"Kościół zachęca do udziału w wyborach". Abp Galbas o roli kobiet w Kościele, hejcie i polityce

Abp. Adrian Galbas. Fot. EpiskopatNews / Flickr / CC BY-NC-SA 2.0
PAP / pk

Trzeba poszerzyć przestrzenie dla bardziej znaczącej obecności kobiety w Kościele, musi być więcej miejsca dla misji, którą z powodu swej kobiecości może podjąć kobieta - mówił do uczestniczek niedzielnej pielgrzymki kobiet i dziewcząt w Piekarach Śląskich abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki nawiązał też do aktualnej sytuacji społecznej, politycznej i gospodarczej. - Czasy wolności słowa i wypowiedzi (...) nie wymagają już tak bardzo, aby biskup zabierał głos w sprawach politycznych - zaznaczył.

Pielgrzymka w sanktuarium Matki Bożej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej zgromadziła tysiące mieszkanek Śląska i innych regionów. Centralnym punktem pielgrzymki była przedpołudniowa msza św. na piekarskiej Kalwarii.

DEON.PL POLECA

- Poczucie niedocenienia może być przyczyną kryzysu wiary niejednej kobiety, ale powodów, że trudności w wierze, a nawet poważne kryzysy wiary się zdarzają, jest bardzo wiele. Są nim także nasze świadome zaniedbania w życiu duchowym. Brak modlitwy, życia sakramentalnego, brak regularnego kontaktu ze Słowem Bożym - powiedział metropolita katowicki.

Metropolita w swoim wystąpieniu mówił o swoich kryzysach wiary. Dodał również, że jest pewien, że kolejne kryzysy są przed nim.

- Kryzys wiary, choć jest czymś bolesnym i trudnym, jeśli jest dobrze przeżyty, z mądrym towarzyszeniem mądrych ludzi, zawsze prowadzi do wzrostu wiary. Pomaga zrozumieć, że - owszem - przeciwieństwem wiary jest niewiara, ale wrogiem wiary jest fundamentalizm religijny, który uważa, że zna odpowiedź na wszystkie pytania, dla którego Bogiem jest ideologia i który tak samo zagraża wierzącym, jak i niewierzącym - dodał arcybiskup.

Dużo osób, które odchodzą z Kościoła zawiodło się na nim

Metropolita katowicki podkreślił, że dużo osób, które odchodzą z Kościoła się na nim zawiodło. - Chodzi o to, że Kościół wydaje im się zbyt ziemski, zbyt zajęty doczesnością, za bardzo socjalny, społeczny, czasem nawet polityczny. Jakby skapitulował wobec swojego podstawowego zadania i powołania, którym jest przekazywanie wiary i prowadzenie ludzi do życia wiecznego, a stał się ludzki i doczesny - zaznaczył arcybiskup.

Według metropolity droga do odnowy Kościoła wiedzie przez powrót do duchowości, do mistyki.

Kościół, polityka i wybory

Witając pątniczki arcybiskup podjął temat wolności słowa, szczególnie w social mediach. - Przydałoby się trochę więcej umiarkowania w wyrażaniu swoich myśli, a na pewno czasem więcej kultury, zwłaszcza gdy jej brak przybiera postać hejtu niszczącego dobre imię niejednej osoby - wspomniał.

- Bez wątpienia czasy wolności słowa i wypowiedzi, demokracja, którą z trudem, ale konsekwentnie od lat w Polsce budujemy, nie wymagają już tak bardzo, aby biskup zabierał głos w sprawach politycznych - dodał arcybiskup.

Jednocześnie zachęcił także wszystkich uczestników pielgrzymki do udziału w zbliżających się wyborach. Metropolita przypomniał, że obok militarnej obrony ojczyzny i płacenia podatków, jest to sposób, w który możemy wyrażać swój patriotyzm.

- Ojczyzna to nasza matka! Kościół zachęca zarówno do biernego, jak i czynnego udziału w wyborach; do tego, by pozwolić się wybrać, jeśli mamy ku temu kwalifikacje i by wybierać tych, którzy najlepiej będą reprezentować, czy to w parlamencie, czy w samorządzie lokalnym, chrześcijańskie poglądy i zasady życia - podkreślił.

Metropolita pouczył również władze polityczne, które "są zobowiązane do poszanowania podstawowych praw osoby ludzkiej. Powinny w sposób ludzki służyć sprawiedliwości, szanując prawa każdego, zwłaszcza rodzin i osób potrzebujących". Podkreślił, że potrzebna jest władza, która w ludzki sposób będzie umiała służyć ludziom.

O miłości do ojczyzny podczas mszy świętej mówił również biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. - Na morale żołnierza składają się wartości, dla których jest w stanie oddać nawet swoje życie. Na morale żołnierza składają się również wartości, które stoją u źródła jego motywacji, które są fundamentem takiej, a nie innej postawy, której na imię służba. Wśród tych wartości jest wiara - podkreślił.

- Chciałbym powiedzieć, że i kobiet nie brakuje w Wojsku Polskim. Stanowią obecnie około 11 proc. wszystkich żołnierzy i coraz większą rolę w wojsku odgrywają - dodał biskup.

Piekary Śląskie są ośrodkiem kultu maryjnego od kilkuset lat. Pierwsza pielgrzymka do tamtejszego sanktuarium przybyła w 1676 r. Majowa pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców oraz sierpniowa pielgrzymka kobiet i dziewcząt gromadzą co roku dziesiątki tysięcy wiernych i należą do najważniejszych wydarzeń religijnych na Górnym Śląsku.

Źródło: PAP / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Kościół zachęca do udziału w wyborach". Abp Galbas o roli kobiet w Kościele, hejcie i polityce
Komentarze (5)
JN
~Jan Nowak
22 sierpnia 2023, 17:33
Widzę że niektórzy tutaj dostają tutaj białej gorączki, gdy tylko przeczytają słowa: "Biskup powiedział..."
WG
~Witold Gedymin
22 sierpnia 2023, 06:52
"Bez wątpienia czasy wolności słowa i wypowiedzi, demokracja, którą z trudem, ale konsekwentnie od lat w Polsce budujemy, nie wymagają już tak bardzo, aby biskup zabierał głos w sprawach politycznych - dodał arcybiskup" - czy to jest bardziej głupota czy bardziej kłamstwo. Czy biskup będzie miał najmniejsze moralne prawo protestować gdy po zmianie władzy wobec katolików i Kościoła będą stosowane te same niegodziwości jakich dopuszcza się obecna władza?? Gdy z pochodów Trzech Króli będzie 15 s relacja, gdy "chochlik" w materiale z procesji Bożego Ciała wymaże monstrancję, gdy w TVP będzie niekończący się serial o pedofili, homoseksualizmie i innych nadużyciach w Kościele, powtarzany rano, w południe i wieczorem, gdy pociągi PKP 3 maja, 16 lipca, 15 sierpnia, 26 sierpnia będą omijać Częstochowę ...
JW
~Jarosław Wielki
21 sierpnia 2023, 15:05
4xtak i pis
PK
Paweł Kopeć
22 sierpnia 2023, 21:17
Raczej 4 razy nie! Cha cha cha
PK
Paweł Kopeć
21 sierpnia 2023, 13:10
Tak, teraz na czas wojny tylko PiS, niestety?!