Modlitwy za chorych na Jasnej Górze

(fot. shutterstock.com)
KAI / sz

Na Jasnej Górze obchody Światowego Dnia Chorego zgromadziły wielu pielgrzymów. W Kaplicy Matki Bożej odprawiona została Msza św. połączona z nabożeństwem lurdzkim. Sanktuarium od wieków znane jest także jako miejsce wielu uzdrowień na duszy i ciele.

Mszy św. o godz. 14.00 przed Cudownym Obrazem Matki Bożej w intencji osób chorych i cierpiących przewodniczył o. Kamil Szustak. Jak zauważył, Światowy Dzień Chorego to szczególna okazja do zwrócenia uwagi na tajemnicę ludzkiego cierpienia w wymiarze obdarowania.

- Papież Franciszek podkreśla, że mamy dziękować za wszystko Panu, a więc i za cierpienie, które nie jest jakimś przekleństwem, ale obdarowaniem i te wszystkie obchody, które przeżywamy, mają pomóc nam w lepszym zrozumieniu tej tajemnicy - powiedział paulin.

Podkreślił, że choć z pewnością rozumienie choroby jako łaski nie należy do najłatwiejszych, to przyjęcie jej może prowadzić do udoskonalenia i przybliżenia się do Boga. Kaznodzieja podkreślił, że "w dobie, gdy marginalizowany jest człowiek chory, istnieje silna potrzeba przypominania światu o godności osób cierpiących i słabych".

W Polsce na przestrzeni wieków sanktuarium Jasnogórskie było miejscem, w którym Matka Boża uzdrawiała wielu pielgrzymujących do Niej wiernych. Świadectwo Jej szczególnej interwencji potwierdzają słowa uzdrowionej 38 lat temu Janiny Lach. - Przyjechałam tutaj chora, o kulach, chorowałam na stwardnienie rozsiane, przez pięć lat wcale nie chodziłam i nigdy się nie spodziewałam, że zostanę z tej choroby uzdrowiona, ale Maryja mnie do siebie przywołała i w jednej sekundzie przed Nią stanęłam o własnych siłach, zdrowa - powiedziała pani Janina, która każdego roku, 28 stycznia, w dzień swego uzdrowienia, przybywa na Jasną Górę, by dziękować. Jej kule znajdują się w kaplicy Matki Bożej.

By uzdrowienie zostało uznane za jasnogórski cud, Janina Lach musiała przedstawić dokumenty medyczne, w tym kartę informacyjną ze szpitala i złożyć zeznanie pod przysięgą. Dokumentacja, potwierdzająca jej uzdrowienie, liczy 69 stron.

Przypadek Janiny Lach, mieszkanki Białej koło Zgierza, uchodzi za jeden z największych cudów, który miał miejsce w Częstochowie, przed obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej.

Prowadzący od ponad 40. lat jasnogórską "Księgę cudów i łask", o. Melchior Królik zaznaczył, że choć doświadczenie pani Janiny jest najbardziej znane, to wciąż napływają nowe świadectwa i zgłoszenia o uzdrowieniach doznanych za przyczyną Matki Bożej Jasnogórskiej.

Od ranna na Jasną Górę przybywają dziś wierni, którzy podobnie, jak Stanisława i Sylwester Sękowscy z Kazanowa Koneckiego, w swych modlitwach w sposób szczególny proszą o zdrowie dla najbliższych. - Z Matką Bożą jesteśmy bardzo związani. Nasza wnuczka jest osobą chorą wyprosiliśmy jej łaskę zdrowia przez udział w pieszych pielgrzymkach i choć dziś potrzebuje pomocy innych to rozwija się wspaniale a my wierzymy, że to interwencja Jasnogórskiej Pani - powiedzieli pielgrzymi.

Na chorobę jako odkrywanie nowych horyzontów życia zwróciła uwagę Elżbieta Perkowska-Stec, sekretarz Polskiego Towarzystwa Walki z Kalectwem oddział w Krakowie. - W chorobie odradzają się talenty, ja zaczęłam pisać wiersze, moje koleżanki zaczęły malować, w chorobie człowiek znajduje cierpienie i ukojenie, znajduje właściwą drogę życia. Przekonanie, że nie najważniejszy jest pieniądz, bogactwo, ale to jacy jesteśmy, nasze bogactwo wewnętrzne - podkreśliła sekretarz PTWK z Krakowa.

Swoich podopiecznych oraz wszystkie intencje bliskie ich sercu Matce Bożej zawierzał dziś również ks. Michał Kosek z parafii św. Cyryla i Metodego w Knurowie, kapelan tamtejszego szpitala okręgowego. - Powierzam szczególnie wszystkich chorych, obiecałem im, że będę się za nich modlił, że ich cierpienie i ich bliskich złożę u Matki Bożej - powiedział kapłan.

S. Iwona Kopacz, Uczennica Boskiego Mistrza, zwróciła uwagę na to, że szczególnie pięknym przesłaniem w Światowym Dniu Chorego jest fakt ofiarowania cierpienia w intencji zbawienia każdego człowieka.

Wczesnym popołudniem z prywatną pielgrzymką na Jasną Górę przybyła Beata Kempa, szefowa kancelarii prezesa Rady Ministrów. W Kaplicy Matki Bożej modliła się o łaskę zdrowia dla premier Beaty Szydło, poszkodowanej we wczorajszym wypadku.

Dziesiątkę różańca przed Cudownym Obrazem Jasnogórskiej Maryi poprowadził o. Marian Waligóra, przeor klasztoru. - Zachęcam wszystkich do wspólnej modlitwy w obecności pani minister Beaty Kempy, szefowej kancelarii pani premier Beaty Szydło - mówił jasnogórski przeor do zgromadzonych w Kaplicy pielgrzymów. Podkreślał, że "modlimy się o zdrowie dla pani premier i wszystkich poszkodowanych we wczorajszym wypadku".

Jutro w kościołach archidiecezji częstochowskiej i na Jasnej Górze prowadzona będzie kwesta na rzecz osób niepełnosprawnych oraz sierot społecznych ruchu "Betel".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Modlitwy za chorych na Jasnej Górze
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.