"Nie możemy pozostać obojętni". Biskupi apelują o pomoc dla Haiti

"Jako pasterze nie możemy pozostać obojętni wobec tragicznych wydarzeń ostatnich miesięcy" - czytamy w orędziu episkopatu Haiti na Boże Narodzenie. Święta Bożego Narodzenia stały się dla biskupów haitańskich okazją do wystosowania apelu do świata i lokalnych polityków o znalezienie drogi wyjścia ze stanu instytucjonalnej i społecznej zapaści, która zagraża stabilności kraju.

Dzisiejsza sytuacja Haiti powinna skłonić odpowiedzialnych we wspólnocie międzynarodowej do wysiłków, aby pomóc w uleczeniu ran oraz w poszanowaniu praw podstawowych. Biskupi pytają również lokalnych polityków, czy nie są zaniepokojeni chaotyczną i katastrofalną sytuacją kraju, która wykazuje oznaki spowolnienia w przezwyciężaniu kryzysu.

Haiti to jeden z najbiedniejszych krajów na świecie

Biskupi przywołali słowa Papieża Franciszka, wypowiedziane podczas modlitwy na Anioł Pański 31 października na Placu św. Piotra, kiedy prosił przywódców narodów, aby wspierali ten kraj, nie pozostawiając go samemu sobie. Wezwali czynniki polityczne, społeczne i gospodarcze do znalezienia ostatecznego i trwałego rozwiązania kryzysu, którego doświadcza Haiti. Zaapelowali do grup zbrojnych i tych, którzy je wspierają, aby złożyły broń i przyczyniły się do odbudowy bardziej sprawiedliwego, ludzkiego i zjednoczonego społeczeństwa oraz wszystkich obywateli, aby nie przedkładały własnych interesów ponad dobro narodu.

Haiti to jeden z najbiedniejszych krajów na świecie, od lat doświadcza niestabilności politycznej, którą ostatnio pogłębił zamach na prezydenta i szerząca się przemoc. W wielu regionach bezkarnie działają gangi i organizacje przestępcze. Porwania stały się głównym źródłem dochodów. Oprócz tego 14 sierpnia miało miejsce trzęsienie ziemi, które zniszczyło nadmorską społeczność Los Cayos na południu wyspy, powodując 2,2 tys. ofiar śmiertelnych i ponad 50 tys. zniszczonych domów. "W tej dramatycznej sytuacji wielu rodaków zostało zmuszonych do opuszczenia kraju, w nadziei na znalezienie lepszego życia gdzie indziej, ale często są ofiarami złego traktowania i dyskryminacji" - piszą biskupi.

W obliczu niepokojącej i stale pogarszającej się sytuacji, biskupi wzywają do moralnego i patriotycznego przebudzenia, aby walczyć z siłami zła, które niosą ze sobą okrucieństwa i cierpienia. Wyrażają solidarność z bólem tych, którzy są ofiarami porwań, gwałtów i wszelkiego rodzaju przemocy, oraz powierzają Bożemu miłosierdziu dusze niewinnych braci i sióstr, którzy stali się ofiarami grup zbrojnych.

Źródło: KAI / pk