Kościół w Niemczech będzie błogosławił pary homoseksualne i rozwodników

Fot. lev dolgachov / depositphotos.com
CNA / deon24.com / tk

"10 marca Synod biskupów niemieckich przytłaczającą większością głosów zatwierdził kościelne błogosławieństwa dla związków osób tej samej płci i związków między rozwiedzionymi katolikami żyjącymi w nowych związkach" - podaje portal deon24.com.

Dokument zezwalający na udzielanie kościelnego błogosławieństwa w czasie liturgii osobom tej samej płci i rozwodnikom żyjącym w nowych związkach, został przyjęty przez niemieckie zgromadzenie synodalne. Nowy przepis ma wejść w życie od 2026 roku. Spośród 202 głosujących, 176 było za przyjęciem dokumentu, 14 było temu przeciwnych, natomiast 12 wstrzymało się od głosu.

Kontrowersyjna decyzja spotkała się z krytyką ze strony niektórych hierarchów, którzy oskarżyli niemieckich biskupów o porzucenie wiary. Jak czytamy na deon24.com, „Trzy lata potrzebne do momentu wejścia w życie zmiany mają być wykorzystane do opracowania formatu liturgicznego uroczystości”.

Niemieccy biskupi pod wpływem ideologii LGBT

Niemiecki kard. Gerhard Müller i amerykański kard. Raymond Burke  w wywiadzie dla EWTN ostro skrytykowali decyzję niemieckich biskupów i wezwali do ich ukarania. Według kard. Müllera, biskupi popierający te rezolucje są „pod wpływem ideologii LGBT i przebudzenia, która jest materialistyczna i nihilistyczna”.

- Wg Biblii, tylko małżeństwo między mężczyzną i kobietą, którzy są zjednoczeni w miłości ciała i duszy i mają możliwość stania się rodzicami może być błogosławione sakramentem - zaznaczył kardynał.

Kard. Burke wezwał Watykan do nałożenia sankcji na niemieckich biskupów głosujących za przyjęciem dokumentu. Uznał ich postawę za grzech ciężki przeciwko samemu Chrystusowi.

„Kardynał ostrzegł, że Kościół jest ‘wykorzystywany’ do forsowania ideologicznego programu. Powiedział, że z Kościoła robi się pewnego rodzaju ludzką agencję, prawie jak agencję rządową, która jest manipulowana w celu wspierania pewnych programów i ideologii” – podaje deon24.com.

Źródło: deon24.com / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kościół w Niemczech będzie błogosławił pary homoseksualne i rozwodników
Komentarze (26)
DL
~Dorota Liszkowicz
24 marca 2023, 11:07
Pary homoseksualne, rozumiem, że mówicie o parze dwóch osób płci męskiej i dwóch osób płci żeńskiej. Bo bardzo płeć męska się narzuca w temacie homoseksualnym a kobiety jakoś ciszej w tej kwestii? Czy to tylko takie moje wrażenie? Nawet zdjęcie artykułu to dwie osoby płci męskiej. Jakby kobiety homoseksualne to była mała gruba natomiast duża jest gruba osób płci męskiej homoseksualna. Jakieś takie mam wrażenie. Ale może mylne...A jeśli nie mylę się to by było zastanawiające czemu więcej osób płci męskiej jest homoseksualna niż płci żeńskiej???
PN
~Piotr Najoh
23 marca 2023, 12:40
W tej sprawie nie chodzi bowiem o jakąś modę czy fanaberię. Homoseksualiści istnieją, są żywymi ludźmi i cześć z nich jest także członkami kościoła. Należy więc rzetelnie pochylić się nad ich sytuacją i naprawdę zastanowić. Kościół nie może abstrachować od ustaleń naukowych ani od prostych faktów - a wiadomo, że nikt orientacji seksualnej nie wybiera. Homoseksualizm dotyczy zresztą tak ludzi jak i zwierząt, jest więc dzieckiem natury. Jeżeli więc naszą jedyną odpowiedzią na sytuację osób homoseksualnych ma być wezwanie ich do czystości, to z całym szacunkiem, ale jest to po prostu nieodpowiedzialne. Skazujemy tych ludzi na realne niebezpieczeństwo, nauka już dawno opisała zagrożenia związane z wyparciem seksualności. Z tymi faktami musimy się skonfrontować i proste upieranie się na katolickiej tradycji, a nawet na wersetach biblijnych (ile innych biblijnych zasad ignorujemy!) nie ma nic wspólnego ani z miłością ani sprawiedliwością
JA
~Joszko Anaw
23 marca 2023, 19:35
Orientacji być może się nie wybiera ale to co z nią zrobimy- owszem. Katechizm Kościoła mówi, że czyny homoseksulane stanowią poważne nieuporządkowanie moralne - są grzeszne. Kościół nie może błogosławić grzechu. Nikt nie każe im wypierać seksulaności lecz nad nią panować. Dotyczy to każdego człowieka- bez względu na orientację
JG
~Jefte Gileadczyk
2 kwietnia 2023, 14:30
Piort, środowiska LGBT w zależności od sytuacji podają wykluczające się twierdzenia. Ktoś może zmienić płeć, jeśli chce być homoseksualistą, ale homo nie może nigdy stać się hetero. Czy to nie dziwne? Kościół to nie instytucja dobroczynna, ale przestrzeń nowej jakości życia, jaką daje nam Duch Święty. Nikt nie ma obowiązku należeć do Kościoła, ani Kościół nie ma obowiązku przyjmować wszystkich ludzi, tym bardziej, jeśli odrzucają Ducha Świętego. Jak mówi Pismo Bóg jest w nas sprawcą chcenia i niechcenia(Flp 2,13). Jeśli żyje we mnie Duch Boży, to sprawia On, że ja chce tego, co Boże i nie chcę tego, co do Boga nie prowadzi i od Niego odwodzi. Jeśli otwieram się na łaskę, to Duch mnie przemienia i wewnętrznie integruje lecząc moją seksualność, dzięki czemu odzyskuje godność dziecka Bożego. Największym niebezpieczeństwem i krzywdą dla ludzi jest to, że utwierdza się ich poza przestrzenią radości zbawienia, jaką daje nam życie w Duchu Świętym, który na prawdę Jest :)
JN
~Jan Nowak
23 marca 2023, 09:35
Jeśli większość biskupów Niemiec odłączy się od jedności z Kościołem Rzymskokatolickim, to stanie się z nimi to samo co z suchą latoroślą. Za kilka lat i tak będą w podobnej roli i liczebności co nasi mariawici czy polskokatolicy
DL
~Dorota Liszkowicz
23 marca 2023, 08:29
Mój kolega z pracy był w delegacji w Szwecji. Klient zaprosił go do restauracji zrobionej z Kościoła. W środku zostawili obraz Jezusa modlącego się w Ogrójcu i pozostałości po Tabernakulum. W toalecie leżało Pismo Święte i flagi tzw. LGBT. Ludzie w restauracji zrobionej z kościoła raczyli się alkoholem.
JG
~Jefte Gileadczyk
22 marca 2023, 20:34
Ktoś kiedyś zauważył, że deszcz siarki spadł na ziemię, kiedy sodomici szturmowali bramy Lota. Tak się składa, że mamy na świecie wojenny klimat i zbiega się to w czasie z tym, że osoby, o których pisze św. Paweł w Rz 1, 18-32 znajdują się u wrót Kościoła. Przypadek, czy możemy spodziewać się, że za niedługo zostanie odpalony atom, albo wybuchnie jakiś współczesny Wezuwiusz, który zasypując Pompeje utrwalił ku przestrodze w ruinach miasta napis "Sodoma i Gomora"? Ktokolwiek widział ktokolwiek wie? :)
RM
Rafal Mika
22 marca 2023, 20:26
Nie spodziewam się niestety żadnej konkretnej reakcji ze strony Papieża Franciszka . Jeżeli tak będzie to mamy duży problem.
SC
~sz czerze
22 marca 2023, 00:05
I co się ludzie dziwicie. W kościele katolickim (jak i w wielu protestanckich) od początku było wielu, wieku homoseksualistów. Żadna nowość w tym temacie. Lepiej żeby otwarcie mówili o swojej orientacji niż oszukiwali ludzi.
AP
~Artur Posak
21 marca 2023, 21:51
Ulegamy jak sądzę błędnemu przekonaniu, że chrześcijanin i Kościoł powinien dostosowywac się do zmieniającego się świata. Wszystko, byle tylko się nie narazić, by być poprawnym, by podobać się, by nie być kontrowersjnym . Myślimy że jak upodobnimy się to ducha tego świata, to w ten sposób przyciągniemy do Jezusa ludzi tego świata, szczególnie młodych ludzi. Nie, tak się stanie, za to ,,duch tego świata,, spowoduje że zatracimy chrześcijańską tożsamość. Klasztory niczym nie będą różniły się od Organizacj Charytatywnych, Kapłani będą świadczyć jedynie usługi, niczym pracownicy socjalni. Artur
JO
Jan Osa
21 marca 2023, 21:10
Teraz już wszystko jasne. Ciekawy jestem kiedy i jak zareagują polscy biskupi i polscy teolodzy. Czyżby nie było "silnego" na niemiecki "czołg" niszczący KK? A może jednak oni mają rację? "Kimże ja jestem bym potępiał" "niemiecką drogę synodalną? Wg mnie papież Franciszek powiedział sobie: tylko miłosierdzie. Nie potępię nikogo, nie nałożę ekskomuniki na nikogo w czasie mojego pontyfikatu". Tylko ze potem następca będzie musiał to zrobić. A historia powie potem: Franciszek był dobry. A następca ( a może dopiero następca następcy? ) zły, bo potępiał, hamował, ograniczał, zniewalał... itp. Znowu będą wtedy mówić: polowanie na czarownice, inkwizycja. No można i tak.
MS
~Marek Sokół
21 marca 2023, 19:54
Serce się trwoży Lecz to się wydarzyło !
DS
Dariusz Sandecki
21 marca 2023, 18:54
powtarzam, bo nie puszczono wersji z piekłem dla biskupów niemieckich .... jaki "kościół" ?! Bo raczej nie-katolicki?????
MS
~Marek Soczki
21 marca 2023, 15:32
Okropne, niemiecka schizma. A po ślubie będą żyć w czystości, a ich stosunki seksualne będą nadzieją na poczęcie się nowego życia.
ŁM
~Łukasz M
21 marca 2023, 15:24
To chyba Papież nie będzie miał wyjścia i narzuci ekskomunikę? Nie widzę innych opcji, mam znajomych po rozwodach którzy cierpią że nie mogą nowej rodziny założyć, lecz kto może to zmienić jak sam Jezus powiedział że to cudzołóstwo. Już nie mówiąc o parach homo.
DS
Dariusz Sandecki
23 marca 2023, 06:26
To się Pan zdziwi.
PR
~Ppp Rrr
21 marca 2023, 15:16
Reformacja-2? Bardzo dobrze! A jak Kościół nie nadąża, to sam sobie jest winien. Miłość gejowska nie przestaje być miłością. Rozwód nie musi być zawiniony i nie powinien łączyć się z dożywotnią karą. Takie to trudne? Pozdrawiam.
TM
~Tomasz Mortensen
22 marca 2023, 08:41
Słowo Boże nazywa stosunki homoseksualne obrzydliwością. Takie to trudne? Pozdrawiam.
MS
~Marek Soczki
22 marca 2023, 08:57
"Miłość gejowska" jak napisałeś, nie jest żadną miłością tylko jakimś przywiązaniem dwóch panów o zaburzeniach psychicznych na tle seksualnym, a już na pewno nie jest miłością oblubieńczą.
JG
~Jefte Gileadczyk
22 marca 2023, 21:10
Ppp Rrr, Jak Kościół nie nadąża za czym, to jest sam sobie winien? :) O jakiej winie mowa? :) Kościół może nie nadąża za naukowymi trendami, które mówią, że człowiek rodzi się homoseksualistą, więc nie możne zmienić płci na hetero, ale jeśli człowiek urodzi się hetero, to może zmienić płeć na homo, bo akurat wtedy płeć to już kwestia wyboru, a nie urodzenia :) Jeśli chodzi o rozwody, to każdy, kto narodził się z Ducha, nawet jeśli zostanie opuszczony przez drugą połówkę, to nie będzie szukał nowego związku, bo żyje już w nim Chrystus i wszystko dla niego jest jasne jak dla Anny, córki Fanuela. Jeśli jednak ktoś w przypadku nawet niezawinionego rozwodu odbiera samotność jako karę nakładaną przez władze kościelne, to przykro mi, ale zwyczajnie jest przed chrztem :) Takie to trudne? :)
GW
~Gocha Wójcik
21 marca 2023, 13:30
Wiedziałam, że za zachodnią granicą nie dzieje się dobrze, ale teraz dotarła do mnie skala tego zjawiska. Miażdżąca większość przeciw garstce obrońców Bożego prawa. Smutno
JW
~Jan Wroncki
21 marca 2023, 12:58
Wg Magisterium sakramentu małżeństwa udzielają sobie wolnym aktem woli sami małżonkowie, zaś Kościół w osobie swojego reprezentanta (niekoniecznie kapłana) jest wyłącznie urzędowym świadkiem tego aktu i w imieniu Wspólnoty prosi Boga o łaskę błogosławieństwa dla małżonków. Kościół więc nie udziela sakramentu małżeństwa a jedynie je poświadcza. Niemiecki dokument nie mówi zatem o "udzielaniu" sakramentu małżeństwa, bo nie jest to kompetencją Kościoła, natomiast mówi o "akcie błogosławieństwa", co zmienia wbrew mylącemu tytułowi enuncjacji postać rzeczy. Małżeństwo jest aktem wyłącznie kobiety i mężczyzny i z samej mocy swojej istoty nie może dotyczyć osób tej samej płci. Nie zamyka to jednak drogi, by w pewnych okolicznościach dla związku osób tej samej płci lub osób w powtórnym związku błagać Boga o błogosławieństwo - już choćby o to, by wytrwali np. w łasce czystości.
TM
~Tomek Mazurek
21 marca 2023, 17:29
Jak to Baca mówił. Jest świento prawda, tys prawda i g... prawda
TM
~Tomasz Mortensen
23 marca 2023, 08:37
I to jest ta trzecia
JA
~Joszko Anaw
23 marca 2023, 19:38
Nie można błogosławić grzechu
AW
~Artur Wojtkiewicz
21 marca 2023, 12:32
I wszystko za cichym przyzwoleniem Watykanu ;)