Twój ulubiony święty

DEON.pl

Ostatnie godziny głosowania na najbardziej popularnego Świętego roku 2010.

Finał głosowania odbędzie się w programie "Między ziemią a niebem" w TVP1, dzisiaj ok. godz. 12.25.

DEON.PL POLECA

DEON.PL POLECA

Każdy z nas nosi w sobie ślady rozmaitych zranień. Poczucie krzywdy męczy nas nieraz latami, wpływając na całe nasze życie.

 

 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Wspomóż nas

Tematy w artykule

Więcej w: Komentarze

Renesans dobrych praktyk – Eucharystia, adoracja, post w piątek? Dziękuję, tak!

Komentarze

Owce, portfele i bankomaty

Komentarze

Tutaj można uratować swoje małżeństwo. Albo nadać mu nowy blask

Komentarze

Więcej w: DEON.pl

Nie żyje Artur Sarnat, były bramkarz Wisły Kraków

Świat

Rosyjskie rakiety spadły przy granicy z Polską

Świat

Franciszek: proszę, nie zapominajmy o ubogich!

Kościół

Co byłoby końcem mojego świata?

Kościół

Jezus powróci. Nie znamy dnia ani godziny, ale Jego przyjście jest pewne

Wiara

Awantura o choinkę. Mieszkańcy nie chcą oddać papieżowi 200-letniej jodły

Świat

Skomentuj artykuł

Twój ulubiony święty
Komentarze (60)
A
Alex
22 listopada 2010, 14:44
Errata: miało być:  Jako osoba wierząca w tajemnicę...  (skracając nie poprawiłem na Wierząc w ...)
A
Alex
22 listopada 2010, 14:37
Myślę Weroniko, że jeśli chodzi o mnie, to mnie nie zrozumiałaś. Mój post nie jest oceną twojej osoby jako osoby pod nick'iem: Weronika  jest reakcja na to co napisałaś w  różnych postach odn. glosowania na najpopularniejszego świętego i wyrażonego przez Ciebie stosunku do organizatorów..., dotyczy więc tego co napisałaś, a nie oceny  Twojej osoby. Podkreślam to raz jeszcze...  Wierząca w tajemnicę Trójcy Przenjświetszej  i nigdy bym nie wpadł, by takiego argumentu użyć  do obrony swoich poglądów, jakiego Ty użyłaś...  Święci to jednak ludzie z krwi i kośći  stworzeni przez Boga stawiający Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego ponad siebie  i w centrum...    Pozdrawiam :)
W
Weronika
22 listopada 2010, 13:45
Dziękuję za łaskawość w ocenie mojej skromnej osoby, ale łaskawości nie oczekuję. Panu Bogu, jak i świętym nie jest obojętny nasz los, stąd też ich pomoc w naszych potrzebach. Dziwne, że miłość w obiegowym pojęciu przyjmowana jest jako uwolnienie od więzi i odpowiedzialności. Pomoc świętych i interwencje Boga łamią ten schemat i staje się Ich wołaniem o naszą z miłość, wręcz zażyłość. Z tego też powodu, szeregowanie świętych uważam za wielką niestosowność. Sami sobie szkodę czynimy, kiedy wartościujemy miłość i ofiarę, która w przypadku świętych tym bardziej była bliska doskonałości Bożej miłości. A może w ślad za pomysłem rankingu świętych należałoby uaktywnić ranking na ustawienie w szeregu Trzech Osób Boskich? I co? Ten pomysł budzi sprzeciw? Dlaczego?
A
Alex
22 listopada 2010, 07:24
P. S,  tłysty na końcu ma być:  gdyby i byłby
A
Alex
22 listopada 2010, 07:22
Weroniko, nie lubię sonadży i rankingów i ja, jak życie pokazuje potem, nie są miarodajne, pokazują jakąś stronę tylko... (ale zawsze o czymś mówią!) Musiałyby być przeprowadzone inaczej i musiałoby być spełnionych wiele innych czynników... etc. o tym wie każdy dobry matematyk statystyk z poszerzona wiedzą o dziedziny niematematyczne (potrzebne do wyciągania wniosków)... Ale to, że nie lubię osobiście, nie znaczy, że potępiam itp. Mogą wszak służyć, jeśli o ten konkretnie chodzi, czemuś dobremu: np. poznaniu świętych. Jeśli nawet komuś nie chciało się czytać, klikając w tabelę ze świętymi po kolei, to np. dowiedział o św. Bolesławie Lament za sprawą środowisk.... a przy okazji zwrócić uwagę, jak oddziaływują sondaże... np. że można kogoś o kim mało wiedziano wynieść ponad innych w takim rankingu, bo to i tamto.., bo głosowanie zaangażowali się zwolennicy a inni nie włączyli się lub nie mogli wziać w nich udziału z jakichś tam powodów, typu brak dostępu do internetu... itd. itd. po totalną niechęć z krytyką, oceną negatywną tych którzy je przeprowadzili. To tej grupy nie należę. Weroniko, ale Twojego głosu nie odrzucam w kąt patrząc na całość. To bardzo cenne, że jesteś osobą roważającą i zastanawiająca się... Z tym, że co nieco przesadziłaś w ocenie w swojej dając się ponieść emocjom patrząc przez pryzmamt siebie samej i swoich wyobrażeń... Weroniko, prawdziwa miłość, ta za którą każdy człowiek w swoim sercu tęskni, wiąże się z radością i pokojem!!! W niebie święci już krzyży nie noszą... i odczuwalny przedsmak nieba były odczuwalny, gdy ludzie tak nie zagubili  się i Boga stawiali w centrum. Pozdrawiam.
W
Weronika
22 listopada 2010, 04:46
Zachęta o. Augustyna by stawać przy takim kwiatku, takim świętym, jaki komu odpowiada można przyrównać do propozycji, aby miłość Boża miała oblicze tylko radosnej przyjemności – jakby święci nie nieśli krzyża z Chrystusem!
W
Weronika
22 listopada 2010, 04:08
Skoro o. Artur Demkowicz, SJ wkroczył do akcji i podjął się obrony to przypuszczam, że jest Autorem pomysłu przeprowadzenia rankingu. Na początku zupełnie nieźle wypadła obrona o. Marka Wójtowicza, którego wcześniej udało się „wmanipulować” w nieszczęsny wywiad nt. rankingu i „pobożności ludowej”. Za chybione uznaję usprawiedliwianie niefortunnych pomysłów świętością świętych. Czy dlatego, że umarli milczą, mogli stać się podmiotem przetargu w obcej ich życiu konkurencji o sławę w tym świecie? Odwoływanie się do poetycznych metafor o. Józefa Augustyna świadczy jedynie o nieumiejętności przeproszenia za niewybredny pomysł.
Artur Demkowicz SJ
21 listopada 2010, 20:59
Pewnie wszystkim świetym jest bardzo smutno, że taką "zabawę" wymyślili jezuici. Cóż, mamy rankingi gwiazd to dlaczego nie świętych? Zamiast patrzec na świat oczami Boga, to jezuici ucza nas patrzec na Boga ludzkimi oczami! Strach pomyśleć czego to intelektulany ksiądz nie wymyśli! W odpowiedzi polecam poniższą wypowiedź: Opowiadając o zażyłości ze świętymi i komentując wybory na najpopularniejszego świętego o. Józef Augustyn SJ podkreśla, że <a href="http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,142,twoj-ulubiony-swiety.html">święci to łąka kolorowych kwiatów, a każdy z nas ma prawo zatrzymać się przy takim kwiatku, takim świętym, jaki mu opowiada.</a> <a href="http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,142,twoj-ulubiony-swiety.html">Święci nie czują się zazdrośni - żyją w niebiańskiej harmonii - i nie obrażamy jednego świętego, kiedy zatrzymujemy się przy drugim.</a>
W
Weronika
21 listopada 2010, 20:04
Święci przede wszystkim umiłowali  Boga i żyli Jego Słowem. Jakiekolwiek rankingi wobec miłości są wymysłem próżnego rozumu i swiadectwem braku właściwego rozeznania duchowego Bozej miłości.
W
Weronika
21 listopada 2010, 19:58
Duch Boży nie powinien byc poznawany i oceniany poprzez badanie ludzkich preferencji.
W
Weronika
21 listopada 2010, 19:53
Skądkolwiek by się wzięła, nie jest świadectwem dobrego ducha, który umacnia jedność w Kościele.
W
Weronika
21 listopada 2010, 18:54
Pewnie wszystkim świetym jest bardzo smutno, że taką "zabawę" wymyślili jezuici. Cóż, mamy rankingi gwiazd to dlaczego nie świętych? Zamiast patrzec na świat oczami Boga, to jezuici ucza nas patrzec na Boga ludzkimi oczami!  Strach pomyśleć czego  to intelektulany ksiądz nie wymyśli!
Artur Demkowicz SJ
21 listopada 2010, 18:36
Polecam stronę, która wyjaśna skąd się wzięła Finałowa Piętnastka... <a href="http://www.deon.pl/twoj-swiety-final/">TUTAJ!  </a>
W
Weronika
21 listopada 2010, 18:17
Ranking „Twój ulubiony święty” Niestety Autor tego pomysłu wolał się ukryć, jeśli nie jest nim dr o. Marek Wójtowicz, który odważnie i poważnie określa ranking jako wyraz „pobożności ludowej”. Inteligentnie zauważa, ze Urszula Ledóchowska może zająć pierwsze miejsce z uwagi na zaangażowanie sióstr urszulanek. Należy zadać pytanie: jaki jest cel wprowadzenia czytelników www.deon.pl udziału w rankingu? 1. Jeśli tylko dla zabawy – to grzeszna to zabawa, bo do niczego dobrego nie prowadzi! 2. Jeśli do zwiększenia popularności www.deon.pl – to metoda uwłacza szlachetnym złożeniom i sprowadza się do wykorzystywania szacunku i miłości do świętych i budowania na nich własnej chwały! 3. Jeśli do badania „pobożności ludowej”, który to temat może być fragmentem jakiejś nieznanej czytelnikowi pracy służącej uzyskaniu tytułu naukowego, to pomysł uważam za haniebny, ponieważ: a. Pobożność każdego, kto wziął udział w głosowaniu została z góry zaliczona do „pobożności ludowej”, a tym samym została pozbawiona głębi, która właśnie prostych ludzi prowadzi do duchowości nieautorytarnej. b. Jeżeli uzyskane wyniki zostaną uznane za prawdziwe ( czytaj: za prawdę statystyczną), to z całą pewnością nie jest to Boża prawda, którą jezuici winni całym sercem służyć tak, aby przekształcać objawy „pobożności ludowej”, i nie brać udziału w jej utrwalaniu. 4. Rankingowe podejście do ludzkich uczuć, wiary i miłości jest świadectwem braku szacunku przede wszystkim do miłości Boga i bliźniego. 5. Zabijanie miłości wciąż trwa! Człowiek rości sobie prawo do oceny miłości, stopniuje ją, dokonuje podziału na lepszych i gorszych, a czyni to dla własnej satysfakcji i lepszego mniemania o sobie. 6. Faryzeusze podobnie postąpili z Jezusem, który nie mieścił się w ich schematach. Czy jest sposób na odwrócenie tego porządku, w którym człowiek zabija Boga?
A
aniela
21 listopada 2010, 14:52
Poza tym wg jakiego klucza te 10 osób zostało wstępnie wybranych do rankingu? Bo niektórzy są z gruszki ni z pietruszki, np taki PiusX czy św Józef. W ogóle mało znani i adorowani.
A
aniela
21 listopada 2010, 14:28
Bezsensu! Moim zdaniem te wybory są sfałszowane. Siostra Ledóchowska (mało znana na 1) a siostra Kowalska na 3 - to szok. Jak dla mnie najpopularniejszym świetym z tej listy to właśnie siostra Kowalska. Dużym natomiast nieporozumieniem, bo nie chce tego inaczej określić, jest obecność na liście błogosławionych. Umówmy się, przecież to miałbyć wybór świętego a nie błogosławionego. No nie?
:
:)
21 listopada 2010, 12:44
Faustynka  wygrała 3 miejsce  :)
W
wandziarybska@wp.pl
21 listopada 2010, 12:41
Św. Franciszek z Asyżu
D
dmp
21 listopada 2010, 12:41
Jest to wzruszajace, żą są, że pomagają nam. Nie jestem zwolennikiem rankingów :) ale ten jest wyjątkowo miły. Polecam stronkę www.brewiarz.pl tam można znaleść życiorys świętych bieżącego dnia.
I
Iwona
21 listopada 2010, 12:37
mój Św. Ojciec Pio
KK
kaplan krolewski ryszard
21 listopada 2010, 12:34
-Czym jest to glosowanie na Świętych wobec coniedzielnego "Bo wiem, ze tylko ty jestes Święty."? - Co oznacza w waszym pojeciu Kościół kiedy Kościołem jest ciało Jezusa?
A
ada
21 listopada 2010, 12:34
moja ulubiona święta to św Urszula Ledóchowska
M
marzencia000
21 listopada 2010, 12:33
mój ulubiony świety to św. Faustyna Kowalska:-)
SX
Szklana xDD
21 listopada 2010, 12:32
Cześc mamo! Zrób mi kanapke .. ;)
E
Ewelka
21 listopada 2010, 12:32
Święty ANTONI :)
D
dzidka
21 listopada 2010, 12:31
wSZYSCY ŚWIĘCI SĄ NAN POTRZEBNI, SZCZEGÓLNIE GDY CIERPIMY LUB NIE WIEMY JAKĄ DROGĘ WYBRAĆ. GŁOSOWAŁAM NA ŚW, TADEUSZA JUDĘ, BO TO ON WYRWAŁ OD ŚMIERCI MOJEGO MĘŻA, GDY JUŻ NIE BYŁO ŻADNEJ NADZIEI RATUNKU, DZIĘKI NOWENNIE MOJEJ CAŁEJ RODZINY NA 9 DZIEŃ MĄŻ ODZYSKAŁ PRZYTOMNOŚC A BYŁO TO 15 LAT TEMU I NADAL CZUJĘ OPIEKĘ TEGO ŚWIĘTEGO
E
Ewa
21 listopada 2010, 12:29
Mój ulubiony Święt5y  - to Św.Franciszek z Asyżu. Kochał Chrystusa poprzez każdego napotkanego człowieka , to w nim widział Chrystusa
D
Daro
21 listopada 2010, 12:29
Na pewno nasz Papież Jan Paweł 2 gdyby był ogłoszony Świętym, to zdobył by pierwsze miejsce.
J
Janech
21 listopada 2010, 12:25
 Brakuje mi w propozycjach do głosowania świętego Josemarii Escrivy, pierwszego orędownika świętości każdego z nas.
G
Greeg
21 listopada 2010, 12:25
 Moją faworytką jest szczególnie św. Faustyna Kowalska 
E
Ewa
21 listopada 2010, 12:22
Świety Antoni z Padwy od dawna, a poza tym - św. Jan Nepomucen, św. Florian, św. Józef, św. Michał Archanioł, św. Jan Maria Vianney, św. Paweł, św. Piotr i tylu, tylu innych...
L
leyla
21 listopada 2010, 12:21
Św. Rita, od jakiegoś czasu szczególnie mi bliska :)
T
tonwil
21 listopada 2010, 12:20
Mnie takze brakuje sw.Filipa Neri, moze zostanie uwzgledniony w kolejnym rankingu. Pozdrawiam wszystkich z Kongegacji Oratorium Jego Imienia oraz tych, dla ktorych jest najbardziej ulubionym Swietym
MZ
Magda z Poznania
21 listopada 2010, 12:20
Św. Jan Bosko, patron salezjanów, to przepiękna postać. Jego dewizą jest radość i niesienie jej ludziom.
T
TZ
21 listopada 2010, 12:18
bł. Piotr Jerzy Frassati
:
:)
21 listopada 2010, 12:18
Moją ulubioną świętą  jest Św. Faustynka  :) 
A
Artur
21 listopada 2010, 12:17
A Białystok idąc mądrze do urn o to samo wzywa Polskę:) I niech święci z bł. Bolesławą dopilnują! 
B
bobas
21 listopada 2010, 12:16
Szkoda, że w gronie zacnych świetych zabrakło Św. Cecylii, która przeciez jutro obchodzi swoje święto :-)
E
Ewa
21 listopada 2010, 12:16
Św. Faustyna Kowalska :)
NL
Non Latro
21 listopada 2010, 12:14
"Tata stoi mi za placemi i mówi: ty sie pomódl do tej sw. Bolesławy, by ludzie mądrze poszli do urn:), a moj Tata czesto ma raje;) Białystok mądrze do urn!:)" Tak - Białystok mądrze do urn!!!
R
radza
21 listopada 2010, 12:14
Nie ma mojego Świętego Filipa Neri, drugi apostoł Rzymu, skromność, humor, muzyka, rozmowa. Pozdrawiam wszystkich wychowanków o. Filipinów :)
GZ
Gocha z LO
21 listopada 2010, 12:12
Jedno oko w TV1, drugie w deon.pl i głos wzlatuje przez chmury, pozdrawiając Bł. Bolesławe Lament! Białystok pozdrawia!
PZ
Piotrek ze Zduńskiej Woli
21 listopada 2010, 12:12
Szkoda, że nie na liście do wyboru nie znalazł się Św. Maksymilian Maria Kolbe
A
Ania
21 listopada 2010, 12:11
Mój ulubiony święty to św. Josemaria Escriva.
M
Magda
21 listopada 2010, 12:06
Moja ulubiona święta Joanna Beretta Molla!!!:)
M
Mateo
21 listopada 2010, 11:58
Dobrze jest znać wielu świętych. Oni zawsze mogą nam dopomagać przez modlitwę, a kiedyś zaprowadzą nas przed oblicze Boże. My też mamy być świetymi :)
P
Polonista
21 listopada 2010, 11:56
A dlaczego "najbardziej popularny" a nie " najpopularniejszy"???
Michał Jeszke
21 listopada 2010, 11:56
"Bądź zawsze radosny, bo Szatan boi sie ludzi radosnych" św. Jan Bosko
T
Teo.
21 listopada 2010, 11:52
A znacie św.Teofana Venard? Niesamowity święty - radosny nawet przy męczeńskiej śmierci. Ulubieniec św. Tereski od Dzieciątka Jezus.
S
Słowik
21 listopada 2010, 11:51
"Nie zadawalajmy się tym pobożnym życzeniem: "świętych nam potrzeba", ale powiedzmy sobie: "wyżej, duszo moja, trzeba mi dążyć do świętości i to koniecznie!" A może niejedna gotowa powiedzieć: "Co to za pomysł. Świętość - to nie dla mnie, to nie na nasze życie dzisiejsze" (...) Nie, Dziecko drogie, masz fałszywe pojęcie o świętości. Świętość przystępna jest dla każdje duszy dobrej woli, świętość nie wymaga nic nadzwyczajnego, przechodzącego siły przeciętnego człowieka. Nie!" Św. Urszula Ledóchowska
C
Cokolwiek
21 listopada 2010, 11:47
"Jezu, jesteś Królem serc ludzkich, więc i Królem mojego serca. Oddaję Ci serce, niech będzie Twoją własnością!" Św. Urszula Ledóchowska
A
Aplus
21 listopada 2010, 11:45
"Rozpoczynając modlitwy, połączmy się intencją i sercem z Panem naszym i prośmy Go, by nas wprowadził przed Oblicze Ojca swego. Trzeba nam zawsze łączyć modlitwy swoje z Jego modlitwami, które zanosił tutaj na ziemi i z tą wzniosłą modlitwą, którą ciągle zanosi w niebie za nas jako pośrednik i arcykapłan nasz". Bł. Bolesława Lament
A
Aplus
21 listopada 2010, 11:44
"Jesteśmy w ręku Boga, który jest Panem wszystkich mocarzy tej ziemi, toteż nie obawiajmy się niczego, jak tylko grzechu, bo tylko grzech przynosi prawdziwą szkodę, gdyż gubi duszę" Bł. Bolesława Lament
D
Dani
21 listopada 2010, 11:08
Proponuję Św. Józefa Bilczewskiego
G
gość
21 listopada 2010, 10:45
Hej, promyk słoneczny! nie przeginaj subtelnej granicy, wszak to, że sw. Urszula ludzka to bez watpienia, ale, że aż taka boska to nawet w metaforze sie nie godzi...  Br. Peter, myślę podobnie.. 
LE
licealistka Ewa
21 listopada 2010, 10:36
br. Peter ma racje! Zgadzam się. Nie napiszę więc, że bł. Bolesława taka boska, ale wystukam, że to wybitna święta postać. Tata stoi mi za placemi i mówi: ty sie pomódl do tej sw. Bolesławy, by ludzie mądrze poszli do urn:), a moj tata czesto ma raje;) Białystok mądrze do urn!:)
BP
br. Peter
21 listopada 2010, 10:27
Hej, promyk słoneczny! nie przeginaj subtelnej granicy, wszak to, że sw. Urszula ludzka to bez watpienia, ale, że aż taka boska to nawet w metaforze sie nie godzi...
P
Promyk_słoneczny
21 listopada 2010, 09:27
Święta Matko Ledóchowska, taka ludzka, że aż Boska, módl się za nami! :)
M
Maria
21 listopada 2010, 09:18
 W sumie to Ojciec ma racje:))))) Dobrze, że ukazano św. Urszule i bł. Bolesławe, ale z pewnościa Ojciec ma racje ze wskazaniem na o. Pio czy s. Faustyne
I
Inna
21 listopada 2010, 08:52
I ja też :) (młodzi głownie siedzą przy komputerach i glosowanie nie obejmuje wszystkich w Polsce przecież)
Dodaj komentarz