Kończą się dyskusje, zaczyna słuchanie Ducha

(fot. EPA/CLAUDIO PERI)
Radio Watykańskie / slo

Kardynałowie zbliżają się do kolejnego etapu ich pobytu w Rzymie. Zmienia się również charakter ich obecności. Kongregacje generalne to czas narad, dyskusji, zapoznawania się z sytuacją Kościoła świecie.

Konklawe natomiast to przede wszystkim otwarcie na wolę Boga - powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Bernard Panafieu, były ordynariusz Marsylii.

"Jesteśmy tu nie po to, by głosować, jak się głosuje w demokracji na podstawie analizy kandydatów czy programów. Na konklawe nie ma bowiem ani programów, ani kandydata. Jest jedynie gotowość przyjęcia daru Ducha Świętego i rozpoznania tego, który już jest obecny w sercu Boga, przez Niego wybrany. Niezbędne jest zatem rozeznanie, które wymaga zarazem pokoju ducha, jak i poczucia wagi tej sytuacji. Nie ma więc debat, jak na kongregacjach. Jest jedynie wola, by zgodnie z tym, co przyrzekamy wchodząc do Kaplicy Sykstyńskiej, wybrać tego, kto według mego osądu najbardziej nadaje się do wypełnienia misji Następcy Piotra" - powiedział kard. Panafieu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kończą się dyskusje, zaczyna słuchanie Ducha
Komentarze (4)
D
Dar
10 marca 2013, 03:16
A kto wybrał takiego Aleksandra VI albo innych grzesznych papieży?
RD
Roman D.
10 marca 2013, 02:20
Przed nami Konklawe, gdzie jak mówią głupcy, Duch Święty wybierze nowego Papieża. Dlaczego głupcy ? - bo Duch Święty już wybrał, ale teraz Kardynałowie muszą rozpoznać ten wybór i "zaakceptować". I to właśnie Oni wybiorą "wybranego", lub swojego "człowieka". A ilu wśród Nich jest przebranych wilków, tego nie wiemy. Ale czy wiemy, że od tego wyboru zależy przyszłość Kościoła i świata ?
A
a
10 marca 2013, 00:53
Duchu Święty prowadź! ...Daj Boże
Ł
Łukasz
9 marca 2013, 23:54
Veni Creator Spiritus