Ks. F. Lombardi: Kuba otwiera się na świat
„Niech Kuba otworzy się na świat, a świat na Kubę' – wołał Jan Paweł II podczas swej niezapomnianej podróży w 1998 r. Z wolna dochodzi do ważnych kroków w tym kierunku. Wszyscy życzymy sobie, by proces ten trwał” – powiedział w swym cotygodniowym felietonie w Radiu Watykańskim jego dyrektor ks. Federico Lombardi.
W tekście, zatytułowanym „Dobre wieści z Kuby”, włoski jezuita odniósł się zarówno do zapowiedzi zwolnienia z więzień przez kubańskie władze ponad 50 opozycjonistów, jak i do przerwania strajku głodowego przez jednego z nich, Guillermo Fariñasa. Zdaniem mówcy, pozwala to mieć nadzieję na dalsze kroki ku społecznej i politycznej odnowie na wyspie.
„Kluczowa rola kard. Jaime Ortegi i przewodniczącego episkopatu abp. Dionisio Garcíi w procesie dialogu na Kubie była możliwa dzięki temu, że Kościół, głęboko zakorzeniony wśród ludu, stał się wyrazicielem jego ducha i oczekiwań” – stwierdził dyrektor papieskiej rozgłośni radiowej. Zaznaczył, że „nie jest to rola obca dla Kościoła, który nie unika jej także w trudnych czasach”.
Podkreślił, że Kościół „dźwiga cierpienia i nadzieje, cierpliwie i z godnością, bez serwilizmu, ale też bez eskalowania napięć czy podburzania umysłów. Wręcz przeciwnie, chodzi o trwałe zaangażowanie na rzecz otwarcia dróg porozumienia i dialogu”.
„Stolica Apostolska ze swej strony towarzyszy i wspiera Kościół lokalny solidarnością duchową i międzynarodowym autorytetem. Od podróży Jana Pawła II po późniejsze wizyty kardynała sekretarza stanu Tarcisio Bertonego i abp. Dominique’a Mambertiego oraz kontakty dyplomatyczne w Watykanie wokół Kuby, Stolica Apostolska zawsze okazywała sprzeciw wobec embarga, solidarność z cierpieniami tego narodu i gotowość wsparcia wszelkich perspektyw konstruktywnego dialogu” – stwierdził ks. Lombardi.
Skomentuj artykuł