Łagiewniki: Siostry podejmują wyzwanie wspólnego czytania „Dzienniczka”

Fot. depositphotos.com
KAI / tk

Powstał nowy podcast pt. „Zeszyty miłości pełne”. S. Gaudia Skass ISMM, rzeczniczka Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, zaprasza w nim razem ze swoimi siostrami do wspólnego czytania i komentowania „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny.

Jak przyznaje siostra Skass, pomysł zrodził się z coraz częstszych spotkań z osobami, które słyszały o fenomenie tej książki i próbowały ją przeczytać, ale z różnych względów okazywała się dla nich zbyt trudna.

- Chcemy pomóc takim osobom, a także trafić do tych, którym nigdy do głowy nie przyszło, by przeczytać tę perłę literatury mistycznej. Wielu jest nieświadomych tego, że „Dzienniczek” zawiera wiele cennych treści, które mają potencjał przemiany życia, wniesienia światła tam, gdzie jest ciemność, nadziei tam, gdzie jej brak czy ukazania sensu, bez którego nie ma siły żyć. Zapiski naszej świętej na pewno zaskoczą niejednego, a komentarz sióstr i gości gwarantuje wiele nowych poruszeń także dla tych, którzy już kiedyś „Dzienniczek” czytali - tłumaczy siostra.

Kolejne odcinki cyklu będą się ukazywać w każdą niedzielę o godz. 17:00 na kanale YouTube oraz platformach podcastowych projektu „Blisko Rahamim”, czyli przestrzeni internetowej, w której od roku siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia ukazują szczęście wynikające z życia blisko miłosiernego Boga i do tego szczęścia podprowadzają.

DEON.PL POLECA

Społeczność gromadząca wiernych przy tym projekcie nieustannie się powiększa. Przez rok istnienia kanał YouTube zgromadził ok. 30 tys. subskrybentów, a towarzyszący mu Instagram ok. 13 tys. obserwujących. Pierwsze odcinki nowego podcastu cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem.

Św. Siostra Faustyna Kowalska pisała „Dzienniczek” w Wilnie i Krakowie w latach 1934-1938 na wyraźne polecenie Pana Jezusa i swoich spowiedników - ks. Michała Sopoćki i o. Józefa Andrasza SJ oraz za pozwoleniem przełożonych zgromadzenia. Co ciekawe, pisała go w sekrecie, nie ujawniając nic ze swoich niezwykłych doświadczeń nikomu poza przełożonymi i spowiednikami.

W „Dzienniczku” św. Faustyna spisała przede wszystkim niezwykle ważne przesłanie Jezusa do współczesnego świata, ale także kluczowe momenty swojej drogi duchowej i dorastania do całkowitego zaufania miłosiernemu Bogu. Każdy człowiek może wiele nauczyć się od niej bez względu na swój wiek, płeć, wykształcenie czy nawet miejsce narodzin oraz kulturę, w której wzrastał. Nie bez przyczyny Jezus powiedział do s. Faustyny: „Wysyłam ciebie do całej ludzkości z moim miłosierdziem. Nie chcę karać zbolałej ludzkości, ale pragnę ją uleczyć, przytulając ją do swego miłosiernego serca.” (Dzienniczek, 1588).

Źródło: KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Łagiewniki: Siostry podejmują wyzwanie wspólnego czytania „Dzienniczka”
Komentarze (1)
Kazimierz Łaszewski
20 stycznia 2024, 09:47
Problem jest w tym, że katoliccy lekarze nie decydują się na zostanie ginekologiem - mimo że położnictwo im się bardzo podoba - właśnie z uwagi na to, że trzeba (przynajmniej w czasie nauki) robić rzeczy niezgodne z nauką Kościoła. Kiedyś (nie wiem jak teraz) trzeba było obowiązkowo dokonać aborcji. I dlatego tak trudno o ginekologa katolika.