na skutek demencji powinien jak najszybciej być odsuniety od wszelkich kontaktów ze społeczeństwem. I to szybko, bo być może prawo pozwala na ukaranie tego człowieka. Niech odejdzie z pięknym życiorysem, a nie z pamięcią o egzorcyzmach prezydenta.
Z
zorro
10 stycznia 2015, 23:15
Wypowiedź przepełniona miłością bliźniego (z wyjatkiem ks. Małkowskiego, ktorego @przeciwnik do bliźnich nie zalicza). Dlaczego kłamiesz, że WOŚP pomógł kobiecie chorej na raka? O wszystkich faktycznych i domniemanych akcjach pomocy chorym Juras krzyczy z ekranów TV, ale o chorej na raka nie mówił. Czyżby zapomniał się pochwalić? A może to przez jego wrodzoną skromność?
T
tak
11 stycznia 2015, 00:29
Nie. To przeciwnik gra nieczysto. Taki już jest. Nienawidzi pożądnych ludzi, a imponują mu aktualnie rządzący.
P
przeciwnik
11 stycznia 2015, 20:04
Abym mógł pokonać cie doświadczeniem, to najpierw ty musisz sprowadzic mnie do swojego poziomu. A twoj poziom? No cóż, słyszałem dowcip, który pasuje do ciebie idealnie. Wiesz dlaczego kura ma 2 zwoje w mózgu a ty tylko 1? aby nie srała na podwórku. Wiec najpierw do książek i do nauki, a potem dyskutować.
A
Ania
10 stycznia 2015, 20:35
A ja osobom krytykującym WOŚP napiszę tak - nigdy nie wiesz kto i kiedy bęzie potrzebował skorzystać ze sprzętu zakupionego przez Owsiaka. A jeżeli kiedyś Tobie albo komus kogo kochasz ten sprzęt uratuje życie? Dobrej niedzieli wszystkim
W
WDR
10 stycznia 2015, 20:58
Tego nigdy nie wiadomo, w żadną stronę. W filmie Miasto gniewu jest taka scena kiedy policjant zatrzymuje małżeństwo do kontroli drogowej, nakazuje im wysiąść z samochodu i na oczach męża, robi przeszukanie żony, ale nie dlatego, że ma jakieś podejrzenie, ale by ją obmacać w miejscach intymmych. Później, ta sama kobieta, pada ofiarą wypadku samochodowego i mimo zagrożenia własnego życia, ten sam policjant, który ją wcześniej obmacał, ratuje jej życie (zaraz jak ją wyciągnął samochód ulega eksplozji).
M
Monia
10 stycznia 2015, 22:09
przede wszystkim to NIE jest sprzęt zakuiony PRZEZ OWSIAKA !!! Na ten sprzęt składali się ofiarodawcy, a za swoją pracę przy WOŚP Owsiak się sowicie wynagrodził.
M
mal
10 stycznia 2015, 19:59
Świetny artykuł!! A taka rada: Jak nie wrzucasz i nie angażujesz się w WOŚP, to po prostu przemilcz a nie krytykujesz. Podobało mi się co powiedział dzisiaj w tv ks. Jan Kaczkowski, żeby nie atakować wolontariuszy, bo oni nie są winni. Oni mają dobre serce, którzy chcą pomagać.
T
Ten
10 stycznia 2015, 20:59
Czlowiek ma nie tylko uczucia "dobre serce", ale i rozum, i musi tego rozumiu używać, żeby zrobić coś naprawdę dobrego, anie złego. Z używania rozumu, szukania prawdy, rozważania za i przciw nic nie zwalnia, także "dobre serce".
T
tak
10 stycznia 2015, 21:08
Chyba to nie jest tak. Twierdzenie abym milczał na temat spraw w które nie jestem zaangażowany jest raczej bezmyślne. Wyobraź sobie, że trzymając się Twojej zasady nie mógłbym krytykowac a więc musiałbym milczeć na temat  uwięzienia Pani Mary Wagner, bo nie jestem osobiście  zaangażowany w sprawy aborcji w Kanadzie, nie mógłbym protestowac przeciwko korupcji bo ani nie daję ani nie biorę,  nie mógłbym protestować przeciwko mordowaniu chrzescijan w krajach arabskich bo tam nie mieszkam , a więc nie jestem bezpośrednio zaangażowany, nie mógłbym protestować przeciwko piratom drogowym bo nie mam samochodu, nie mógłbym skrytykmować złego filmu bo sam ich nie produkuję. Otóż wolno mi krytykować to co robi Owsiak zwłaszcza jeżeli wykorzystuje pieniądze, które dają mu ludzie dobrego serca na inny cel np:wysokie pensje dla siebie , żony i  znajomych , wolno mi być oburzonym , że mimo nakazu sądu nie chce dać dokumentów finansowych fundacji WOPŚ, wolno mi być oburzonym gdy wyrzuca siłą z konferencji prasowej dziennikarza za to ,że zadaje mu niewygodne pytania. Wolno mi być oburzonym gdy kłamie, że artyści występują za darmo podczas gdy sami artyści mówią, że biorą duże pieniądze, wolno mi być oburzonym , że samorządy są zmuszane do wydawania pieniędzy na organizowanie finałów WOŚP , w sytuacji gdy na wszystko brakuje pieniędzy itd. Ty próbując zabronić ludziom wolności słowa stajesz w szeregu wrogów podstawowych praw człowieka , chociaż zapewne uważasz się za demokratę.
PM
polak mały
10 stycznia 2015, 21:24
Oj tak. Wszystko Ci wolno - być oburzonym, krytykować, rozliczać. Ale co TY zrobiłeś dobrego? Co zrobiłeś poza krytykowanie, byciem oburzonym? Coż takiego? Bo jak większość Polaków krytykujesz, jesteś oburzony, wymagasz i masz prawo. Pytam tylko co zrobiłeś dobrego?
T
tak
11 stycznia 2015, 00:38
Przecież mnie nie znasz a już wiesz, że nikomu nie pomagam, że tylko krytykuję itd. Spróbuj znaleźć w słowniku języka obcego co to jest prawda i co to jest krytyka. Zapewniam Cie, że w wielu przypadkach prawda jest krytyką a krytyka prawdą.
L
leszek
10 stycznia 2015, 19:57
Autor bardzo dobrze napisał. Mnie tam Jerzy Owsiak ani grzeje ani ziębi, ale ten ziejący nienawiścią bełkot jaki się co roku wylewa pod adresem Jerzego  Owsiaka  i WOŚP to rzeczywiście jakiś fenomen.
?
?
10 stycznia 2015, 20:30
I co z tego? Grzeje Cię za to np. o.Rydzyk więc niby w czym jesteś lepszy?
T
tak
10 stycznia 2015, 21:09
Jakoś Ci nie wierzę, znając Twoje poglądy z licznych wpisów.
.
.
10 stycznia 2015, 19:26
Artykuł dzięki Bogu wskazuje na to, że są jeszcze ludzie którzy zachowali odrobinę zdrowego rozsądku.
10 stycznia 2015, 19:07
Agrument drugi jest źle zbudowany... Skoro ktoś wie, że jego pieniądze nie trafią do dzieci al np. do kieszeni kapeli, która zagra na koncercie - może się czuć oszukany jeśli mu się wmawia, że kapele nie biorą? Skoro z tych pieniędzy opłaca się pracę firm, które sie zamyka jak mają dac sądowi dokumenty, to czy nie lepiej dac dam gdzie więcej pieniędzy trafi do dzieci a mniej do koncertujących zespołów, firm żony Owsiaka itp itd...
Marcin Kaczmarczyk
10 stycznia 2015, 18:53
"Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali»." (J 13, 34-35) I tyle w temacie drodzy uczniowie :-) 
T
tak
10 stycznia 2015, 21:12
Owsiak nie jest uczniem Chrystusa. Przynajmniej przez tyle lat nie dał sie z tej strony poznać
F
Filip
10 stycznia 2015, 18:45
Apel do wszystkich wolontariuszy WOŚP  Proszę w dniu jutrzejszym tj. 11 stycznia 2015 nie kwestować pod Kościołami ani w ich okolicach.
R
rafi
10 stycznia 2015, 19:19
Będziesz wyrzucał też z kościołów wszystkich z serduszkami WOŚP?
F
Filip
10 stycznia 2015, 19:23
To kwestia smaku. Nie powinno iść się jutro do Kościoła z serduszkiem WOŚP. 
.
.
10 stycznia 2015, 19:24
A ja prosze żebyście kwestowali przed kościołami !
F
Filip
10 stycznia 2015, 19:26
Nie widze takiej potrzeby. 
10 stycznia 2015, 19:27
Filipie Nie wolno wyrzucac kogoś kto przychodzi do kościoła z wypisanym na ubraniu, że został oszukany... to własnie do nich Chrystus przychodzi.
F
Filip
10 stycznia 2015, 19:30
Ja nie chce nikogo wyrzucać. Uważam tylko, że nie powinno iść się do Kościoła z serduszkiem. To kwestia dobrego smaku.
J
ja
10 stycznia 2015, 20:04
I tu do dobrego smaku z pewnością nie należysz!!!!!!!!!!1
S
stuk
10 stycznia 2015, 20:36
Eucharystia to nie zgromadzenie estetów.
R
rafi
10 stycznia 2015, 21:52
A gdyby na serduszku było napisane "Jezus Cię kocha" ? Tak się pytam z ciekawości ;)
T
tak
11 stycznia 2015, 00:44
Eucharystia też nie jest manifestacją polityczną. WOŚP ma silne podłoże polityczne. Inaczej by go władza polityczna tak nie popierała dając wsparcie finansowe ( samorządy, TVP,radio, wojsko , policja, samolot do dyspozycji Owsiaka, straż miejska, straż pożarna , służba zdrowia itd), polityczne, logistyczne.
T
tak
11 stycznia 2015, 00:45
Wtedy byłaby to na prawdę akcja charytatywna a nie chucpa polityczna
R
rafi
11 stycznia 2015, 10:38
Biedaku... Owórz się na Bożą miłość.
K
krzysiek
10 stycznia 2015, 18:42
Takie tam bzdety: http://kontrowersje.net/do_puszki_owsiaka_12_groszy_tylko_nie_p_acz_prosz
K
Kinga
10 stycznia 2015, 18:37
Jest wiele sposobów na dobroczynność, tudzież charytatywność. Na pewno wszyscy wiemy z doświadczenia, że praktycznie rzecz biorąc, nie da się wesprzeć każdej jednej organizacji charytatywnej. Myślę, że prawdziwa charytatywność, to ta cicha i skromna, a nie robiąca medialny szum, przyczyniająca się do społecznej demoralizacji (patrz: środki z WOŚP wykorzystywane są na organizację Przystanku Woodstock). Caritas robi tyle dobrego, czemu nikt nie mówi o Caritasie? Do tej pory wspierałam WOŚP, ale w tym roku chyba nie dam rady. Chyba nie przestałabym myśleć, na wrzucony przezemnie do WOŚPowej puszki datek został przeznaczony, na ratowanie ludzkiego życia, czy też na kolejny przekręt Owsiaka, tudzież Woodstock.
M
mmmmm
10 stycznia 2015, 19:56
Dzięki temu "medialnemu szumowi" zbiera się o wiele więcej. Caritas też mógłby współpracować z mediami. Nie wszyscy są negatywni w tym świecie. Ludzie chętnie współpracują. Jeżeli wrzucając datek do puszki myślisz, że idzie na Woodstok, czy coś innego, pomyśl, że akurat ratujesz ludzkie życie (zwłaszcza dzieci). Oczywiście nie jest to przymusowe, jeżeli ktoś nie wrzuca, to niech nie krytykuje ;)
?
?
10 stycznia 2015, 20:32
Właśnie, bo ci co nie dają na tacę nie krytykują Kościoła LOL
T
tak
10 stycznia 2015, 21:17
Caritas nie mógłby bo nie jest reżimowy. W zyciu TVP nie poswięciłaby Caritasowi tyle czasu. POmysl ile kosztuje te kilkanaście godzin , które za nasze pieniądze z abonamentu funduje  reżimowa TVP2 Owsiakowi
F
Filip
10 stycznia 2015, 18:19
Nie dam ani grosza na WOŚP.
M
Marta
10 stycznia 2015, 18:22
Nie zapomnij nosić przy sobie oświadczenia, że nie życzysz sobie ratowania życia sprzętem finansowanym przez WOŚP.
F
Filip
10 stycznia 2015, 18:24
Mam gdzieś ich sprzęt i całą tą WOŚP....
B
Bezsensu
10 stycznia 2015, 18:30
A wszystkie opłaty związane z utrzymaniem sprzętu zakupionego przez WOŚP są regulowane przez WOŚP? Szpitale w których są ich obsługa, utrzymanie, pensje lekarze - to wszystko idzie ze wspólnych podatków, więc Marto, takowe oświadczenie jest bez sensu.
W
WDR
10 stycznia 2015, 18:32
A Ty nie zapomnij nosić oświadczenia, że nie życzysz sobie ratowania życia sprzętem finansowanym przez podatników, którzy zgłaszają uwagi krytyczne wobec WOŚP (nawet jeśli wrzucali wcześniej do puszki).
D
Daria
10 stycznia 2015, 18:35
"Hejtujesz Hitlera? Nie korzystaj z niemieckich autorstrad " O to logika tych którzy mówią o nie korzystaniu z pomocy sprzętu z serduszkiem :)
M
Marta
10 stycznia 2015, 18:45
Też jestem polskim podatnikiem więc mam prawo do korzystania z takowego sprzętu.
F
Filip
10 stycznia 2015, 18:47
Ja też mam prawo do korzystania ze sprzętu szpitalnego ponieważ jestem podatnikiem jak każdy.
W
WDR
10 stycznia 2015, 18:58
Dlatego nie pisałem o wszystkich podatnikach tylko tych, którzy zgłaszają uwagi krytyczne. Proszę jeszcze raz przeczytać. Nie da się tego rozdzielić? Przypominam w takim razie, że zbiórka WOŚP nie opiera się tylko na dobrowolnych, prywatnych wpłatach, ale pochłania także pieniądze publiczne wszystkich podatników i tego też nie da się rozdzielić.
J
ja
10 stycznia 2015, 20:08
Najlepiej to nawet z domu nie wychodź!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11
J
Joszua
10 stycznia 2015, 20:55
Zaraz zaraz. Jak masz prawo? Nie życzę Ci, aby Twoje dzieci kiedykolwiek potrzebowały pomocy sprzętu WOŚP, albo Twoi rodzice musieli skorzystać z łóżek na oddziałach geriatrycznych. Jak masz prawo? To lewaków hasło.. Skoro nie wrzucasz nic do skarbonki, jesteś przeciwnikiem WOŚP, to skąd Twoje prawo? A moralność katolika? Mdli mnie od takich katolików. Mówisz o kosztach obsługi i szkoleń - racja. Ale skoro ponad 90% ludzi wrzuca do puszki to oni mają prawo. A skoro służba zdrowia jest wiecznie niedofinansowana, to akurat dla Ciebie nie wystarcza.Ty powinieneś pójść do proboszcza i wymagać sprzętu od Caritasu.  A jezeli jednak akurat Twoje dziecko uda się uratować sprzętem, zakupionym przez WOŚP, to wtedy może zrozumiesz na czym polega chrześcijaństwo.
T
tak
10 stycznia 2015, 21:22
Ten argument jest tak ograny, że ośmiesza mówiącego. A jak myslisz za czyje pieniądze są wszystkie szpitale z wyposażeniem? ZA c zyuje pieniądze wypłaca się pensje lekarzom , pielęgniarkom ,salowym i wszystkim , którzy są zatrudnieniu w instytucjach zdrowotnych?
T
tak
10 stycznia 2015, 21:28
Tania propaganda. Ma prawo do opieki zdrowotnej bo co miesiąc płaci duży podatek na zdrowie. A przecież nie codziennie choruje. Nie do wiary, że można tak ciasno myśleć. Czy Ty rzeczywiście uważasz, że bez Owsiaka polski system opieki zdrowotnej nie dałby sobie rady, by padł? Jeżeli tak , to nie jest to pochwała rządu , o czym , jak znam zycie, zapewne nie pomyślałeś. Przy czym to nie Owsiak daje pieniądze tylko znowu Polacy.
J
Joszua
10 stycznia 2015, 21:40
I znowu słyszę "mam prawo". No jasne, że masz prawo, bo Ty podobnie jak ja płacimy podatki. Ale "mam prawo" nie oznacza, że stać nasze Państwo na najnowsze terapie medyczne. Masz podejście lewaków - mam prawo i nalezy mi się. Jasne. Ale tylko tyle na ile stać państwo, w którym płacisz podatki. Co z tego, że nie codziennie chorujesz, kiedy jedna Twoja potencjalna operacja kosztuje 300 tyś PLN? Kiedy to uzbierasz z Twoich składek? I racja, Owsiak nie finansuje służby zdrowia - on wyzwolił to w nas Polakach. Choć w lewactwie trudno to zrozumieć. Bo przecież masz prawo, bo płacisz podatki. No więc masz prawo do: pensji jak w Europie Zachodniej, standardu leczenia jak w Europie Zachodniej i emerytury jak w Europie Zachodniej. Tylko jest jeden mały argument - tego państwa na to nie stać!. Dlaczego? Teraz wyzwanie dla Ciebie - pora do książek.
M
Marta
10 stycznia 2015, 22:57
Chyba się nie rozumiemy. Sama pracuję w służbie zdrowia i wiem ile jest sprzętu zakupionego przez nas, przez Polaków, którzy wspierają WOŚP. Owsiak zainteresował się tym, że brak sprzętu i kursów I pomocy (czym nie zainteresował się rząd). Tak, nie jest to pochwała dla Ministerstwa Zdrowia, ale taka prawda.  Masz prawo do wszystkiego w zakresie swoich podatków. Korzystaj z opieki zdrowotnej, lekarzy i reszty personelu. Jednak dlaczego chcesz korzystać ze sprzętu, który jest zakupiony przez innych ludzi, do którego nie dołożysz ani grosza? Dlatego, że konserwacja jest współfinansowana z podatków wszystkich Polaków? 
T
tak
11 stycznia 2015, 00:49
Przecież mamy zieloną wyspę