Nauczmy się, nie tyle dużo, co mądrze posiadać

KAI / psd

"Być bogatym przed Bogiem to nie tyle dużo posiadać, co mądrze posiadać" - mówił bp Roman Pindel w czasie dożynek diecezjalno-powiatowo-gminnych, które odbyły się w niedzielę 31 sierpnia w Czańcu na Podbeskidziu. Biskup bielsko-żywiecki przewodniczył polowej Mszy św., będącej dziękczynieniem za tegoroczne plony. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele wszystkich dekanatów diecezji, którzy przeszli na miejscowy stadion w barwnych korowodzie z chlebem z tegorocznego ziarna i wieńcami.

Podczas liturgii koncelebrowanej przez ok. 50 kapłanów biskup bielsko-żywiecki przestrzegał przed życiem pozbawionym odniesienia do Boga. Przypomniał, że użyty w Ewangelii termin "głupiec" w kontekście przypowieści Jezusa o nierozsądnym bogaczu, opisuje człowieka, który żyje tak jakby Boga nie było i postępuje tak jakby nie trzeba było się liczyć z Panem wszystkiego. "Być bogatym przed Bogiem to nie tyle dużo posiadać, co mądrze posiadać, a więc z wdzięcznością wobec Boga, dziękczynieniem i świadomością, że to wszystko, co mam, to Boże jest" - wyjaśniał biskup.

W nawiązaniu do Listu św. Pawła do Tymoteusza duchowny zachęcał do "poprzestawania na tym,co wystarczy" i apelował, by podczas dziękczynienia za plony, pomyśleć o własnym stosunku do stanu posiadania. "Wcale nie musimy mieć najlepszego samochodu, najlepiej wyposażonego domu, najbardziej egzotycznych wycieczek." - mówił kaznodzieja i cytował św. Pawła: "Nic bowiem nie przynieśliśmy na ten świat. Mając natomiast żywność i odzienie, i dach nad głową, bądźmy z tego zadowoleni!".

"Nie jakość tych rzeczy, które posiadamy, świadczy o nas. Nie jest to oznaką pobożności, która jest bardzo ważna w życiu człowieka" - dodawał hierarcha. Zachęcał jednocześnie, by ci, którzy posiadają więcej, poczuli się zobowiązani do pomocy drugiemu człowiekowi. "Warto w tym okresie, w którym Polska przeżywa wielkie przemiany społeczne i cywilizacyjne, kiedy dokonuje się coraz większe rozwarstwienie społeczne, bo dziś w Polsce wolnej jest procentowo więcej biedy niż przed 1989 rokiem, by ci wszyscy, którzy mają więcej zatroszczyli się o tych, którym brakuje, wsparli ich" - mówił kaznodzieja. Biskup bielsko-żywiecki zachęcał do dziękowania Boga za zebrane plony oraz za to, co uda się jeszcze zebrać i sprzedać.

Ks. Stanisław Kozieł, diecezjalny duszpasterz rolników, przypomniał, że z ziemi czanieckiej pochodził pradziadek Karola Wojtyły, a proboszcz czanieckiej parafii ks. Stanisław Śmietana zwrócił uwagę, iż dziękczynienie za plony odbywa się w roku kanonizacji Jana Pawła II. "Z głębi serca pragniemy podziękować Bogu za wyniesienie i na ołtarze świętego rodaka, który z parafią czaniecką związany jest przez swoich pradziadów" - dodał.

Delegacje poszczególnych dekanatów na czele ze starostwami dożynek - małżeństwem rolników Stanisławą i Stanisławem Nycz - złożyły na ręce biskupa dary dziękczynne. W liturgii wziął udział barwny korowód uczestników: poczty sztandarowe, ubrane na ludowo członkinie kół gospodyń wiejskich, zespoły folklorystyczne oraz liczni mieszkańcy Czańca i okolicznych wsi. Biskup podczas Eucharystii poświęcił przyniesione wieńce dożynkowe.

Po części oficjalnej dożynek uczestnicy wzięli udział w części artystycznej. Dożynkom towarzyszyła wystawa nowoczesnych maszyn rolniczych oraz prezentacja produktów żywnościowych wytwarzanych przez miejscowe firmy. Odbyły się warsztaty artystyczne, otwarto stoiska pszczelarskie, a swoje dzieła prezentowali ludowi twórcy z powiatu bielskiego. Odbył się też konkurs wieńców dożynkowych. Na scenie wystąpili zaproszeni wykonawcy.

W uroczystościach udział wzięli m.in. europosłowie, parlamentarzyści, przedstawiciele władz administracyjnych i samorządowych województwa śląskiego, reprezentanci władz samorządowych powiatu bielskiego, przedstawiciele władz miejskich i gminnych z terenu całej diecezji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nauczmy się, nie tyle dużo, co mądrze posiadać
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.