Lefebryści przeciwko beatyfikacji Jana Pawła II

(fot. Przemysław Fiszer/fotoKAI)
KAI / psd

Lefebryści występują przeciwko perspektywie beatyfikacji Jana Pawła II – poinformowała agencja ANSA, a za nią wiele włoskich gazet, w tym mediolański „Il Giornale”. Jednocześnie tradycjonaliści z Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X uważają, że na wyniesienie na ołtarze zasługuje Pius XII.

W publikacji, podpisanej przez opata Patrick de La Rocque i dostępnej m. in. w Internecie, przypomina się jednoczesne ogłoszenie dekretów o heroiczności cnót Eugeniusza Pacellego i Karola Wojtyły. „Ciekawe, że wywołały one wielkie zamieszanie tam, gdzie niewiele było do powiedzenia”, to jest w przypadku Piusa XII, natomiast “bardzo dziwne milczenie zapanowało tam, gdzie należało zabrać głos”, to jest w sprawie Jana Pawła II - czytamy w publikacji lefebrystów.

DEON.PL POLECA


„Zgorszenie wywołał hołd oddany papieżowi, który miał się dopuścić zaniedbań w czasie II wojny światowej, podejrzanym milczeniem natomiast zbyto Jana Pawła II, którego pontyfikat budzi przecież poważne zastrzeżenia” – napisał o. Patrick de La Rocque. Z jednej strony, pisze dalej opat, mówi się o „rzekomej obojętności” Piusa XII wobec “dramatycznego losu, jaki reżim nazistowski zgotował Żydom”, z drugiej zaś „za rzecz naturalną przyjmuje się fakt, że Jan Paweł II, wyrażając to słowem i pocałunkiem, uważał Koran za Słowo Boże czy prosił św. Jana Chrzciciela o opiekę nad islamem, czy brał aktywny udział w obrzędach animistów w świętych lasach Togo”. Lefebryści zapytują w tym miejscu, czy „podobne gesty zgodne są z pierwszym przykazaniem”, po czym stwierdzają: „Heroicznością wiary miałoby być przyjęcie świętych prochów Sziwy czy modlenie się na sposób żydowski pod Ścianą Płaczu?”

Zamiast tych pytań, zauważa opat widzieliśmy „entuzjazm i oczarowanie, jakimi otacza się medialny wizerunek niewątpliwie charyzmatycznej postaci”. Tymczasem, dodaje, wiadomo, że „umierając, pozostawił nawę Kościoła w głębokim kryzysie”. Janowi Pawłowi II zarzuca się, że chciał ze swego pontyfikatu uczynić „żywy obraz Soboru Watykańskiego II".

W części dotyczącej Piusa XII nazywa się go „obrońcą Żydów”, ponieważ “nie było nikogo odważniejszego od niego w tamtych chwilach”. „Jego miłość była tak wielka, że pozwoliła uratować, jak mówią izraelscy historycy wyznania mojżeszowego, około 800 tysięcy istnień ludzkich” – czytamy w liście. Dlatego lefebryści chcą „opiewać tego papieża” i poprzez niego głosić „świętość Kościoła”.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Lefebryści przeciwko beatyfikacji Jana Pawła II
Komentarze (8)
F
frag
13 marca 2010, 14:49
I tu wychodzi świątobliwa prawowierność lefebrystów. Czekam na to aż zażądają beatyfikacji Pinocheta. I generała Franco na okrasę :/ To przecież wspaniali ludzie, generałowie. Kto ich potępia to ślepiec słuchający komunistów.
K
keram50
8 marca 2010, 18:49
...kto ma uszy ten słyszy... 
D
Dami
8 marca 2010, 18:18
Najbardziej mnie zainteresował ten fragment o Koranie i modlitwą przy Ścianie Płaczu, tu Lefebryści może mają i ciut racji (jak dla konserwatystów ale nie dla mnie). Chciałem własnie podkreślic, że Jan Paweł II za każdym razem gdy "rzekomo" łamał I przykazanie, reprezentował religie katolicką i chęc pojednania, pewnego porozumienia. Kochał ludzi, działał cuda w imie Boga i co najwazniejsze głosił Słowo Boże nawet muzułmanom w taki sposób aby nie naruszyc tych cienkich linii miedzy religiami szanujac przez to ich religie dawał przykład Im aby szanowali nas. To jest wedlug mnie kolejny cud a nie powód do tego aby beatyfikacja została wstrzymana.  
AH
A H
8 marca 2010, 17:23
Swoim zwyczajem odsyłam do pełnych tekstów: <a href="http://www.konserwatyzm.pl/publicystyka.php/Artykul/5301/">www.konserwatyzm.pl/publicystyka.php/Artykul/5301/</a> orginał: <a href="http://www.laportelatine.org/formation/crise/bienheureux100305/larocque1003.php">www.laportelatine.org/formation/crise/bienheureux100305/larocque1003.php</a> Każdy rozsądny (uprzedzeń się nie pozbędziesz) postawi tu pytania nt komentarza KAIu i wyrobi sobie zdanie.
RK
Robert Kożuchowski
8 marca 2010, 14:24
I Pius XII i Jan Paweł II zasługuja. Poza tym drogi lefebrysto: Cnotą jest mnilczeć wobec  oskarżeń. Głupek zaś zabiera głos nie pytany i w nie swojej sprawie.
G
gosc
8 marca 2010, 13:55
ZALOSNE
W
Wady- bycie drugim?
8 marca 2010, 13:17
-Już myślałam,że chodzi o niedopuszczone do wiadomości JP II informacje o skandalach seksualnych, wynaturzeniach, chciwości wśrod uchownych czy deformacjach wiary także wśród Lefebrystów.Gdzie byli jak się kościół zapadał ?    Nie wycierać sobie proszę twarzy naszym Karolem-zrób więcej dla Jezusa a powiem Ci, czy jesteś święty.
M
marianna
8 marca 2010, 13:10
Żenua