Mity na temat egzorcyzmów i egzorcystów

(fot. Joits / flickr.com)
KAI / slo

Narasta wiele mitów na temat egzorcyzmów i egzorcystów. Niestety - także w ramach wspólnoty Kościoła - powiedział ks. Michał Olszewski SCJ, egzorcysta diecezji kieleckiej, który w Krakowie promował swoją książkę "Egzorcyzm. Posługa miłości".

Ks. Olszewski zaznaczył, że na portalach katolickich pojawiają się wypowiedzi duchownych, którzy "krytykują tzw. tropienie zła czy koncentrowanie się na posłudze egzorcysty i utrzymywaniu mitu, że to jest potrzebne".

- Kościół katolicki nie zajmuje się tropieniem Szatana. Kościół ma narzędzia liturgiczne pomagające osobom ochrzczonym, które na swojej drodze weszły w kontakt z siłami zła i są dręczone. Jeśli te osoby szukają pomocy, to odpowiedzią na te poszukiwanie jest właśnie egzorcyzm, czyli posługa miłości Kościoła wobec tych ludzi - tłumaczył sercanin.

DEON.PL POLECA

Ks. Olszewski odniósł się w ten sposób do zarzutów o. Wojciecha Żmudzińskiego SJ, który w tekście "Katolicy szukają diabła" opublikowanym na portalu Deon.pl, krytykował egzorcystów doszukujących się Szatana w książkach dla dzieci, m.in. o Harrym Potterze. - Nasze doświadczenie pokazuje, że to nie jest tropienie zła, tylko przychodzenie z pomocą ludziom, którzy cierpią - wyjaśniał egzorcysta.

Ks. Olszewski uważa, że takie zarzuty prawdopodobnie formułują osoby, które nigdy nie spotkały osoby opętanej, albo nigdy nie uczestniczyły w egzorcyzmach - nawet jeśli jest to ksiądz czy biskup. - Nie zarzucam ignorancji, ale niewiedzę. Ja się nie wypowiadam na temat hydrauliki, bo się na tym nie znam - skwitował egzorcysta.

W rozmowie z KAI kapłan przywołał osobiste doświadczenie z egzorcyzmowania kobiety, która zna na pamięć powieść J.K. Rowling. - Za każdym razem, kiedy duchy zostaną wyrzucone, a ta kobieta sięgnie po książkę czy po film, albo używa całych passusów z zaklęciami czy przekleństwami, to wszystkie duchy wracają. To jest walka z wiatrakami - przekonuje ks. Olszewski.

Kapłan zaznacza równocześnie, że nikt, kto przeczyta powieść nie zostanie od razu opętany. Jego zdaniem, na zupełne zawładnięcie złego ducha nad człowiekiem składa się wiele czynników, ale nawet niepozorne elementy mogą utrudniać skuteczną walkę z Szatanem.

- Trzeba zmienić środek ciężkości w dyskusji nad egzorcyzmami. To jest posługa miłości, a nie demonizowanie rzeczywistości - przekonywał kapłan. Przy okazji ks. Olszewski przypomniał czym jest egzorcyzm. - To piękne nabożeństwo liturgiczne, gdzie obok aktu przebłaganie za grzechy czytana jest Ewangelia, odmawiane są psalmy, wyrzekamy się zła i wyznajemy wiarę. Egzorcysta kieruje błagalną modlitwę do Boga o uwolnienie danej osoby, a później imperatywną, rozkazującą do złego ducha. Nabożeństwo kończy uwielbienie Pana Boga za dar wolności - zakończył egzorcysta.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Mity na temat egzorcyzmów i egzorcystów
Komentarze (9)
E
ewa
14 sierpnia 2013, 11:23
Walka szatana z Chrystusem znajduje swe przedłużenie w walce z Kościołem (1 Tes 2, 18; 1Tm 5, 15 ; Ap 2, 24). Ukazany jest on pod postacią zgłodniałego lwa, który dąży do zniszczenia człowieka (1 P 5, 8). Taktyką Szatan są podstępy, zasadzki, oszustwa i krętactwa (2 Kor 2, 11; Ef 6, 11; 1 Tm 3, 7; 6, 9) oraz przybieranie postaci anioła światłości (2 Kor 11, 14). Ostatnim zaś zausznikiem i narzędziem szatana będzie Antychryst (2 Tes 2, 3-8; 1J 2, 12), który zakwestionuje dzieło odkupienia dokonane przez Chrystusa (1J2, 22; 4, 3; 2 J 7). Istnieje jednak eschatologiczna pewność zwycięstwa chrześcijan nad Szatanem (Rz 16, 20). Chrystus przez swoją odkupieńczą śmierć na krzyżu już go pokonał. Ap 12 " Sporo tego, prawda? a to tylko część... warto się zastanowić kogo słuchać: Boga, czy ludzi/ 
E
ewa
14 sierpnia 2013, 11:22
W NT są bardzo liczne wzmianki o Szatanie, jako przeciwniku Bożych planów realizowanych przez Jezusa Chrystusa. syn Boży wypełnia obietnicę daną przez Jahwe po upadku człowieka, ze pewnego dnia ludzkość zatriumfuje nad swym wrogiem (Rdz 3, 15; por. 1 J3,8). Chrystus zmaga się z Szatanem na pustyni, gdzie Diabeł kusi Go, aby wykorzystał swoją moc do zaspokojenia ludzkich pragnień i potrzeb (Mt 4,1-11, Mk 1, 13; Łk 4, 1-13). Jest to również próba skierowania Jezusa na tory mesjanizmu politycznego. Wyrazem walki z Szatanem jest uwalnianie opętanych spod władzy demonów, towarzyszące Mu przez cały okres działalności i obiecane Kościołowi jako oręż walki ze złym (egzorcyzm). Szatan uważa samego siebie "za władcę tego świata" (J 12, 31; 14, 30;16, 11;2 Kor4, 4), lecz jego pozorne zwycięstwo staje się dla niego dniem sądu. Jan stwierdza, ze Szatan był od początku zabójcą (J8, 44) oraz inspiratorem wszystkich zabójstw (1J 3, 12). Złowroga działalność Szatana zmierza do wyrwania słowa Bożego z serc ludzkich (Mk 4, 15), "aby nie uwierzyli i nie byli zbawieni". Szatan zasiewa kąkol, czyli zło na świecie (Mt 13, 39) oraz jest ojcem grzeszników (J8, 38.41.44). Szatan pragnie również odkryć słabość uczniów i oskarżyć ich przed Bogiem, Jezus jednak wstawia się za nimi, aby nie ustała ich wiara (Łk 22, 31). 
E
ewa
14 sierpnia 2013, 11:21
wystarczy zajrzeć do Pisma Świętego aby się przekonać jak dużo miejsca w Słowie Bożym poświęcone jest kusicielowi. To nie jest demonizowanie, ale RZECZYWISTOŚĆ KTÓRA ISTNIEJE> ;-( Lepiej słuchać Boga niż ludzi..
E
ewa
14 sierpnia 2013, 11:19
cóż.. ODPOWIEM SŁOWEM BOŻYM: Cyt:"Na koniec zaś bracia, bądźcie mocni w Panu i w potędze mocy Jego. Włóżcie całą zbroję Bożą, abyście mogli ostać się przeciwko pułapkom diabła, ponieważ nie walczymy przeciwko ciału ani krwi, lecz przeciwko władcom, zwierzchnościom, przeciwko władcom tego świata, ciemności tego wieku, przeciwko duchowym mocom zła w okręgach niebieskich. Dlatego też weźcie całą zbroję Bożą, abyście mogli sprzeciwić się w dniu złym i dokonawszy wszystkiego ostać się. Stójcie tedy mocno, przyoblekłwszy biodra swoje prawdą, i nałożywszy pancerz sprawiedliwości, obuwszy nogi swoje gotowością ewangelii pokoju, przede wszystkim weźcie tarczę wiary, którą będziecie mogli zgasić wszystkie ogniste strzały złego. Weźcie również przyłbicę nadziei zbawienia, oraz miecz Ducha, którym jest Słowo Boże, przez wszystkie modlitwy i błagania módlcie się o każdym czasie w Duchu, i czuwając w tym samym z wszelką wytrwałością i błaganiem za wszystkich świętych. Módlcie się i za mnie, aby mi dana została mowa, bym otwierając usta przemawiał z odwagą, aby dać poznać tajemnicę ewangelii, której jestem posłańcem w kajdanach, abym w tym mógł przemawiać odważnie jak to czynić powinienem. Lepiej słuchać Boga niż ludzi..
17 czerwca 2013, 18:28
Witam. Demonizowanie Harry'ego Potter'a jest słuszne. Wspominał o tym w swojej książce SJ Aleksander Posacki, który wymienia filozofię dualistyczną jako punkt nr 1. Ponadto jest podział na magię białą i czarną/ciemną/złą. Wniosek jest taki - więc istnieje dobra magia. Błędny wniosek. Każda magia jest zła. Zabawa w magię również. Trzeba by sięgnąć do źródeł kabały żydowskiej żeby wiedzieć iż magia właśnie stamtąd pochodzi tak samo jak astrologia(nie mylić z astronomią). Kabała żydowska jest wielce oddana bóstwom i szatanowi dlatego jej "reinkarnacja", przeobrażenie w nowy sposób ma nas znieczulić i uśpić naszą czujność w stosunku nowych zagrożeń duchowych. Trzeba przyznać iż w latach 90' stwierdzono w kościele ogólną znieczulicę na szatana i a nawet niektórzy znamienici teolodzy twierdzili że diabła nie ma. Jaki z tego wniosek? Otóż trzeba odświeżyć sobie wiadomości na temat diabła. Po pierwsze jest on pierwszym aniołem którego stworzył Pan. Jest najinteligentniejszym stworzeniem świata aniołów i znacznie przewyższa intelekt ludzi. Więc jest sprytny i przebiegły. Jest również kłamcą i oskarżycielem. Diabeł w nas jest na tyle sprytny że nie pozwala się ujawnić, chętnie pozostaje w ukryciu i z tej pozycji robi swoje. Jest również dwulicowy, zmienny. Może dać marchewkę na kiju, która będzie dobrym uczynkiem po to by wyprowadzić z tego swój plan, większy, którego celem jest zło. Czytałem również opinie pewnych osób które miały problemy duchowe a źródłem ich w większej mierze była lektura HP. Był to objaw charakterystyczny dla odstawienia. Osoby te były z reguły bardzo nieszczęśliwe, zabierały ze sobą czytane już wcześniej wielokrotnie książki HP do pracy/szkoły i tam je czytywały od nowa z nadzieją że ta historia ma swój dalszy bieg. Tragedie poszczególnych postaci dyktowały nastroje emocjonalne tychże osób. Po ukończeniu serii HP ludzie najczęstszy objaw jaki wskazywali to poczucie odrzucenia, wszechogarniającego smutku i brak apetytu.
6 maja 2013, 21:50
niestety ks. Olszewskiemu można zarzucić ignorancję - nie kształci się dobrze i nawet nie umie merytorycznie odpowiadać na zarzuty wobec paranoicznej grupy egzorcystów robiącej sobie cyrk ze zła
26 kwietnia 2013, 19:33
@nierozumiejący Sądzę, że masz rację. Samo czytanie jest obojętne. Jej problemy wynikają najprawdopodobniej  z wolnej decyzji by to czytać ponownie coś co wie, że jej szkodzi. To zaproszenie...
N
nierozumiejący
26 kwietnia 2013, 17:56
No tak, ale w tym wypadku tej pani co ma problem z Harrym Potterem, to duchy chyba nie wchodzą z książki w jakiś dziwny sposób, tylko ona poddaje się zniewoleniu przez nieposłuszeństwo, czy brak woli do życia w Chrystusie? Czy dobrze myślę? Nie rozumiem w jaki sposób jakieś duchy mają we mnie wejść z książki? Może jest tu problem interpretacji faktów, zbyt wąskiego spojrzenia? Jak w tym kontekście rozumieć słowa Jezusa: "Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym." Mk 7,15 ?
Bogusław Płoszajczak
26 kwietnia 2013, 17:53
Z punktu widzenia osoby która nigdy nie zetknęła się z "opentanym" to faktycznie trudne do zrozumienia!