Czy charyzmatycy protestantyzują Kościół?

(fot. facebook.com/mocniwduchu)

Co to znaczy protestantyzować Kościół? Do wspólnoty Mocni w Duchu zawsze na początku roku szkolnego przychodzą protestanci, aby łowić osoby ze wspólnoty.

Trochę ukróciliśmy tę praktykę, od kiedy zaczęliśmy robić tym osobom zdjęcia i je upubliczniać. Protestanci, którzy ze złymi intencjami przychodzą do nas, w rozmowach z członkami wspólnoty szybko przekierowują dyskusję na dwa tematy: Matka Boża i hierarchia Kościoła. Atakują kult Matki Bożej oraz oceniają posłuszeństwo papieżowi, biskupom i kapłanom jako błąd. Posługują się popularnym hasłem - "Bóg nie potrzebuje pośredników".

Kult Matki Bożej w ruchach charyzmatycznych jest dosyć duży. Odnowa w Duchu Świętym była wielokrotnie zawierzana Matce Bożej. Większość grup charyzmatycznych podejmuje margaretki różańcowe za kapłanów. Myślę, że tematu kultu maryjnego w Odnowie nie trzeba rozwijać. Pobożność maryjna jest dla charyzmatyków jasna i wysoce pożądana. Tutaj protestantyzacji na pewno nie ma.

A jak wygląda sprawa podejścia do hierarchii Kościoła? Otóż widzę, z jakim szacunkiem członkowie grup charyzmatycznych mówią o papieżach, biskupach i kapłanach. Doświadczam, że podejmują wysiłek, aby o hierarchii mówić dobrze, nawet jeśli wiąże się to z przemilczeniem pewnych faktów. Nierzadko spotykam osoby, które wracają z wydarzeń charyzmatycznych (np. z rekolekcji na stadionie), i są cynicznie traktowane przez księży w parafii. Widzę ból w sercach tych ludzi, a jednocześnie wielką powściągliwość, aby nie mówić nic złego o kapłanach. Wielokrotnie byłem świadkiem, że charyzmatyk w środowisku eklezjalnym specjalnie zmienia temat, aby nie mówić źle o duchowieństwie.

Prowadziłem kiedyś rekolekcje parafialne, gdzie proboszczem był mocno charyzmatyczny kapłan. Pod koniec rekolekcji okazało się (dowiedziałem się o tym od wiernych w kościele), że przejął on parafię po skandalu poprzednika. Jednak od tego charyzmatycznego księdza nie usłyszałem nic złego na temat poprzedniego proboszcza, a nawet opowiadał mi pierwszego dnia rekolekcji, ile dobra tamten zrobił. To jest działanie charyzmatyczne - jednoczyć z hierarchią Kościoła.

Ani w internecie, ani w realu nie natrafimy na hejtujących charyzmatyków. Nie spotkałem się z tym, aby charyzmatycy zakładali strony przeciwko kapłanom, zakonom czy parafiom. Natomiast są grupy w Kościele, które mocno krytykują hierarchię kościelną - od papieża począwszy, przez poszczególnych biskupów i kapłanów. Ta krytyka jest czasem bardziej zajadła niż ze strony protestantów. Takie właśnie osłabianie więzi z hierarchią jest prawdziwą protestantyzacją Kościoła. Dla przykładu ja na swoim profilu na Facebooku mam zablokowanych ok. 250 hejtujących tradycjonalistów. To 95% wszystkich banów, które musiałem zrobić.

Zarzut protestantyzowania dotyczy również historii ruchów charyzmatycznych. Próbuje się pokazać, że ruchy charyzmatyczne mają swoje źródło w protestantyzmie. Tymczasem tak naprawdę mają swoje źródło w Biblii. Biblia wyjaśnia, jak posługiwać się charyzmatami. Tam czytamy o wszystkim i nie potrzeba niczego dodawać ani zmieniać. Natomiast nowy powiew Ducha Świętego na wyznawców Chrystusa pojawił się rzeczywiście najpierw w niektórych kościołach protestanckich. Powód jest prosty - w Kościele katolickim została rozpropagowana teologia, że charyzmaty są darami wyjątkowymi i dysponują nimi kapłani. Tezy tej podczas Soboru Watykańskiego II bardzo mocno bronił kard. Ruffini.

Po drugiej stronie stał kard. Suenens, który wykazywał, że charyzmaty nie są przywilejem oraz że posiada je każdy wierzący. Sobór oficjalnie uznał za właściwe rozumowanie kard. Suenensa.

Dzisiaj oficjalne nauczanie Kościoła Katolickiego na temat charyzmatów jest takie: "Ponadto ten sam Duch Święty nie tylko przez sakramenty i posługi uświęca i prowadzi Lud Boży oraz cnotami go przyozdabia, ale "udzielając każdemu, jako chce" (1 Kor 12,11) darów swoich, rozdziela między wiernych wszelakiego stanu także szczególne łaski, przez które czyni ich zdatnymi i gotowymi do podejmowania rozmaitych dzieł lub funkcji mających na celu odnowę i dalszą pożyteczną rozbudowę Kościoła, zgodnie ze słowami: "Każdemu dostaje się objaw Ducha dla ogólnego pożytku" (1 Kor 12,7). A ponieważ te charyzmaty, zarówno najznamienitsze, jak i te bardziej pospolite a szerzej rozpowszechnione, są nader stosowne i pożyteczne dla potrzeb Kościoła, przyjmować je należy z dziękczynieniem i ku pociesze. O dary zaś nadzwyczajne nie należy się ubiegać lekkomyślnie ani spodziewać się zarozumiale po nich owoców apostolskiej działalności, sąd o ich autentyczności i o właściwym wprowadzeniu ich w czyn należy do tych, którzy są w Kościele przełożonymi i którzy szczególnie powołani są, by nie gasić Ducha, lecz doświadczać wszystkiego i zachowywać to, co dobre (por. 1 Tes 5,12 i 19-21)" - Konstytucja dogmatyczna o Kościele "Lumen Gentium" nr 12.

Kiedy Kościół przyjął teologię o powszechnej dostępności charyzmatów - natychmiast pojawiły się one wśród ludzi świeckich. Pojawiły się w grupach, które nie słyszały jeszcze o nauczaniu soborowym. Ale Duch Święty usłyszał decyzję biskupów na soborze i od razu zaczął działać pośród świeckich.

Dewizą protestantów jest sola scriptura. W tym haśle mieści się przede wszystkim odrzucenie sakramentów i tradycji. Kościół zatem, w odpowiedzi na herezję protestancką, zaczął podkreślać sakramenty i tradycję. Natomiast Pismo Święte poszło mocno w zapomnienie. Z jednej strony było to zrozumiałe. Od Trydentu Kościół rozróżniał swoją tożsamość od protestantów, wskazując na sakramenty i tradycję. Z drugiej strony do dzisiaj pokutuje to tym, że recytujemyformułki katechizmowe, a nie znamy Słowa Bożego.

Kapłani czują się pewniej w sakramentach niż w Słowie Bożym. Dlatego Sobór Watykański II przypomniał o równowadze filarów naszej wiary. W Dei Verbum 26 czytamy, że Słowo Boże daje rozkwit Kościołowi tak, jak daje go Eucharystia. Sformułowanie "tak jak" jest tutaj niesłychanie istotne. To nie jest protestantyzacja Kościoła, ale powrót do źródeł.

Nauczanie charyzmatyczne mocno podkreśla darmowość zbawienia. Bardzo często usłyszymy od charyzmatyków zdania: "Bóg kocha Cię za darmo. Nie możesz zasłużyć na miłość Boga. Bóg kocha Cię takim, jakim jesteś". Miłosierdzie Boże również jest bardzo mocno podkreślane w ruchach charyzmatycznych. Wielokrotnie już spotykałem taką sytuację, że po konferencji charyzmatycznej jakiś kapłan o tradycjonalistycznym podejściu do wiary dopowiadał: "tylko nie zapominajcie, że Bóg jest sprawiedliwy i za dobro wynagradza, a za zło karze"

To tak jakby mówić babci, że jest piękna, że ma wspaniałe serce i jest najukochańszym człowiekiem. A na koniec dopowiedzieć: "tylko niech babcia nie zapomina, że jest stara i niedołężna".

Niewątpliwie istnieje napięcie pomiędzy starym i nowym w Kościele. Natomiast Kościół jest katolicki, czyli powszechny. To oznacza, że mieści wiele. W Kościele protestanckim bardzo szybko powstają nowe Kościoły - jedne odłączają się od drugich z byle powodu i tworzą się nowe Kościoły. Kościół katolicki jest natomiast powszechny - bo ogarnia każdy sposób wyrażania wiary - łączy kultury i radykalnie różne sposoby myślenia. To, co w Kościele protestanckim dawno by się już podzieliło na mniejsze kościoły, w Kościele katolickim jest połączone. To jest właśnie jedność - przeróżne członki Kościoła zjednoczone w jego Głowie. O tym mówią charyzmatycy. Nasza jedność nie wynika z jednolitości, ale z działania tego samego Ducha. To Duch czyni jedno z różnych osób, o różnych poglądach i różnie wyrażających swoją wiarę. Nasza jedność jest duchowa, a nie ludzka. Wynika z działania Ducha, a nie z prawnego ujednolicania różnorodności.

Remigiusz Recław SJ - wieloletni dyrektor Ośrodka Odnowy w Duchu Świętym w Łodzi, asystent kościelny dwumiesięcznika "Szum z nieba"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy charyzmatycy protestantyzują Kościół?
Komentarze (86)
Joanna Pruszyńska
11 listopada 2017, 18:12
Dziękuję o. Remigiuszowi w imieniu wszystkch czytających :) artykuł, pomimo pewnej swojej objętości, jest bardzo konkretny - krótko i na temat - mądrej głowie dość dwie słowie ;) i widać z komentarzy, że trafia :) chwała Bogu! <3 
AA
a a
19 października 2016, 09:46
Ewelinamar 12:59:56 | 2016-10-13 A co powiecie na czyny ''misjonarza'', który sam o sobie opisuje: ''Proszę sobie uważać, bo jak mnie kolega w pracy tak obraził, to doniosłem przełożonej a ona odpowiedziała tylko "dobrze" a mój kolega niedługo potem, wyleciał z roboty. No co, ja to nie umiem się bronić ? Ano właśnie, umiem, i będę się bronił - amen.'' ''...znowu doszło do kłótni między rodzicami i mój ojciec zaczął wyzywać, wobec mnie moją mamę. Nie wytrzymałem i dostał tak mocno "po pysku", że aż upadł, normalnie nie mógł wstać. Tak kończą antychryści Ewelinamar misjonarz | 2016-10-19 08:51:23 Teraz się wijesz jak wąż ale wsześniej jak pobiłeś swojego ojca tak, że nie mógł wstać to byłeś odważny, teraz się skręcasz jak żmija, ale kiegy podkablowałeś swojego kolegę w pracy a on stracił ją to byłeś w pełni podstępnym szatanem. Jestem tutaj aby ciebie wyprowadzić w miejsce tobie przeznaczone. Nie pomogą tobie żadne słowa, boś antychryst całą gębą. i twoje ulubione słowa Milcz i wyjdź!!!
AA
a a
19 października 2016, 09:55
A i to: Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogsławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci, naszej amen.
AJ
Ale Jak To
19 października 2016, 10:16
Janek, miej litość :)
18 października 2016, 11:17
Bez komentarza :-). 26 W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, 27 do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida10; a Dziewicy było na imię Maryja. 28 Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona11, pełna łaski, Pan z Tobą, ». 29 Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. 30 Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. 31 Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. 32 Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. 33 Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». 34 Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?»12 35 Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym13. 36 A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. 37 Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». 38 Na to rzekła Maryja: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!» Wtedy odszedł od Niej anioł. Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogsławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci, naszej amen.
AA
a a
18 października 2016, 21:37
Ok propozycja do charyzmatyków, może byście "cosi pomogli" ? Bo ja z tym gościem już nie daję rady, ale i tak poniżej napiszę :-). Pomożemy ci: Precz sługo szatana przeklętego w miejsce ci przeznaczone. Ewelinamar 12:59:56 | 2016-10-13 A co powiecie na czyny ''misjonarza'', który sam o sobie opisuje: ''Proszę sobie uważać, bo jak mnie kolega w pracy tak obraził, to doniosłem przełożonej a ona odpowiedziała tylko "dobrze" a mój kolega niedługo potem, wyleciał z roboty. No co, ja to nie umiem się bronić ? Ano właśnie, umiem, i będę się bronił - amen.'' ''...znowu doszło do kłótni między rodzicami i mój ojciec zaczął wyzywać, wobec mnie moją mamę. Nie wytrzymałem i dostał tak mocno "po pysku", że aż upadł, normalnie nie mógł wstać. Tak kończą antychryści.
18 października 2016, 23:21
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogsławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci, naszej amen. Potężna Niebios Królowo, ktoraś otrzymała od Boga posłannictwo, ześlij huwce anielskie aby ścigały szatana, stłumiły zuchwałość złego i strąciły go do piekła, amen. p.s. niejaki "lleszek" się uspokoił i Ciebie też uspokoję :-), mam poważniejsze w zanadrzu ;-)
AA
a a
18 października 2016, 23:25
Precz sługo szatana przeklętego w miejsce ci przeznaczone. Ewelinamar 12:59:56 | 2016-10-13 A co powiecie na czyny ''misjonarza'', który sam o sobie opisuje: ''Proszę sobie uważać, bo jak mnie kolega w pracy tak obraził, to doniosłem przełożonej a ona odpowiedziała tylko "dobrze" a mój kolega niedługo potem, wyleciał z roboty. No co, ja to nie umiem się bronić ? Ano właśnie, umiem, i będę się bronił - amen.'' ''...znowu doszło do kłótni między rodzicami i mój ojciec zaczął wyzywać, wobec mnie moją mamę. Nie wytrzymałem i dostał tak mocno "po pysku", że aż upadł, normalnie nie mógł wstać. Tak kończą antychryści
18 października 2016, 23:54
4. Boże, źródło wszelkiego miłosierdzia i dobroci. Ty zechciałeś, aby Twój Syn wycierpiał za nas mękę na Krzyżu i uwolnił nas od przemocy wroga. Proszę Cię, wejrzyj na moją udrękę i mój ból. Skoro we chrzcie obdarzyłeś mnie nowym życiem, oddal ode mnie ataki złego ducha i napełnij łaską swojego błogosławieństwa. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen. 5. Boże, Ty przez łaskę przybrania uczyniłeś mnie dzieckiem światłości. Spraw, proszę, abym się nie pogrążył (nie pogrążyła) w szatańskich ciemnościach, lecz zawsze trwał (trwała) w blasku otrzymanej od Ciebie wolności. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
18 października 2016, 23:55
Modlitwy błagalne, jakie wierni prywatnie mogą zanosić w zmaganiu się z mocami ciemności Modlitwy 1. Panie, Boże, zmiłuj się nade mną, Twoim sługą (Twoją służebnicą), który (która) z powodu nadmiaru pokus stał (stała) się jakby wyrzuconym naczyniem. Wyrwij mnie z rąk moich nieprzyjaciół. Przybądź i odszukaj mnie zagubionego (zagubioną), uczyń na nowo swoją własnością i nigdy mnie nie opuszczaj. Obym we wszystkim mógł (mogła) podobać się Tobie, skoro swą potężną mocą mnie odkupiłeś. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen. 2. Wszechmogący Boże, Ty pozwalasz opuszczonym, aby mogli zamieszkać w domu, i przywracasz pomyślność tym, którzy ponieśli klęskę. Wejrzyj na moje utrapienie i przybądź mi na pomoc. Pokonaj niegodziwego wroga, abym uwolniony (uwolniona) od jego natarczywości, odzyskał (odzyskała) pokój i wolność. Obym mógł (mogła) Tobie służyć w spokoju i wyznawać, że godne podziwu są Twoje dzieła, przez które przywracasz siłę swojemu ludowi. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen. 3. Boże, Stwórco i Obrońco ludzi, Ty ukształtowałeś człowieka na swój obraz i przez łaskę chrztu przedziwnie odnowiłeś jego godność. Wejrzyj na mnie. Twojego sługę (Twoją służebnicę), i usłysz moje błagania. Proszę Cię, niech moje serce przepełni blask Twojej chwały. Oddal ode mnie wszelką przemoc, lęk i przerażenie, abym w pokoju ducha razem z moimi braćmi mógł (mogła) Cię wielbić w Twoim Kościele. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
AA
a a
19 października 2016, 08:51
Teraz się wijesz jak wąż ale wsześniej jak pobiłeś swojego ojca tak, że nie mógł wstać to byłeś odważny, teraz się skręcasz jak żmija, ale kiegy podkablowałeś swojego kolegę w pracy a on stracił ją to byłeś w pełni podstępnym szatanem. Jestem tutaj aby ciebie wyprowadzić w miejsce tobie przeznaczone. Nie pomogą tobie żadne słowa, boś antychryst całą gębą. Milcz i wyjdź!!!
19 października 2016, 10:26
6. Wezwania do Przenajświętszej Trójcy Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. Samemu Bogu cześć i chwała. Błogosławmy Ojca i Syna z Duchem Świętym; chwalmy i wywyższajmy Go na wieki. Ciebie wzywamy, Ciebie wysławiamy, Ciebie wielbimy, o błogosławiona Trójco. Nasza nadziejo, nasze zbawienie, nasza chwało, o błogosławiona Trójco. Wybaw mnie, ocal mnie, obdarz mnie życiem, o błogosławiona Trójco. Święty, Święty, Święty, Święty Pan, Bóg wszechmogący, który był, który jest i który ma przyjść. Tobie cześć i panowanie, o błogosławiona Trójco, Tobie chwała i moc na wieki wieków. Tobie chwała, Tobie uwielbienie, Tobie dziękczynienie nawieki wieków, o błogosławiona Trójco. Święty Boże, Święty mocny, Święty i nieśmiertelny zmiłuj się nad nami.
ZL
z l
19 października 2016, 13:49
Trójcy nie było, nie ma i nie będzie. A to twój miłosierny pan Jahwe: ''Trup twój będzie żerem dla wszelakiego ptactwa niebieskiego i zwierza polnego. Nikt nie będzie ich płoszył. (27) Dotknie cię Pan wrzodem egipskim, guzami odbytnicy, świerzbem i liszajem, z których nie będziesz mógł się wyleczyć. (28) Porazi cię Pan obłędem i ślepotą, i przytępieniem umysłu, (29) tak że w południe chodzić będziesz po omacku, jak ślepy chodzi po omacku w ciemności, i nie będzie ci się wiodło na twoich drogach, i będziesz tylko uciskany i łupiony po wszystkie dni, a nikt cię nie będzie ratował. (30) Zaręczysz się z kobietą, a inny mężczyzna będzie z nią obcował. Wybudujesz sobie dom, lecz w nim nie zamieszkasz. Zasadzisz winnicę, a nie będziesz jej użytkował. (31) Twój wół na twoich oczach zostanie zarżnięty, ale ty jeść z niego nie będziesz, twój osioł sprzed twego oblicza zostanie ci zrabowany, ale do ciebie nie wróci, twoje owce zostaną oddane twoim wrogom, a nikt ci nie pomoże. (32) Twoi synowie i twoi córki będą wydane innemu ludowi, a twoje oczy codziennie będą ich wyglądać i tęsknić za nimi, ale ty będziesz bezsilny. (33) Plon twojej ziemi i cały twój dorobek spożyje lud, którego nie znałeś, i będziesz tylko uciskany i ciemiężony po wszystkie dni. (34) Oszalejesz na widok tego, co będą oglądać twoje oczy
ZL
z l
19 października 2016, 13:50
(35) Pan dotknie cię złośliwymi wrzodami na twoich kolanach i na twoich udach, z których nie będziesz mógł się wyleczyć, od stopy twojej nogi aż do wierzchu twojej głowy. (36) Ciebie i twego króla, którego nad sobą ustanowisz, zaprowadzi Pan do narodu, którego nie znałeś ani ty, ani twoi ojcowie, i tam będziesz służył innym bogom z drewna i z kamienia. (37) Wśród wszystkich ludów, do których zaprowadzi cię Pan, będziesz przedmiotem grozy, szyderczych przypowieści i drwin. (38) Dużo ziarna wyniesiesz na pole, a mało zbierzesz, gdyż zeżre je szarańcza. (39) Zasadzisz i obrobisz winnice, ale ani wina pić nie będziesz, ani winogron zbierać, gdyż pożre je robactwo. (40) Drzewa oliwne będziesz miał we wszystkich twoich granicach, lecz oliwą nie będziesz się nacierał, gdyż oliwki twoje opadną. (41) Synów i córki spłodzisz, ale nie będziesz ich miał, bo pójdą do niewoli. (42) Wszystkie twoje drzewa i plon twojej ziemi obejmie w posiadanie robactwo. (43) Obcy przybysz, który jest pośród ciebie, będzie się wznosił coraz wyżej nad ciebie, a ty będziesz schodził coraz niżej. (44) On będzie tobie pożyczał, a nie ty jemu, on będzie głową, a ty będziesz ogonem. (45) Spadną na ciebie te wszystkie przekleństwa i będą cię ścigały, i dosięgną cię, aż zginiesz, gdyż nie słuchałeś głosu Pana, Boga twego, aby przestrzegać jego przykazań i ustaw, jakie ci nadał. (46) I będą na tobie i na twoim potomstwie jako znak i cudowny dowód na wieki (47) za to, że nie służyłeś Panu, Bogu twemu, w radości i dobroci serca, mając wszystkiego w bród, (48) będziesz służył twoim nieprzyjaciołom, których Pan ześle na ciebie, w głodzie, w pragnieniu, w nagości i w niedostatku wszystkiego i włoży żelazne jarzmo na twój kark, aż cię wytępi. (49) Sprowadzi Pan na ciebie naród z daleka, z krańca ziemi, jakby orlim lotem, naród, którego języka nie słyszałeś, (50) naród o srogim obliczu, który nie okaże względu starcowi i nad pacholęciem się nie zlituje.
ZL
z l
19 października 2016, 13:53
(51) Ten pożre pogłowie twego bydła i plon twojej ziemi, aż będziesz wytępiony, i nie pozostawi ci ani zboża, ani moszczu, ani oliwy, ani rozpłodu twojego bydła, ani przychówku twojej trzody, aż cię zniszczy. (52) Będzie cię oblegał we wszystkich twoich miastach, aż padną twoje wysokie i warowne mury, w których pokładałeś ufność w całej twojej ziemi. Będzie cię oblegał we wszystkich twoich miastach w całej ziemi, którą dał ci Pan, Bóg twój. (53) Będziesz jadł twoje własne potomstwo, ciała twoich synów i córek, które dał ci Pan, Bóg twój, w czasie oblężenia i ucisku, jakim uciśnie cię twój nieprzyjaciel. (54) Mężczyzna najbardziej między wami wybredny i wypieszczony będzie zazdrościł swemu bratu i umiłowanej swojej żonie, i swoim dzieciom, które jeszcze pozostały, (55) tak iż nie da żadnemu z nich ani kawałka z ciała swoich dzieci, które będzie zjadał, gdyż nic mu nie pozostało w oblężeniu i ucisku, jakim uciśnie cię twój nieprzyjaciel we wszystkich twoich miastach. (56) Kobieta najbardziej między wami wydelikacona i wypieszczona, która nigdy nie próbowała postawić stopy swojej nogi na ziemi, ponieważ była zbyt wypieszczona i wydelikacona, będzie zazdrościć umiłowanemu swemu mężowi i swemu synowi, i córce (57) nawet łożyska, które wychodzi spomiędzy jej nóg, i nawet swoich dzieci, które porodzi, gdyż sama potajemnie zjadać je będzie z braku czegokolwiek innego w czasie oblężenia i ucisku, jakim uciśnie cię twój nieprzyjaciel w twoich miastach. (58) Jeżeli nie będziesz pilnie spełniał wszystkich słów tego zakonu, zapisanych w tej księdze, w bojaźni przed chwalebnym i strasznym imieniem Pana, Boga twego,(Księga Powtórzonego Prawa 28:15-58) ” Króluj nam Panie Jezu Chryste
19 października 2016, 16:28
Wśród zakłamanego świata 1 Kierownikowi chóru. Na oktawę. Psalm. Dawidowy. 2 Ratuj, Panie, bo nie ma pobożnych, zabrakło wiernych wśród ludzi. 3 Wszyscy mówią kłamliwie do bliźniego, mówią podstępnymi wargami i z sercem obłudnym. 4 Niech Pan wygubi wszystkie wargi podstępne i język pochopny do zuchwałej mowy. 5 Tych, którzy mówią: «Naszą siłą język, usta nasze nam służą, któż jest naszym panem?» 6 Wobec utrapienia biednych i jęku ubogich - mówi Pan: «Teraz powstanę i dam zbawienie temu, który go pożąda». 7 Słowa Pańskie to słowa szczere, wypróbowane srebro, bez domieszki ziemi, siedmiokroć czyszczone. 8 Ty nas zachowasz, o Panie, ustrzeżesz nas na wieki od tego plemienia. 9 Występni krążą dokoła, gdy to, co najmarniejsze, bierze górę wśród ludzi.
ZL
z l
20 października 2016, 08:39
(53) Będziesz jadł twoje własne potomstwo, ciała twoich synów i córek, które dał ci Pan, Bóg twój, w czasie oblężenia i ucisku, jakim uciśnie cię twój nieprzyjaciel. (54) Mężczyzna najbardziej między wami wybredny i wypieszczony będzie zazdrościł swemu bratu i umiłowanej swojej żonie, i swoim dzieciom, które jeszcze pozostały, (55) tak iż nie da żadnemu z nich ani kawałka z ciała swoich dzieci, które będzie zjadał, gdyż nic mu nie pozostało w oblężeniu i ucisku, jakim uciśnie cię twój nieprzyjaciel we wszystkich twoich miastach'' Króluj nam Panie Jezu Chryste
18 października 2016, 10:56
No i się znowu namotało :-), on już sam nie wie co gada, miesza mitologię z Bibilą, wierzenia pogańskie z Judaistycznymi i Chrześcijańskimi, wciąż udawadniając na podstawie: apokryfów, mitologii i innych dzieł niewiadomego pochodzenia. Normalnie nie da się tego czytać :-), ale ja tam czytam i "nićewo nepanemaju". Tłumaczy, że kościół wschodni poprawnie rozumie imię, jednocześnie ukrywając, że Oni wierzą w Trójcę Świętą. Normalnie już nie wiadomo o co tu chodzi :-), domyślam się, że proponuje jakieś, nooo "ni wiadomo co".   Ok propozycja do charyzmatyków, może byście "cosi pomogli" ? Bo ja z tym gościem już nie daję rady, ale i tak poniżej napiszę :-). Jezus mówił, milcz i wyjdź z niego.
ZL
z l
18 października 2016, 10:44
Brakło argumentów ów człowiekowi na słowa Pana Jezusa Chrystusa, który powiedział ''"6 Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata.'' "Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś4," "zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś," WIDAĆ ZROZUMIAŁ CO ZNACZY DAĆ KOMUŚ SWOJE IMIE. Ale zaczyna zniekształcać teraz samo imię JEZUS. Zatem czytajcie: | 201Szatan przeklęty już od początku ( tj od stworzenia człowieka) przez swoje sługi walczy z OJCEM PANA JEZUSA CHRYSTUSA. Co naprawdę oznacza imię  JHWH ? JHWH to PAN to Baal to Złoty Cielec to Zeus to Lucyfer. A więc imię JHWH oznacza imię szatana przeklętego.Wyjścia 32/4 I przyjął je z ich rąk, i ulał z tego w formie z gliny posąg cielca. Wtedy oni rzekli: To są bogowie twoi, Izraelu, którzy cię wyprowadzili z ziemi egipskiej. 5 Zobaczywszy to, zbudował Aaron ołtarz przed nim i kazał obwołać: Jutro będzie święto Pana. Czyli jutro będzie święto cielca, Baala. Owym Panem święta będzie... Baal! Widać wyraźnie zamianę jednego Boga w drugiego, czyli szatana, który za wszelką cenę chce się utożsamić z Bogiem Wszechmocnym. Tak było w kwestii rzekomego imienia Boga ( Imię Boga ) i w niemal identyczny sposób szatan stara siebie podstawić w zamian za Zbawiciela podszywając się pod OJCA PANA JEZUSA CHRYSTUSA
ZL
z l
18 października 2016, 10:41
Dlaczego zatem jest tak ważne imię OJCA i SYNA Jezusa Chrystusa ? Dlatego , że tylko w JEGO IMIENIU JEST ZBAWIENIE. Dzieje Ap 4/10 To niech wam wszystkim i całemu ludowi izraelskiemu wiadome będzie, że stało się to w imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiego, którego wy ukrzyżowaliście, którego Bóg wzbudził z martwych  dzięki niemu ten oto stoi zdrów przed wami. 11 On to jest owym kamieniem odrzuconym przez was, budujących, On stał się kamieniem węgielnym. 12 I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni. nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni. Jeżeli ktoś zaczyna poszukiwać znaczenia tego imienia, wtedy świat szatana podsuwa nam drugie wersje, czyli tzw. wersje hebrajskie (a raczej aramejskie - babilońskie) - czyli Yahshuah, Yehshuah, Yahuszua, Jeszu, Yeshua HaMashiach, Jaszua,
ZL
z l
18 października 2016, 10:40
Eksperci synagogi szatana tłumaczą nam, że owe imiona oznaczają - Yah lub Jehowa jest zbawieniem. Czyli ponownie wpadamy z deszczu pod rynnę. Imię Boga Ojca nie jest Yah! Jest to imię egipskiego boga księżyca. Dlatego propagowane imiona, jak Jah-szuah są wysoce skażonymi imionami, których celem jest zsatanizowanie imienia, w którym jest zbawienie. Tzw. nowoczesny hebrajski jest dialektem aramejskim, czyli dialektem języka Babilonu. To w Babilonie Izraelici spędzili 70 lat niewoli za odstępstwo od Boga i Jego Prawa. Czyli ponownie, jak w przypadku rzekomego imienia Boga, słudzy szatana chcą nam sprzedać fałszywe imię, które PONOWNIE jest jedną z wielu wersji imienia szatana. Owe zniekształcenia mają wiele różnych form. Skoro Yah jest imieniem szatana, imię Zbawiciela w tym kontekście oznacza - (Lucyfer) jest zbawieniem. A to jest nonsens
ZL
z l
18 października 2016, 10:37
Biblia była pisana głównie alfabetem greckim w dialekcie greckim, zwanym paleo-hebrajskim. Potem przetłumaczono ją na grekę koine – Septuagintę, z której cytował Jezus i ewangeliści. W końcu powstały Chrześcijańskie Pisma Greckie, zwane także Nowym Testamentem. Współczesny hebrajski jest w rzeczywistości dialektem aramejskim, czyli językiem Babilonu. Świat ukrywa to przed  LUDZMI. Nie ma on nic wspólnego ze starożytnym paleo-hebrajskim, który jest odmianą starożytnej greki. Żydzi przyjęli język aramejski podczas niewoli w Babilonie i trwa on z małymi zmianami aż do dzisiaj. Natomiast Biblia była spisywana alfabetem greckim, który posiada samogłoski oraz pochodzi od alfabetu fenickiego. Pierwotnym językiem Biblii była starożytna greka, która także pochodzi od języka i alfabetu fenickiego. Odnośnie zwyczajów żydowskich - najlepiej będzie, jeżeli będziemy się od nich trzymać z daleka. Biblia jest przepełniona owymi zwyczajami, za które Bóg dwukrotnie zniszczył Jerozolimę a Izrael rozproszył po całej ziemi.
ZL
z l
18 października 2016, 10:35
IEYS czyli Zeus to Tetragram! Transliterując to na na aramejski czyli tzw. nowoczesny hebrajski, otrzymujemy z IEYS: Ie to  Yah   Y to W    S to Ah  Transliteracja rzymskiego boga Jowisza -  - po grecku IOVE - na aramejski czyli tzw. nowoczesny hebrajski: IO to Yah   V to W   E to Eh    Yahweh ZEUS to JEYS to IEUS to IOVE to YHWH to ESUS to BAAL wszystkie te słowa oznaczają szatana! Zeus – Grecja  IOVE – Rzym  JHWH – Babilon  ESUS - Galia - dzisiejsza Francja i Belgia  Baal - Kanaan (Izrael) Zeus - bóstwo to najprawdopodobniej pojawiło się w Fenicji  - Zeus, która jest identyczna ze Tetragramem w zwojach z Qumran. Łaciński Jowisz, czyli IOVE czyta się - IAŁE czyli dokładnie tak samo, jak po angielsku - YAHWEH. Dźwięki tych słów są identyczne oraz oznaczają tę sama osobę. Szatana! Całe te szatańskie wybiegi mają na celu umieszczenie Zeusa czyli szatana w pozornym imieniu Boga, a także w imieniu Zbawiciela. Całość owych imion wyraźnie sugeruje ojca i syna z wielu panteonów bóstw starożytnych, z których większość tworzyła różne postacie trójcy, którą zaadoptował Watykan dla Kościoła.
ZL
z l
18 października 2016, 10:32
Najprawdopodobniej w Kanaanie nie znano żadnego JHWH.  Nie można wykluczyć że Stella Moabicka jest fałszerstwem i nie można wykluczyć, że listy z Lachisz są także fałszerstwem. Dowodem fałszerstwa są dzieła Flawiusza, Homera oraz masa literatury helleńskiej, w której nikt praktycznie nie wspomina o Tetragramie. Nowy Testament także nie wspomina ani jednym słowem o Tetragramie. Nie mówią o nim także żadne z dzieł tzw. ojców kościoła z pierwszych 300 lat naszej ery. Jest także ewidentne, że żadna starożytna mitologia z tego okresu nie wspomina o masowym kulcie JHWH! Wiemy mnóstwo o wszystkich bogach z tamtego okresu, nawet o Yah - bogu egipskim księżyca, ale nie wiemy nic na temat JHWH!  DLACZEGO ? Jest niemożliwe, żeby tak doskonale znana dzisiaj kwestia JHWH nie była znana w tamtym okresie czasu. Wniosek nasuwa się oczywisty. Nie zwalczano JHWH w tamtych okresach, ponieważ go tam wcale nie było i nikt o nim nic nie wiedział. Tetragram pojawił się po raz pierwszy w co najmniej XII wieku naszej ery! Dopiero wtedy rozpoczęto prace mające na celu udowodnienie tego, że JHWH było znane od czasów króla Dawida. Fałszowano więc historię i stare zwoje. Wyjścia 32/4 I przyjął je z ich rąk, i ulał z tego w formie z gliny posąg cielca. Wtedy oni rzekli: To są bogowie twoi, Izraelu, którzy cię wyprowadzili z ziemi egipskiej. 5 Zobaczywszy to, zbudował Aaron ołtarz przed nim i kazał obwołać: Jutro będzie święto PANA.
ZL
z l
18 października 2016, 10:31
Biblia króla Jakuba - autoryzowana wersja została nafaszerowana bluźnierczym Tetragramem, który jest kodem szatana. Kiedykolwiek Biblia ta podaje nam LORD (Pan) oznacza to także jako kod dla JHWH czyli szatana. W łacinie powstał Kyrios a po angielsku mamy LORD z dużych liter - cztery duże litery na wzór JHWH. Masoni doskonale wiedzą, że LORD oznacza Tetragram! Imię Pana Jezusa Chrystusa też zostało zniekształcone i to nie z przypadku  . Grecki - IησοUς w chwili obecnej prawidłowo wymawia się  Isus. W ten sposób wymawiają imię Zbawiciela - Grecy, Rosjanie, Ukraińcy, Serbowie czy inne odłamy ortodoksyjnego Kościoła Wschodniego. Owe kościoły nigdy nie uznały Rzymu i papiestwa. Czy jedynie Septuaginta była przyczyną, czy także kwestia imienia - Isus?
ZL
z l
18 października 2016, 10:29
Łacińska watykańska Wulgata podaje nam Iesus oraz Jesus, na przekór greckiej pisowni. Panuje pogląd, że to łacina miała wpływ na wymowę greki i że wymowa greckiego - Iesus jest wynikiem wpływu łaciny.  Istnieje także fałszywy pogląd, że język łaciński jest sprawdzianem wymowy greckiej. Tymczasem rzeczywistość jest taka, że greka istniała już w czasach Abrahama i właśnie greka, jako znacznie starsza miała wpływ na wymowę łaciny - a nie odwrotnie. To pod egidą Watykanu - eksperci językowi starali się za wszelką cenę z Isusa zrobić Jesusa - co praktycznie się im udało. Dopiero teraz dowiadujemy się całej prawdy w tym temacie. Aramejskie teksty Masoretów zmieniły także znaczenie niemal wszystkich imion Starego Testamentu, umieszczając  na końcu Yah czyli imię starożytnego bożka egipskiego w wielu imionach biblijnych     Dlatego takie wypowiedzi jak;   JEZUS (hebr. Jehoszua) znaczy Jahwe zbawia  mają niby dowodzić , że Ojcem Pana Jesuza ( Isusa ) jest Jahwe.  Imię Isus, odmienia się przez przypadki, nie zawiera diabelskiej składni i oznacza - zbawienie jest od Pana  (Filon z Aleksandrii) - Wikipedia
ZL
z l
18 października 2016, 10:25
W tym przypadku imię nie jest skażone pogańskim Yah, oraz doskonale odzwierciedla Stary Testament, w którym pisarze biblijni systematycznie używają słowa - Pan, a nie masorecki Tetragram, który rzekomo odnosi się do Boga Ojca. Niemal wszystkie polskie Biblie tłumaczone są z zafałszowanych i zmanipulowanych tekstów masoreckich, w których aż roi się od Zeusa, Yah oraz Tetragramu. Dlaczego tak się dzieje? Dlatego ,że  są oni na żołdzie watykańskich uniwersytetów, fundacji Rockefellerów oraz Rothschildów. Nieposłuszeństwo oznacza koniec kariery. Podobnie jest z naukowcami  Ewolucji czy Wielkiego Wybuchu. Objawienie 12/9 I zrzucony został ogromny smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały świat; zrzucony został na ziemię, zrzuceni też zostali z nim jego aniołowie. Dlatego szatan przeklęty zniekształca imiona aby pisać , że Jahwe to, to samo co JEZUS ( ISUS). A TO JEST KŁAMSTWO. IMIĘ OJCA PANA PANÓW TO JEZUS ( ISUS ) IMIĘ SYNA TO JEZUS ( ISUS) OJCIEC I SYN MAJĄ TAKIE SAMO IMIĘ  JEZUS  (ISUS) Króluj nam Panie Jezu Chryste
ZL
z l
17 października 2016, 22:22
Trzymajcie się PRAWDY i nie dajcie się zwieść fałszywemu  tłumaczeniu słów dotyczących imienia Ojca Pana Jezusa Chrystusa, Jak widać próbują oni wykazać podobieństwo między słowami "OBJAWIŁEM IM IMĘ TWOJE" ze słowami "W IMIĘ  " i  "W IMIENIU." Jak widać  "W IMIĘ  " i  "W IMIENIU" nie ma nic wspólnego z wyrażeniem "zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś4, " Jest wyraźnie dokonana czynność "6 Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata.''   Ów człowiek CELOWO POMIJA SŁOWA " KTÓRE MI DAŁEŚ" Diabeł poprzez swoje sługi zrobi wszystko aby uważać go za Ojca Pana Jezusa Chrystusa. Pierwsze to skupcie się na słowach: 6 Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a oni zachowali słowo Twoje. 7 Teraz poznali, że wszystko, cokolwiek Mi dałeś, pochodzi od Ciebie. 8 Słowa bowiem, które Mi powierzyłeś, im przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem, oraz uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał. 9 Ja za nimi proszę, nie proszę za światem3, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. 10 Wszystko bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich zostałem otoczony chwałą. 11 Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie. Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś4, aby tak jak My stanowili jedno. 12 Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się spełniło Pismo5
17 października 2016, 23:06
Jak widać, znowu "jasiu" się mota :-) i czepia się nie wiadomo czego ?  A ja będę konsekwentny :-), no i poniżej, przyjmowanie dzieci :-) w imię Chrystusa. Spór o pierwszeństwo 33 Tak przyszli do Kafarnaum. Gdy był w domu, zapytał ich: «O czym to rozprawialiście w drodze?» 34 Lecz oni milczeli, w drodze bowiem posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy. 35 On usiadł, przywołał Dwunastu i rzekł do nich: «Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich!». 36 Potem wziął dziecko, postawił je przed nimi i objąwszy je ramionami, rzekł do nich: 37 «Kto przyjmuje jedno z tych dzieci w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał».
17 października 2016, 23:23
Chłopino bidno, oj ty się "namotasz", jak tak dalej będziesz robił to Ci głowa spuchnie od tego i będzie problem :-). Po pierwsze - "primo", Bóg to Bóg i kropka a więc istota najwyższa a szatan to "stworzenie", anioł, który upadł i "został strącony z niebios" (niekoniecznie na ziemię). Szatan nazywa się lucufer i jest upadłym aniołem, który sprzeciwia się i oskarża Boga i ludzi i nie ma nic wspólnego z Bogiem oprócz tego, że dalej jest jego stworzeniem. Nie ma przystępu do Boga Ojca i jest on głupi (tak sądzę, chociaż inteligencją przewyższa człowieka). Bóg to mądrość, który "jest, który był i który przychodzi". Nie trzeba wielkiej filozofii, że nazywa się Go "ten który jest" a więc Jahwe a Jezus Chrystus, no i poniżej z "wiki", przecie nie znam Greki czy hebrajskiego :-), ale z pewnością tym tłumaczeniem zajmował się niejeden językoznawca :-). "Polska forma pierwszego członu imienia – Jezus – pochodzi od łac. Iesus, które z kolei pochodzi od greckiego Ἰησοῦς (Iesous). Grecka forma jest zhellenizowaną formą hebrajskiego lub aramejskiego imienia ישוע) יֵשׁוּעַ ; Yēšuaʿ, Joszua), które z kolei jest skróconą formą hebrajskiego יְהוֹשֻׁעַ lub יהושוע, יהושע) יְהוֹשׁוּעַ; Yehōšuaʿ, Jehoszua) lub w języku polskim Joszua (alternatywne formy: Jeszua, Joszue)[3][4]. W języku hebrajskim יְהוֹשֻׁעַ (Yehōšuaʿ ), gr. Ιησούς i znaczy – Jahwe jest zbawieniem. Imię Joszua występuje także w Starym Testamencie. Nosił je następca Mojżesza Jozue (zob. Joz 1,1) – w tradycji polskiej brzmi ono inaczej ze względu na szacunek i wyjątkowość, lecz po hebrajsku ich imiona brzmią identycznie. Imię Jezus nosił również autor księgi Mądrości Syracha, z tego samego powodu nazywa się ją od imienia ojca autora[5]. We współczesnym języku hebrajskim skrócona wersja imienia ישו) יְשׁוּ ; Yěšû, Jeszu) jest używana jako imię Jezusa Chrystusa[6]."
ZL
z l
17 października 2016, 22:19
Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś4, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, Natomiast w Ewangelii wg św. Mateusza jest napisane, że Józef ma nadać Synowi imię Jezus, 20 Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie4 i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. 21 Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów» z powyższych słów wynika, że OJCIEC PANA JEZUSA CHRYSTUSA MA NA IMIĘ TAK SAMO JAK SYN. IMIĘ TO  <JEZUS> i nie ma nic wspólnego z przypisanym przez KK ojcem, który ma na imię Jahwe. Ojcem Pana Jezusa Chrystusa jest DUCH ŚWIĘTY PAN PANÓW. 18 Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego2........... «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Jeśli więc zapisane jest: albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. słowa te nie podlegają żadnej dyskusji. Tutaj nie ma żadnej wątpliwości "zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś," A OJCIEC DAŁ SYNOWI IMIĘ JEZUS. Króluj nam Panie Jezu Chryste
17 października 2016, 14:58
Natchnęło mnie, ale wpis jest oczywiście do "janka", poniżej masz raz na zawsze wytłumaczenie - "w imię", "w imieniu" :-). Oczywistym jest, że tłumaczy się to jako "daję pełnomocnitwo", "daję prawo" a nie to, że ktoś nazywa się tak samo, jak mówiący :-). Z resztą Jezus mówił aby "przyjmować dzieci w imię Jego", co oczywiścnie nie oznacza, że należy te wszystkie dzieci nazywać Jezus :-), lecz że Chrystus dał pełnomocnictwo przyjmowania (również chrzczenia) apostołom i innym ludziom, w tym kościołowi :-). Ok. poniżej cytuję :-). "Pełnomocnictwo – w doktrynie prawa terminem pełnomocnictwo określa się zarówno: czynność prawną, której treścią jest oświadczenie woli mocodawcy upoważniające osobę lub osoby do dokonywania w jego imieniu czynności prawnych określonych w pełnomocnictwie. Na podstawie tego umocowania pełnomocnik jest upoważniony do reprezentowania (zastępstwa) mocodawcy, w zakresie określonym w pełnomocnictwie, w stosunkach prawnych z innymi podmiotami prawa." No i wszystko jasne, Chrystus dał nam pełnomocnictwo, tak jak Ojciec dał Chrystusowi je aby występować w "Jego imieniu". Chrystus zawsze powoływał się na Ojca a nawet mówił "kto widzi mnie, widzi i Ojca". Echh, no i wszytko jasne ;-).
17 października 2016, 11:31
Czcigodny Ojcze Remigiuszu. Zbanowałeś 250 tradycjonalistów, bo?????          Mnie też :) tylko za to że należę do grupy miłośników tradycji. Nigdy nie widziałam merytorycznej dyskusji tylko wyśmiewanie "tradsów". No cóż, obu stronom, czyli miłośnikom tradycji i charyzmatykom brakuje cierpliwości wobec siebie, pokory- PRZECIEŻ MY lepiej wiemy jak to powinno być-.... o miłości bliźniego to nie ma co wspominać.... Proponuję wzajemną modlitwę za siebie - czyli - charyzmatycy pomódlcie się za tradycjonalistów, a tradycjonaliści za charyzmatyków o dary Ducha Świętego - miłość pokój itd... POZDRAWIAM
16 października 2016, 09:56
Popatrzmy komu zamiast "normalnej, szarej, zwykłej, nudnej" Mszy św. potrzebny jest wyreżyserowany spektakl słowno-muzyczny z tancerkami w roli głównej. Popatrzmy komu zamiast "normalnej, szarej, zwykłej, nudnej" modlitwy potrzeba tzw. duchowych fajerwerków. Popatrzmy komu sie wydaje iż umie uzdrawiać, choc na prostą prośbę o pokazanie dowodów medycznych opowiada o jakimś "uzdrowieniu" duchowym. Mało trwałym bo przecież "uzdrowieni" i tak przychodzą dalej sie "uzdrawiać". 
15 października 2016, 12:43
MPJCH777 ma rację. Oczywiście, że nie istnieje żadna Trójca Święta. Stwórca poza czasem i przestrzenią wypowiada Słowo przez Ojca, którym się staje ->Stwórca staje się całością rzeczywistości Ojca a  następnie Ojciec wciela się w ludzkie ciało, które ze względu na autonomię tj, bycie w "świecie" a nie w "Ojcu" staje się rzeczywistością Jezusa. Wiedział to apostoł Jan, który wyraźnie napisał "11 Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie. Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno. 12 Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś,". Chrystus wyraźnie mówił, że On i Ojciec to Jedno. Są jedną osobą ale w dwóch rzeczywistościach (dwóch światach). Ojciec nadaje Jezusowi swoje imię czyli tworzy nową rzeczywistość = Ojciec ukazuje siebie poprzez rzeczywistość Syna. Stwórca (Duch Święty)->Ojciec Jezus->Syn Człowieczy Jezus to jedna osoba, która ukazuje Siebie w trzech różnych rzeczywistościach. a) Poza czasem i przestrzenią, b) w przestrzeni Słowa Ojca (świat niebieski) i c) w przestrzeni Syna Człowieczego (świat ziemski).  Króluj w nas Jezu Chryste.
15 października 2016, 18:11
Oczywiście, że istnieje i poniżej :-). Chrzest Jezusa 13 Wtedy przyszedł Jezus z Galilei nad Jordan do Jana, żeby przyjąć chrzest od niego. 14 Lecz Jan powstrzymywał Go, mówiąc: «To ja potrzebuję chrztu od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?» 15 Jezus mu odpowiedział: «Pozwól teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe». Wtedy Mu ustąpił. 16 A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast6 wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębicę i przychodzącego na Niego. 17 A głos z nieba mówił: «Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie». Duch Święty, nie mówi, tylko daje znaki - np. tzw. "ogniste języki", albo "unosi się nad wodami". Przemawia jedynie Bóg Ojciec  i Syn. Duch Święty - "namaszcza", czyli daje wewnętrzne natchnienia i np. daje dary, jak: dar rozumu i męstwa, roztropności i bojaźni Bożej, itd, itd. Duch Święty zstępuje na ochrzczonego tak, jak zstąpił na Chrystusa po wyjściu z Jordaniu a więc Duch Święty wypełnia Wolę Ojca Niebieskiego, tak jak i Chrystus.  No, ale  z sektą "janka" nie pogada, to się powtórzę - jest tutaj jakiś x. egzorcysta ? No jakby był, to proszę się nim zająć, bo strasznie zaśmieca to forum.
A Gabriel
15 października 2016, 18:16
"Każdemu, kto mówi jakieś słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie przebaczone, lecz temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie bedzie przebaczone" Łk 12,10 Nie mieszaj ludziom w głowach.
15 października 2016, 19:03
A gdzie masz tutaj słowo przeciw Duchowi Świętemu? W przeciwieństwie do Ciebie ja wiem kim jest Ojciec i skąd się wziął. Jezus 2x w ewangelii odwołuje się do Stwórcy, 2x opisując bardzo ważny moment w stworzeniu wszechświata. Jest to moment poza czasem i przestrzenią gdzie oddzielenie światłości od ciemności jest podziałem na płciowość wszechświata. Stwórca wypowiada w odwieczności Słowo i w tym samym momencie staje się Ojcem dla rzeczywistości Słowa. A jak ma na imię Słowo to już wiesz. Odpowiedz mi na jedno pytanie: skąd Światłość wzięła ciemność aby oddzielić jedno od drugiego skoro Jan pisze, że Ojciec jest tylko światłością? Skąd Stwórca wziął ciemność? Ja wiem, że Ty nie wiesz tego bo cała wasza dogmatyka błądzi w ciemności zamiast iść ku Prawdzie, której tutaj przecież zgodnie ze słowami Jezusa nie ma. Króluj w nas Jezu Chryste. 
A Gabriel
15 października 2016, 20:02
Nie wiem o jakiej dogmatyce Metanoio mówisz. Stwierdzm, że nie mówimy w tym temacie o istnieniu Ducha Świętego a o charyzmatykach. To o czym starasz się powiedzieć jest tak skąplikowane, że sam nie jesteś wstanie jasno tego wyrazić. Ja ci pomogę ale musisz przejść na jasną stronę. Uwierz w moc, siłę i łaskę Ducha świętego, a doświadczysz olśniena i nie bedziesz wiecznie trwał w ciemności.
16 października 2016, 09:07
Dla Ciebie to jest skomplikowane gdyż nie możesz ujrzeć całości rzeczywistości bez natchnienia Ducha Świętego Stworzyciela. Św. Tomasz ujrzał całość pół roku przed śmiercią. Wiesz co powiedział o całości tego co napisał a co jest fundamentem teologicznym Kościołoa? "że wszystko to siano i można to spalić" - i on miał rację, naprawdę wiedział co mówi a Kościół funkcjonuje w oparciu nie o Prawdę ale o Mitologię. Tomaszowi zabrakło 20 lat aby przepisać wszystko na nowo :-). Gdyby ten wielki duch wyniósł Cię ponad całość świata to wiedziałbyś, że poza tym najwyższym zjednoczeniem z Bogiem o którym pisze Jan od Krzyża jest jeszcze jeden poziom. Ten poziom to rozłam. To wyście poza Ojca bo Ojciec nie jest granicą całości, wyjście poza "świat" i poza Prawdę aby urzeć całość wszechświata. Całość stworzenia zawiera się w Duchu i Prawdzie. Duchem jest nasz świat gdyż on nie istnieje, jest matematycznym odzwierciedleniem symetrycznego świata Ojca. W Ojcu jest materia, światłość, Prawda. Tutaj jest...sen, żyjemy w kolektywnym śnie Stwórcy, śnie który dla nas dzieje się na serio ale granicą snu jest Wymiar, kolejny wymiar (6-ty) w którym ujrzysz wszystkie swoje "sny". Tak jak dwuwymiarowy człowiek może spostrzec sam siebie w trójwymiarowym świecie, tak trójwymiarowy człowiek może ujrzeć siebie w czterowymiarowym świecie. Piąty wymiar to Świadomość - Twoja autonomia patrzenia spoza Ojca na samego Siebie. Ojciec w 5-tym wymiarze uzyskał autonomię (odrębność) wobec samego siebie i stał się Synem Jezusem.  To przecież wy błądzicie w ciemności bo nie wiecie nic. Stwórca stworzył nas w "diable" gdyż tylko tak mógł dać ci autonomię - tylko dzięki temu, że jesteś poza Ojcem możesz powiedzieć "Ja jestem" bo zostałeś wyjęty z podmiotu stając się odrębym podmiotem. Luter nie mógł tego ogranąć dlatego nie nadał zwierzęciu ludzkiemu podmotowości. Nie wiedział, że Duch i Prawda to dwie różne rzeczywistości.
ZL
z l
16 października 2016, 09:42
Nawt nie rozumiesz co to jest grzech przeciw Duchowi Świętemu! Co to jest grzech przeciw Duchowi Świętemu  określają słowa: 26 Jeśli bowiem dobrowolnie grzeszymy po otrzymaniu pełnego poznania prawdy, to już nie ma dla nas ofiary przebłagalnej za grzechy13, 27 ale jedynie jakieś przerażające oczekiwanie sądu i żar ognia, który ma trawić przeciwników. 28 Kto przekracza Prawo Mojżeszowe, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie [zeznania] dwóch albo trzech świadków. 29 Pomyślcie, o ileż surowszej kary stanie się winien ten, kto by podeptał Syna Bożego i zbezcześcił krew Przymierza, przez którą został uświęcony, i obelżywie zachował się wobec Ducha łaski. ‘’ 26 Jeśli bowiem dobrowolnie grzeszymy po otrzymaniu pełnego poznania prawdy, to już nie ma dla nas ofiary przebłagalnej za grzechy>> Grzechy takie jak : nierząd, nieczystość, wyuzdanie, uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, zazdrość, pijaństwo, hulanki ...inne jeszcze bardziej cięższe nie są grzechem przeciw Duchowi Świętemu. To zamieszanie postało przez różne interpretowanie NT a to przez KLUCZE lub słowa Komu ODPUŚCICIE. …Wiadomo jest że jeśli ktoś utworzył np. ODPUSTY to nie mając pokrycia w słowach NT będzie twierdził, że jest to prawda , bo przez klucze utworzona a nawet nie będzie zwracał uwagi na słowa Pawła , który powiedział , że nic w ich ewangeliach nie może być zmienione , nawet gdyby to anioł głosił.
ZL
z l
16 października 2016, 09:43
Dlatego grzechem przeciw Duchowi Świętemu o którym piszą apostołowie jest podeptanie Syna Bożego i zbezczeszczenie krewi Przymierza, przez którą człowiek został uświęcony, i obelżywie zachował się wobec Ducha łaski. Czym jest podeptanie Syna Bożego Pana Jezusa Chrystusa ? Jest powiedzieniem nie chcę Ciebie, odrzucam Ciebie ,a obelżywe jest , to , że człowiek darmo otrzymał Łaskę od Boga , dzięki której z WŁASNEJ WOLI odrzuca Śmierć krzyżową Pana Jezusa Chrystusa dzięki której może być wiecznie szczęśliwy. Dlatego grzechem przeciw Duchowi Świętemu nie jest pijaństwo, hulanki ...inne lecz ŚWIADOME Z WOLNEJ WOLI ODRZUCENIE DARMOWEJ ŁASKI OJCA PANA JEZUSA CHRYSTUSA . Jeśli ktokolwiek tak postąpi , to właśnie jest jego wolny wybór , ale apostoł dodaje przy PEŁNYM POZNANIU PRAWDY. Czy człowiek , który nie posiada pełnego poznania prawdy może popełnić grzech przeciw Duchowi Świętemu. Nie może . Jeśli masz małe 5 letnie dziecko i powiesz mu wyrzeknij się Pana Jezusa Chrystusa bo jest np., zły . Dzieciak , który Ciebie kocha zrobi to wierzą Tobie , bo jesteś dla niego ukochaną osobą . Ale czy on w ten sposób wyrzekł się Pana Jezusa Chrystusa ? NIE , ponieważ nie zdaje sobie sprawy z tego co zrobił i nie wie za wiele o NT. Tak samo jest z człowiekiem względem grzechu przeciw Duchowi Świętemu. Duch Święty Ojciec Pana Jezusa daje darmową Łaskę życia wiecznego przez swojego Syna człowiekowi , który ma faktycznie wolny wybór tej Łaski nie po to aby w nieświadomości ją stracił. Dlatego został zesłany Duch Święty PRAWDA – POCIESZYCIEL aby człowiek doszedł do Prawdy. Dopiero wtedy gdy pozna pełnię Prawdy mając wolny wybór może ją tę Łaskę odrzucić i to właśnie (wtedy) jest grzechem przeciw Duchowi Świętemu. A nie grzechy (wszelkie) za które oddał życie Pan Jezus Chrystus Dlatego nie dajcie się oszukiwać . PRAWDA W PANU JEZUSIE CHRYSTUSIE ZWYCIĘŻY. Króluj nam Panie Jezu Chryste
ZL
z l
16 października 2016, 09:49
Metanoia już dawno uwierzyła PRAWDZIWIE W PANA JEZUSA i dlatego posiada w sobie tę wiedzę dla ciebie niepojętą. Zatem to Ty oddaj swoje życie ( prawdziwie) Panu Jezusowi Chrystusowi a znajdziesz się w MOCY JEGO OJCA. Na dzień dzisiejszy niestety czcisz NIERZĄDNICĘ a o Światłości nie wiesz jeszcze nic. Króluj nam Panie Jezu Chryste
A Gabriel
16 października 2016, 15:12
Mam rozumieć, że Ciebie ten duch uniósł ponad całość świata i zobaczyłeść tą rzeczywistość niedostrzeganą przez innych i wpadłeś w siódmy wymiar gdzie jesteś tylko ty, twoja wiedz, twoja próżność i twoje ego. Jeśli ci z tym dobrze to niech tak zostanie, ale twoja rzeczywistość to jakiś świat równoległy.
A Gabriel
16 października 2016, 15:14
Co ty cytujesz? Co to jest 26?
ZL
z l
16 października 2016, 16:37
Przestań proszę To List do Hebrajczyków 10/26 ''Wierność nowemu objawieniu 19 9 Mamy więc, bracia, pewność, iż wejdziemy do Miejsca Świętego przez krew Jezusa. 20 On nam zapoczątkował drogę nową i żywą, przez zasłonę, to jest przez ciało swoje. 21 Mając zaś kapłana wielkiego, który jest nad domem Bożym10, 22 przystąpmy z sercem prawym, z wiarą pełną, oczyszczeni na duszy od wszelkiego zła świadomego i obmyci na ciele wodą czystą11. 23 Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę. 24 Troszczmy się o siebie wzajemnie, by się zachęcać do miłości i do dobrych uczynków. 25 Nie opuszczajmy naszych wspólnych zebrań12, jak się to stało zwyczajem niektórych, ale zachęcajmy się nawzajem, i to tym bardziej, im wyraźniej widzicie, że zbliża się dzień12. 26 Jeśli bowiem dobrowolnie grzeszymy po otrzymaniu pełnego poznania prawdy, to już nie ma dla nas ofiary przebłagalnej za grzechy13, 27 ale jedynie jakieś przerażające oczekiwanie sądu i żar ognia, który ma trawić przeciwników. 28 Kto przekracza Prawo Mojżeszowe, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie [zeznania] dwóch albo trzech świadków. 29 Pomyślcie, o ileż surowszej kary stanie się winien ten, kto by podeptał Syna Bożego i zbezcześcił krew Przymierza, przez którą został uświęcony, i obelżywie zachował się wobec Ducha łaski.'' Króluj nam Panie Jezu Chryste
17 października 2016, 07:48
Wszystko co piszę tutaj zostało już napisane 2tyś lat temu. Jezus wyraźnie powiedział, że Prawda jest w Ojcu czyli tutaj "w świecie" nie ma ani miłości ani Prawdy. Ten świat nie istnieje realnie. Jest dokładnie tak samo realny jak koszmar senny, z którego budzisz się i mówisz "uff jak to dobrze, to był tylko sen". Z tego snu możesz się obudzić w jeden sposób - odchodząc z tego snu. To jest sen liniowy, mający swój początek i koniec jako narodziny i śmierć ale nadal jest to sen. Kolektywny, współdzielony sen w przestrzeni stworzonej przez Stwórcę w jednym celu - aby nadać zwierzęciu ludzkiemu tożsamość czyli umożliwić Ojcu Jezusowi dyfuzję swojej osoby na człowieka. Nie dało się tego zrobić inaczej więc Stwórca utworzył "świat" poza Ojcem abyś Ty , Syn Jezus, inni mieli AUTONOMIĘ SIEBIE wobec jednolitej przestrzeni Ojca. Nie rozumiesz nic więc możesz jedynie negować to co piszę żartując sobie ze mnie. Nie masz żadnego argumentu logicznego, którym mógłbyś zanegować to co piszę bo Twoja wiedza tam nie sięga. Ty się kończysz na Ziemi a ja poza nią. 
A Gabriel
17 października 2016, 08:36
Cytuję:"Z tego snu możesz się obudzić w jeden sposób - odchodząc z tego snu" Miałem na studiach logikę i mogę powiedzić Twoje wypowiedzi to matrix, z logiką nie mają nic wspólnego. "kolektywny współdzielony sen" "dyfuzja swojej osoby na człowieka" Powiedz prosto, w logicznym wywodzie o tym co masz do powiedzenia, abym ja prosty człowiek zrozumiał. Czekam nie na wywody a na dowody, bo mamy tu nieudowodnioną tezę.
17 października 2016, 12:48
Tak to się właśnie "rozmawia" z facetem zakręconym o tzw. "nowym umyśle", który sam sobie stworzył, przez re i nadinterpretację Słowa Bożego i nie tylko. Do tego wkręca w te swoje "sidła" innych, dlatego pozostaje tylko. W imię Pana Jezusa Chrystusa, nakazuję Ci powiedzieć swoje prawdziwe imię i wyjść - amen.
ZL
z l
18 października 2016, 10:50
Na to odrzekł mu Jezus: Idź precz, szatanie! Króluj nam Panie Jezu Chryste
A Gabriel
15 października 2016, 10:57
Jeśli chodzi o odnowę w Duchu Świętym, mam mieszane uczucia. Kościół jest jednością, wspólnotą, której celem jest zbawienie. Idziemy razem, we spólnej sprawie, nie przeciwko sobie lub obok kogoś. Jeśli charyzmaty nie służą wspólnocie to po co takie dary. Grupy te izolują się od reszty społeczności, nie każdy może się do nich przyłączyć, a wielu tam obecnych myśli o mocy, sile, a nie o dobru innych, czy Kościoła. Znając osoby z odnowy mogę powiedzieć, że to co przeżywają w swoich wspólnotach nie przekłada się na jakość ich życia(stwierdzam fakt, nie oceniam). Wiarę do Boga wyrażamy swoim życie, jeśli tak się nie dzieje to co to za wiara.
16 października 2016, 09:59
Wystarczy popatrzeć na ulicy ilu jest katolików, a ilu jedynie praktykujących pogan. I raczej nie zalezy to od bycia w jaiejś grupie kościelnej.
ZL
z l
15 października 2016, 09:39
Jaki ma sens rozważanie o charyzmatykach, jeśli ci co rozważają nie wiedzą nawet kim jest OJCIEC PANA JEZUSA CHRYSTUSA. Króluj nam Panie Jezu Chryste
MR
Maciej Roszkowski
15 października 2016, 10:49
Człowieku ! Litośći !
ZL
z l
15 października 2016, 11:16
Rzekł Jezus: "Jeśli pytają was, skąd jesteście, odpowiedzcie im: "Przybyliśmy ze światłości, z miejsca, które jest światłością samą z siebie, która powstała i objawiła się w swych obrazach". Jeśli będą wam mówili, kim jesteście, odpowiedzcie: "Jesteśmy Jego synami i wybrańcami Ojca żywego". Jeśli spytają was, jaki jest mak waszego Ojca w was, odpowiedzcie im: "To jest ruch i odpocznienie"". MR czasu jest już mało. Powiedz, '' Panie Jezu Chryste jestem Twój na zawsze''. Króluj nam Panie Jezu Chryste
MR
Maciej Roszkowski
15 października 2016, 14:56
Kopiuj - wklej, kopiuj- wklej, kopiuj- wklej. A może wreszcie coś od siebie, własnym rozumem?
ZL
z l
15 października 2016, 18:15
Czy Ty nie rozumiesz tego co piszę? Jesli tak to napisz co a wyjaśnię Tobie .  Co do kopiuj  to mam ci wkleić co pisze od siebie? Popatrz niżej człowieku, a nie pisz nieprawdy. Ponadto nie widzisz, że muszę powoływać sie na cytaty z NT aby wszyscy widzieli dokumentację tego co piszę. Króluj nam Panie Jezu Chryste
MR
Maciej Roszkowski
16 października 2016, 12:14
Dobrze rozumiem co Pan  (nie jesteśmy na "ty") pisze. Te teksty poznałem w szkole, w Duszpasterstwie Akademickim Ś.Anny, na uczelni, na  Mszy Św. Poza tym mam Pismo Św. i czytam je dość często. Na DEON wchodzę aby poznać POGLĄDY innych ludzi ich przemyślenia, a nie wyklejane cytaty często bez związku z tematem.
ZL
z l
16 października 2016, 16:52
Pan nie rozumie tego co wyżej napisałem? Cytaty wykożystuję do udokumentowania tego co piszę. Przyzna Pan, że określić Jahwe jako władcę tego świata -diabła wymaga jednak udokumentowania cytatami właśnie z NT. Jeśli Pan tego nie rozumie to proszę nie czytać tego co piszę. Co do pisania sobie na ''ty'' to bezwzględnie pan to wcześniej zaproponował i ja to przyjąłem. MR 15:15:12 | 2016-05-27 Janie, litości! Powiedz wreszcie coś od siebie,włąsne myśli, własnymi słowami. "Kopiuj i wklej" to marny sposób na udział we dyskursie. Króluj nam Panie Jezu Chryste
ZL
z l
16 października 2016, 16:55
korzyść oczywiście przez  ''rz''
MR
Maciej Roszkowski
16 października 2016, 17:18
A to przepraszam.
ZL
z l
15 października 2016, 09:35
Jeśli ktoś uważa, że napisałem nieprawdę niechaj to wykaże. Nie było żadnej ''Trójcy", nie ma i nie będzie. Jest OJCIEC I SYN, którzy mają takie samo imię JEZUS ''Ten właśnie jest Antychrystem, który nie uznaje Ojca i Syna. (1 Jana 2/22) Aby nie być gołosłownym przytoczę wam parę przykładów- dowodów z ST I NT,że władca tego świata to STAROTESTAMENTOWY BÓG, KTÓREGO KK UZNAŁ ZA OJCA PANA JEZUSA CHRYSTUSA. Mnóstwo słów wypisano i wypowiedziano do tej pory na temat ''władcy tego świata''. Wmówiono wiernym, że tym władcą jest tylko szatan, nigdy Bóg. Tymczasem cały ST dowodzi niezbicie, że niekwestionowanym władcą całego świata jest bóg Jahwe. Oto kilka przykładów z wielu: Pwt 4/39 ''Jahwe jest Bogiem, a na niebie wysoko i na ziemi nisko nie ma innego ''...bo Jahwe najwyższy, straszliwy, jest wielkim Królem nad całą ziemią.'' Iz 45/7 ''...sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Jahwe, czynię to wszystko.'' Iz 54/16 ''Ja też stworzyłem niszczyciela, aby siał zgubę.'' Jr 23/24 ''Czy nie wypełniam nieba i ziemi?''
15 października 2016, 10:43
28 Tak przybliżyli się do wsi, do której zdążali, a On okazywał, jakoby miał iść dalej. 29 Lecz przymusili Go, mówiąc: «Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił». Wszedł więc, aby zostać z nimi. 30 Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. 31 Wtedy oczy im się otworzyły i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu. 32 I mówili nawzajem do siebie: «Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?» 33 W tej samej godzinie wybrali się i wrócili do Jerozolimy. Tam zastali zebranych Jedenastu i innych z nimi, 34 którzy im oznajmili: «Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi». 35 Oni również opowiadali, co ich spotkało w drodze, i jak Go poznali przy łamaniu chleba.
15 października 2016, 10:43
Uczniowie z Emaus 13 Tego samego dnia dwaj z nich byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej sześćdziesiąt stadiów2 od Jerozolimy. 14 Rozmawiali oni z sobą o tym wszystkim, co się wydarzyło. 15 Gdy tak rozmawiali i rozprawiali z sobą, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi. 16 Lecz oczy ich były niejako na uwięzi, tak że Go nie poznali. 17 On zaś ich zapytał: «Cóż to za rozmowy prowadzicie z sobą w drodze?» Zatrzymali się smutni. 18 A jeden z nich, imieniem Kleofas, odpowiedział Mu: «Ty jesteś chyba jedynym z przebywających w Jerozolimie, który nie wie, co się tam w tych dniach stało». 19 Zapytał ich: «Cóż takiego?» Odpowiedzieli Mu: «To, co się stało z Jezusem Nazarejczykiem, który był prorokiem potężnym w czynie i słowie wobec Boga i całego ludu; 20 jak arcykapłani i nasi przywódcy wydali Go na śmierć i ukrzyżowali. 21 A myśmy się spodziewali, że On właśnie miał wyzwolić Izraela. Tak, a po tym wszystkim dziś już trzeci dzień, jak się to stało. 22 Nadto jeszcze niektóre z naszych kobiet przeraziły nas: były rano u grobu, 23 a nie znalazłszy Jego ciała, wróciły i opowiedziały, że miały widzenie aniołów, którzy zapewniają, iż On żyje. 24 Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli».
15 października 2016, 10:45
Jezus ukazuje się Apostołom3 36 A gdy rozmawiali o tym, On sam stanął pośród nich i rzekł do nich: «Pokój wam!» 37 Zatrwożonym i wylękłym zdawało się, że widzą ducha. 38 Lecz On rzekł do nich: «Czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach? 39 Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie się Mnie i przekonajcie: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam». 40 Przy tych słowach pokazał im swoje ręce i nogi. 41 Lecz gdy oni z radości jeszcze nie wierzyli i pełni byli zdumienia, rzekł do nich: «Macie tu coś do jedzenia?» 42 Oni podali Mu kawałek pieczonej ryby. 43 Wziął i jadł wobec nich. Ostatnie pouczenia 44 Potem rzekł do nich: «To właśnie znaczyły słowa, które mówiłem do was, gdy byłem jeszcze z wami: Musi się wypełnić wszystko, co napisane jest o Mnie w Prawie Mojżesza, u Proroków i w Psalmach». 45 Wtedy oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma, 46 i rzekł do nich: «Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie, 47 w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy. 48 Wy jesteście świadkami tego. 49 Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka». Wniebowstąpienie 50 Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce błogosławił ich. 51 A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba.
15 października 2016, 10:48
JEZUS UKAZUJE SIĘ UCZNIOM Ostatni rozkaz 16 Jedenastu zaś uczniów udało się do Galilei na górę, tam gdzie Jezus im polecił. 17 A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili. 18 Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: «Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. 19 Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody4, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. 20 Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata».
ZL
z l
15 października 2016, 09:32
Gdzie Biblia mówi, że bóg Jahwe przekazał jakąś część świata we władanie Szatanowi? Nigdzie. Bóg Jahwe jest zatem ''władcą tego świata'', który to bóg ''nie ma nic swego w Jezusie''. Żydzi w czasach przed Jezusem nie znali szatana jako ''władcy tego świata''. W Księdze Hioba szatan jest istotą podporządkowaną bogu Jahwe. Szatan z Księgi Hioba nie jest szatanem z pism NT. Ciekawy przypadek znajdujemy w polskich przekładach Biblii w 2 Sm 24/1, gdzie Dawida do spisu skłania sam bóg Jahwe, natomiast w 1 Krn 21/1 robi to szatan, wykonawca woli Jahwe. Nie ma zatem żadnej wątpliwości, że Jezus mówiąc o ''władcy tego świata'' miał na myśli boga Jahwe. O Żydach czczących boga Jahwe Jezus powiedział (J 15/24): ''Teraz jednak widzieli je, a jednak znienawidzili i Mnie, i Ojca mego.''
ZL
z l
15 października 2016, 09:30
Wykluczone, aby Żydzi mogli znienawidzieć swego boga Jahwe z powodu Jezusa. Wynika stąd wyraźnie, że Bóg-Ojciec Jezusa i chrześcijan nie był bogiem Jahwe. W J 17/3 Jezus powtarza wcześniejszą naukę: ''...aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga oraz tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa.'' Nieprawdziwym bogiem musi być ten, przeciw któremu Jezus głosi swoje nauki. W J 18/36 Jezus mówi: ''Królestwo moje nie jest z tego świata''. Przecież ''ten świat'' to świątynia boga Jahwe w Jerozolimie, to kapłani obrządku Aaronowego, to wybrany przez Jahwe naród żydowski, żyjący lepiej lub gorzej, ale według Prawa Mojżeszowego, to świat pod władzą boga Jahwe i jego zastępów. Ale Jezus nie jest z tego świata. Czy rozumiecie?  Jak przy słowach Pana Jezusa Chrystusa '' Ja jestem w Ojcu a Ojciec we mnie wyglądają słowa '''Królestwo moje nie jest z tego świata''. ODPOWIEDŹ JEST PROSTA -JAHWE NIE JEST OJCEM PANA JEZUSA CHRYSTUSA . W J 18/37 Jezus mówi: ''...na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie.'' O jakiej prawdzie Jezus mówił? Czy Żydzi, żyjąc według nakazów boga Jahwe w religii Mojżeszowej żyli w zakłamaniu? Czyżby wierzyli nie w tego Boga, co trzeba? Zgoda, że na codzień Żydzi byli przestępcami zakonu, nie wypełniali wszystkich bożych nakazów. Jest to jednak grzech, a nie życie w zakłamaniu. Są to dwa różne pojęcia. To znaczy, że Jezus objawiał prawdę o błędnym kulcie dla boga Jahwe.
ZL
z l
15 października 2016, 09:28
Żydzi dobrze znali imię swego Boga Jahwe, mimo że obowiązywał ich zakaz wymawiania tego imienia na głos. Co miała zatem znaczyć wypowiedź Jezusa w J 17/6 do 26: ''11 Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie. Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś4, aby tak jak My stanowili jedno. 12 Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się spełniło Pismo5'' Macie tutaj wyraźnie napisane, że OJCIEC MA NA IMIĘ TAK SAMO JAK SYN. IMIĘ TO JEZUS a nie Jahwe. DLATEGO KK WYMYŚLIŁ TRÓJCĘ ABY PRZYKOPTOWAĆ WŁADCĘ TEGO ŚWIATA -DIABŁA ZA OJCA PANA JEZUSA CHRYSTUSA. PRAWDZIWY BÓG JEST JEDEN -  DUCH ŚWIĄTY PAN PANÓW Czytając poniższe fragmenty Biblii, dowiesz się, czy Bogiem Jezusa Chrystusa był jednoosobowy byt, czy też trój-osobowy. „Tego, kto zwycięży, uczynię filarem w świątyni mojego Boga i już nie wyjdzie na zewnątrz. Napiszę też na nim imię mego Boga i nazwę miasta mego Boga, nowego Jeruzalem, które zstępuje z nieba od mego Boga, i moje nowe imię.” – Ap 3:12 „Boże mój, Boże mój, czemu mnie opuściłeś?” – Mt 27:46
ZL
z l
15 października 2016, 09:26
„Przyszedłem w imieniu mego Ojca, a nie przyjmujecie Mnie. Przyjmiecie natomiast każdego innego, jeśli wystąpi we własnym imieniu. Jakże wy możecie stać się wierzącymi, skoro zabiegacie o wzajemne uznanie, a nie szukacie go u jedynego Boga?” – J 5:43-44 „Głową Chrystusa [jest] Bóg.” – 1Kor 11:3 „Błogosławiony [niech będzie] Bóg i Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa, Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy.” – 2Kor 1:3 „Bóg i Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa, który jest błogosławiony na wieki.” – 2Kor 11:31 „Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa.” – Ef 1:3 „[Prosząc], aby Bóg naszego Pana Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam Ducha mądrości i objawienia w poznaniu jego [samego].” – Ef 1:17 „Dziękujemy Bogu i Ojcu naszego Pana Jezusa Chrystusa, nieustannie modląc się za was.” – Kol 1:3 „Błogosławiony [niech będzie] Bóg i Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa.” – 1P 1:3 „Uczynił nas rodem królewskim, kapłanami Boga i Ojca swojego.” – Ap 1:6 „To jest życie wieczne, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa.” – J 17:3 Jasno widzimy, że jednym i jedynym Bogiem Jezusa Chrystusa był nie trój-osobowy byt, ale sam jego Ojciec. Bogiem Jezusa był jego Ojciec, a Ojcem Jezusa był jego Bóg. Nie mamy najmniejszego powodu, by wierzyć jakkolwiek inaczej. Jezus nauczał nas, że jego Bóg ma być naszym Bogiem.     „Wstępuję do mego Ojca i waszego Ojca, i [do] mego Boga, i waszego Boga.” – J 20:17
ZL
z l
15 października 2016, 09:23
Bóg wskrzesił Go , zerwawszy więzy śmierci,  (...) Tego właśnie Jezusa wskrzesił Bóg, a my wszyscy jesteśmy tego świadkami. Wyniesiony na prawicę Boga, otrzymał od Ojca obietnicę Ducha Świętego i zesłał Go, jak to sami widzicie i słyszycie. Bo Dawid nie wstąpił do nieba, a jednak powiada: Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę nieprzyjaciół Twoich podnóżkiem stóp Twoich. Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszoną pewnością, że tego Jezusa , którego wyście ukrzyżowali, uczynił Bóg i Panem, i Mesjaszem . Gdy to usłyszeli, przejęli się do głębi serca: Cóż mamy czynić, bracia? – zapytali Piotra i pozostałych Apostołów. Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr – i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego . Bo dla was jest obietnica i dla dzieci waszych, i dla wszystkich, którzy są daleko, a których powoła  Pan Bóg nasz. TO JEST NAPRAWDĘ PROSTE
ZL
z l
15 października 2016, 09:21
Człowiek Jezus był od wieków w zamiarze i planie Bożym . - Boże posłannictwo Jezus potwierdził znakami  i cudami. - Nauczał. - Został ukrzyżowany. - Bóg wskrzesił go z martwych. - Bóg uczynił tego Jezusa Panem i Mesjaszem i posadził na swojej prawicy, wywyższył. - Uwierz w imię Jezusa Chrystusa. - Nawróć się ze swoich grzechów, ochrzcij się w imię JEZUS i naśladuj Pana Jezusa Chrystusa. - A uzyskasz żywot wieczny. GDZIE TU HIPOSTAZY, RYTUAŁY, FILOZOFIE, SOFIZMATY, DOKTRYNY, CREDA, DOGMATY, SUBSTANCJE??? W J 12/27 Jezus mówi do uczniów: 'Jeśli kto chce mi służyć, niech idzie za mną (...), uczci go Ojciec mój.'' To tak, jakby Jezus mówił ''twój Bóg ci nic nie pomoże, przyłącz się do mnie i mojego Ojca-Boga''. Macie wyraźnie określone, że władca tego świata Bóg starotestamentowy Jahwe nie jest ojcem Pana Jezusa Chrystusa Jeśli pragniesz, żyć wiecznie W PANU JEZUSIE CHRYSTUSIE POWIEDZ: Najukochańszy Panie Jezu Chryste JESEM TWÓJ ( TWOJA) NA ZAWSZE.
ZL
z l
15 października 2016, 09:20
Obudźcie się !!! Przecież PISMA jednoznacznie okreslają władcę tego świata, że jest diabłem. Słowa : ‘W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami: "Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno.’’ Raz na zawsze wyjaśniają KIM JEST OJCIEC PANA JEZUSA CHRYSTUSA I JAK MA NA IMIĘ. Ojciec Pana Jezusa Chrystusa ma na imię tak samo jak Syn. ‘’ zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś. Ojciec Pana Jezusa Chrystusa nakazał Maryi nazwać SYNA JEZUS. A Syn wyraźnie mówi, że : ‘’ ’ zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś.’’ Podkreślam to abyście w końcu zrozumieli, że Kościół katolicki przyjął za Ojca Pana Jezusa Chrystusa WŁADCĘ TEGO ŚWIATA, KTÓRY JEST DIABŁEM –SZATANEM . Macie wyraźnie napisane, że ten świat ( wszystko co jest w nim) NIE POCHODZI OD OJCA PANA JEZUSA CHRYSTUSA. Pochodzi od WŁADCY TEGO ŚWIATA I JAK SAMO SŁOWO „”WŁADCA „” DOWODZI, ŻE TEN ŚWIAT JEST W MOCY WŁAŚNIE JEGO. POJMIJ TO W KOŃCU ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO. Zapamiętaj : OJCIEC PANA JEZUSA CHRYSTUSA MA NA IMIĘ TAK SAMO JAK SYN  IMIĘ TO BRZMI  JEZUS. Władca tego świata pomieszał w głowach przedstawicielom ( papieże ) od III wieku naszej ert do tego stopnia, że twierdzą oni , że Ojcem Pana Jezusa Chrystusa jest Jahwe.  A Jahwe jest synem władcy tego świata.
ZL
z l
15 października 2016, 09:18
ZAPAMIĘTAJCIE PROSZĘ: Władca tego świata ma na imię Jaldabaoth  (Pierwszym imieniem jest Jaldabaoth, drugim Saklas, trzecim zaś Samael. Jest obłędny w swoim niewiedzy, która w nim jest. Bo powiedział (20): „Ja jestem Bogiem, i nie ma innego Boga poza mną” (por. Iz 45,5). Był w stanie niewiedzy co do swojej mocy (oraz) miejsca, skąd przybył.a synowie jego to Elohim i Jahwe Dlatego ap Piotr tak mocno naciskał aby chrzest był W IMIĘ JEZUSA ( NO WŁAŚNIE DLATEGO, ŻE OJCIEC I SYN MAJĄ TAKIE SAMO IMIĘ). Kościół katolicki chrzcił i chrzści w IMIĘ OJCA JAKIEGO PRZYJĄŁ CZYLI W IMIĘ Jaldabaoth-a . Dlatego piszę Wam abyście świadomie oddali swoje życie Panu Jezusowi Chrystusowi. W ten sposób pokonasz diabła i WYPISZESZ SOBIE IMIĘ JEZUS W DUSZY SWOJEJ . Wtedy jesteś URATOWANY. JESTEŚ CZĘŚCIĄ CIAŁA DUCHOWEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA I WŁADCA TEGO ŚWIATA NIC DUCHOWO TOBIE ZROBIĆ NIE MOŻE. Jeśli tego nie uczynisz jesteś WCIĄŻ WŁASNOŚCIĄ WŁADCY TEGO ŚWIATA – NOSISZ JEGO IMIĘ W DUSZY SWOJEJ (Jaldabaoth)   Wierzcie mi nie będzie tłumaczenia, że tak papież czy ksiądz mi nakazał służyć diabłu- szatanowi. Jeszcze raz WOŁAM DO WAS  ODDAJCIE PANU JEZUSOWI CHRYSTUSOWI SWOJE ŻYCIE TEMU, KTÓRY ZA WAS ODDAŁ SWOJE NA KRZYŻU. Nie uwierzycie  ALE CZASU JEST JUŻ NIEWIELE. Jeśli chcesz żyć WIECZNIE W PANU JEZUSIE CHRYSTUSIE powiedz  NAJUKOCHAŃSZY PANIE JEZU CHRYSTE JESTEM TWÓJ TWOJA NA ZAWSZE. Króluj nam Panie Jezu Chryste
Andrzej Ak
14 października 2016, 20:54
A prawda jak zwykle stoi gdzieś po środku. Skoro sam Duch Święty zaświadcza o Chrześcijańskiej tożsamości Protestatnów oraz Katolików, a także Prawosławnych to jak to mądre przysłowie mówi; "Jak niewiadomo o co chodzi to pewnie chodzi o pieniądze". Jako Katolicy nie demonizujmy Protestantów lecz szukajmy tego co nas łączy. Nie twierdzę, aby przyjmować skrajne poglądy drugiej strony, lecz aby wykorzystywać to co nas łączy ku poszerzaniu dialogu wzbogacanym wspólnymi Mszami, modląc się za siebie na wzajem. Bóg w dobrym czasie zaświadczy o Prawdzie tak,, iż wątpiący uwierzą, a błądzący zostaną napełnieni Prawdą. Szczera Modlitwa naprawdę posiada ogromną moc sprawczą, pod warunkiem właściwego sprecyzowana intencji, godnej miłości samego Boga.
14 października 2016, 22:07
Wydaje mi się, że sprawa jest trudna :-). W/g mnie co innego protestanci a co innego sekty protestanckie a tych jest najawięcej.Każda sekta protestancka wydziwia i jest zakręcona a zielonoświątkowcy i pewnie też różni "baptyści" i inni nie zgadzają się z teologią stricte protestancką. Ponadto prawdziwi protestanci (luteranie i kalwini), nie uprawiają "nawracania", co niestety jest domeną tych "nowonarodzonych" a wydaje mi się, że ich jest najwięcej, ktoś kiedyś wspominał o 500 mln ? Zielnoświątkowcy (jest ich najwięcej), nie należą do rady ekumenicznej i nie chcą ekumenizmu i nie modlą się w naszych świątyniach. Tzn. inaczej :-), oni czasem chodzą na msze św (np. ślubne i pogrzebowe, lub jakieś inne, np. tzw. uzdrowieniowe), ale na nich "ani mru mru". Każdy przejaw pobożności katolickiej, takowy traktują jako "bałwochwalstwo" a dopiero później próbują "łapać w swe sidła", poprzez wzbudzanie wątpliwości - np. "czy to prawda, że Maryja jest niepokolana". Takich wątpliwości potrafią wymyślić "od groma" i skąd inąd wiadomo skąd to pochodzi. Skąd inąd wiadomo, że to już zły duch tak kusił pierwszych rodziców - "czy to prawda, że Bóg powiedział, nie wolnoś wam jeść z jednego drzewa" ? Ano tak nas kuszą i dlatego ja osobiście ich jakoś "demonizuję" (chociaż tak naprawdę pokusa to nie grzech), bo zaczynanie dyskusji z takowymi to dyskusja ze złym duchem a z nim nie można dyskutować. Zauważ, jak "deonowy jasiu", zmienił taktykę, już nie wypisuje swoich teologii oficjalnie, ale zaprasza do dyskusji pojedyncze osoby, tylko po to, żeby im potem wcisnąć swoje herezji a przede wszystkim tę, że "nie istnieje Trójca Święta". Nie wierzysz, że tak jest ? To idź z nim podyskutuj, ale najpierw zaznacz, że wierzysz w Trójcę Świętą, to zobaczysz, jak Ci odpisze (ja tam dokładnie wiem, jak :-), ale jak chcesz się przekonać, to usłyszysz "istnieje tylko Jezus i Jezus, bo "zachowaj ich w Twoim imieniu, które mi dałeś". 
14 października 2016, 22:09
Tak to właśnie wygląda i niestety, dyskusja z takimi mija się z celem a walka ? No ja strasznie walczyłem :-) i przynajmniej na razie nie głosi oficjalnie herezji. Ale wygląda mi na to, że zmienił taktykę, i "podaje swój lep", pojedynczym osobom a skutek takowego może być różny, z pewnością kogoś już przekonał i być może przekona ? 
Andrzej Ak
16 października 2016, 14:47
Dlatego uważam, że bardzo ważny jest dla wszystkich wierzących Chrzest w Duchu Świętym. Dopiero po tym Chrzcie zacząłem dostrzegać Boga o wiele wyraźniej niż wcześniej. ba stałem się jakby częścią samego Boga, czyli Jego dzieckiem. Mimo własnych słabości i przeciwności z otaczającego świata (upadłych) nadal czuję się dizeckiem samego Boga. Mogę z nim czasem porozmawiać o różnych wątpliwościach, poskarżyć się itd, a Bóg to przyjmuje, a we właściwym czasie mi to objaśnia, jak jest naprawdę lub jak powinienem reagować sercem, myślą, słowem i uczynkiem. Odpowiedzi Boga są niesamowicie głębokie, bo dotykają serca człowieczego i ukazują wszelkie skazy, które się na nim pojawiły. A przecież większość z nas nie rozeznaje własnych skaz na własnym sercu. Bez Boga tego nie potrafimy czynić, bo nikt nam w tym nie jest w stanie nawet pomóc. Dlatego bliskość z Bogiem jest tak bardzo ważna dla każdego z wierzących, a zaczyna się ona od Chrztu, którego udzielają we wspólnotach charyzmatycznych. Co do innych, czasem lepiej się z a nich modlić niż z nimi dyskutować. Bóg więcej ma możliwości pomocy człowiekowi, niż my sami.
AA
a a
18 października 2016, 21:43
Ewelinamar 12:59:56 | 2016-10-13 A co powiecie na czyny ''misjonarza'', który sam o sobie opisuje: ''Proszę sobie uważać, bo jak mnie kolega w pracy tak obraził, to doniosłem przełożonej a ona odpowiedziała tylko "dobrze" a mój kolega niedługo potem, wyleciał z roboty. No co, ja to nie umiem się bronić ? Ano właśnie, umiem, i będę się bronił - amen.'' ''...znowu doszło do kłótni między rodzicami i mój ojciec zaczął wyzywać, wobec mnie moją mamę. Nie wytrzymałem i dostał tak mocno "po pysku", że aż upadł, normalnie nie mógł wstać. Tak kończą antychryści.
S
stos
14 października 2016, 20:03
"Natomiast nowy powiew Ducha Świętego na wyznawców Chrystusa pojawił się rzeczywiście najpierw w niektórych kościołach protestanckich. Powód jest prosty - w Kościele katolickim została rozpropagowana teologia, że charyzmaty są darami wyjątkowymi i dysponują nimi kapłani." Wodzirej "Mocnych" znów próbuje nam udowodnić jak to ortodoksyjni są charyzmatycy i jak to przepędzają na cztery wiatry wstrętnych protestatntów. Powstaje jednak pytanie co ci z kolei u "odnowionych" szukają.Czyżby przyszli tu dla ciekawości? A może po prostu wiedzą ,że są jednego ducha? Jaki to może być zatem duch? Ano wedle wodzireja,Duch Święty w Kościele Katolickim przysnął by pod koniec XIX w obudzić się i trafić do...luterskich hertetyków. Kościół Rzymski zaś powodowany świętą zazdrością postanowił owego Ducha Świętego również i do siebie sprowadzić za sprawą Ruchu Odnowy w Duchu Świętym (nadwodzirejem w stylu hard-core był tu kard.Suenens,który to V2 porównał do Rewolucji Francuskiej w Kościele). Ta owa "bezduszna" przedsoborowa posucha spowodowała nagłą atencję do wykopalisk (tzw romantyka pierwotności,nota bene jedno z głównych znamion herezji) , której twarzą mógłby być beduin na pustyni z Pismem Świętym po pachą. Tak się składa ,że"uduchowiona" sola sc<x>riptura łączy was drogi wodzireju et consortes z heretykami.Zwyczajnie do siebie pasujecie.Nie ma więc co się droczyć i udowadniać,że wam nie po drodze i przyznawać się do Tradycji do której pasujecie jak pięść do oka. Życzę powodzenia na wspólnej drodze życia. P.S. Proszę nie wycierać sobie buzi tradsami.Oni nigdy nie twierdzili,że Duch Święty opuścił Kościół?Któż więc protestantyzuje?   
Ł
Łukasz
14 października 2016, 13:50
jeżeli przyjmiemy, że jest to proces wewnątrz samego KRK (vide: "charyzmatycy protestantyzują Kościół"...) trzeba zapytać co to znaczy. Jeżeli przyjmiemy (jak twierdzi wcale niemała część rzymskich teologów), że Sobór Watykański II był "sprotestantyzowaniem Kościoła" to rzeczywiście: ruchy charyzmatyczne realizujące postanowienia Soboru wypełniają tę tezę... :)
14 października 2016, 18:07
Jeśli okazuje się, że jest problem albo "problem" dużo szerszy, bo dotyczący całego Kościoła, to warto sprecyzować, co owi teolodzy mają na myśli, pisząc o jego protestantyzacji po II-im Soborze.