Kosowo: Kościół za uznaniem niepodległości

KAI / psd

„Opinia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze z 22 lipca świadczy, że prawo naszego narodu do wolności i niepodległego bytu w suwerennym państwie Kosowo jest uzasadnione i nie stanowi zagrożenia dla powszechnego prawa narodów świata” – stwierdził bp Dode Gjergji. Administrator apostolski Prizren jest jedynym biskupem katolickim w Kosowie.

W oświadczeniu przekazanym włoskiej agencji katolickiej SIR bp Gjergji zachęcił mieszkańców Kosowa, by nadal żyli w pokoju, działali na rzecz pokojowego współżycia i wspólnego budowania lepszej przyszłości, w oparciu o prawo i sprawiedliwość. Przypomniał, iż Kościół katolicki w tym kraju zawsze troszczył się o dobro narodu oraz o zachowanie wartości ogólnoludzkich, obronę jego praw i wolności, starając się jednocześnie, by nie stanowiły one zagrożenia dla praw i wolności innych narodów. „Jako Kościół katolicki w Kosowie cieszymy się, że uczestniczymy w tych wielkich i ważnych procesach, zwłaszcza poprzez codzienną modlitwę, zaangażowanie na rzecz pokoju, przebaczenia i sprawiedliwości dla każdego obywatela naszej ojczyzny” – stwierdził hierarcha.

Równocześnie administrator apostolski Prizren wyraził pragnienie, by kraje, które jeszcze nie uznały niepodległości Kosowa uczyniły to jak najprędzej. Jego zdaniem akt ten przyczyni się do położenia kresu sporom i do zbudowania mocnych fundamentów trwałego pokoju, pojednania narodów i ich zjednoczenia w rodzinie europejskiej. Dotychczas niepodległość Kosowa uznało około sześćdziesięciu krajów spośród 192 państw członkowskich ONZ. Są wśród nich USA i 22 kraje Unii Europejskiej, w tym Polska. Przeciw uznaniu niepodległości Kosowa występują Serbia, a także Rosja i pięć krajów Unii Europejskiej: Hiszpania, Grecja, Cypr, Słowacja i Rumunia. 22 lipca Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze orzekł, że deklaracja niepodległości Kosowa z 2008 roku nie narusza prawa międzynarodowego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kosowo: Kościół za uznaniem niepodległości
Komentarze (2)
S
szary
26 lipca 2010, 15:03
  Nie wiem , jak  bym się  czuł,  gdyby  Metropolita  Lwowski  abp  Mieczysław  Mokrzycki    oświadczył , że  "linia  Curzona" jest  uzasadniona  ,  a abp Damian  Zimoń , Metropolita Śląski, że  oderwanie  Śląska od  Polski jest  uzasadnione -  lub coś  w tym  rodzaju.   Serbia  została - jako państwo-skrzywdzona ; jestem  wiernym  synem Kościoła ,  ale  zdumiewa  mnie  takie  stanowisko, jakie zajmuje bp Gjergji.   Czekam  na  reperkusje.
J
jazg
26 lipca 2010, 14:26
Po co facet zabiera głos w tej sprawie, która nie do niego należy? Popieranie islamu to szczyt głupoty, a rozbiór Serbii woła o pomstę do nieba.