Kraków: w piątek i sobotę pożegnanie ks. Andrzeja Szpaka SDB
(fot. facebook.com / doziemiobiecanej.szpaku)
KAI / ml
W najbliższy piątek i sobotę w Krakowie odbędą się uroczystości pogrzebowe ks. Andrzeja Szpaka - salezjanina, duszpasterza młodzieży "różnych dróg". Kapłan zmarł 18 listopada w wieku 73 lat, po długiej i ciężkiej chorobie.
Młodzież pożegna swojego duszpasterza podczas "Szpakowiska", jak nazywane są zloty Młodzieży Różnych Dróg. W salezjańskim seminarium duchownym odbędzie się wówczas adoracja i czuwanie - młodzi zamierzają modlić się całą noc przy "Szpaku" i zapowiadają, że będzie to największe w historii "Szpakowisko".
Główne uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w sobotę o 8.30 wprowadzeniem ciała Zmarłego do kościoła św. Stanisława Kostki na krakowskich Dębnikach. O 9.00 odbędzie się Msza św., a dwie godziny później odprowadzenie ks. Andrzeja Szpaka na miejsce wiecznego spoczynku, do grobowca salezjanów na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Młodzi na forum strony internetowej www.doziemiobiecanej.pl proponują, by na uroczystości pogrzebowe ubrać się kolorowo. "Wygrzebcie z szafy najbardziej hippisowskie stroje, jakie macie. Niech ten pogrzeb nie będzie taki standardowy, bo nie odszedł tu człowiek standardowy" - zachęcają.
Ks. Andrzej Szpak SDB urodził się w 1944 r. W 1959 rozpoczął nowicjat na Kopcu salezjanów. Śluby wieczyste złożył w 1966 r., a trzy lata później otrzymał święcenia kapłańskie. Pierwszym miejscem jego posługi kapłańskiej był Kopiec, gdzie pełnił funkcję socjusza. Następnie pracował jako katecheta w Cieszkowie, Częstochowie, Wrocławiu, Przemyślu, Rumii. W Częstochowie był również duszpasterzem powołaniowym, a w Rumii duszpasterzem młodzieży uzależnionej. Wcześniej, w latach 1987-1991 pracował w Warszawie, w ośrodku duszpastersko-młodzieżowym. Kolejne lata pracy spędził w Polanie, Sosnowcu, Rzeszowie. Ostatnim miejscem jego pracy duszpasterskiej był Oświęcim - Zasole.
Pierwsze kontakty z hipisami ks. Szpak nawiązał, gdy był młodym duszpasterzem w parafii św. Michała we Wrocławiu. "To byli mądrzy, młodzi ludzie, których nie miał kto wysłuchać, z reguły pochodzili z rodzin skonfliktowanych, byli bardzo spragnieni uczuć, przede wszystkim miłości i wolności. Długie włosy, brody to były przejawy ich buntu" - wspominał dwa lata temu na łamach "Gazety Krakowskiej". "Rozumiałem ich, bo zdaje się z natury sam jestem trochę hipisem" - mówił wtedy. Spotykał się z nimi tam, gdzie żyli: w squatach, na stancjach, dworcach, w kawiarniach i na ulicach, jeździł na zloty. Pod koniec lat 70. taki zlot odbył się w Częstochowie. To wtedy ks. Szpak na zaimprowizowanym ołtarzu odprawił Mszę św. Nikt nie zaprotestował.
Dziełem jego życia stała się piesza pielgrzymka Młodzieży Różnych Dróg na Jasną Górę. Hipisowskie pielgrzymki prowadził na Jasną Górę od 1979 r. Mają one chrześcijański charakter, ale przyciągają także osoby wyznające inne religie, a nawet niewierzące. Mają także międzynarodowy charakter, bo oprócz Polaków do Częstochowy wędrują mieszkańcy Czech, Niemiec, Słowacji, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych. W pielgrzymki ze "Szpakiem" wyruszali ludzie, którzy na co dzień nie chodzili do kościoła i nie uznawali żadnych autorytetów. Ks. Szpak cieszył się szacunkiem i uznaniem wielu pokoleń młodzieży.
Ks. Andrzej Szpak zmarł w Krakowie, 18 listopada, w seminarium salezjańskim po długiej i ciężkiej chorobie. Jego odejściu towarzyszyła modlitwa i czuwanie salezjanów oraz licznie zgromadzonej młodzieży i wychowanków, którzy pielgrzymowali do łóżka umierającego duszpasterza od kilku dni.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł