Lefebryści: fałszywa kanonizacja Jana Pawła II

KAI / drr

Po raz kolejny Bractwo Kapłańskie św. Piusa X wyraziło swój sprzeciw wobec kanonizacji Jana Pawła II. W opublikowanej po francusku 40-stronicowej broszurze "Nowy święty?" tłumaczą, że kanonizacja Jana Pawła II oznacza "kanonizację Soboru Watykańskiego II, ekumenizmu, kolegialności, wolności religijnej i nowego Ordo Missæ", którym są przeciwni.

- Karol Wojtyła nie może być kanonizowany i akt, który zmierza do ogłoszenia jego świętości wobec całego Kościoła może być tylko fałszywą kanonizacją. Żaden papież nie może bowiem zdecydować o kanonizacji kogoś, kto nie jest święty - piszą lefebryści, którzy zaprzeczają heroiczności cnót Jana Pawła II.

Jego kanonizacja będzie dla nich przejawem "fałszywego miłosierdzia" i "fałszywego ekumenizmu, którego papież Polak był ustawicznym apostołem".

DEON.PL POLECA

Bractwo wyjaśnia, że chcąc zachować wierność dwutysiącletniej tradycji Kościoła, jest zmuszone sprzeciwiać się wszelkim inicjatywom, które od niej oddalają, nawet jeśli pochodzą od najwyższych władz Kościoła.

Odnosi się też do zarzutów, że nieustannie odrzuca nauczanie Kościoła. - Zerwania nie dokonują ci, którzy kontestują podstawy ewentualnej kanonizacji Jana Pawła II. Jest ono raczej dziełem tego papieża, który chciał podporządkować Kościół nowościom wprowadzonym przez Sobór Watykański II. W tym sensie kanonizacja Jana Pawła II również będzie nowością. Ale nowością dyskusyjną dla tych, którzy chcą pozostać przywiązani do tradycji Kościoła - podkreśla broszura.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Lefebryści: fałszywa kanonizacja Jana Pawła II
Komentarze (8)
O
o_Onufry
13 marca 2015, 10:53
Zaprawdę Powiadam Wam Siostry i Bracia! Wystrzegajcie się uczonych w Piśmie rzymsko-katolickich faryzeuszy, tych konsekrowanych szamanów, agentów UB i SB, pedofilów i innej maści seksualnych dewiantów, społecznych pasożytów, świętobliwych oszustów i złodziei, którzy chętnie chodzą w długich szatach a nawet mundurach Wojska Polskiego, lubiących pozdrowienia na rynkach i pierwsze krzesła w świątyniach, oraz pierwsze miejsca na ucztach; którzy pasożytując pożerają renty i emerytury moherowych wdów i dla pozoru długo się modlą; tych spotka szczególnie surowy wyrok. [wg Marka Ewangelisty 12:38-40 ]
PI
Preferisco il paradiso
12 kwietnia 2014, 13:57
Co za głupota?  W dniu beatyfikacji JPII dokonał się drugi cud za jego pośrednictwem. Pan Bóg więc dał wyraźny znak woli na kanonizację Karola Wojtyły.
NW
na wybór JP II
11 kwietnia 2014, 19:35
Gołębico nad Kościół wzlatująca w niebo   znowu najskromniejszego szukająca  zstąp   daj wybrańcowi Twemu ufną śmiałość  wlej w usta prawdę  i krzyk uciśnionych   i przed piekielną furią nam go  chroń    / Jerzy Narbutt /  
TZ
trzeba znać historię SW II
11 kwietnia 2014, 19:22
Należy przeczytać "Przemilczane nauki Jana Pawła II" Stanisława Krajskiego. "Koń Trojański w mieście Boga" i Spustoszona winnica" Dietricha von Hildebranda wtedy można dyskutować. Oceniać obie strony sporu. Jan Paweł II nie mógł sam zwołać III Soboru Watykańskiego. A nadużycia po II SW /sam Paweł VI powiedział o swądzie szatana, który wdarł się do KK przy SW II/ - niestety powstały i nadal postępują co widać w kosciołach zachodnich i często w Polsce.  Szatan nie śpi, katolicy nie czuwają. Jan Paweł II zastał kościół już opanowany przez modernizm. Jan Paweł II niósł tyle co mógł, i doniósł - dokąd mógł - zmarł jako męczennik po zamachu - resztę wie Bóg. JP II i Benedykt XVI nie był słuchany. Modernizm rozpasał się na dobre. A ostrzegali poprzedni papieże. Papież św.Pius X nakazał kapłanom składać przysięgę antymodernistyczną. Ale teraz liczy się człowiek nie Bóg. Dla wygody człowieka miesza się wszystkie religie, zanika sacrum. A tego chciał szatan posługujący się narzędziami - masonami. Każdy stanie przed Bożym Sądem Sprawiedliwości po czasie Bożego Miłosierdzia i zda sprawę ze ślubów, przyrzeczeń i przysiąg złamanych, niedopełnionych, źle wypełnionego dekalogu. To nie levebryści, to nie odpoczywający wrogowie szkal;ują JP II
MR
Maciej Roszkowski
11 kwietnia 2014, 18:33
Dla mnie też egzotyka
Janusz Brodowski
11 kwietnia 2014, 13:16
Wciąż jest żywa pamięć wśród lefebrystów, że Jan Paweł II nie zamierzał z nimi dyskutować tylko wymagał posłuszeństwa? Myślę, że papież Franciszek też będzie tego wymagał. Tym bardziej że dla niego Bractwo św. Piusa X to egzotyka :).
H
historyk
11 kwietnia 2014, 18:44
bo franciszek to egzotyka, z jakiegoś zapyziałego indiańskiego kraiku..
J
JKW
11 kwietnia 2014, 20:03
Pycha, pycha, pycha.....