Łagiewniki: wierni gromadzą się na uroczystościach beatyfikacyjnych Hanny Chrzanowskiej

(fot. shutterstock.com)
KAI / ml

W Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach od rana gromadzą się pielgrzymi z całej Polski. Wśród nich są osoby chore i niepełnosprawne, pielęgniarki, rodziny z dziećmi i wielu młodych.

O godz 10.00 rozpoczną się tutaj uroczystości beatyfikacyjne Hanny Chrzanowskiej, pionierki pielęgniarstwa społecznego i współpracownicy kard. Karola Wojtyły.

Od wczesnych godzin porannych pielgrzymi gromadzą się na błoniach przed sanktuarium, aby na telebimach móc oglądać uroczystości beatyfikacyjne krakowskiej pielęgniarki. Do Łagiewnik licznie przybyły pielęgniarki z całej Polski, m.in. Białegostoku, Olsztyna, Gdańska i Warszawy oraz przedstawicielki Okręgowych Izb Pielęgniarek i Położnych z całego kraju.

Pielęgniarki ubrane są w białe fartuchy i czepki, wielu pielgrzymów przybyło w tradycyjnych strojach ludowych, niosąc biało-czerwone flagi. Z miejscowości Nowa Wieś w województwie wielkopolskim przyjechała Izabela Krok, która na co dzień pracuje jako pielęgniarka.

- Chrzanowska pokazuje, że pielęgniarstwo to nie tylko zawód i zwykła praca, ale jest to najpiękniejsze powołanie. Służba na rzecz drugiego człowieka - mówiła. Jak dodała, to co najbardziej ujmuje ją w Chrzanowskiej to bez wątpienia nieocenionym wkład w rozwój pielęgniarstwa i opieki domowej. - Chrzanowska twierdziła, że nie można nieść pomocy potrzebującym tylko przypadkowo, od czasu do czasu, była zaangażowana całą sobą i szczęśliwa w tym co robi - podkreśliła. - Dla mnie jest taką duchową przewodniczką w tej naprawdę trudnej, ale i zarazem pięknej posłudze - dodała pielęgniarka.

DEON.PL POLECA

Wśród przybywających do Łagiewnik jest wielu chorych i starszych, dla których zostały przygotowane specjalne miejsca wewnątrz Bazyliki. 80-letnia Krystyna Dziedzic z Sandomierza przyjechała wraz z córką, która pomaga jej w dostaniu się do świątyni. Jak podkreśliła, na uroczystościach beatyfikacyjnych polskiej pielęgniarki, która tak mocno wspierała najbardziej potrzebujących, trzeba być. -W jej osobie imponuje mi przede wszystkim jej ogromne zaangażowanie w służbę chorym, oddała się im bez reszty. Była kobietą bardzo wykształconą, a cechowała ją prostota, zwyczajność. Wszystko robiła dyskretnie, nie na pokaz, bez sztuczności. Dziś bardzo często brakuje ludziom takiej naturalności - wyznała. - Jestem bardzo wzruszona, że jako osoba niepełnosprawna mogę być tutaj. Myślę, że to obowiązek każdego Polaka - zaznaczyła.

Pielgrzymi, którzy przybyli do łagiewnickiego sanktuarium, mówili, że chcieli przeżywać beatyfikację Hanny Chrzanowskiej również z uwagi na to, że była bliską współpracowniczką i przyjaciółką Karola Wojtyły i w miejscu, które było tak ważne dla Ojca Świętego. Krzysztof Proszkiewicz przyjechał na dzisiejszą uroczystość z żoną oraz dwójką małych dzieci z Katowic.

- To coś niesamowitego, że błogosławioną zostaje osoba świecka - pielęgniarka i to ktoś, kto byl tak bliski Janowi Pawłowi II. Wszystko co robiła Chrzanowska nie było czymś odległym, dla nas dzisiaj nierealnym. Osoby, którym poświęciła swoje życie żyją przecież obok nas. Dlatego możemy czerpać z niej inspirację do działania na rzecz drugiego. To dziś bardzo aktualne - podkreślił.

Mszy św., w bazylice Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, podczas której odbędzie się obrzęd beatyfikacji przewodniczył będzie prefekt Kongregacji ds. Kanonizacyjnych kard. Angelo Amato. W uroczystościach udział wezmą m. in. biskupi, kapłani, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, kilkudziesięciu krewnych Hanny Chrzanowskiej, w tym jej chrześniak, pielęgniarki, położne i lekarze oraz około 300 osób chorych i niepełnosprawnych wraz z opiekunami.

Hanna Chrzanowska była pielęgniarką, prekursorką domowej opieki na chorymi, współpracowniczką abp. Karola Wojtyły. Krakowska pielęgniarka będzie pierwszą osobą beatyfikowaną z kręgu jego współpracowników i przyjaciół.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Łagiewniki: wierni gromadzą się na uroczystościach beatyfikacyjnych Hanny Chrzanowskiej
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.