Nie marnuj jedzenia! Podziel się z innymi!

(fot. sxc.hu)
KAI / slo

Polacy coraz więcej wydają na żywność podczas przygotowań do świąt. Jednocześnie, w polskich domach coraz więcej żywności ląduje w śmietniku.

Banki Żywności, w poradniku na www.niemarnuje.pl podpowiadają co zrobić, aby przysmaki ze świątecznego stołu nie trafiły do kosza i przypominają o możliwości wsparcia działalności na rzecz najuboższych przez wysłanie charytatywnego sms 73 365 o treści POMAGAM. Jedną z najprostszych zasad zapobiegania marnowaniu żywności jest poczęstowanie potrawami innych.

- Pamiętajmy o tym, że marnowanie jedzenia negatywnie wpływa nie tylko na nasze domowe budżety, ale również na środowisko. Do produkcji 1 kg wołowiny zużywa się 5-10 tys. litrów wody - to tyle ile, jedna osoba wypija w ciągu 18 lat - podkreśla wagę problemu marnowania żywności Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności

Badania Deloitte 2012, pokazują, że wydatki Polaków na żywność, w okresie przedświątecznym w tym roku wzrosną prawie o 10 proc. Jednocześnie w Polsce rocznie marnuje się 9 mln ton jedzenia.

Według badań (MillwardBrown SMG/KRC 2012), przeprowadzonych na zlecenie Federacji Polskich Banków Żywności, 30 proc. Polaków przyznaje się do wyrzucania jedzenia. 51 proc. za główny powód wyrzucania jedzenia uważa przeoczenie terminu ważności do spożycia. Aż 31 proc. polskich konsumentów przyznaje się do braku wiedzy na temat odpowiedniego przechowywania jedzenia. 25 proc. ankietowanych przygotowuje zbyt duże porcje posiłków, których nadmiar trafia do kosza.

W związku z tym Banki Żywności radzą jak nie marnować żywności. Pomocą może służyć specjalny poradnik w internecie. Pod adresem: niemarnuje.pl można znaleźć m.in. przelicznik proporcji a także interaktywną aplikację "Bank Smaków", zawierającą 650 przepisów, która podpowie jak wykorzystać poszczególne produkty a także jedzenie, jakie pozostanie po świętach.

Banki Żywności na co dzień zajmują się pozyskiwaniem pełnowartościowych produktów spożywczych, które mają krótki termin przydatności do spożycia i dlatego mogą się zmarnować. - Dbamy o to, by jedzenie trafiło do potrzebujących zamiast do śmietnika. Kto nie zdążył wziąć udziału w Świątecznej Zbiórce Żywności, może jeszcze wesprzeć działalność Banków Żywności w zapobieganiu marnowaniu jedzenia. Wystarczy wysłać sms o treści POMAGAM na nr 73 365, koszt 3 zł + VAT. - zachęca Marek Borowski. Środki pozyskane w ramach akcji smsowej zostaną przeznaczone na wyposażenie magazynów Banków Żywności oraz transport żywności, dzięki czemu, przez cały rok jedzenie będzie mogło szybciej i sprawniej trafiać do osób, którym na co dzień go brakuje.

Federacja Polskich Banków Żywności jest organizacją pożytku publicznego (KRS 0000063599), której misją jest ograniczanie marnowania żywności i niedożywienia w Polsce. Federacja zrzesza 29 Banków Żywności działających na terenie całego kraju.

Banki Żywności pomagają codziennie. Systematycznie przekazują żywność ponad 3,5 tys. organizacjom charytatywnym, za pośrednictwem, których trafia ona do ponad 1,5 mln potrzebujących. W 2011 roku Banki Żywności przekazały łącznie blisko 70 tys. ton artykułów spożywczych pozyskanych od producentów, dystrybutorów, z unijnego programu PEAD, a także ze zbiórek żywności i projektu wyklikajzywność.pl. Były to głównie podstawowe produkty spożywcze, jak mleko, sery, mąka, makarony, a także napoje, przetwory mleczne. Pomoc trafiła m.in. do osób samotnie wychowujących dzieci, rodzin wielodzietnych, osób bezdomnych, bezrobotnych, starszych i niepełnosprawnych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nie marnuj jedzenia! Podziel się z innymi!
Komentarze (1)
SU
Sabina UCHER,Poznań
26 marca 2014, 21:28
JEDZENIE = ŻYCIE! ***** PRAWIDŁOWA  BIOLOGICZNIE,  PROZDROWOTNA  METODA  ODŻYWIANIA: Tzw. dla współczesnego człowieka powinna akceptować wszelkie uwarunkowania naszej przyrody, ewolucją narzucone reguły.  Stanowi to trudny problem, ale bez badań; krew, wydzieliny, wydaliny, pierwiastki włosa, jest to absolutnie niemożliwe. WTEDY  MOŻNA  TYLKO  PRZERZUCAĆ  SIĘ  PSEUDO  REGUŁAMI: Na węch i czucie, również przypuszczenia. Kto zada sobie trud i zbada jak podnosi się poziom cukru przy poszczególnych produktach, jaki jest wpływ tłuszczów i jak, tj. w jakiej ilości się odkładają, jak organizm oddziaływuje na rodzaje białek itd. to wyniki dla wszystkich ludzi są niemal identyczne ew. drobna skala technicznego błędu. A  WIĘC;  PRZY  ZWALCZANIU  WSZELKICH  CHORÓB / OTYŁOŚCI,  RÓWNIEŻ  CUKRZYCY  TYPU  2,  WAŻNA  JEST  WIEDZA: Klasyfikująca pożywienie na kategorie uwzględniające zawartość tłuszczów, NISKICH  WĘGLOWODANÓW, WYSOKICH  WĘGLOWODANÓW; tj. tych które sprzyjają powstawaniu otyłości i cukrzycy typu 2, a które nie, oraz pozostałych składników. Stosunkowo prostym jest zaznajomić się z tabelami pożywienia wg tzw. INDEKSU  ŻYWIENIOWEGO  TJ. IŻ  PRODUKTU. To wystarcza, aby samemu decydować o łatwym doborze składników swojej diety, co stanowi na szczęście,  rozwiązanie trudnego problemu dotyczącego zwalczania obu chorób. Lekarz rodzinny jednoznacznie, też nam to potwierdzi.