Prusak SJ: ks. Bochyński rozmywa naukę Kościoła

(fot. Grażyna Makara/ "Tygodnik Powszechny")
Jacek Prusak SJ / KAI

Ten wywiad oceniam tragicznie, ks. dr Ireneusz Bochyński próbuje rozmyć naukę Kościoła wobec przypadków wykorzystywania seksualnego nieletnich - mówi w rozmowie z KAI ks. dr Jacek Prusak SJ. Psychoterapeuta odniósł się do głośnego wywiadu dla portalu epiotrkow.pl, w którym znany w Piotrkowie Trybunalskim duszpasterz akademicki mówił m.in., że nieletnie dzieci prowokują dorosłych do zaspokajania "swojego życia intymnego".

Ks. dr Prusak podkreśla, że trudno zrozumieć, co naprawdę chciał powiedzieć ks. dr Bochyński i trudno sobie wyobrazić, by kapłan z takim wykształceniem mógł głosić podobne tezy. Zwłaszcza, że był świadkiem jak na wypowiedź abp. Józefa Michalika - którą arcybiskup sprostował, przepraszając za lapsus językowy - zareagowało społeczeństwo, zarówno ludzie niewierzący, jak i wierzący.

Ks. dr Bochyński nie tylko powiedział, że nieletnie dzieci same mogą być przyczyną tego, że są wykorzystywane, ale dał do zrozumienia, że wie o takich przypadkach. Nie wspomniał też nic o tym, że pedofilia to grzech i rzecz niedopuszczalna. - Ks. dr Bochyński rozmył to, co Kościół mówi na temat wykorzystania seksualnego nieletnich, a na dodatek insynuował, że pewne typy relacji między dorosłym a dzieckiem są usprawiedliwione, bo są motywowane potrzebami emocjonalnymi nieletnich, które miałaby zaspokoić osoba dorosła - mówi ks. dr Prusak. - To jest pokręcona logika - ocenia.

Psychoterapeuta podkreśla, że choć osoba nieletnia może w seksualny sposób prowokować dorosłego, to jednak jest tylko prowokacja - o często nieuświadomionych przez dziecko motywach - i dorosły nie ma prawa odpowiadać na prowokację w seksualny sposób. - Dzieci pozbawione rodzinnego ciepła, doświadczenia bliskości, mogą myśleć, że otrzymają tę bliskość erotyzując relację, ale dorosły nie ma prawa wykorzystywać emocjonalnych potrzeb nieletniego dla gratyfikacji swoich potrzeb seksualnych i emocjonalnych - tłumaczy ks. dr Prusak. - W każdym takim przypadku mówimy o wykorzystaniu nieletniego, o nadużyciach. Wypowiedź ks. dr. Bochyńskiego rozmazuje te sytuacje, rzekomo ściąga odpowiedzialność z dorosłego za kontakty seksualne z nieletnim. A te można tylko potępić.

DEON.PL POLECA

Psychoterapeuta podkreśla, że w przypadku wykorzystania seksualnego nieletnich, kontakty te nigdy nie wynikają - wbrew temu co mówił w wywiadzie ks. dr Bochyński - z wyboru dziecka, lecz wybór należy do dorosłego. - To dorosły podejmuje decyzję czy wykorzysta potrzebę bliskości nieletniego dla swoich celów. Dziecko nie jest świadome swoich motywów, nie potrafi ich we właściwy sposób ocenić. Może odczuwać potrzebę fizycznej bliskości, ale nie kontaktu seksualnego. Ks. dr Bochyński wywrócił wszystko do góry nogami - ubolewa ks. dr Prusak.

I dodaje, że taka wypowiedź księdza stawia Kościół w trudnej sytuacji. Jego zdaniem, w komunikacie łódzkiej Kurii, który został szybko wydany, zabrakło wyraźnego potępienia wypowiedzi ks. Bochyńskiego. - Jest informacja o tym, że wypowiadał się bez zgody swojego biskupa oraz że Kuria kieruje się wytycznymi Konferencji Episkopatu Polski, jednak potrzebne jest jeszcze potępienie jego słów - mówi ks. dr Prusak. - Arcybiskup łódzki na pewno nie ma takich poglądów, jednak przydałoby się w komunikacie bardziej klarowne odcięcie się od słów ks. Bochyńskiego, bo to one a nie wypowiedzi bez zgody z biskupem, bulwersują ludzi.

Wywiad z ks. dr. Ireneuszem Bochyńskim ukazał się 18 października w portalu epiotrkow.pl. Został jednak zauważony 6 listopada i wywołał oburzenie. Kuria archidiecezji łódzkiej wydała tego samego dnia komunikat, w którym podkreśla, ze ks. Bochyński udzielił wywiadu bez zgody przełożonych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prusak SJ: ks. Bochyński rozmywa naukę Kościoła
Komentarze (88)
Ryszard Dezor
12 listopada 2013, 21:17
@ Ewa (2013-11-12 20:20:46) Czy ksiądz Bochyński powiedział, że dorosły nie musi zareagować (oczywiście w sposób prawidłowy) na niewłaściwy wybór dziecka?
Ryszard Dezor
12 listopada 2013, 21:01
@ Ewa (2013-11-12 20:20:46) W którym miejscu ksiądz Bochyński wyraził explicite, że: „Dzieciak wchodzi do łóżka dorosłego, a dorosły... zadowolony biernie czeka na nadarzająca sie okazję.”, albo – przynajmniej – powiedział coś takiego implicite? A czy wspomniane dziecko nie miało rzeczywiście żadnego innego wyboru? Czy zawsze wybieram tylko to albo coś przeciwnego? – Czy zawsze muszę wybierać białe albo czarne?  – Czy faktycznie nigdy nie ma takiej sytuacji, że mógłbym wybrać coś trzeciego, czwartego albo nawet i n-tego? – Czy nigdy nie mam możliwości wyboru któregoś z wielu kolorów?
E
Ewa
12 listopada 2013, 20:20
Ryszard17 Czy ksiądz Bochyński rzeczywiście zrzucił winę na nieletnich? (...) Czy zwrot „I to był wybór dziecka.” musi być traktowany, jako zwalenie winy na dziecko i nie może być rozumiany, po prostu, jako pokazanie jednego z różnych motywów, które występują w związku z aktami pedofilskimi (bez odnoszenia się do motywu strony drugiej)? ..Tak. Słowa "czyjś wybór" są zwalaniem winy na tę osobę. Problem zas jest taki, że aby zaistniał WYBÓR musi byc alternatywa.Wybieram to albo cos przeciwnego. Natomiast w słowach ks Bochyńskiegi tej alternatywy nie ma. Dzieciak wchodzi do łózka dorosłego, a dorosły...zadowolony biernie czeka na nadarzająca sie okazję. Dorosły winien zareagowac, bo jest dorosłym. Dziecko może nawet nie zdawać sobie sprawy, że źle robi ( np nie ma dobrych wzorców, było wcześniej molestowane i tak się więc zachowuje). Wiec w tym przypadku żaden wybór nie istnieje..
Ryszard Dezor
12 listopada 2013, 19:57
Czy ksiądz Bochyński rzeczywiście zrzucił winę na nieletnich? Czy nie powiedział on wyraźnie (w odpowiedzi na pytanie dwunaste z rozpatrywanego wywiadu: http://www.epiotrkow.pl/news/Odwaznie-i-kontrowersyjnie-o-pedofilii-w-Kosciele,16498), że nie chce nikogo usprawiedliwiać? Czy zwrot „I to był wybór dziecka.” musi być traktowany, jako zwalenie winy na dziecko i nie może być rozumiany, po prostu, jako pokazanie jednego z różnych motywów, które występują w związku z aktami pedofilskimi (bez odnoszenia się do motywu strony drugiej)?
S
soki
12 listopada 2013, 19:47
Effa wie że jednak nie ma zakazu bo terapie komu trzeba się podobają
O
ola
10 listopada 2013, 18:36
chrońmy nasze dzieci przed pornolobbystami
jazmig jazmig
10 listopada 2013, 18:00
Ponawiam pytanie: Przeczytałem wypowiedź ks. Bochyńskiego i mam pytanie do jego krytyków, a szczególnie do o. Prusaka - gdzie w tej wypowiedzi jest rozmywanie nauki Kościoła? [url]http://www.epiotrkow.pl/news/Odwaznie-i-kontrowersyjnie-o-pedofilii-w-Kosciele,16498[/url]
~~
10 listopada 2013, 17:48
Prowicja jezuituów milczy a może by poszła jednak w ślady Kard. Nycza i przeprosiła i wyjaśniła?
N
n.
10 listopada 2013, 17:13
do ~tak oczywiście masz rację! I dziękuję za słuszną uwagę, którą także biorę do siebie i z nią się zgadzam, a mianowicie: "Nie widzę nic złego w tym artykule. W pełni zgadzam się z Autorem co do tego, że w relacjach o których mowa jedyną osobą odpowiedzialną jest osoba dorosła. Zresztą bycie kuszonym nie usprawiedliwia grzechu . Z pokusami się walczy a nie im poddaje."
T
tak
9 listopada 2013, 21:32
Nie widzę nic złego w tym artykule. W pełni zgadzam się z Autorem co do tego, że w relacjach o których mowa jedyną osobą odpowiedzialną jest osoba dorosła. Zresztą bycie kuszonym nie usprawiedliwia grzechu . Z pokusami się  walczy a nie im poddaje. Natomiast  rola Autora w oburzającym wybryku w NCK jest sprawą , która jest omawiana  na innym miejscu. Bez sensu jest rozumowanie, że jeżeli ktoś w jednej sprawie nie miał racji to nie ma jej zawsze i wszędzie. Być  może Kopermnik w wielu sprawach  się mylił, a może i grzeszył w sposób oburzający nie  oznacza to jednak, że nie miał racji , że to Ziemia sie obraca wokół słońca? Nie mieszajmy dwóch różnych spraw.
D
dan
9 listopada 2013, 19:57
pszecież peni s to też dar, więc nie prszesadzajcie ludzisko
N
n.
9 listopada 2013, 19:22
Czy czcigodny ks. Prusak nie widzi belki u siebie, dlatego tragicznie nie potrafi ocenić wlasnego wkładu w tym, z czego obecnie się tłumaczy? 
9 listopada 2013, 00:54
@cj 1. Być może potraktowałam Cię niegrzecznie - muszę sprawdzić ;) 2. Hmm...Skłoniłeś mnie do myślenia...Co w tej kwestii przyznaję niechętnie.
C
cj
9 listopada 2013, 00:27
@theOna Oczywiście dziękuję za wyrazy grzeczności. A teraz ad rem. Już pisałem pod wskazanym przez Ciebie "wyjaśnieniem" ks. Prusaka. I teraz powtórzę. ad.2. Jak ks. Prusak ocenia respektowanie jego uwag w zrealizowanym projekcie ? (zupełny brak w wyjaśnieniu). Tym bardziej skoro podobno "Prośba [o współpracę] wynikała z dwóch powodów. Po pierwsze, większość potencjalnych odbiorców tej ekspozycji to przynajmniej zadeklarowani katolicy. Po drugie, chodziło o adaptację do polskich warunków projektu pochodzącego z Holandii". ad.3. Dlaczego inni duchowni wycofali się z oceny tego projektu, a ks. Prusak pozostał ? I swoją osobą duchownego Kk uwiarygadniał ten projekt. ad.4. Czy ocena i analizy ks. Prusaka dotyczyły zakresu i treści informacji dołączonych do finalnej ekspozycji (jest zupełnie nie istotne na jakim etapie realizacji były wówczas same eksponaty !) ? Tym bardziej, że jak sam pisze pkt. 5 : "zawierała ona również moje uwagi krytyczne w stosunku do modelu holenderskiego". Tak więc nie było to tylko opiniowanie projektu ekspozycji na etapie samych tylko prac przygotowawczych (vide: pkt. 1.) ad.5. Jak ks. Prusak ocenił wówczas "model holenderski" i co ks. Prusak krytykował w tym modelu, a co uważał za właściwe ? Czy ks. Prusak przedstawił swoją ocenę "modelu holenderskiego" do teologicznej akceptacji przełożonemu ? ad.6. To jednak ks. Prusak dostał do zaopiniowania treść konkretnych eksponatów ! A nie jak twierdzi (pkt.1.), że brał udział na jakimś najogólniejszym etapie prac przygotowawczych na poziomie samego "pomysłu stworzenia w Centrum Nauki Kopernik działu "Człowiek i środowisko" zawierającego eksponaty poświęcone rozwojowi psychoseksualnemu człowieka". Pozostałe punkty są zwykłą konsekwencją kręcenia ks. Prusaka w pkt. poprzednich.  I ks. Prusak (z głupoty?) jest co najmniej (zakładając jego totalną nawet krytykę "modelu holenderskiego" - w co jednak wątpię) w oczywisty sposób jako kapłan odpowiedzialny za wmieszanie Kk swoją osobą (próba uwiarygodnienia ekspozycji?) w tak skandaliczne i antykatolickie przedsięwzięcie !
8 listopada 2013, 23:14
@ theONA Jak już wiemy ks. Prusak brał udział w skandalu CNK. Bo sam się do tego przyznał. Dalej natomiast nie wiemy na ile jego udział wpłynął na podany przez Ciebie tekst.  Z tego co widzę zaraz drugim zdaniu jest podany link do pełnej wiadomości, gdzie obok wymienionych przez Ciebie ks. Prusak także występuje. Dlatego nie rozumiem dlaczego się tak rzucasz i obrażasz ludzi od najgorszych cytując w kółko te obrzydliwości o penisach ... No i mamy kolejnego ćwierćinteligenta. Ks. Prusak, którego, jak wspomniałam, nawet nie lubię, do nieczgo nie przyznał się. Poproszę o wskazanie przyznania się do nieistniejących zresztą czynów we wskazanym tekście. Jeśli tego tego tekstu również osoba ~cj nie rozumie, zawsze można pomóc! [url]http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,1397,wyjasnienie-o-jacka-prusaka-sj.html[/url] Czy istota ~cj wymaga jakiegoś dodatkowego wsparcia logicznego, czy poradzi sobie z tematem na poziomie 2+2=4? Ponieważ jeśli nie, chętnie pomogę!
J
Julita
8 listopada 2013, 22:54
A Ksiądz umywa ręce. Nie widziałe, nie widziałem, nie moja wina. A dzieci o pieszcotach penisa czytają. Gdzie? No na tej nieszczęsnej wystawie. Czyżby zgodnie z nauką Kościoła. Lepiej milczeć Księże.
W
Wojtek1957
8 listopada 2013, 22:52
Uważam, że krytyki wypowiedzi abp. Michalika i ks. z Piotrkowa opierają się na fałszywym założeniiu, że "dzieci są dobre". Nie wiem, czy człowiek rodzi się jako "dobry", ale chyba nie. Sam byłem dzieckiem i pamiętam wiele moich postaw z tego czasu, których do dziś się wstydzę. Ale nawet jeżeli dziecko na początku było dobre, to przecież może zostać zdemoralizowane i potem - nie przestając być dzieckiem może także mieć demoralizujący wpływ nawet na dorosłego. Oczywiście, gdyby doszło do niemoralnego czynu, to wtedy nie dziecko ponosi winę, ale ten dorosły, który jako bardziej świadomy, jest też bardziej odpowiedzialny. Dorośli powinni wychowywać dzieci, a nie je demoralizować. Uważam, że przedwczesne uświadamianie seksualne dzieci w wulgarny sposób (jak w NCK) ma właśnie wpływ demoralizujący. 
C
cj
8 listopada 2013, 22:30
@ theONA Jak już wiemy ks. Prusak brał udział w skandalu CNK. Bo sam się do tego przyznał. Dalej natomiast nie wiemy na ile jego udział wpłynął na podany przez Ciebie tekst.  Z tego co widzę zaraz drugim zdaniu jest podany link do pełnej wiadomości, gdzie obok wymienionych przez Ciebie ks. Prusak także występuje. Dlatego nie rozumiem dlaczego się tak rzucasz i obrażasz ludzi od najgorszych cytując w kółko te obrzydliwości o penisach
F
Fistaszek
8 listopada 2013, 22:13
Kai: "WHO chce deprawować dzieci  Organizacje obrony praw człowieka ostrzegają przed przymusową seksualizacją dzieci, propagowaną przez Światową Organizację Zdrowia. Zagrożeniem tym zajęła się m.in. włoska fundacja Novae Terrae. Przebadała ona wytyczne zawarte w dokumencie „Standardy wychowania seksualnego w Europie”, przeznaczonym dla europejskich ministerstw zdrowia i oświaty. Okazało się, że pod pretekstem edukacji zaleca się poddawanie dzieci ideologicznej indoktrynacji, i to już w wieku przedszkolnym. W konsekwencji prowadzi to do przedwczesnego i nadmiernego rozbudzenia seksualnego, które trzeba potem poskramiać farmakologicznie. „Najbardziej zbulwersowało nas to, że dokument ten inspiruje się twierdzeniami ideologii gender oraz tzw. «Zasadami z Yogyakarty» – powiedział Radiu Watykańskiemu Luca Volonté, dyrektor fundacji Novae Terrae. – Są to faktyczne podstawy tego dokumentu, który szczegółowo podaje, w jaki sposób wychowanie seksualne powinno się dostosować do tych arbitralnych wyobrażeń o równowadze seksualnej. Standardy te są bardzo niepokojące, prowadzą bowiem do nadmiernego rozbudzenia seksualnego dziecka, czyli uczą dzieci, jak nadużywać własnej płciowości od najwcześniejszych lat, już w pierwszej fazie wiekowej, od niemowlęctwa do czwartego roku życia. Konsekwencją wprowadzania w życie płciowe dzieci w tym wieku są sytuacje, które spotykamy już na przykład w Holandii, gdzie rodzice, aby poradzić sobie z problemami, jakie stwarza im szkoła, poddają dzieci terapii hormonalnej, by zablokować seksualność dziecka środkami farmakologicznymi”.
8 listopada 2013, 22:11
Popieram wystawę w Centrum Kopernika!!! ... Dywersja? ... Po co mocne słowo: "dywersja"? Kretyn, tyle.
S
senior
8 listopada 2013, 22:09
Popieram wystawę w Centrum Kopernika!!! ... Dywersja?
8 listopada 2013, 21:51
Aż ciężko mi się oddycha ze świadomością, że ktoś nadal może tego potrzebować, ale na potrzeby tego kogoś...(Panie, poratuj mnie cierpliwością, bo już chyba nie zdzierżę...), ponownie załączam link. Co jest nadal niezrozumiałe? Co nadal wymaga wyjaśnienia? CZEGO NIE POJMUJESZ? [url]http://www.fronda.pl/a/ks-jacek-prusak-konsultowal-porno-eksponat-centrum-nauki-kopernik,31776.html[/url]
8 listopada 2013, 21:48
Jeszcze sekunda, a nie trafię za inteligencją ani jednego rozmówcy zarzucającego użycie konkretnych słów akurat przez o. Jacka Prusaka. Piszę to nadal na podstawie artykułu pierwotnie załączonego przez pewną przytępawą istotę, która twierdzi, że z poniższczego cytatu wynika, że to ks.Prusak powiedział to, co ta średnio kumata osoba zacytowała, cytuję: "Paulina Lelujka - certyfikowana psychoterapeutka w Mazowieckim Centrum Neuropsychiatrii i Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży dr Mariola Bieńko – Wydział Stosowanych Nauk Społecznych i Resocjalizacji UW - wydziału gdzie w pionierski sposób wprowadzano do planu akademickiego ideologię gender. prof. Zbigniew Lew-Starowicz - seksuolog Przytaczamy także zasolidarni2010.pl komunikaty jakich słuchały dziecie korzystajace z eksponatu: "Pieszczoty penisa i jego okolic powodują niezwykle intensywne doznania, chociaż fałszywe jest rozpowszechnione przekonanie, że to jedyne wrażliwe seksualnie miejsce na ciele mężczyzny. Często pieszczoty te traktuje się tylko jako drogę do uzyskania wzwodu. Tymczasem są one przyjemne same w sobie. Dotykanie i uciskanie penisa, moszny, w której spoczywają jądra, obszaru otaczającego genitalia, całowanie ich, jak też głaskanie i pocieranie dłonią, ustami, piersiami i włosami jest niezwykle podniecające". "Silnie unerwiony szczyt penisa trzeba pieścić z wyczuciem, gdyż zbyt mocne dotykanie bywa bolesne"." Idioto lub idiotko, w którym miejscu jasno i wyraźnie jest wskazane, czyje to są słowa? Ja ks. Prusaka nawet nie lubię, chociaż kiedyś polubiłam niemal do końca, czyli naprawdę, bo polemiki wewnętrzne z jego słowami nauczyły mnie, że są ludzie uczciwi, którzy myślą w sposób, który dla mnie jest nie do przyjęcia. Ale niezależnie od sympatii czy antypatii nie znoszę podłych manipulacji. Stąd dyskusja prawdopodobnie skazana na niebyt, bo próbuję rozmawiać z kimś, kto nie pojmuje lub nie chce pojąć praw logiki i elementarnych zasad uczciwości.
8 listopada 2013, 21:38
@theona, kompletnie nie mam pojęcia o co pytasz. Czy potrzebujesz linku do orygianalnej wypowiedzi ks. Bochyńskiego ? ... Dokładnie o to pytałam.
8 listopada 2013, 21:37
Ks. Jacek Prusak konsultował porno-eksponat Centrum Nauki Kopernik [url]http://www.fronda.pl/a/ks-jacek-prusak-konsultowal-porno-eksponat-centrum-nauki-kopernik,31776.html[/url] Oto przykład komunikatu jakiego słuchały dzieci korzystające z eksponatu: "Pieszczoty penisa i jego okolic powodują niezwykle intensywne doznania, chociaż fałszywe jest rozpowszechnione przekonanie, że to jedyne wrażliwe seksualnie miejsce na ciele mężczyzny. Często pieszczoty te traktuje się tylko jako drogę do uzyskania wzwodu. Tymczasem są one przyjemne same w sobie. Dotykanie i uciskanie penisa, moszny, w której spoczywają jądra, obszaru otaczającego genitalia, całowanie ich, jak też głaskanie i pocieranie dłonią, ustami, piersiami i włosami jest niezwykle podniecające". ... A teraz wykaż, że cytowane przez Ciebie słowa są słowami o.Jacka Prusaka, co sugeruje sposób skonstruowania przez Ciebie posta, a co nie wynika z tekstu pod załączonym przez Ciebie linkiem. Wygląda na to, że jesteś zwykłym podłym oszczercą (gender nieznanej :P ) ...Niech powie, że to kłamstwo i nie był konsultantem tego porno-eksponatu w Centrum Nauki Kopernik !  To takie proste ! No i  "theONA" nie manipuluj, bo jest jak byk napisane: "Oto przykład komunikatu jakiego słuchały dzieci korzystające z eksponatu" . I kto tu jest zwykłym i podłym... "theONA" ? ... Mam do czynienia z idiotą/idiotką, czy tylko mi się wydaje, "~???!"  ?
M
Mad
8 listopada 2013, 17:58
Popieram wystawę w Centrum Kopernika!!!
M
Mad
8 listopada 2013, 17:47
Przepraszam, ks. Prusak ...hmmmm dla mnie od dawna to zwyczajnie pan, w dodatku przez małe p. Dziw bierze, że Ks. Prowincjał jest tak zaślepiony. Z pewnościa to co robi i co głosi pan Prusak ni jak sie ma do nauki Kościoła. Przykro , smutno, beznadziejnie Nie uczyłaś się na Biologii o tym w podstawówce, bo ja się uczyłem 40 lat temu mówię o tym co pokazywali w Koperniku!
A
archeopteryx
8 listopada 2013, 17:09
Z całej tej historii wynika jedno - musimy uważać na dzieci ! Nie można wysyłać ich na te wszystkie schole, rekolekcje z wyjazdami, pozwalac małym chłopcom na bycie ministrantami. Potem moze być juz za póżno... A jeśli będzie to dziecko z rodziny po rozwodzie, okaże sie że jego wina. Niestety, w kazaniach często słyszę że rodziny rozbite ( straszne słowo) są jakąs patologią, a przecież kościól sam unieważnia małżeństwa. Czasem rozwód jest dobry, kiedy jest przemoc w rodzinie itd. Stosunek części księży do ludzi po rozwodach jest trochę jak stosunek hitlerowców do Żydów, pelen pogardy, i ustawiania ich jako podludzi. Tak nie uczy Bóg...Tak samo nawoływanie ks. Bochyńskiego do bicia dzieci nie jest odosobniony- słyszałam kazania nawołujące do tego. rodzicie, którzy nie biją, jakoby są "zdziecinniali". No ale tylko będąc dzieckiem można wejśc do Królestwa Bożego, więc nie bijcie dzieci nawet jeśli żle księża namawiają.Przydałyby się egzorcyzmy dla ks. Bochyńskiego i jemu podobnych... P.S. Bardzo dziękuję za tą wypowiedz, to znaczy że są jeszcze normalni księża
J
jer
8 listopada 2013, 15:55
Ks. Jacek Prusak konsultował porno-eksponat Centrum Nauki Kopernik [url]http://www.fronda.pl/a/ks-jacek-prusak-konsultowal-porno-eksponat-centrum-nauki-kopernik,31776.html[/url] Oto przykład komunikatu jakiego słuchały dzieci korzystające z eksponatu: "Pieszczoty penisa i jego okolic powodują niezwykle intensywne doznania, chociaż fałszywe jest rozpowszechnione przekonanie, że to jedyne wrażliwe seksualnie miejsce na ciele mężczyzny. Często pieszczoty te traktuje się tylko jako drogę do uzyskania wzwodu. Tymczasem są one przyjemne same w sobie. Dotykanie i uciskanie penisa, moszny, w której spoczywają jądra, obszaru otaczającego genitalia, całowanie ich, jak też głaskanie i pocieranie dłonią, ustami, piersiami i włosami jest niezwykle podniecające". ... A teraz wykaż, że cytowane przez Ciebie słowa są słowami o.Jacka Prusaka, co sugeruje sposób skonstruowania przez Ciebie posta, a co nie wynika z tekstu pod załączonym przez Ciebie linkiem. Wygląda na to, że jesteś zwykłym podłym oszczercą (gender nieznanej :P ) Sama prawda i w cytacie i w komentarzu
D
DNA
8 listopada 2013, 14:21
Sytuacja przypomina klasyczną sytuacją kiedy złodziej krzyczy: Łapcie złodzieja!!!
K
Konrad
8 listopada 2013, 14:20
Dlaczego nie na jezuickim deonie daje wywiad ks. Prusak tylko dla portalu naTemat. Nie ma zgody prowincjała czy o. Piórkowskiego, który przecież go na deonie poparł. A co z ta publikacją konsultacji
A
Adam
8 listopada 2013, 13:53
O. Prusak ma zakaz zakaz swojej "terapii" ? Co on tam robi? Skoro na takie rzeczy dla dzieci sie zgadza? I jeszcze pisze że to atak prawicowy? Bo sam jest lewicowy czy co ?
8 listopada 2013, 13:46
Jakie są róznice pomiędzy ks. Bochyńskim a O.Prusakiem? - mówią rózne głopoty na zbliżony temat - pierwszy przeprosił Materiał do felietonu dla któregoś z Ojców: Jak O.Prusak rozmywa naukę Kościoła. [url]http://natemat.pl/81251,ksiadz-na-celowniku-prawicy-bo-konsultowal-porno-eksponat-z-cnk-wystawa-o-seksualnosci-nie-budzi-mojego-sprzeciwu[/url]
J
Jerzy
8 listopada 2013, 13:03
Prowincjał nadal milczy w sprawie konsultacji porno-eksponatu dla dzieci przez jezuitę Jacka Prusaka. Drugi jezuita Piórkowski go popiera. Gdzie publiczna publikacja treści tej konsultacji. Czy o.prowincjał na to dał zezwolenie? Czy się z nią zgadza, gdzie przeproszenie zgorszonych dzieci, gdzie zakaz wypowiedzi i zakaz terapii o. Prusaka - co na nich robi - nie ma zagrożenia szerzenia pedofilii?
8 listopada 2013, 13:02
Przeczytałem wypowiedź ks. Bochyńskiego i mam pytanie do krytyków, a szczególnie do o. Prusaka - gdzie w tej wypowiedzi jest rozmywanie nauki Kościoła? [url]http://www.epiotrkow.pl/news/Odwaznie-i-kontrowersyjnie-o-pedofilii-w-Kosciele,16498[/url] ... Istotniejsze jest rozmywanie winy. Ok, zgodzę się, że problem pedofilii jest złożony, że dzieci mogą mieć różną i złożoną sytuację w domu. Ale to dorosły człowiek powinienem umieć trzymać swoje popędy na wodzy i to jest JEGO problem, jeśli tego nie robi. Rozmywanie tej odpowiedzialności i stawianie tutaj cienia wątpliwości co do winy jest dla mnie obrzydliwe. Co z tego, że dziecko wcześniej dojrzewa, że potrzebuje wcześniejszego zaspokojenia albo spełnienia?? To ten, do którego wchodzi ma już prawo do jakiś świnstw? Jak dziecko stwierdzi, że potrzebuje skoczyć sobie z 4 piętra bo chce być jak gołąbek, to też mu pozwolimy?
jazmig jazmig
8 listopada 2013, 11:51
@T7HRR 1. Konsultant nie jest ani autorem ani współautorem. 2. Opinia konsultanta, może zostac przyjęta albo odrzucona ... Jeżeli opinia konsultanta jest ignorowana, to taki konsultant wycofuje swoje nazwisko z listy konsultantów, a jeżeli ktoś publikuje jego nazwisko jako konsultanta - natychmiast domaga się sprostowania. Mnie nie obchodzi czy i kto płacił o. Prusakowi za tę konsultację, ale to, dlaczego o. Prusak w ogóle zgodził się coś podobnego konsultować, zamiast narobić rabanu o tym, co CNK planuje wystawiać! Skoro milczał, to w tym wypadku - popierał, powiedzmy to sobie jasno.
8 listopada 2013, 11:45
@jazmig 1. Konsultant nie jest ani autorem ani współautorem. 2. Opinia konsultanta, może zostac przyjęta albo odrzucona Mnie inteesuje 1. Czy był konsultantem - opłaconym przez CNK - tzw. społecznym (z ramienia jakiejś organizacji opiniotwórczej) - jedynie wpowiedział się luźno w danej sprawie 2. Jeśli był konsultantem (lub wypowiedział się) to jakie było jego stanowisko.
WK
wroga katolikom
8 listopada 2013, 11:40
"Tylko na nas spójrzcie. Wszystko jest na wspak, wszystko jest do góry nogami: lekarze niszczą zdrowie, prawnicy niszczą sprawiedliwość, uniwersytety niszczą wiedzę, rządy niszczą wolność, główne media niszczą informacje, a religie niszczą duchowość" (Michael Ellner) Cele Masonerii : Masoneria dąży do zniewolenia ludzi poprzez: rozbicie rodziny, demoralizacje (przejawiającą się w promowaniu przez wolnomularzy- swobody seksualnej, aborcji, antykoncepcji, rozwodów, ślubów cywilnych, eutanazji, homoseksualizmu, laicyzacji). Destruktywnymi narzędziami masonerii są też: państwowe szkolnictwo (obowiązkowe, laickie, państwowe, monopolistyczne), ingerencje państwa we wszystkie dziedziny życia. Rodzina jest wrogiem masonerii bo jest alternatywą dla masońskiej wszechwładzy biurokracji, masońskiego interwencjonizmu państwa we wszystkie dziedziny życia. Celem wolnomularstwa jest wyalienowanie człowieka ze wszystkich wspólnot alternatywnych wobec biurokratycznego państwa. Wyobcowany ze wspólnot człowiek, pozbawiony oparcia rodziny, wydany jest na żer masońskiemu lewiatanowi. Masoneria chce też zniszczyć relacje między ludźmi. Wolnomularstwo chce sex sprowadzić do przygodnego parzenia się, a nie do zjednoczenia się kochających ludzi (niewolnik ma być lojalny wobec masońskiego nadzorcy a nie wobec kobiety którą kocha). Masoneria promuje antykoncepcje i aborcje by matki postrzegały swoje dzieci jako agresora a nie swoje potomstwo, by rozbić naturalną solidarność rodziców i dzieci. Państwowe szkolnictwo służy masonerii do ukradzenia dzieci z rodziny i wychowania dzieci na pokornych niewolników. Państwowa ingerencja we wszystkie dziedziny życia (promowana przez większość partii politycznych) służyć ma rozbiciu naturalnych więzi społecznych. Bo społeczeństwo obywatelskie, świadomy naród, jest zagrożeniem dla masońskiej wszechwładzy. Więcej : http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=27&pid=1294
jazmig jazmig
8 listopada 2013, 11:36
@T7HRR konsultant to nie autor ... Konsultant to współautor, bo ma wpływ na treści zawarte w konsultowanym materiale. Zresztą reszta konsultantów to są tacy ludzie, z którymi żaden kapłan nie powinien mieć cokolwiek wspólnego, jak chodzi o konsultowanie tego rodzaju treści. Całkiem po prostu o. Prusak współpracuje ze złym towarzystwiem.
jazmig jazmig
8 listopada 2013, 11:31
Przeczytałem wypowiedź ks. Bochyńskiego i mam pytanie do krytyków, a szczególnie do o. Prusaka - gdzie w tej wypowiedzi jest rozmywanie nauki Kościoła? [url]http://www.epiotrkow.pl/news/Odwaznie-i-kontrowersyjnie-o-pedofilii-w-Kosciele,16498[/url]
DZ
dialog z szatanem
8 listopada 2013, 11:22
Ks. Jacek Prusak konsultował porno-eksponat Centrum Nauki Kopernik [url]http://www.fronda.pl/a/ks-jacek-prusak-konsultowal-porno-eksponat-centrum-nauki-kopernik,31776.html[/url] Oto przykład komunikatu jakiego słuchały dzieci korzystające z eksponatu: "Pieszczoty penisa i jego okolic powodują niezwykle intensywne doznania, chociaż fałszywe jest rozpowszechnione przekonanie, że to jedyne wrażliwe seksualnie miejsce na ciele mężczyzny. Często pieszczoty te traktuje się tylko jako drogę do uzyskania wzwodu. Tymczasem są one przyjemne same w sobie. Dotykanie i uciskanie penisa, moszny, w której spoczywają jądra, obszaru otaczającego genitalia, całowanie ich, jak też głaskanie i pocieranie dłonią, ustami, piersiami i włosami jest niezwykle podniecające". ...Nieprawdopodobne. To bodaj tylko szatan i jego sługusy pragną rozbudzać instytucjonalnie i to w tak prymitywny sposób seksualność dziecka. Kiedy jest jeszcze emocjonalnie i intelektualnie zupełnie bezbronne. A tym samym najohydniej demoralizować od najmłodszych lat, deptać ich czystość. Jeśli jest to prawda (bo jak konsultował to chyba miał świadomość co konsultuje?) , a nie słychać dementi, to ks. Prusak powinien być przebadany także psychiatrycznie albo natychmiast wydalony z zakonu !  ...Należy zatem rozumieć, że jako konsultant, tak czy inaczej, zaaprobował tą ekspozycję (w przeciwnym razie mógł zrzec się udziału), której integralną częścią jest także wskazany tekst. I dlaczego w ogóle brał w tym straszliwym procederze udział będąc księdzem ? 
KG
kiedy GW i rząd rządzi
8 listopada 2013, 11:21
Parę ciekawostek z Talmudu: * „Przekazywanie gojowi wiedzy o naszej religii oznacza skazywanie na śmierć wszystkich Żydów, ponieważ zapoznanie gojów z tym co my uczymy o nich, może spowodować jawne zabijanie nas” – Libre Dawid 37. * „Trzyletnia dziewczynka goja może być gwałcona przez Żyda” – Aboda Sarach 37a. * „ Żyd może gwałcić dziewczynę nie-Żydówkę, ale nie może ją poślubić” – Gad. Sachs. 2,2. „Żyd może gwałcić, oszukiwać i fałszywie przysięgać, ale musi to tak robić, aby jego czyny nie wyszły na jaw i aby Izrael przez to nie ucierpiał.” – Schulchan AR. Ch. Hamishapt 343 Jezus Chrystus: Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma.
8 listopada 2013, 10:45
@theONA konsultant to nie autor @Dariusz Piórkowski SJ Co jest pomówieniem w tej sprawie? Fakt bycia konsultantem? Czy jakieś interpretacje? Czy Ojciec Prusak wypowiedział, się na ten temat? Ja mam wrażenie, że O.Prusak mówił juz dawno na temat instalacji w CNK ale to może byc wrażanie...
V
vitek
8 listopada 2013, 10:28
Ks. Jacek Prusak konsultował porno-eksponat Centrum Nauki Kopernik [url]http://www.fronda.pl/a/ks-jacek-prusak-konsultowal-porno-eksponat-centrum-nauki-kopernik,31776.html[/url] Oto przykład komunikatu jakiego słuchały dzieci korzystające z eksponatu: "Pieszczoty penisa i jego okolic powodują niezwykle intensywne doznania, chociaż fałszywe jest rozpowszechnione przekonanie, że to jedyne wrażliwe seksualnie miejsce na ciele mężczyzny. Często pieszczoty te traktuje się tylko jako drogę do uzyskania wzwodu. Tymczasem są one przyjemne same w sobie. Dotykanie i uciskanie penisa, moszny, w której spoczywają jądra, obszaru otaczającego genitalia, całowanie ich, jak też głaskanie i pocieranie dłonią, ustami, piersiami i włosami jest niezwykle podniecające". ...Nieprawdopodobne. To bodaj tylko szatan i jego sługusy pragną rozbudzać instytucjonalnie i to w tak prymitywny sposób seksualność dziecka. Kiedy jest jeszcze emocjonalnie i intelektualnie zupełnie bezbronne. A tym samym najohydniej demoralizować od najmłodszych lat, deptać ich czystość. Jeśli jest to prawda (bo jak konsultował to chyba miał świadomość co konsultuje?) , a nie słychać dementi, to ks. Prusak powinien być przebadany także psychiatrycznie albo natychmiast wydalony z zakonu ! 
T
tomy
8 listopada 2013, 10:05
Do Ojca Dariusza Piórkowskiego Bardzo proszę o zdementowanie plotek o o. Prusaku/lub niestety potwierdzenie/ bo te informacje są niepokojące. Ukazały się parę dni temu i nic.
S
sceptyczna
8 listopada 2013, 09:55
czy rozumiecie, o czym dyskusja? Co znaczy słowo porno ??? Co jest niepradziwego w tym tak gorszącym was cytacie  ??? Ignorujcie dalej anatomię, fizjologię udawajcie że penisy w ogóle nie istnieją - dopiero PORNO was zaskoczy. Dziś, kiedy kilka kliknięć w komputerze wystarczy, by dotrzeć do  najróżniejszych treści w internecie dzieci nie da się spławić tekstem o bocianach i kapuście, trzeba im rzetelnie, bez sensacji , w sposób odpowiedni do wieku tłumaczyć... Tłumaczyć należy różne rzeczy  jak widać też w seminarium, bo potem jeden albo drugi dureń ( nie umiem znaleźć innego słowa,to najmniej obraźliwe ) wyjeżdża z tekstem o dzieciach potrzebujących seksualnego zaspokojenia....
jazmig jazmig
8 listopada 2013, 09:55
O. Prusak popiera seksualizację dzieci, dlatego byłoby dobrze, żeby nie wypowiadał się na podobne tematy. Nie jest on żadnym autorytetem katolickim, niech wypowiada się jako osoba prywatna.
TO
trwa ohyda spustoszenia
8 listopada 2013, 09:48
Kościół zostanie uderzony i zdradzony przez tego, kto wejdzie do niego, by wprowadzić zapowiedzianą ohydę (nr 510). Maryja trwa przy Kościele przeżywającym chwile straszliwego cierpienia i ucisku: “Kościół - Moje umiłowane Dziecko będzie uderzany, raniony, zdradzany, obnażany i opuszczany. Zostanie on doprowadzony do drzewa krzyża i do niego przybity. Niegodziwiec wejdzie do jego wnętrza, aby doprowadzić do szczytu ohydę spustoszenia, przepowiedzianą przez Boże Pisma.” CO WIĘC ROBIĆ, BY PRZECIWSTAWIĆ SIĘ OHYDZIE SPUSTOSZENIA?      Wskazówki dane nam przez kochającą Niebieską Mamę są proste i łatwe do zrealizowania. Sprowadzają się do zasad Ruchu założonego z Jej natchnienia przez ks. Gobbiego i szerzącego się w sposób cichy, lecz niezwykle owocny na całym świecie. Przynależność do niego jest duchowa. To znaczy, iż do zastępu Maryi należy ten, kto: zachowuje wierność Papieżowi i biskupom z nim zjednoczonym; ofiarowuje siebie Jej Niepokalanemu Sercu; odmawia Różaniec święty; wierzy unikając błędów; ufa Bogu i Maryi; kocha Boga i bliźniego; a ponad wszystko nie wyrzeka się Eucharystii, lecz przyjmuje Jezusa z miłością, adoruje Go i wynagradza Mu.      Kto pragnie zachować wierność Bogu i zwycięsko, wraz z Maryją, w Jej zastępie przejść przez ostatnią próbę obecnego czasu, nie powinien lekceważyć tych rad, udzielonych przez najlepszą z Matek. Słuchać pouczeń Maryi to pozwolić się Jej prowadzić, ukryć w Jej Niepokalanym Sercu, żyć zgodnie z Jej wskazaniami. A to może nam przynieść jedynie ocalenie. pisma ks.Gobbiego Przypisy: (7) Mt 24,15. (8) Dn 12,9-12. (9) Por. Dn 12, 11. (10) Por. Mt 24,15; 2 Tes 2,1n. (11) Mt 24,15-19. (12) Za 13,7-9.
J
Jerzy
8 listopada 2013, 08:05
Konsultant pornoeksponatu dla dzieci w CNKopernik jezuita Jacek Prusak ima zakaz i prokuratora? Za zgorszenie dzieci ? Bo jak konsultował to chyba widział i słyszał co konsultuje? Czy Przeprosił zgorszonych maluczkich? A gdzie kamien u szyji. A popierający go jezuita Piórkowski dostanie zakaz i prokur? Czy przeprosi zgoszone dzieci ? A może terapia ks. Prusaka to przygotowanie do pedofiilii? I co tam sie na tej terapii odbywa?
A
a.pawłowski
8 listopada 2013, 06:15
@theona, kompletnie nie mam pojęcia o co pytasz. Czy potrzebujesz linku do orygianalnej wypowiedzi ks. Bochyńskiego ?
Z
Ziuta
8 listopada 2013, 01:48
Posłuchajcie i poczytajcie (jest to w internecie) jaką deprawację dzieci kosultował o. Prusak (i z kim) w Centrum Nauki Kopernik. Deprawacja haniebna w postaci pornoeksponatu dla dzieci to działanie chyba pedofilskopodobne. Gdzie zakaz dla jezuity i gdzie prokurator! ... @Kopernik Była Feministką: No właśnie ks. Bochyński mówił o dzieciach, które były na wycieczce szkolnej w Warszawie i zwiedziły maszynę do nauki sfer erogennych i wieczorem właziły do łózka nauczycielom chcąc sprawdzić "na żywo" jak to działa... spełniałay marzenia zaszczepione jej przez Centrum Kopernika, który to, jak się okazuje, nie tylko Ziemię wzruszył... ... A czy w Centrum Kopernika siedzi prokuratura z "innymi czynnoścviami seksualnymi" wymierzonymi w dyrekcję?????????????????????? bo to wymusza ta maszyna masturbacyjna od dzieci...
?
???!
8 listopada 2013, 01:30
Ks. Jacek Prusak konsultował porno-eksponat Centrum Nauki Kopernik [url]http://www.fronda.pl/a/ks-jacek-prusak-konsultowal-porno-eksponat-centrum-nauki-kopernik,31776.html[/url] Oto przykład komunikatu jakiego słuchały dzieci korzystające z eksponatu: "Pieszczoty penisa i jego okolic powodują niezwykle intensywne doznania, chociaż fałszywe jest rozpowszechnione przekonanie, że to jedyne wrażliwe seksualnie miejsce na ciele mężczyzny. Często pieszczoty te traktuje się tylko jako drogę do uzyskania wzwodu. Tymczasem są one przyjemne same w sobie. Dotykanie i uciskanie penisa, moszny, w której spoczywają jądra, obszaru otaczającego genitalia, całowanie ich, jak też głaskanie i pocieranie dłonią, ustami, piersiami i włosami jest niezwykle podniecające". ... A teraz wykaż, że cytowane przez Ciebie słowa są słowami o.Jacka Prusaka, co sugeruje sposób skonstruowania przez Ciebie posta, a co nie wynika z tekstu pod załączonym przez Ciebie linkiem. Wygląda na to, że jesteś zwykłym podłym oszczercą (gender nieznanej :P ) ...Niech powie, że to kłamstwo i nie był konsultantem tego porno-eksponatu w Centrum Nauki Kopernik !  To takie proste ! No i  "theONA" nie manipuluj, bo jest jak byk napisane: "Oto przykład komunikatu jakiego słuchały dzieci korzystające z eksponatu" . I kto tu jest zwykłym i podłym... "theONA" ?
8 listopada 2013, 01:07
Ks. Jacek Prusak konsultował porno-eksponat Centrum Nauki Kopernik [url]http://www.fronda.pl/a/ks-jacek-prusak-konsultowal-porno-eksponat-centrum-nauki-kopernik,31776.html[/url] Oto przykład komunikatu jakiego słuchały dzieci korzystające z eksponatu: "Pieszczoty penisa i jego okolic powodują niezwykle intensywne doznania, chociaż fałszywe jest rozpowszechnione przekonanie, że to jedyne wrażliwe seksualnie miejsce na ciele mężczyzny. Często pieszczoty te traktuje się tylko jako drogę do uzyskania wzwodu. Tymczasem są one przyjemne same w sobie. Dotykanie i uciskanie penisa, moszny, w której spoczywają jądra, obszaru otaczającego genitalia, całowanie ich, jak też głaskanie i pocieranie dłonią, ustami, piersiami i włosami jest niezwykle podniecające". ... A teraz wykaż, że cytowane przez Ciebie słowa są słowami o.Jacka Prusaka, co sugeruje sposób skonstruowania przez Ciebie posta, a co nie wynika z tekstu pod załączonym przez Ciebie linkiem. Wygląda na to, że jesteś zwykłym podłym oszczercą (gender nieznanej :P )
?
???!
8 listopada 2013, 00:59
Ks. Jacek Prusak konsultował porno-eksponat Centrum Nauki Kopernik [url]http://www.fronda.pl/a/ks-jacek-prusak-konsultowal-porno-eksponat-centrum-nauki-kopernik,31776.html[/url] Oto przykład komunikatu jakiego słuchały dzieci korzystające z eksponatu: "Pieszczoty penisa i jego okolic powodują niezwykle intensywne doznania, chociaż fałszywe jest rozpowszechnione przekonanie, że to jedyne wrażliwe seksualnie miejsce na ciele mężczyzny. Często pieszczoty te traktuje się tylko jako drogę do uzyskania wzwodu. Tymczasem są one przyjemne same w sobie. Dotykanie i uciskanie penisa, moszny, w której spoczywają jądra, obszaru otaczającego genitalia, całowanie ich, jak też głaskanie i pocieranie dłonią, ustami, piersiami i włosami jest niezwykle podniecające".
8 listopada 2013, 00:33
@a.pawłowski ?...
8 listopada 2013, 00:31
Ech...Zmęczona chwilami jestem. Niech DEON opublikuje "Pascendi Dominici Gregis" Piusa XI, co na pewno warto opublikować, chyba że Kościół odciął się od poprzednich papieży, czego - o ile rozumiem - nie zrobił. Tym samym ucięte zostaną spekulacje na temat tego, co DEON uznaje, a czego nie uznaje. Oczywiście w imieniu swoim lub redakcji. Czy to zadowoli Cię, @zygi?  Ja chętnie znajdę takie publikacje tutaj. 
Z
zygi
7 listopada 2013, 23:56
cały modernizm zniekształca naukę katolicką, trzeba czytać encyklikę Piusa XI Pascendi Dominici Gregis. Deon jej nie opoblikuje
7 listopada 2013, 23:41
@a.pawłowski Czy mogę poprosić o przytoczenie wypowiedzi ks.Bochyńskiego bez cytatów, kontekstów itd., z której nie wynikałoby po wycięciu tekstu z całości i wymieszaniu słów w różnym układzie (co, jak wiemy, często ma miejsce przy użyciu cyfrowego zapisu wypowiedzi), że dzieci same pchają się dorosłym do łóżka, bo oczekują zaspokojenia same z siebie? Proszę o to poważnie i bez oceny, bo być może taki tekst istnieje. Ja go nie znam. To, co przeczytałam, zszokowało mnie.
A
a.pawłowski
7 listopada 2013, 23:34
"Ks. dr Prusak podkreśla, że trudno zrozumieć, co naprawdę chciał powiedzieć..." To ja księdzu doktorowi wytłumaczę zdaniami prostymi. Podał przyczyny dlaczego tak łatwo pedofilowi "zdobyć" ofiarę i tyle. A cała wina ks.Bochyńskiego polega na tym, że w ogóle wspominał o problemie pedofilii  w czasch  gdy nawet doktorzy nie potrafią zrozumieć prostego wywiadu. Po prostu, nie rzuca się pereł przed wieprze...
7 listopada 2013, 23:28
Niech każdy pamięta o sobie, że zostanie postawiony przed Bogiem na Sądzie Ostatecznym i zda sprawe ze wszystkiego. ... @Nikodem To bardzo mądre słowa w znaczeniu ogólnym. Ale co chcesz zasugerować w odniesieniu do tej dyskusji?
Z
zamyslony
7 listopada 2013, 23:24
Szkoda że Ojciec Prusak napisał artykuł a nie raczy podjąć dyskusji. Nie wymagam tego by tłumaczyć sie za kogoś , ale niestety tak to wygląda jakby Ojciec był rzecznikiem  ks. Prusaka Szczęć Boże A co w temacie akceptacji wystawy w centrum Kopernik? Ks. Dariusz Piórkowski widac ma dobre samopoczucie wciąż. Czyżby zgadzał się z linia wspólbrata?/ ... Nie wiem, o jaką linię Panu Pani chodzi, ale na pewno zgadzam się z tym, co powiedział w sprawie ks. Bochyńskiego. ... ... Nie wiem nic o akceptacji jakiejś wystawy w Centrum Kopernika. Poczekajmy na wyjaśnienia o. Prusaka, bo z tego co się dowiedziałem, to są jakieś plotki i insynuacje. ...
7 listopada 2013, 23:19
A może by tak odczepić się od ojca prowincjała. Nie dlatego, że jest jakąś świętą krową,tylko dlatego, że sam tylu dziwów w wywiadach nie wymodził i że ma trudne zadanie oceny tego, jak postępować w sytuacjach, gdy do dziwów dochodzi tam, gdzie sprawy podlegają jego jurysdykcji, że tak się wyrażę.  To prawda, że ostatnio abp Michalik użył nieszczęśliwego wyrażenia. Mimo to nie porównywałabym go z wypowiedzią ks. Bochyńskiego, bo ta druga było ogromnie nie na miejscu. Ksiądz już się tłumaczy itd. I oczywiście, że nikt z nas nie jest wolny od błędu, ale nawet abstrahując od poruszanego przez szereg użytkowników pytania o to, jak to o. Prusak wypowiedział się na temat czegoś tam, czego nie widziałam, autorowi artykułu warto zadać pytanie, jak on sam przyczynia się do utrzymywania nauki Kościoła w kształcie nierozmytym. Jedyne, co warto uczciwie zauważyć, to fakt, że ostatnio ogólnie dużo milczał. A bywało różnie!
Dariusz Piórkowski SJ
7 listopada 2013, 23:14
A co w temacie akceptacji wystawy w centrum Kopernik? Ks. Dariusz Piórkowski widac ma dobre samopoczucie wciąż. Czyżby zgadzał się z linia wspólbrata?/ ... Nie wiem, o jaką linię Panu Pani chodzi, ale na pewno zgadzam się z tym, co powiedział w sprawie ks. Bochyńskiego. ... ... Nie wiem nic o akceptacji jakiejś wystawy w Centrum Kopernika. Poczekajmy na wyjaśnienia o. Prusaka, bo z tego co się dowiedziałem, to są jakieś plotki i insynuacje.
Z
zamyslony
7 listopada 2013, 23:09
A co w temacie akceptacji wystawy w centrum Kopernik? Ks. Dariusz Piórkowski widac ma dobre samopoczucie wciąż. Czyżby zgadzał się z linia wspólbrata?/ ... Nie wiem, o jaką linię Panu Pani chodzi, ale na pewno zgadzam się z tym, co powiedział w sprawie ks. Bochyńskiego. ...
RC
rozmyty czytelnik
7 listopada 2013, 23:00
Co znaczy że Bochyński rozmywa naukę Kościoła? Żeby rozmywać naukę Kościoła trzeba mieć jakieś kwalifikacje intelektualne, których Bochyński nie ma... Bochyński powiedział rzecz skandaliczną, po której można jedynie powiedzieć "przepraszam" i nic więcej; ten kto twierdzi, że Bochyński rozmywa naukę Kościoła sam rozmywa zasady zdrowego rozsądku; jakakolwiek polemika z Bochyńskim uwłacza inteligencji czytelników deonu.pl, a juz wchodzenie w zawiłości psychologiczne jest tu czystym nieporozumieniem. litości! są przecież granice absurdu!
Dariusz Piórkowski SJ
7 listopada 2013, 22:59
Ks. Dariusz Piórkowski widac ma dobre samopoczucie wciąż. Czyżby zgadzał się z linia wspólbrata?/ ... Nie wiem, o jaką linię Panu Pani chodzi, ale na pewno zgadzam się z tym, co powiedział w sprawie ks. Bochyńskiego.
R
Rob
7 listopada 2013, 22:56
Popieram wypowiedź leszka "Jeśli ktoś sądził...". Reszta pokazuje tylko, jak bardzo katolicy w naszym kraju sa ograniczeni....
L
leszek
7 listopada 2013, 22:53
Jeśli ktoś sądził, że nieszczęsliwa wypowiedź abp, Michalika to wypadek przy pracy i językowy lapsus, to teraz widzi, że to jednak nie jest prawdą. To sposób myślenia niestety ale obecny wśród części duchownych i nawet głęboko ugruntowany. Przecież trudno podejrzewać obu duchownych, ludzi z tytułami naukowymi i życiową dojrzałością o luki w wykształceniu czy lekkomyślność.  Dziwi także reakcja. W Warszawie na temat kontrwersyjnej wystawy w Centrum Sztuki zagrzmiał najważniejszy lokalny hierarcha, a w sprawie wypowiedzi księdza Bochyńskiego zdawkowy komunikat. Gwałtowna reakcja na jakąś błahostkę, a pogrożenie palcem w sprawie o ogromnej szkodliwości. Najwyraźniej Kościół w Polsce ma jeszcze bardzo długą drogę do przejścia i lekcję do odrobienia zanim dojdzie do zrozumienia. że przemoc seksualna względem nieletnich w Kościele to nie jest jakaś chwilowa medialna burza czy "atak na Kościół"  ale coś, co może Kościół zniszczyć, tak jak to się stało np. w Irlandii. I to nie będzie wina mediów czy zdemoralizowanych dzieci wchodzących księdzom do łóżka.
Z
zamyslony
7 listopada 2013, 22:23
Ks. Dariusz Piórkowski widac ma dobre samopoczucie wciąż. Czyżby zgadzał się z linia wspólbrata?/
L
Lola
7 listopada 2013, 22:12
Precz  z watykańskim ścierwem!
Dariusz Piórkowski SJ
7 listopada 2013, 22:09
Przepraszam, ks. Prusak ...hmmmm dla mnie od dawna to zwyczajnie pan, w dodatku przez małe p. Dziw bierze, że Ks. Prowincjał jest tak zaślepiony. Z pewnościa to co robi i co głosi pan Prusak ni jak sie ma do nauki Kościoła. Przykro , smutno, beznadziejnie ... Ewelino droga, a może tak merytorycznie? bo poki co zapoznałem się z Twoim surowym sądem pozbawionym jakiegokolwiek uzasadnienia, a chicałbym wiedzieć z czego on wypływa ... ... To się nazywa "święte" oburzenie:)
L
loża
7 listopada 2013, 22:03
Nie no loża swojego Prusaka nie skrzywdzi. Komu wolno temu wolno i już.
KB
Kopernik Była Feministką
7 listopada 2013, 21:06
Posłuchajcie i poczytajcie (jest to w internecie) jaką deprawację dzieci kosultował o. Prusak (i z kim) w Centrum Nauki Kopernik. Deprawacja haniebna w postaci pornoeksponatu dla dzieci to działanie chyba pedofilskopodobne. Gdzie zakaz dla jezuity i gdzie prokurator! ... No właśnie ks. Bochyński mówił o dzieciach, które były na wycieczce szkolnej w Warszawie i zwiedziły maszynę do nauki sfer erogennych i wieczorem właziły do łózka nauczycielom chcąc sprawdzić "na żywo" jak to działa... spełniałay marzenia zaszczepione jej przez Centrum Kopernika, który to, jak się okazuje, nie tylko Ziemię wzruszył...
7 listopada 2013, 20:46
@Józef Czy to w związku z incydentem w CN Kopernik?
W
Wojciech
7 listopada 2013, 20:45
Przyganiał kocioł garnkowi....
Z
~zenek
7 listopada 2013, 20:44
http://www.fronda.pl/a/ks-jacek-prusak-konsultowal-porno-eksponat-centrum-nauki-kopernik,31776.html
J
Józef
7 listopada 2013, 20:38
Ks. Bochyński skierował do dorosłych wypowiedź o istnieniu i przyczynach seksualnych zachowań dzieci. Szokują one, jeśli odczyta się je jako aprobatę dla takich zachowań, ale to już jest sfera interpretacji. Chciałbym jednak dowiedzieć się, jak brzmiała aprobująca opinia ks. Prusaka dotycząca skierowanych z założenia do dzieci m.in. następujących treści: "Pieszczoty penisa i jego okolic powodują niezwykle intensywne doznania, chociaż fałszywe jest rozpowszechnione przekonanie, że to jedyne wrażliwe seksualnie miejsce na ciele mężczyzny. Często pieszczoty te traktuje się tylko jako drogę do uzyskania wzwodu. Tymczasem są one przyjemne same w sobie. Dotykanie i uciskanie penisa, moszny, w której spoczywają jądra, obszaru otaczającego genitalia, całowanie ich, jak też głaskanie i pocieranie dłonią, ustami, piersiami i włosami jest niezwykle podniecające". Ojcze Jacku, czekamy na pełny tekst tej opinii, z ewentualnym komentarzem odautorskim. Po tej publikacji zyska Ojciec prawo do komentowania ks. Bochyńskiego.
A
adam
7 listopada 2013, 20:33
Przepraszam, ks. Prusak ...hmmmm dla mnie od dawna to zwyczajnie pan, w dodatku przez małe p. Dziw bierze, że Ks. Prowincjał jest tak zaślepiony. Z pewnościa to co robi i co głosi pan Prusak ni jak sie ma do nauki Kościoła. Przykro , smutno, beznadziejnie ... Ewelino droga, a może tak merytorycznie? bo poki co zapoznałem się z Twoim surowym sądem pozbawionym jakiegokolwiek uzasadnienia, a chicałbym wiedzieć z czego on wypływa ...
T
Tesia
7 listopada 2013, 20:16
A na stronie deonu i KAI powinno się znależć przeproszenie o. Jacka Prusaka
J
jones
7 listopada 2013, 20:11
Ksiądz prowincjał powinien dać księdzu zakaz wypowiedzi w mediach.
Jan Maria
7 listopada 2013, 19:45
Niech każdy pamięta o sobie, że zostanie postawiony przed Bogiem na Sądzie Ostatecznym i zda sprawe ze wszystkiego.
E
Ewelina
7 listopada 2013, 19:40
Przepraszam, ks. Prusak ...hmmmm dla mnie od dawna to zwyczajnie pan, w dodatku przez małe p. Dziw bierze, że Ks. Prowincjał jest tak zaślepiony. Z pewnościa to co robi i co głosi pan Prusak ni jak sie ma do nauki Kościoła. Przykro , smutno, beznadziejnie
B
Beata
7 listopada 2013, 19:37
A kto potępi o. Prusaka za usilną seksualizację dzieci w pornoeksponacie w CN Kopernik? Czy juz to zrobił prowincjał i współbracia? A deon nie tylko sie nie odcina ale nawet  o. Prusaka promuje. Czy to nie obłuda ? Słusznie pisze Marianna - jeden mówi a drugi to robi - rzeczywiście ohydny eksponat i co tam sie proponuje! Posłuchajcie sobie i poczytajcie!
K
Konrad
7 listopada 2013, 19:31
Posłuchajcie i poczytajcie (jest to w internecie) jaką deprawację dzieci kosultował o. Prusak (i z kim) w Centrum Nauki Kopernik. Deprawacja haniebna w postaci pornoeksponatu dla dzieci to działanie chyba pedofilskopodobne. Gdzie zakaz dla jezuity i gdzie prokurator!
M
Marianna
7 listopada 2013, 19:21
Przyganiał kocioł garnkowi. Ks. Prusak konsultował pedofilski eksponat w Centrum nauki Kopernik. Ks. Bochyński tylko mówi, a ks. Prusak - działa.
D
DNA
7 listopada 2013, 19:15
A może ks.Jacek prusak by wytłumaczył się ze swoich dokonań w Centrum Kopernikańskim? Co z tym szkolenie erogennym dla dzieci?
A
Agata
7 listopada 2013, 19:06
@ veritas "Często wyzwala się ta niewłaściwa postawa, czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga" Ja widzę róznicę Poza tym wycofał się z tej wypowiedzi i nie ma co dalej tego wałkowac
S
Słaba
7 listopada 2013, 19:03
@veritas Gromy na abp.Michalika spadły za sformułowanie "i jeszcze drugiego człowieka wciąga"...