ks. Mirosław Tosza / Piotr Zworski
Pan Bóg daje w takich dziełach coś, co się nazywa łaską początku. Potwierdza konkretnymi znakami, czasem bardzo precyzyjnymi, że jest z nami i wie, czego nam potrzeba, zanim Go poprosimy. My też mieliśmy takie złote strzały - opowiada ks. Mirosław Tosza, założyciel wspólnoty Betlejem.
Pan Bóg daje w takich dziełach coś, co się nazywa łaską początku. Potwierdza konkretnymi znakami, czasem bardzo precyzyjnymi, że jest z nami i wie, czego nam potrzeba, zanim Go poprosimy. My też mieliśmy takie złote strzały - opowiada ks. Mirosław Tosza, założyciel wspólnoty Betlejem.
youtube.com / Aleteia Polska / df
Co połączyło biskupa Grzegorza Kaszaka, Marka Zarembę i członków wspólnoty Betlejem? Miłość do kuchni włoskiej! Sami zobaczcie.
Co połączyło biskupa Grzegorza Kaszaka, Marka Zarembę i członków wspólnoty Betlejem? Miłość do kuchni włoskiej! Sami zobaczcie.
Holistic / kk
"Jak ktoś czytał Ewangelię uważnie, to wie, że Chrystus zdecydowanie więcej czasu spędzał na ulicy niż w świątyni - mówi ks. Mirosław Tosza.
"Jak ktoś czytał Ewangelię uważnie, to wie, że Chrystus zdecydowanie więcej czasu spędzał na ulicy niż w świątyni - mówi ks. Mirosław Tosza.
PAP / kk
Naturalnych rozmiarów pomnik z brązu, przestawiający jednego z podopiecznych Wspólnoty Betlejem w Jaworznie (Śląskie), zmarłego przed trzema laty bezdomnego pana Włodka, zostanie w sobotę po południu odsłonięty na dziedzińcu wspólnoty.
Naturalnych rozmiarów pomnik z brązu, przestawiający jednego z podopiecznych Wspólnoty Betlejem w Jaworznie (Śląskie), zmarłego przed trzema laty bezdomnego pana Włodka, zostanie w sobotę po południu odsłonięty na dziedzińcu wspólnoty.
PAP / kw
Po 37 dniach jazdy i pokonaniu ok. 2 tys. km uczestnicy nietypowej pielgrzymki z Jaworzna - na niemal 40-letnich traktorkach - dotarli do Lisieux we Francji. "Jesteśmy bardzo szczęśliwi, dla wielu była to przygoda życia" - powiedział PAP inicjator wyjazdu ks. Mirosław Tosza.
Po 37 dniach jazdy i pokonaniu ok. 2 tys. km uczestnicy nietypowej pielgrzymki z Jaworzna - na niemal 40-letnich traktorkach - dotarli do Lisieux we Francji. "Jesteśmy bardzo szczęśliwi, dla wielu była to przygoda życia" - powiedział PAP inicjator wyjazdu ks. Mirosław Tosza.
ks. Mirosław Tosza / Michał Lewandowski
Ks. Mirosław Tosza robi rzecz niezwykłą. Ludzi, których coś rozbiło w życiu, skleja tak, jak łączy się małe elementy szkła w wielkich, różnobarwnych witrażach.
Ks. Mirosław Tosza robi rzecz niezwykłą. Ludzi, których coś rozbiło w życiu, skleja tak, jak łączy się małe elementy szkła w wielkich, różnobarwnych witrażach.