Kościół buduje luksusowy hotel na Warmii. "Sytuacja zmusza do szukania nowych źródeł utrzymania"

W Rybakach na Warmii ma powstać kompleks hotelowy. Źródło: Wizualizacja hotelu w Rybakach, fot. BBI Development / Jezioro Łańskie, Krzysztof Dudzik, CC BY 3.0, Wikimedia Commons
PAP / mł

Hotel ze spa na 700 osób, 28 domów letniskowych - to nowa inwestycja Kościoła na Warmii. Dlaczego Kościół buduje luksusowy hotel? Do sprawy odniósł się warmiński arcybiskup Józef Górzyński.

Gmina Stawiguda, Jezioro Łańskie - jedno z najpiękniejszych jezior Pojezierza Olsztyńskiego. Archidiecezja warmińska wraz ze spółką deweloperską zamierza postawić tutaj czterokondygnacyjny kompleks hotelowy. Radni gminy przyjęli właśnie plan zagospodarowania przestrzennego, umożliwiający budowę hotelu i oraz domów letniskowych.

Dlaczego Kościół na Warmii inwestuje w budowę hotelu?

Według zamierzeń spółki Projekt Rybaki-Łańsk, powstać ma obiekt hotelowy wraz z strefą prozdrowotną i spa, który pomieści maksymalnie 600-700 osób w ok. 350 pokojach. W jego sąsiedztwie inwestor planuje także budowę 28 domów letniskowych. - To był trudny projekt. Ale patrząc na to, w jakim kierunku ma się rozwijać gmina, czyli postawienia na rozwój turystyki, to dobry krok. Przyjęcie planu zabezpiecza gminę przed dziką, niekontrolowaną zabudową - powiedział PAP wójt gminy Stawiguda Michał Kontraktowicz.

Skąd wziął się pomysł, by to diecezja weszła w spółkę i budowała hotelowy kompleks? Jak przyznaje metropolita warmiński arcybiskup Józef Górzyński, Kościół na Warmii, podobnie jak inne diecezje, musi szukać nowych źródeł finansowania.

DEON.PL POLECA

- Dla utrzymania stałych instytucji kościelnych, a szczególnie opieki nad zabytkami, od lat wysoce niewystarczające są ofiary od wiernych. Poza nimi Kościół warmiński nie ma żadnego innego źródła finansowania. Dlatego jesteśmy zmuszeni do poszukiwania nowych, zewnętrznych źródeł finasowania - powiedział abp Górzyński.

Nowe źródło finansowania Kościoła. Na co pójdą pieniądze?

Właścicielem spółki Projekt Rybaki-Łańsk jest spółka BBI Development S.A. oraz Archidiecezja Warmińska. Jak podkreślił inwestor, zyski z realizacji przedsięwzięcia zostaną przeznaczone m.in. na wspomaganie działalności charytatywnej, a w szczególności hospicjum dla dzieci w Olsztynie i utrzymanie zabytków na terenie archidiecezji warmińskiej, ze szczególnym uwzględnieniem kościoła w pobliskim Orzechowie.

W Rybakach nad jez. Łańskim znajduje się już ośrodek archidiecezjalny Caritas. Oferuje on turnusy wypoczynkowe i rehabilitacyjne. Jak mówił arcybiskup Górzyński, nowa inwestycja w Rybakach daje archidiecezji warmińskiej nadzieję, że zyska możliwość chociażby finasowania wkładów własnych na remonty zabytków.

- Wdzięczni jesteśmy za możliwość pozyskiwania funduszy z różnych źródeł. Nie zawsze dostajemy dotacje, a gdy dostajemy, pozostaje konieczność wniesienia wkładu własnego. Przerasta on często możliwości finansowe parafii. Dostajemy nakazy remontów, ale nikogo nie obchodzi to, że parafie nie mają za co tego remontu przeprowadzić - stwierdził metropolita. Jak wyjaśnił. władze kościelne są zobowiązane przez Watykan do właściwego rozporządzania majątkiem kościelnym, a polskie władze świeckie, np. służby konserwatorskie, także zobowiązują duchownych jako gospodarzy tych zabytków do koniecznych napraw i remontów.

Zabytki potrzebują kosztownych konserwacji, ale pieniędzy na to nie ma

Dużych nakładów finansowych wymaga m.in. gotyckie Wzgórze Katedralne we Fromborku, barokowe sanktuaria w Krośnie i Chwalęcinie. Zabytki te wymagają pilnych kosztownych prac konserwatorskich.

- Zdecydowana większość świątyń na Warmii to obiekty zabytkowe. Z roku na rok nakłady remontowe na te obiekty będą rosnąć, a perspektyw pozyskiwania pieniędzy dla Kościoła nie mamy żadnych - powiedział abp Górzyński.

Na kompleksie hotelowym zarobi także gmina. Jak wyjaśnił wójt, będą to wpływy do budżetu wynikające z opłaty planistycznej i innych, które szacowane są na 1 mln do 1,5 mln zł a także przychody z tytułu podatku od nieruchomości, które mogą wynieść ok. 1 mln zł rocznie oraz opłaty klimatycznej - ok. 0,4 mln zł rocznie. Inwestor deklaruje też udział w finansowaniu dróg lokalnych. Rozwiną się też usługi. - Będzie to impuls rozwojowy. Hotel da możliwość pracy i rozwoju przedsiębiorstw usługowych - dodał wójt Michał Kontraktowicz.

Kościół buduje hotel nad jeziorem? Zdania są podzielone

Przeciwnicy inwestycji uważają, że teren na którym ma powstać inwestycja ma znaczące walory krajobrazowe, jak i przyrodnicze i ochrona powinna mieć bezwzględny priorytet ponad urbanizacją. Wskazują, że żyją tam liczne gatunki roślin i zwierząt chronionych. Kontrowersje wokół inwestycji w Rybakach wzbudza także fakt, że hotel i domki mają powstać na terenie, który Archidiecezja Warmińska otrzymała od Skarbu Państwa w ramach rekompensaty za grunty wywłaszczone w okresie PRL.

Wójt gminy jest jednak zdania, że budowa kompleksu będzie z korzyścią dla gminy, której celem jest rozwój turystyczny. Jak wyjaśnił, teren należy do Archidiecezji Warmińskiej, co w jego ocenie jest zaletą. - Jest to polski, stabilny inwestor. Przecież staramy się, by polski kapitał rósł w siłę i inwestował w Polsce - podkreślił wójt.

Odnosząc się do kontrowersji wokół inwestycji w Rybakach abp Górzyński powiedział, że stronie kościelnej jest bardzo przykro, że doszło do podziału lokalnej społeczności. - Zależy nam bardzo, by inwestycja przeprowadzona była z zachowaniem wszystkich zasad, w tym społecznych. Powstanie kompleksu nie jest jeszcze przesądzone, bo wymagane są m.in. decyzje środowiskowe. Jeśli one będą wskazywały, że kompleks nie powinien powstać, to uszanujemy wszystkie decyzje kompetentnych urzędów - zapewnił.

Odnosząc się do kontrowersji dotyczących wywłaszczonych gruntów, arcybiskup wyjaśnił, że majątek kościelny został zabrany w 1950 roku. - Historycy mówią, że na Warmii nie było parafii, które by nie miały po 100 ha ziemi, niektóre tylko miały mniej, ok. 80 ha. My za te ziemie dostaliśmy po 15 ha - powiedział abp Górzyński.

PAP / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kościół buduje luksusowy hotel na Warmii. "Sytuacja zmusza do szukania nowych źródeł utrzymania"
Komentarze (20)
JG
~Jan Goździuk
19 stycznia 2023, 19:24
Jak zrozumiałem: biskup chce budowy, lokalni ludzie też chcą bo zarobią, a trochę właścicieli działek w okolicach woli zbierać grzyby i wyprowadzać psy w niezabudowane miejsca. No i zwalczają każde zabudowania. Ma Kościół łąkę nad jeziorem to niech jej nie wnosi do jakiejkolwiek inwestycji!
KM
~Karolina Mika
19 stycznia 2023, 09:16
Swoją drogą, czy to w warmińskiej nie było ani jednego wyświęconego księdza w 2022, a liczba powołań jest od lat pikująca w dół...czy to nie tam najwięcej ludzi odchodzi od Kościoła...Trudno się dziwić, skoro biskupi i kler bardziej zajęci są biznesami niż tym, do czego zostali powołani. Luksusowe spa dla biskupa i jego świty....z apartamentami...no no...na to poszło odszkodowanie ze Skarbu Państwa.
AM
~Alan Mec
18 stycznia 2023, 16:44
Świat się kończy...
AT
~Adam Trukawka
18 stycznia 2023, 12:21
Posoborowie i wszystko jasne. Pozostaniecie biznesmenami i tylko tyle zostanie z wiary.
HB
~Hela Bertz
19 stycznia 2023, 08:50
Jasne! Przed soborem Kościół brzydził się dobrami ziemskimi :)))
TL
Teresa L.
18 stycznia 2023, 11:31
Zarabianie pieniędzy i gospodarność to rzeczy dobre. Dbanie o swój dom też jest czymś dobrym. Ale żeby się nie skończyło na aferach finansowych. Nie zazdroszczę Biskupowi podejmowania takich decyzji.
S.
~Szczecinianka .
19 stycznia 2023, 00:00
Czy Kościół powinien zarabiać czy prowadzić dzieła miłosierdza ? W Szczecinie mamy Insytut Medyczny im. Jana Pawła II w skład którego wchodzą DPS - finansowane przez samorządy oraz szpital rehabilitacyjny finansowany przez NFZ gdzie tu jest działalność charytatywna ? Czy musi to prowadzić Kościół?
JG
~Jan Goździuk
19 stycznia 2023, 19:17
A czemu nie może tego prowadzić? Zrobi to gorzej od ZOZu? Gorzej się nie da.
KM
~Karolina Mika
18 stycznia 2023, 10:00
A czy Fundusz Kościelny to studnia bez dna? Kościół Katolicki zamienił się w wielkiego biznesmena. niestety tak to w PL wygląda - wiele zakonów już nie pracuje dla ludzi i z ludźmi, tylko zarabia kasę, podobnie diecezje...a lud Boży ma dawać na tace...po co? Żeby sobie potem biskupi budowali spa z luksusowymi hotelami i tłumaczyli to ochroną zabytków?
MG
~Marta Golina
18 stycznia 2023, 20:09
Albo komercyjne szpitale bonifratrów, nic nie mające wspólnego z Janem Bożym
ZJ
~Zygmunt Jerzy Stanowski
19 stycznia 2023, 08:34
Lud Boży zawsze sobie znajdzie tysiące dowolnych usprawiedliwień aby nie czuć się odpowiedzialnym za Kościół. Kto zachowuje piąte przykazanie kościelne - ten wie, co ma robić
CR
~Czytelnik Rita
18 stycznia 2023, 09:35
W luksusowych warunkach będą spotykać się politycy,biznesmeni i kler
GG
~Gość Gość
18 stycznia 2023, 09:31
Jakoś nie wierzę w te opowieści , tyle kościół dostał od rządu , i bierze na odnowę kościołów z Uni Euro a jeszcze mu mało
MK
~Mirosława K.
17 stycznia 2023, 22:02
Dziwnym, że ja słyszałam od księży (w obliczu niemożności zapłacenia raty kredy), że zbytnio skupiam się na pieniądzu i nie ufam, że Bóg się zatroszczy. Przekazuje tę myśl dalej do biskupa diecezji warmińsko-mazurskiej.
G.
~Gość .
17 stycznia 2023, 20:20
Zwrot majątku zabranego Kościołowi trwa już od 1989 roku i wg historyków na chwilę obecną zwrócono już 3 razy więcej niż zabrano.
IS
~Isaburo Sasahara
17 stycznia 2023, 17:43
Więcej biznesu w Kościele! Laikat wytrzyma!
AK
~Adam Kowal
17 stycznia 2023, 17:39
Ta inwestycja to kpina z ludzi którzy łożą na utrzymanie kościoła, często sami zastanawiając się za co przeżyć od pierwszego do pierwszego. A wypowiedź Arcybiskupa i ten artykuł to już buta i szczyt bezczelności. Nie ma za co utrzymać zabytków to należy oddać je na rzecz skarbu państwa. Zająć się należy tym do czego został powołana wspólnota kościoła. A już mydlenie oczu tym, że pieniądze pójdą na pomoc ubogim to przestaliśmy wierzyć jak za świętopietrze został zakupiony apartamentowiec.
SK
~Sabina Kompałka
19 stycznia 2023, 08:39
A czy Pan oddałby swój dom na skarb państwa? Budynki kościelne to dom modlitwy i poniekąd dom ludu Bożego, budowany przez naszych przodków. Nikt nie ma prawa nam tego odbierać. Biskup podjął słuszną decyzję.
ME
~Marcin Es.
17 stycznia 2023, 15:07
Chyba zarzuty o pedofilię chcą zastąpić zarzutami o pazerność. Może jest to jakaś metoda? Zabytki są ważne, ale Kościół nie został powołany do zabezpieczenia murów, tylko ma być dla dobra dusz ludzi, a jakieś hotele w tym raczej nie pomogą. Będzie zróżnicowanie na bogatych i biednych, kontakty z podejrzanymi biznesmenami i dziwne transakcje.
JW
~Jan Wroncki
17 stycznia 2023, 13:18
Łk, 9, 57