Ks. Tosza: religijność to nie trzymanie z religijnymi, ale to jak traktuję inaczej myślących

(fot. Michał Lewandowski)
Holistic / kk

"Jak ktoś czytał Ewangelię uważnie, to wie, że Chrystus zdecydowanie więcej czasu spędzał na ulicy niż w świątyni - mówi ks. Mirosław Tosza w rozmowie z Holistic News.

Rozmowa z księdzem, który na co dzień pracuje z osobami w kryzysie bezdomności, dotyczy budowy religijności opartej na wychodzeniu do drugiego człowieka.

DEON.PL POLECA

Ksiądz Tosza, założyciel wspólnoty Betlejem, zwraca uwagę na problem Kościoła, który kieruje się tylko do wewnątrz.

"Wyznacznikiem religijności nie jest to, czy trzymam z religijnymi, ale jak traktuję tych, którzy myślą inaczej" - mówi duchowny. "Jeśli Kościół trzyma z partiami politycznymi, dba tylko o bogatych i wpływowych, to zdradza ubogich, do których jest posłany" - dodaje.

"Od początku wyczuwaliśmy intuicyjnie, że to wszystko powinno być tworzone razem z ubogimi. Że nie należy traktować ich jako przedmiotu dobroczynności, ale właśnie jako ludzi, z którymi się żyje razem, i z tego bycia razem wyniknie coś ważnego" - wspomina duchowny pytany o to jak zaczęła się wspólnota z Jaworzna. W opustoszałej szkole powstał dom, będący również miejscem pracy. Wspólnota prowadzi warsztat rękodzieła i ma hodowlę zwierząt, które także pracują - jako żywe kosiarki.

"Mamy alpaki, owce, osły, kuce, kangury. (…) wiosną przewozimy [je] na łąki, gdzie są rzadkie gatunki traw, i nasze zwierzęta pracują tam jako żywe kosiarki. To wspólny projekt z gminą Jaworzno, która nam płaci za wypas" - opisuje ksiądz Tosza.

Niedawno wspólnota otwarła drugi dom, w którym znajdzie się stylowa kawiarnia otwarta dla każdego. Na piętrze zlokalizowane zostaną pokoje dla gości, w tym dla wolontariuszy pragnących potowarzyszyć wspólnocie.

Ksiądz Tosza podkreśla, że ich celem jest funkcjonowanie jako dom: "na to kładziemy nacisk: żeby to nie był ośrodek, tylko dom, i staramy się w miarę możliwości budować takie relacje, które dom przypominają". "Dla mnie sens jest prosty. Jeżeli sensem jest miłość, to taka miłość, którą przeżywamy w relacji, czyli jestem kochany i kocham. Biorę i daję. (…) Wdzięczność się budzi wtedy, kiedy człowiek odkrywa dar - że może coś wartościowego komuś sam ofiarować" - opisuje łączące wspólnotę relacje kapłan.

Więcej znajdziecie w rozmowie "Zróbmy dom, z którego będziemy dumni" >>

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ks. Tosza: religijność to nie trzymanie z religijnymi, ale to jak traktuję inaczej myślących
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.