Smoleńsk, ciała, rewolucja

Mateusz Matyszkowicz

W jednej z powieści Agathy Christie Herkules Poirot rozwiązuje zagadkę morderstwa popełnionego w czasie przyjęcia z okazji Halloween. Przy tej okazji wyraża zdziwienie z powodu angielskich obyczajów. Mówi, że my, Belgowie - czyli katolicy - zamiast upiornych obrzędów zapalamy lampkę na grobach zmarłych i odmawiamy modlitwę.

Majestat śmierci jest dla katolika bardzo ważny. Szacunek dla osoby złożonej z duszy i ciała, jej specjalny status, który wynika z pewności o nadprzyrodzonym powołaniu człowieka, nakazuje nam z szacunkiem odnosić się do ciała zmarłego, do godnego pochówku i modlitewnej pamięci. Tu nie ma upiorności - jest za to tajemnica.

Desakralizacja współczesnego świata to także odarcie śmierci z jej tajemniczości, a bardzo często także niezrozumienie tego, czym jest ludzkie ciało, jak należy je szanować i z jaką delikatnością obchodzić się z nim nawet po śmierci. W Szwecji, na przykład, 45% urn ze skremowanymi ciałami zmarłych nie zostaje nigdy odebrana przez rodzinę. Rzecz wydawałoby się nie do pomyślenia w Polsce, gdzie Wszystkich Świętych i Zaduszki mają specjalną oprawę i gdzie jedzie się z drugiego końca świata, by tylko zapalić na grobie lampkę. To jest ta część naszego katolickiego dziedzictwa, która sprawia, że jesteśmy bardziej ludzcy, że mamy więcej zrozumienia dla tajemniczego powołania człowieka.

DEON.PL POLECA

W tym kontekście informacje o tym, w jaki sposób Rosjanie obchodzili się ze zwłokami ofiar katastrofy smoleńskiej, budzą przerażenie. Nagie ciała włożone do foliowych worków, wewnątrz zaszyte chirurgiczne rękawiczki. Pobieżnie zrobione sekcje. Do tego dochodzi skandaliczny sposób, w jaki obchodzono się z rodzinami i jak kłamano na temat sekcji i identyfikacji zwłok. To tylko część całości, która zamyka się w temacie: śledztwo i zachowanie Rosji oraz Polski po katastrofie smoleńskiej. Trudno znaleźć jakiekolwiek usprawiedliwienie dla tego działania.

Tak, oburzajmy się tym. To jest kwestia kulturowej wrażliwości, której nie powinniśmy się nigdy pozbawiać. Wierzę, że to oburzenie jest ludziom wspólne - niezależnie od tego, na jaką partię głosują, niezależnie od tego, czy uważają tę katastrofę za zamach lub wypadek. Tym razem chodzi o coś innego, o to, czy jesteśmy jeszcze w stanie szanować człowieka? Oburzajmy się, nawet jeśli nie mamy poczucia, że to cokolwiek zmieni. Są bowiem takie elementy naszego dziedzictwa kulturowego, bez których zatracimy się zupełnie.

Jako katolicy o różnych poglądach na to, co się stało w Smoleńsku, pomódlmy się za zmarłych, których zwłoki tak potraktowano i za rodziny, które teraz muszą poznawać te informacje. Nie żyjemy w fikcyjnym świecie. To wszystko dotyka prawdziwych ludzi. My zaś pozostajemy w niewiedzy.

W szaleńczych tekstach, które pisano po katastrofie smoleńskiej - tych wszystkich o graniu trumnami, w kpinach z ofiar, w smoleńskich dowcipach - więc w tym był zalążek niebezpiecznej rewolucji, której skutki trudno jeszcze oszacować. To rewolucja w stosunku człowieka do śmierci w każdym jej wymiarze - tym transcendentnym, tym czysto ludzkim i tym wyłącznie cielesnym. Chodzi o rewolucję, która - co do tego nie mam żadnych wątpliwości - sprawia, że jesteśmy mniej ludzcy.

To zresztą temat dobry na Wielki Post, który ma nas przygotować na przeżycie tajemnicy śmierci i zmartwychwstania.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Smoleńsk, ciała, rewolucja
Komentarze (80)
K
Klemens
10 kwietnia 2012, 12:44
Mało trupów no to ekshumacje.to obraz panstwa dziadoskiego.Grabarze to Kaczor iTusk tyle zostało z dziadoskiej Solidarności i tylko ruskie się z tych dziadów śmieją
KP
Krystyna Pucka
30 marca 2012, 20:45
@Dariusz Kowalczyk SJ Zostałam przez Ojca potraktowana z pobłażliwą wyższością. Taki styl dyskusji mi nie odpowiada. Zastanawiam się, czy też"To jest ta część naszego katolickiego dziedzictwa, która sprawia, że jesteśmy bardziej ludzcy..."
Jadwiga Krywult
30 marca 2012, 07:38
Naiwni są ci, którzy wierzą Kaczyńskiemu. Ciekawe, ilu ich jest, a ilu jest świadomie popierających cynika.
T
T7HRR
29 marca 2012, 23:14
T7HRR, wczoraj odszczekiwałeś swoje oszczerstwa i znowu zaczynasz ? Wczoraj w odniesieniu do jednego wątku przynałaś że kłamała GW a Ty nie wiedziałaś jak jest prawda i tylko powtarzałaś, że GW nie kłamie. Ponieważ zależało Ci na wyjasnieniu tej sprawy i zwróciłaś sie na prv w tej sprawie. Więc napisałem: Bez znajomości faktów, powtarzałaś cudze kłamstwa ufając GW. Jeśli twierdziłaś, że byłaś oszukana to nie kłamałaś a jedynie wykazałaś się naiwnością.
Jadwiga Krywult
29 marca 2012, 19:08
Czy wpisy kłamliwe i obrażliwe mają pozostawac bez reakcji? T7HRR, wczoraj odszczekiwałeś swoje oszczerstwa i znowu zaczynasz ?
Jadwiga Krywult
29 marca 2012, 19:04
To smutne, ze na deonie ukazuja sie tak bezmyslnie podle komentarze. Nazywac frajerami tych, ktorzy wspolczuli J. Kaczynskiemu z powodu smierci brata blizniaka. A cóż w tym podłego ? Frajer to człowiek naiwny, który sądził, że Kaczyński bardzo boleje z powodu śmierci brata. Okazało się, że taki bardzo obolały nie był, skoro kilka dni po tragedii potrafił na zimno kombinować, jak ulokować braciszka na Wawelu, czyli jak wykorzystać tę tragedię. Może to akurat było podłe ? Ksiądz zdaje się przyjął jako oczywistość, że współczuli tylko zwolennicy PiS. Otóż nie. Ja też współczułam. Przeszło mi, kiedy dowiedziałam się o Wawelu.
ON
Oby nam pomógł..
29 marca 2012, 18:50
Katolik wybiera ludzi uczciwych. Jasne, na przykład osobnika, któremu frajerzy współczuli po śmierci brata, a on tymczasem kombinował, jak braciszka ulokować na Wawelu. Czytając taki tekst od razu zaczynam się modlić: „Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwościom Złego Ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy. A Ty, wodzu niebieskich zastępów, Szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen”.
AP
Adrian Podsiadło
29 marca 2012, 18:15
Katolik wybiera ludzi uczciwych. Jasne, na przykład osobnika, któremu frajerzy współczuli po śmierci brata, a on tymczasem kombinował, jak braciszka ulokować na Wawelu. To smutne, ze na deonie ukazuja sie tak bezmyslnie podle komentarze. Nazywac frajerami tych, ktorzy wspolczuli J. Kaczynskiemu z powodu smierci brata blizniaka. Autorka (autor?) takich wpisow (Kinga) powinna byc ignorowana na tym forum. Mowiac przedwojennym jezykiem - stracila zdolnosc homorowa do prowadzenia sporu. To akurat nic nowego. Nigdy z tym spektrum poglądów (określę je w bardzo dużym uproszczeniu: ala PiS) nie dyskutowało się tylko atakowało się człowieczeństwo tych, którzy je wypowiadali. Tak było, jest i nie należy się spodziewać zmian. Gdy w 1990 roku sejm debatował nad projektem ustawy w sprawie przejęcia na rzecz skarbu państwa majątku byłej PZPR poseł Michnik zwolenników oczywistości określił mianem jaskiniowych antykomunistów i przyrównał to do działań SB-ków. A to przecież tylko symboliczny przykład...
29 marca 2012, 15:04
 ignorujmy wpisy Kingi - mysle ze to jedyne rozwiazanie  niechaj sobie wypisuje co chce ...
29 marca 2012, 15:04
 ignorujmy wpisy Kingi - mysle ze to jedyne rozwiazanie  niechaj sobie wypisuje co chce ...
29 marca 2012, 14:53
To smutne, ze na deonie ukazuja sie tak bezmyslnie podle komentarze. (...) Autorka (autor?) takich wpisow (Kinga) powinna byc ignorowana na tym forum. Mowiac przedwojennym jezykiem - stracila zdolnosc homorowa do prowadzenia sporu. @Dariusz Kowalczyk SJ Przed tym dylematem stawaliśmy wielokrotnie.  O tym czy ktoś może się wypowiadac na forum decydują Ojcowie Redaktorzy i ich decyzja Kinga może się wypowiadać...  Pytanie stojące przed nami jest takie: Czy wpisy kłamliwe i obrażliwe mają pozostawac bez reakcji? Kinga ma dwie twarze: - oszczercy z pianą na ustach (gdy mowa o Kaczyńskim, PiS, RM, o.Rydzyku, abp Michaliku, kłamstwach GW, rozwodnikach) - inteliigentnego odwracacza kota ogonem (gdy mowa o Kościele otwatym, że tak powiem).
DK
Dariusz Kowalczyk SJ
29 marca 2012, 14:37
Katolik wybiera ludzi uczciwych. Jasne, na przykład osobnika, któremu frajerzy współczuli po śmierci brata, a on tymczasem kombinował, jak braciszka ulokować na Wawelu. To smutne, ze na deonie ukazuja sie tak bezmyslnie podle komentarze. Nazywac frajerami tych, ktorzy wspolczuli J. Kaczynskiemu z powodu smierci brata blizniaka. Autorka (autor?) takich wpisow (Kinga) powinna byc ignorowana na tym forum. Mowiac przedwojennym jezykiem - stracila zdolnosc homorowa do prowadzenia sporu.
Jadwiga Krywult
29 marca 2012, 12:03
Katolik wybiera ludzi uczciwych. Jasne, na przykład osobnika, któremu frajerzy współczuli po śmierci brata, a on tymczasem kombinował, jak braciszka ulokować na Wawelu.
TL
trole lubią tylko skandale
29 marca 2012, 11:41
Rozpoczynając wysłuchanie, szef delegacji PiS we frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Parlamencie Europejskim prof. Ryszard Legutko stwierdził, że śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej jest „największym skandalem w lotnictwie od końca II wojny światowej”. „Spotkaliśmy się kilkanaście miesięcy temu i od tego czasu wiele się wydarzyło, i moim zdaniem, można bezpiecznie powiedzieć, że wątpliwości (w sprawie katastrofy) nie tylko nie zostały rozwiane, ale narastają” – powiedział Legutko.
DJ
do jątrzących niech jątrzą
29 marca 2012, 11:38
"Wczoraj, 28 marca, podczas wysłuchania publicznego zostały zaprezentowane nowe dowody ws. Tragedii Smoleńskiej. Przyczyną katastrofy były dwie eksplozje, które nastąpiły przed zetknięciem Tu-154 z ziemią – stwierdził amerykański naukowiec, dr Kazimierz Nowaczyk, podczas wysłuchania publicznego w PE".
KZ
katolika zobowiązuje
29 marca 2012, 11:28
Jątrzą pan Kaczyński i panie Gosiewska oraz Waserman, więc im może doradzaj modlitwę. Kto głosuje na ludzi, którzy kłamią – ciężko grzeszy i ma swój udział w szerzeniu kłamstwa w naszym państwie, co także jest ciężkim grzechem. Kto głosuje na ludzi, którzy są za mordowaniem dzieci nienarodzonych przez proceder aborcji i in vitro – ciężko grzeszy i ma swój udział w mordowaniu dzieci, co także jest ciężkim grzechem. Kto głosuje na ludzi, którzy przyczyniają się do utraty suwerenności przez nasze państwo – ciężko grzeszy i ma swój udział w pozbawianiu Polski suwerenności, co także jest ciężkim grzechem. Katolik wybiera ludzi uczciwych. Katolik wybiera ludzi szanujących życie od poczęcia do naturalnej śmierci. Katolik wybiera ludzi dbających o polską rację stanu. Katolik wybiera ludzi podejmujących działania będące wyrazem troski o dobro wspólne. Tacy ludzie zasługują na miano polityka. Takich ludzi wybiera katolik i Polak uczciwy. A partie? Katolik popiera partie, których program jest najbliższy katolickiej nauce społecznej i polskiej racji stanu. Katolik nie popiera partii, których program – zwłaszcza w punktach istotnych – jest sprzeczny z katolicką nauką społeczną i z polską racją stanu.
B
Barnaba
28 marca 2012, 16:33
Panie Mateuszu, świetny tekst o wartościach, bez politycznego zacięcia mimo politycznego kontesktu. Oby więcej takich. Gratuluję i pozdrawiam.
28 marca 2012, 15:06
W związku z wyjasnieniami Kingi odwołuję twierdzenie, że Kinga kłamała. Jak przyznała Kinga w wymienionym artykule skłamała GW. Kinga powtarzała jedynie informację, że GW nie kłamie. Kinga nie posiadała jednak wiedzy o rzeczywistym stanie rzeczy. -------------------------------- Na publikację tych przeprosin i ich treść Kinga wyraziła zgodę. Proszę nie aktakować mnie za ich wymowę.
EJ
Elżbieta JZ
28 marca 2012, 14:37
@o.D.Kowalczyk SJ Mam inne zdanie na temat zachowania się rządu Rzeczpospolitej Polskiej w związku z katastrofą pod Smoleńskiem niż Ojciec. -Nawet jak zdarzyły się jakieś niezręczności czy niedopatrzenia to w tak dramatycznej sytuacji nie jest to niczym nadzwyczajnym. Zarzucanie władzom RP celowego zaniedbania jest delikatnie mówiąc nieuczciwe. To tyle ode mnie. - Wygląda na to, że zostaniemy nawzajem nie przekonani.
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 14:07
Jątrzą pan Kaczyński i panie Gosiewska oraz Waserman, więc im może doradzaj modlitwę.
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 14:04
Jerzy, nie jest tak, że odpowiedzialności prezydenta Kaczyńskiego rozpatrywać nie wolno. Nie był on prywatną osobą, o której można tylko dobrze albo wcale.
&
<jerzy>
28 marca 2012, 13:58
@Kinga wiedzieliby że wierzyć Ruskim nie można. Szkoda, że prezydent Kaczyński wierzył, że państwo rosyjskie jest tak bardzo sprawne, że lądowanie samolotu we mgle na zapyziałym lotnisku to żaden problem. Kimkolwiek jesteś, jeżeli uważasz że masz pod "czupryną normalnie", to oddaj szacunek tym którzy zginęli - pomódl się/zamilknij - ale nie jątrz. P.s. Uważam że to dobra rada
&
<jerzy>
28 marca 2012, 13:58
@Kinga wiedzieliby że wierzyć Ruskim nie można. Szkoda, że prezydent Kaczyński wierzył, że państwo rosyjskie jest tak bardzo sprawne, że lądowanie samolotu we mgle na zapyziałym lotnisku to żaden problem. Kimkolwiek jesteś, jeżeli uważasz że masz pod "czupryną normalnie", to oddaj szacunek tym którzy zginęli - pomódl się/zamilknij - ale nie jątrz. P.s. Uważam że to dobra rada
&
<jerzy>
28 marca 2012, 13:58
@Kinga wiedzieliby że wierzyć Ruskim nie można. Szkoda, że prezydent Kaczyński wierzył, że państwo rosyjskie jest tak bardzo sprawne, że lądowanie samolotu we mgle na zapyziałym lotnisku to żaden problem. Kimkolwiek jesteś, jeżeli uważasz że masz pod "czupryną normalnie", to oddaj szacunek tym którzy zginęli - pomódl się/zamilknij - ale nie jątrz. P.s. Uważam że to dobra rada
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 13:48
wiedzieliby że wierzyć Ruskim nie można. Szkoda, że prezydent Kaczyński wierzył, że państwo rosyjskie jest tak bardzo sprawne, że lądowanie samolotu we mgle na zapyziałym lotnisku to żaden problem.
&
<jerzy>
28 marca 2012, 13:42
Problem w tym, mimo tego że wielu legitymuje się "dyplomami' ukończenia jakichś tam uczelni, a zajmujący się polityką (w tym rządzący, na szczęście nie wszyscy) w gruncie rzeczy to zwyczajne nieuki, a zdanie egzaminów zawdzięczaja temu, że wymaganą wiedzę poprostu "ściągnęli", powiem więcej; podejrzewam że "ściągali" już od podstawówki. Bowiem gdyby naprawdę uczciwie się uczyli, to w ich "mózgownicach" zostałby po tym jakiś "ślad" widoczny dla innych. Rzeczą haniebną jest że nie znają historii Polski, a co za tym idzie historii "współżycia" z Naszymi sąsiadami w tym z Rosją. Więc jak mogą wiedzieć/pamiętać coś na temat relacji z tym osobliwym sąsiadem, które od bardzo dawna (ze strony tegoż) były "oparte" na kłamstwie, przeciwnie wiedzieliby że wierzyć Ruskim nie można. A już od czasu rewolucji, to powiedzenie "łże jak pies" (ciekawe bo pies jest wierny) powinno być zastąpione "łże kak Ruski", a obecnie " łże jak (Polski?) rząd", stąd "wniosek" że tego "uczą" się od tych osobliwych sąsiadów? 
28 marca 2012, 12:35
T7HRR, raczej nie rozumiesz słowa 'kłamstwo'. Gazety najpierw pisały, że półroczna Madzia została porwana. Wg Ciebie kłamały. Raczej rozumiem. A Twój komentarz świadczy o tym że prawda Cię nie interesuje. W wątku: <a href="http://www.wwwwww.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/pismo-swiete-rozwazania/art,814,bog-nie-posyla-do-piekla-mt-18-12-14.html">www.wwwwww.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/pismo-swiete-rozwazania/art,814,bog-nie-posyla-do-piekla-mt-18-12-14.html</a> mówimy o artykule w GW po odmowie aborcji!!! Gdy wiekszość mediów juz dawno podała jakie było uzasadnienie prokuratury - współżycie z nieletnią a nie gwałt! (nawet GW w innych artykułach). To mniej więcej tak jak by dziś opublikować artykuł, że Madzię porwano... Jeśli masz cień odwagi to proponuję byś przenisoła się z ta dyskusja do właściwego wątku.
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 12:17
T7HRR, raczej nie rozumiesz słowa 'kłamstwo'. Gazety najpierw pisały, że półroczna Madzia została porwana. Wg Ciebie kłamały.
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 12:05
To co, pani napisala, jest po prostu podle. I pod nimi sie podpiszę. Podłe jest to, że istnieją osoby, które ciągle grają tymi zwłokami.
28 marca 2012, 11:36
@Kingo T7HRR, nie kłamałam, coś Ci się wydawało. Dla pamięci odsiweżyłem Ci tamten wątek. Natomiast Ty grzeszysz przeciw VIII przykazaniu. Napominam Cię :)) Przytoczę tylko slowa Ojca Kowalczyka: To co, pani napisala, jest po prostu podle. I pod nimi sie podpiszę.
G
gospa
28 marca 2012, 11:11
Przepraszam, to nie gazeta dala sprostowanie. Mecenas Rogalski stwierdzil nie majac calej dokumentacji z ekskumacji, ze doszlo do nieprawidlowosci, wersja o gumowych rekawiczkach jest nieaktualna , w ciele pana Gosiewskiego znalezli kawalki ziemi, drewna.
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 11:09
T7HRR, nie kłamałam, coś Ci się wydawało. Natomiast Ty grzeszysz przeciw VIII przykazaniu. Napominam Cię :))
28 marca 2012, 11:02
Ludzie dlaczego dajecie sie wciagac w trollowanie - Kinga robi to doskonale od b.dlugiego czasu. Potrafi przekrecic wszystko - najprawdopodobiej ma mnostwo czasu... Czasem po dwu tygodniach udaje ją się zmusić do potwierdzenia, że kłamała :-) Jak w przypadku Gazety wyborczej i aborcji dziecka "Agaty".
28 marca 2012, 10:58
 Ludzie dlaczego dajecie sie wciagac w trollowanie - Kinga robi to doskonale od b.dlugiego czasu. Potrafi przekrecic wszystko  - najprawdopodobiej ma mnostwo czasu...
28 marca 2012, 10:58
Przeciez pare dni temu gazeta, ktora napisala artykul o rzekomym zbeszczeszczeniu zwlok napisala sprostowanie. Zadnych gumowych rekawiczek nie bylo, ani podwojnych organow. Jedyne co zobaczyli to pozorowana sekcje zwlok oraz to , ze zloki byly w foliowym worku. A możesz podac link?
G
gospa
28 marca 2012, 10:42
Przeciez pare dni temu gazeta, ktora napisala artykul o rzekomym zbeszczeszczeniu zwlok napisala sprostowanie. Zadnych gumowych rekawiczek nie bylo, ani podwojnych organow. Jedyne co zobaczyli to pozorowana sekcje zwlok oraz to , ze zloki byly w foliowym worku.
28 marca 2012, 10:32
Mam już dość rozpisywania się o Gosiewskim i Wasermanie, jakby inni w ogóle nie istnieli. Bardzo proszę Kingo napisz które ciała  zostały zbeszczeszczone. Wymień ofiary z imienia i nazwiska. Napisz, że Cie to oburza.
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 10:22
Natomist jeśli dla Ciebie decydujące znaczenie w przypadku zbeszczeszczenia zwlok decydujące znaczeni ma przynależnośc polityczna ofiary - to uważam jak napisałem niżej świadczyłoby to Twoim "odczłowieczeniu"- poczuciu, że jesteś nadczłowiekiem a PiSowca po śmierci mozna potraktowac dowolnie Przynależność polityczna ofiary ma decydujące znaczenie dla wyznawców PiS, a nie dla mnie. Mam już dość rozpisywania się o Gosiewskim i Wasermanie, jakby inni w ogóle nie istnieli. Wszystkich zabrał tam pełen pychy prezydent, i to była przyczyna katastrofy, sednem jest, że niepotrzebnie zginęli, a teraz odwraca się uwagę od sedna. Nie wysyłam Cie do piekła. Opisuję sytuację przechu. "Jeśli" Poczytaj o napominaniu :-) i o tym jak uniknąc kary widząc wystepek brata.. Napominam Cię, żebyś przestał mnie oceniać, bo może Cię za to spotkać kara.
28 marca 2012, 10:10
@Kinga Tam zginął jeden czlowiek, który mnie znał osobiście i ropoznałby mnie w tłumie - nie należał do PiSu... nie miał dzieci, rodzice nie żyją. Ekshumacji nikt sie nie będzie domagał. Twoje uwagi na mój temat daruj sobie, nie robią na mnie wrażenia, a Ty pamiętaj: 'nie sądźcie, abyście...'. Nie próbuj metod Adamajkisa (katolicy tak się nie zachowują) to na mnie nie działa. Przeczytaj co napisałem: Natomist jeśli dla Ciebie decydujące znaczenie w przypadku zbeszczeszczenia zwlok decydujące znaczeni ma przynależnośc polityczna ofiary - to uważam jak napisałem niżej świadczyłoby to Twoim "odczłowieczeniu"- poczuciu, że jesteś nadczłowiekiem a PiSowca po śmierci mozna potraktowac dowolnie Nie wysyłam Cie do piekła. Opisuję sytuację przechu. "Jeśli" Poczytaj o napominaniu :-) i o tym jak uniknąc kary widząc wystepek brata.. nie pisz ze nie napominałem w 4 oczy :-) bo robiłem wielokrotnie. i nie pisz że nie jestś bratem...
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 10:10
Gdyby premierem wtedy był Kaczyński, to niewykluczone, że strzeliłby focha i zwłoki do dzisiaj leżałyby w Moskwie. Byłoby lepiej, prawda ? Ciekawe, czy ks. Kowalczyk by się tym oburzył.
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 09:53
atakuja tych, ktorzy rzetelnych wyjasnien sie domagaja. Jakich 'rzetelnych wyjaśnień się domagają' ? Rzetelnym wyjaśnieniem byłyby dla nich bzdety o zamachu.
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 09:50
Dwa ostatnie zdania poprzedniego komentarza kieruję również do ks. Kowalczyka.
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 09:48
Nie o to chodzi, T7HRR. Czy napisałbyś: "Bez znacenia jest, ze po sekcji wrzuca się do srodka zwłok dwie wątroby, rekawiczki itp i zaszywa bo to przecież wredny PO..." Ks. Kowalczyk jest tak stronniczy, że być może ogranicza oburzenie do jednej grupy, a w to, że nie ogranicza, mogę ewentualnie uwierzyć, jeżeli napisze to wprost. Twoje uwagi na mój temat daruj sobie, nie robią na mnie wrażenia, a Ty pamiętaj: 'nie sądźcie, abyście...'.  No ale to Ciebie nie dotyczy.
DK
Dariusz Kowalczyk SJ
28 marca 2012, 09:45
@Kinga T7HRR, jeżeli np. ks. Kowalczyk oburzy się zbeszczeszczeniem zwłok którejś nie-PiS-owskiej ofiary katastrofy, to ewentualnie zastanowię się, czy nie chodzi tylko o politykę. To co, pani napisala, jest po prostu podle. Sugestia, ze przejmuje sie porazajacym niedbalstwem, ktore dotknelo np. ciala sp. Gosiewskiego, a nie przejmuje sie losem ciala sp. Szmajdzinskiego, to podlosc. W katastrofie smolenskiej zginely dwie osoby, ktore znalem osobiscie, i z ktorymi utrzymywalem kontakty towarzyskie, goszczac w ich domach. I nie byly to zadne PiS-owskie ofiary. To, co pani napisala, jest po prostu chore. I pokazuje zajadlosc tych, ktorzy wlasnie z powodow politycznych, wbrew oczywistom faktom, bronia postawy rzadu w wyjasnianiu katastrofy, i atakuja tych, ktorzy rzetelnych wyjasnien sie domagaja.
28 marca 2012, 09:37
Bez znacenia jest, ze po sekcji wrzuca się do srodka zwłok dwie wątroby, rekawiczki itp i zaszywa bo to przecież wredny PiSior. T7HRR, wierzysz w to, że Rosjanie byle jak przeprowadzali sekcje tylko polityków PiS, a sekcje polityków PO przeprowadzili rzetelnie ? Sadzę ,ze przeprowadzili je tak samo. I tak samo mnie to oburza! Nie ma dla mnie znaczenia czy druga watroba pochodzi od poslanki SLD czy posla PO.
28 marca 2012, 09:35
T7HRR, jeżeli np. ks. Kowalczyk oburzy się zbeszczeszczeniem zwłok którejś nie-PiS-owskiej ofiary katastrofy, to ewentualnie zastanowię się, czy nie chodzi tylko o politykę. Na razie podstaw to takiego zastanowienia nie mam. Jasne ? @Kinga wskaz miejsce, w ktorym Ojciec Kowalczyk ogranicza swoje oburzenie do osób z PiS, wierzących lub dowolnej innej grupy. Natomist jeśli dla Ciebie decydujące znaczenie w przypadku zbeszczeszczenia zwlok decydujące znaczeni ma przynależnośc polityczna ofiary - to uważam jak napisałem niżej świadczyłoby to Twoim "odczłowieczeniu"- poczuciu, że jesteś nadczłowiekiem a PiSowca po śmierci mozna potraktowac dowolnie
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 09:32
Bez znacenia jest, ze po sekcji wrzuca się do srodka zwłok dwie wątroby, rekawiczki itp i zaszywa bo to przecież wredny PiSior. T7HRR, wierzysz w to, że Rosjanie byle jak przeprowadzali sekcje tylko polityków PiS, a sekcje polityków PO przeprowadzili rzetelnie ?
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 09:30
T7HRR, jeżeli np. ks. Kowalczyk oburzy się zbeszczeszczeniem zwłok którejś nie-PiS-owskiej ofiary katastrofy, to ewentualnie zastanowię się, czy nie chodzi tylko o politykę. Na razie podstaw to takiego zastanowienia nie mam. Jasne ?
28 marca 2012, 09:27
@Adamajkis To nie jest gra Adamajkisie. Jeśli piszesz kłamstwa ja po prostu wskazuję Ci to. Przypisujesz ludziom bałwochwalstowo - taki jest sens Twojej wypowiedzi. Ludzie są bałwochwalcami, gdyz Kaczyński mowił prawdę iż krzyczano: "Jarosław Polskę zbaw". Więc prosze podaj imie i nazwisko jednej osoby, która krzyczał to hasło wierząc, że chodzi o zbawienie Polski w sensie religijnym tzn. odkupienie grzechów przez Kaczyńskiego.
28 marca 2012, 09:11
Jest to nieuprawnione pomówienie i robienie z ludzi bałwochwalców. Ale co tam prawda, bilans musi wyjść na zero. Katolik tak nie postępuje. Znaczy sam Kaczyński sie pomawiał mówiąc, że ludzie skandują na jego widok "Jarosław Polskę zbaw". Możesz bronić Kaczyńskiego ale staraj się to robić rzeczowo, a nie na oślep, obrażajac komentatorów Deonu. przypominających fakty. Adamajkis wskaż z imienia i nazwiska jedna osobę, która uważa, że Jarosław Kaczyński ma dokonac zbawienia Polski w sensie religijnym (odkupienie grzechów).
28 marca 2012, 09:05
Autor tekstu ma racje - dyskusja ponizej "skrecila" na zupelnie inne tory niz poruszany temat Mysle, ze nie tak powinnismy sie oburzac Nie może być inaczej. Niestety na przykładzie Gosiweskiego widać jak się go "odczłowiecza" - albo jak "odczłowieczeni" sa zapalczywi dyskutanci: dyzurni (adamajkis czy Kinga) oraz nowi Elżbieta JZ. Bez znacenia jest, ze po sekcji wrzuca się do srodka zwłok dwie wątroby, rekawiczki itp i zaszywa bo to przecież wredny PiSior. Pani Elżbieto gruba przesadą jest robienie sekcji tak by na koniec wątroby z dwu sekcji zaszyć w jednych zwłokach.
DK
Dariusz Kowalczyk SJ
28 marca 2012, 08:37
Wszystkim oburzonym umyka fakt, że ofiary katastrofy pod Smoleńskiem nie umarły w łóżku i w b. wielu przypadkach nie było możliwe pochowanie kompletnego ciała. Mówienie o beszczeszczeniu ciał jest grubą przesadą. Ma rację o. Kowalczyk, że oburzenie nie jest wspólne. - Mnie oburza co innego niż o.Kowalczyka. Zadziwia mnie fakt, że pretensje o pbieżne sekcje i niewłaściwe obchodzenie się ze szczątkami ofiar katastrofy, podnoszą osoby , które nie miały siły i odwagi osobiście zidentyfikować szczątków swoich bliskich. Zadziwia mnie także fakt, że pretensje wypływają tylko od kilku osób i dotyczą tej samej opcji poltycznej. Może chodzi nie tylko o szacunek dla ciała ludzkiego po śmierci? @Elzbieta JZ Szacunek dla ciala ludzkiego w takim przypadku jak katatsrofa lotnicza na terenie innego panstwa nie jest jedynie kwestia poboznosciowo-sentymentalna, ale jest takze kwestia konkretnych dzialan, ktore rzad panstwa, ktorego obywatele zgineli, powinien uczciwie podjac. Rzad mojego panstwa takich dzialan nie podjal. Co wiecej, niektorzy, jak p. Kopacz, bezczelnie klamali, opowiadajac bajki o starannym przekopywaniu ziemi oraz obecnosci polskich specjalistow przy sekcji zwlok. Kazdy rozumie, czym jest katastrofa samolotowa, i ze ciala moga byc niekompletne. Ale tez wiadomo, jak cywilizowane panstwa dzis dzialaja w takich przypadkach. I co mozna rzeczywiscie zrobic.  Zrozumialbym, gdyby polski rzad dolozyl staran, ale nie mogl pewnych rzeczy zrealizowac na skutek postawy strony rosyjskiej. Niestety, nasz rzad nie mial zadnej determinacji w uczciwym zajeciu sie skutkami katatsrofy, a jedynie skupil sie na klamliwym PR, jak to wspaniale wspolpracujemy z Rosjanami. Ze to polityka? Byc moze, ale dla mnie przede wszystkim poczucie przyzwoitosci i polskiej godnosci. Ponadto jest oczywiste, ze w tym przypadku szacunek dla cial i postawa rzadu sa scisle ze soba zwiazane.    
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 08:35
Zadziwia mnie fakt, że pretensje o pbieżne sekcje i niewłaściwe obchodzenie się ze szczątkami ofiar katastrofy, podnoszą osoby , które nie miały siły i odwagi osobiście zidentyfikować szczątków swoich bliskich. Zadziwia mnie także fakt, że pretensje wypływają tylko od kilku osób i dotyczą tej samej opcji poltycznej. Właśnie. Cały czas pewne osoby stwarzają wrażenie, że w katastrofie zginęło tylko kilka osób z jednej opcji.
Jadwiga Krywult
28 marca 2012, 08:30
Kosciola i Krolestwa Bozego nie wolno utozsamiac z zadna formacja polityczna. I w Polsce nikt tego nie robi, to znaczy nie oczekuje zbawienia od takich czy innych politykow. Drugie zdanie jest chyba niepoprawne, bo zbawienia nie oczekujemy od Kościoła ani od Królestwa Bożego, ale od Chrystusa. Kościół jest utożsamiany z pewną formacją polityczną, bo sugeruje się, że katolicy są tylko w tej jednej formacji.
Bogusław Płoszajczak
27 marca 2012, 20:08
Postulaty słuszne tylko jak we współczesnym świecie komercji oddzielić śmierć takich osób od sensacji? Obawiam się, że to utopia!
T
tak
27 marca 2012, 19:22
gos.c A Ty swoje. Widać ponad wszelką wątpliwość, że jesteś ideałem tego co tu mówione. W życiu nie odstąpisz od Twego twierdzenia, że w Polsce są osoby, które Kaczyńskiego uznają za Boga - bo tylko Bóg może zbawić . I będziesz to bzdury powtarzał i powtarzał , bo jest Co to politycznie potrzebne. Jest to nieuprawnione pomówienie i robienie z ludzi bałwochwalców. Ale co tam prawda, bilans musi wyjść na zero. Katolik tak nie postępuje.
G
gos.c
27 marca 2012, 18:53
Nie widze zadnej logicznej niepoprawnosci (...) To, ze sie czegos nie widzi, nie znaczy, ze tego nie ma. Pozdrawiam.
EJ
Elżbieta JZ
27 marca 2012, 18:39
Wszystkim oburzonym umyka fakt, że ofiary katastrofy pod Smoleńskiem nie umarły w łóżku i w b. wielu przypadkach nie było możliwe pochowanie kompletnego ciała. Mówienie o beszczeszczeniu ciał jest grubą przesadą. Ma rację o. Kowalczyk, że oburzenie nie jest wspólne. - Mnie oburza co innego niż o.Kowalczyka. Zadziwia mnie fakt, że pretensje o pbieżne sekcje i niewłaściwe obchodzenie się ze szczątkami ofiar katastrofy, podnoszą osoby , które nie miały siły i odwagi osobiście zidentyfikować szczątków swoich bliskich. Zadziwia mnie także fakt, że pretensje wypływają tylko od kilku osób i dotyczą tej samej opcji poltycznej. Może chodzi nie tylko o szacunek dla ciała ludzkiego po śmierci? Za wszystkie ofiry katostrofy: -Wieczne odpoczywanie racz dać Im Panie ,a światłość wiekuista niechaj Im świeci, niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen
27 marca 2012, 17:34
 Autor tekstu ma racje - dyskusja ponizej "skrecila" na zupelnie inne tory niz poruszany temat Mysle, ze nie tak powinnismy sie oburzac
DK
Dariusz Kowalczyk SJ
27 marca 2012, 16:22
taku, jeżeli nawet wołałaby tak jedna osoba, to zdanie o. Kowalczyka, że nikt nie oczekuje zbawienia od takich czy innych polityków, jest logicznie niepoprawne. Oczywiście można dociekać, w jakim znaczeniu zostało użyte słowo zbawienie. Sęk w tym, że nie wiemy w jakiego zbawienia oczekiwali wykrzykujący. Zostaje więc nam nieszczęsne zestawienie tych dwóch zastosowań słowa zbawienie czy zbawić. @gos.c Zapewniam, ze nie oczekiwali od Jaroslawa Kaczynskiego zbawienia w sensie odpuszczenia grzechow i zycia wiecznego, ale w sensie polittyczno-spolecznym, czyli dobrych, sprawiedliwych rzadow w Polsce.  To oczekiwanie polityczne wyrazone w dosc egzaltowanej, ale zrozumialej formie. Nie widze zadnej logicznej niepoprawnosci w stwierdzeniu, ze nikt w Polsce nie oczekuje od politykow zbawienia w takim sensie, w jakim o zbawieniu mowi Kosciol przepowiadajac Krolestwo Boze.  Ergo, nikt w Polsce nie utozsamia jakiejs partii z Krolestwem Bozym.
T
tak
27 marca 2012, 15:54
@gos.c 1. Ilu ludzi wołało to hasło? 2. Pamiętaj , że w Polsce mieszka 38 mln Polaków a nawet 10 tys. to zaledwie o,03% 3. Skąd wiesz , że wszyscy byli wierzący? 4. "Zbawić Polskę" można rozumieć nie tylko teologicznie , ale i politycznie. Mówi się, że Piłsudski zbawił Polskę przed bolszewikami w sensie ocalił jej niepodległość , Europę zbawił przed Turkami Jan III Sobieski w bitwie pod Wiedniem. Nie wygląda mi na to, że pofatygowałeś się , aby zapytać wołających ludzi jak rozumieli to hasło Trudno mi uwierzyć, że takich prostych rzeczy nie rozumiesz. A jeżeli robisz to celowo, to nie udawaj gorliwego katolika i nie pouczaj innych. Zacznij do siebie. Jest dobra ku temu okazja.
MM
Mateusz Matyszkowicz
27 marca 2012, 15:34
Żeby było jasne: ten tekst nie powstał po to, by kogokolwiek zachęcić do głosowania na jakąś partię. Czy wszystko musi się z tym Państwu kojarzyć? Mnie jednak nie wszystko kojarzy się z Jarosławem Kaczyńskim. Tekst jest prosty: mamy informacje o niechrzescijańskim potraktowaniu ciał. To jest informacja, która nie powinna być obojętna naszej wrażliwości, niezależnie od tego, na jaką partię głosujemy i jaką mamy wizje tego, co się stało w Smoleńsku. W tej sytuacji moga Pańwto kontraargumentować, że (a) napisałem nieprawdę, bo sekcje zostały przeprowadzone wzorcowo, więc nie ma problemu, lub (b) napisałem prawdę, ale wszystko jest w porządku, z ciałem można robić co się chce. A od haseł w stylu "Jarosław Polskę zbaw" jestem bardzo daleki. Chociażby dlatego, że miałbym nadzieję na inne zbawienie.
27 marca 2012, 15:22
Papież Benedykt XVI : "Walkę o wolność Kościoła,o to, by królestwo Jezusa nie było utożsamiane z żadną formacją polityczną, trzeba toczyć przez wszystkie stulecia". W Polsce niestety kiepsko to wychodzi. No ale PO idzie dobrze nikt nie łaczy ich z krolestwem Jezusa - większość z królestwem Krauzego lub Sobiesiaka. O to Papieżowi chodzi SLD ktolestwo senyszyn, RP - królestwo marychy... najgorzej takie PiS-y PR czy SP czlowiek sie zastanawia czy w niedziele dnia wolnego nie zrobią!
27 marca 2012, 15:10
Ja należę do Ciemnogrodu u nas sami niepiśmienni. Nikt się nie dowie, że biterówkę zrobiłem :-) Bardziej na serio: hasło to nie odnosiło się do odkupienia win Polski w sensie duchowym - miało charakter polityczny a nie religijny. To akurat jest przykład manipulacji ze strony wrogów Kaczyńskiego... Instrumentalnie to on wykorzytywal Kościół w innych sytuacjach. Pozdrowianie dla elity :-)
27 marca 2012, 15:01
A okrzyki "Jaro-sław, Pol-skę zbaw!"? Najlepiej wypowiadać się za siebie, a nie za innych, jeśli chodzi o oczekiwania. Ludzie aż tak się nie zmienili, żeby i teraz nie woleć wybierać Barabaszów. Szczerze mówiąc myslałem, że jezuicki portal przyciąga elite intelektualną. Chociaż może to właśnie ona się tu wypowiada? Wyraz Ja-ro-sław ma trzy sylaby dzięki temu hasło się dobrz wykrzykuje 2 razy po trzy sybaby ;-)
CP
co prawda to nie grzech
27 marca 2012, 14:54
a jak Pierwsza Dama zginie to domaga się prawdy mimo, że zmarłej nie lubił... prawda zawsze jest prawdą, za dobre się chwali za złe gani bo prawdziwa miłość ma być w prawdzie...  
27 marca 2012, 12:44
Wolność Kościoła polega na tym, że wypowiada się co do konkretnej kwestii, nie jest związny przynależnościa partyjną osoby. Jak Pierwsza Dama mówi głupio - to jej powie, że mówi głupio - a jak Pierwsza Dama zginie to domaga się prawdy mimo, że zmarłej nie lubił...
DK
Dariusz Kowalczyk SJ
27 marca 2012, 12:35
@Krystyna Pucka Zgoda. Kosciola i Krolestwa Bozego nie wolno utozsamiac z zadna formacja polityczna. I w Polsce nikt tego nie robi, to znaczy nie oczekuje zbawienia od takich czy innych politykow. Z tego jednak nie wynika, ze kierowani troska o dobro wspolne, nie powinnismy chciec uczciwie wyjasnic katastrofy smolenskiej. Nawet jesli mialoby to oznaczac krytyke dzialan rzadu, na ktory glosowalismy.  
KP
Krystyna Pucka
27 marca 2012, 12:24
Papież Benedykt XVI : "Walkę o wolność Kościoła,o to, by królestwo Jezusa nie było utożsamiane z żadną formacją polityczną, trzeba toczyć przez wszystkie stulecia". 
DK
Dariusz Kowalczyk SJ
27 marca 2012, 12:08
@Krystyna Pucka Zwykla przyzwoitosc - droga pani. Plus troche logiki i myslenia przyczynowo-skutkowego. A jesli zgodzimy sie, ze polityka, to troska o dobro wspolne, to tez i polityka. Taka, do ktorej Kosciol zacheca katolikow. Rzetelne wyjasnianie katastrofy w Smolensku i dbalosc o ciala i szczatki, tych ktorzy zgineli, oceniam wlasnie w kategoriach troski o dobro wspolne, w tym o godnosc Polski.
KP
Krystyna Pucka
27 marca 2012, 11:28
Polityka: Tak, oburzajmy się tym. To jest kwestia kulturowej wrażliwości, której nie powinniśmy się nigdy pozbawiać. Wierzę, że to oburzenie jest ludziom wspólne - niezależnie od tego, na jaką partię głosują, niezależnie od tego, czy uważają tę katastrofę za zamach lub wypadek. Niestety mam wrazenie, ze to oburzenie nie jest wspolne. Niektorzy nie potrafia sie oburzyc, bo wiedza, ze takie oburzenie byloby w jakiejs mierze posrednim oskarzeniem rzadu oraz przyznaniem racji krytykom m.in. ze strony PiS. A to dla nich nie do pomyslenia. Dkatego nie oburza ich zniszczenie wraku samolotu, nie oburzaja ich klamstwa o gen. Blasiku, nie oburza ich brak naukowych badan, symulacji (jakie zrobil np. prof Biniendaz USA, z ktorym jednak komisja Millera nie chciala gadac, wolac opowiesci o brzozie), nie oburza ich fakt, ze do sekcji zwlok p. Gosiewksiego nie dopuszczono swiatopwej slawy patologa z USA, o co prosila rodzina. Nie oburzy ich tez to, co juz wiemy, jak Rosjanie traktowali zwloki i szcatki ludzkie. Bo glupio im sie przyznac przed samymi soba, ze dali sie po raz kolejny nabrac wierzac na sile, ze rzad zajal sie sprawa katastrofy rzetelnie.
DK
Dariusz Kowalczyk SJ
27 marca 2012, 11:05
Tak, oburzajmy się tym. To jest kwestia kulturowej wrażliwości, której nie powinniśmy się nigdy pozbawiać. Wierzę, że to oburzenie jest ludziom wspólne - niezależnie od tego, na jaką partię głosują, niezależnie od tego, czy uważają tę katastrofę za zamach lub wypadek. Niestety mam wrazenie, ze to oburzenie nie jest wspolne. Niektorzy nie potrafia sie oburzyc, bo wiedza, ze takie oburzenie byloby w jakiejs mierze posrednim oskarzeniem rzadu oraz przyznaniem racji krytykom m.in. ze strony PiS. A to dla nich nie do pomyslenia. Dkatego nie oburza ich zniszczenie wraku samolotu, nie oburzaja ich klamstwa o gen. Blasiku, nie oburza ich brak naukowych badan, symulacji (jakie zrobil np. prof Biniendaz USA, z ktorym jednak komisja Millera nie chciala gadac, wolac opowiesci o brzozie), nie oburza ich fakt, ze do sekcji zwlok p. Gosiewksiego nie dopuszczono swiatopwej slawy patologa z USA, o co prosila rodzina. Nie oburzy ich tez to, co juz wiemy, jak Rosjanie traktowali zwloki i szcatki ludzkie. Bo glupio im sie przyznac przed samymi soba, ze dali sie po raz kolejny nabrac wierzac na sile, ze rzad zajal sie sprawa katastrofy rzetelnie.
KP
Krystyna Pucka
27 marca 2012, 10:32
"Walkę o wolność Kościoła,o to, by królestwo Jezusa nie było utożsamiane z żadną formacją polityczną, trzeba toczyć przez wszystkie stulecia". 
O
Onufry
27 marca 2012, 10:13
Wystarczy odrobina wyobraźni do stwierdzenia jak wyglądały zwłoki po wypadku. Pamiętajcie że wrak metalowy był w strzępach, a wy się oburzacie na śmieszną zamiane organów. Aby nie było pomyłek należałoby każdemu kawałkowi mięsa leżącego na miejscu wypadku zrobić badanie DNA. Zastanówcie się co piszecie i pamiętajcie jeszcze o pożarze który pewnie ładnie przypiekł te szczątki. 
C
Czarek
27 marca 2012, 10:09
Po katastrofie smoleńskiej w Polsce nagminnie jest naruszane 8 przykazanie. Badanie przyczyn katastrofy nie jest rezultatem dochodzenia do prawdy obiektywnej w postępowaniu dowodowym, ale kwestią poglądów, ocen i przynależności partyjnej. My "uważamy" katastrofę albo za zamach Rosjan albo za wynik nieumyślnego zaniechania - działania (lekkomyślność, niedbalstwo), np. pilotów, obsługi, kadry dowódczej. Jako zbiorowość chrześcijańska nie podjęliśmy refleksji modlitewnej, zwłaszcza za tymi ofiarami, które w działaniu i deklaracjach publicznych były daleko od Boga.
C
Czarek
27 marca 2012, 10:09
Po katastrofie smoleńskiej w Polsce nagminnie jest naruszane 8 przykazanie. Badanie przyczyn katastrofy nie jest rezultatem dochodzenia do prawdy obiektywnej w postępowaniu dowodowym, ale kwestią poglądów, ocen i przynależności partyjnej. My "uważamy" katastrofę albo za zamach Rosjan albo za wynik nieumyślnego zaniechania - działania (lekkomyślność, niedbalstwo), np. pilotów, obsługi, kadry dowódczej. Jako zbiorowość chrześcijańska nie podjęliśmy refleksji modlitewnej, zwłaszcza za tymi ofiarami, które w działaniu i deklaracjach publicznych były daleko Boga.
27 marca 2012, 09:57
Tak komentarze na temat Gosiewskiego z nogą stewadessy dzięki czemu facet po H-M miał 180 cm wzrostu i proste nogi... oburzenie rodzin, kótre chciały wiedzieć skąd u zmarłych organy, które im wycięto za zycia... zmasowany protest naszych deonowych autorytetów przeciw ekshumacji... Tak zdecydowanie mniej ludzcy... To zresztą temat dobry na Wielki Post -  "Dobry? Jak mozna mieszać tych łajdaków z Wielikm Postem czy nie wystarczy nam Jezus - czy redaktor ich chce ubóstwić?" - zakrzykna wespół autorytety A Redaktor zapewnie odpowie: "Nie chciałem ich ponownie uczłowieczyć. Ich - i Was..."
27 marca 2012, 09:56
 Oczywiscie ze Nie!Ale moze to oburzenie poruszy sumienia tych co moga wiecej...
V
v
27 marca 2012, 09:44
tak jest, oburzajmy się... I na tym poprzestańmy???
27 marca 2012, 09:37
 "...Tak, oburzajmy sie tym...Wierze, ze to oburzenie jest ludziom wspolne - niezaleznie od tego, na jaka partie glosuja, niezaleznie od tego, czy uwazaja te katastrofe za zamach lub wypadek..."                                                                                        OBURZAJMY SIE!